Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kain za to zabil Abla

Kain za to zabil Abla

Data: 2010-09-22 09:26:23
Autor: Miglanc
Kain za to zabil Abla
"Przed bitwa pod Grunwaldem - do Jagielly przyjezdza poselstwo od Wielkiego Mistrza Krzyzackiego z pewna propozycja. Proponuja mianowicie, zeby uniknac poteznego rozlewu krwi i rozegrac te bitwe jeden na jednego. Jagiello po chwili zastanowienia wyraza zgode. Ustalaja godzine zero, po czym Jagiello udaje sie do swojego obozu i przemawia do najwaleczniejszego z rycerzy Zawiszy Czarnego wyjasniajac caly uklad i proszac o stawienie sie do pojedynku.

Zawisza : "Nie wyglupiaj sie Wladziu, popilismy wczoraj, jutro bym stanal do walki, ale dzis - sam rozumiesz...". Jagiello podirytowany zwraca sie do Zbyszka z Bogdanca z ta sama prosba.

Zbyszko odpowiada: "No wiesz, ja wczoraj z Zawisza zabalowalem, kac jak diabli, nie dam rady...". Jagiello wsciekly zwraca sie do swoich podwladnych z wiadoma prosba, lecz nikt nie kwapi sie do wystapienia przeciwko Krzyzakowi, gdy wtem zglasza sie starzec. Jagiello pelen obaw zgadza sie aby Starzec wystapil przeciwko Krzyzakowi. Nadchodzi godzina zero. Starzec bierze w dlon miecz, tak ogromny, ze nie jest w stanie go uniesc, wiec ciagnie go za soba, i zmierza na umowione miejsce walki.

Z przeciwnej strony z szeregow Krzyzackich w pelnym uzbrojeniu, na raczym rumaku wyjezdza rycerz. Do starcia coraz mniej czasu, kamraci starca krzycza: "Dziadek w nogi...., w nogi dziadek...."

Dochodzi do starcia, zakurzylo sie, zadymilo zgromadzeni patrza i nie wierza, lezy kon z obcietymi nogami, obok rycerz r�wnie� z obcietymi nogami, nad nim starzec miecz do gardla mu przyklada i w te slowa rzecze: "Masz szczescie ch..u, ze "w nogi" krzyczeli, bo bym ci leb up...lil ".

Data: 2010-09-22 13:43:24
Autor: jadrys
Kain za to zabil Abla
  W dniu 2010-09-22 09:26, Miglanc pisze:
"Przed bitwa pod Grunwaldem - do Jagielly przyjezdza poselstwo od Wielkiego Mistrza Krzyzackiego z pewna propozycja. Proponuja mianowicie, zeby uniknac poteznego rozlewu krwi i rozegrac te bitwe jeden na jednego. Jagiello po chwili zastanowienia wyraza zgode. Ustalaja godzine zero, po czym Jagiello udaje sie do swojego obozu i przemawia do najwaleczniejszego z rycerzy Zawiszy Czarnego wyjasniajac caly uklad i proszac o stawienie sie do pojedynku.

Zawisza : "Nie wyglupiaj sie Wladziu, popilismy wczoraj, jutro bym stanal do walki, ale dzis - sam rozumiesz...". Jagiello podirytowany zwraca sie do Zbyszka z Bogdanca z ta sama prosba.

Zbyszko odpowiada: "No wiesz, ja wczoraj z Zawisza zabalowalem, kac jak diabli, nie dam rady...". Jagiello wsciekly zwraca sie do swoich podwladnych z wiadoma prosba, lecz nikt nie kwapi sie do wystapienia przeciwko Krzyzakowi, gdy wtem zglasza sie starzec. Jagiello pelen obaw zgadza sie aby Starzec wystapil przeciwko Krzyzakowi. Nadchodzi godzina zero. Starzec bierze w dlon miecz, tak ogromny, ze nie jest w stanie go uniesc, wiec ciagnie go za soba, i zmierza na umowione miejsce walki.

Z przeciwnej strony z szeregow Krzyzackich w pelnym uzbrojeniu, na raczym rumaku wyjezdza rycerz. Do starcia coraz mniej czasu, kamraci starca krzycza: "Dziadek w nogi...., w nogi dziadek...."

Dochodzi do starcia, zakurzylo sie, zadymilo zgromadzeni patrza i nie wierza, lezy kon z obcietymi nogami, obok rycerz r�wnie� z obcietymi nogami, nad nim starzec miecz do gardla mu przyklada i w te slowa rzecze: "Masz szczescie ch..u, ze "w nogi" krzyczeli, bo bym ci leb up...lil ".



Dobre! :-D

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
InstalujÄ…c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Kain za to zabil Abla

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona