Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING

Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING

Data: 2010-01-06 12:07:12
Autor: Jacek Wróblewski
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
Zapraszam do zapoznania się z kalendarzem szkoleń. http://www.silent.com.pl/kalendarz-kursow-styczen-maj-2010r

Pozdrawiam

--


Data: 2010-01-06 11:44:16
Autor:
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
Jacek Wróblewski <dajwerek@op.pl> napisał(a):
Zapraszam do zapoznania się z kalendarzem szkoleń. http://www.silent.com.pl/kalendarz-kursow-styczen-maj-2010r

Nie mam powodu wszczynać jakiejś wojny, lecz ten fragment wymagań w stosunku
do instruktora jest trochę mało poważny. Takie wymagania spełniał nurek na
stopień podstawowy w PTTK czy LOK. Kurs był stacjonarny trwał 7 miesięcy,
potem był obóz 2 tygodnie.

pozdrawiam rc

"- zaliczenie podstawowego testu pływackiego

* przepłynięcie 400m po pw w czasie poniżej 10 min.

* przepłynięcie 800m po pw w sprzęcie ABC w czasie poniżej 15 min.

* przepłynięcie 25m pod pw

* przepłynięcie 50m pod pw w sprzęcie ABC

* ubranie sprzętu ABC po skoku do wody

 Czas trwania kursu:

- program dla kandydatów na instruktorów trwa min. 7 dni (stacjonarnie lub
wyjazdowo)

- obejmuje część basenową oraz wody otwarte

--


Data: 2010-01-06 13:27:40
Autor: tomek
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
Nie mam powodu wszczynać jakiejś wojny, lecz ten fragment wymagań w stosunku

ale o co chodzi?
przecież podał wymagania minimalne a nie maksymalne. To tak jak ograniczenie fo 50km w ob zabudowanym

jk

Data: 2010-01-06 14:55:28
Autor: mcgregorius
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
Nie mam powodu wszczynać jakiejś wojny, lecz ten fragment wymagań w stosunku
do instruktora jest trochę mało poważny. Takie wymagania spełniał nurek na
stopień podstawowy w PTTK czy LOK. Kurs był stacjonarny trwał 7 miesięcy,
potem był obóz 2 tygodnie.

pozdrawiam rc

Smok,weź sobie otwórz swoją szkołę nurkowania i tam szkol owudziaków przez 7-
em miesięcy,no i niech to będzie twoje jedyne źródło dochodów.
g

--


Data: 2010-01-06 14:10:57
Autor:
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
mcgregorius@poczta.onet.pl napisał(a): 
Smok,weź sobie otwórz swoją szkołę nurkowania i tam szkol owudziaków przez 7-
em miesięcy,no i niech to będzie twoje jedyne źródło dochodów.
g

Dawno temu zdecydowałem że nie będę instruktorem. Natomiast od instruktora wymagam wysokich kwalifikacji, nie jest dla mnie
ważne czy się tego uczył, ile czasu, czy w ogóle był na jakimkolwiek kursie,
MA UMIEĆ MUSI WIEDZIEĆ. Żeby nie było takich sytuacji że instruktor nie ma
wiedzy o własnościach sprzętu na którym szkoli ludzi. Pisze dyrdymały o
pochłaniaczach CO2 w Magazynie Nurkowanie, recenzja jest na FN.

pozdrawiam rc --


Data: 2010-01-06 15:32:32
Autor: mcgregorius
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
Natomiast od instruktora wymagam wysokich kwalifikacji, nie jest dla mnie
ważne czy się tego uczył, ile czasu, czy w ogóle był na jakimkolwiek kursie,
MA UMIEĆ MUSI WIEDZIEĆ. Żeby nie było takich sytuacji że instruktor nie ma
wiedzy o własnościach sprzętu na którym szkoli ludzi. > pozdrawiam rc --

z tym nie dyskutuję.
g


--


Data: 2010-01-06 23:56:50
Autor: Tomasz Wróblewski
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING

Dawno temu zdecydowałem że nie będę instruktorem. Natomiast od instruktora wymagam wysokich kwalifikacji, nie jest dla mnie
ważne czy się tego uczył, ile czasu, czy w ogóle był na jakimkolwiek kursie,
MA UMIEĆ MUSI WIEDZIEĆ. Żeby nie było takich sytuacji że instruktor nie ma
wiedzy o własnościach sprzętu na którym szkoli ludzi. Pisze dyrdymały o
pochłaniaczach CO2 w Magazynie Nurkowanie, recenzja jest na FN.

pozdrawiam rc


Aby zostać instruktorem nie wystarczy mieć kaprys, czas i pieniądze na szkolenie
&#8211; trzeba mieć do tego jeszcze predyspozycje, (np. poczucie odpowiedzialności,
albo szeroko pojęte social skills, bez których nie będą do niego przychodzić
klienci)
Jak rozumiem Twoja decyzja o tym, że nigdy nie będziesz instruktorem podyktowana
była brakami na  tych płaszczyznach? Są jeszcze ludzie, którzy nie chcą, bo ich
to po prostu nie ciągnie, ale biorąc pod uwagę Twoją tendencję do dość
autorytatywnych wypowiedzi we wszystkich możliwych miejscach, gdzie rozmawia się
o nurkowaniu, to raczej do nich nie należysz. Nie rozumiem wobec tego, czemu
odnosisz się negatywnie do programów szkolenia organizacji międzynarodowych,
które na rynku działają od dawna? Każdy instruktor będzie wyszkolony na poziomie
swojego IT, a standardy szkoleniowe zawsze podają wymagania minimalne dotyczące
zakwalifikowania się np. na kurs instruktorski. Nie jest to równoznaczne z
certyfikacją, ale to już inny temat. Skoro jednak nie jesteś instruktorem nie
mogę traktować Cię jako równoważnego partnera w dalszej dyskusji.

Pozdrawiam,
Tomasz Wróblewski
PSAI IT

PS. Czytając powyższy post odnoszę wrażenie iż masz mi coś personalnie do
zarzucenia, czy to prawda?



--


Data: 2010-01-07 07:59:35
Autor:
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
Tomasz Wróblewski <dajwerekWYTNIJTO@op.pl> napisał(a): 
> Dawno temu zdecydowałem że nie będę instruktorem. > Natomiast od instruktora wymagam wysokich kwalifikacji, nie jest dla mnie
> ważne czy się tego uczył, ile czasu, czy w ogóle był na jakimkolwiek kursie,
> MA UMIEĆ MUSI WIEDZIEĆ. Żeby nie było takich sytuacji że instruktor nie ma
> wiedzy o własnościach sprzętu na którym szkoli ludzi. Pisze dyrdymały o
> pochłaniaczach CO2 w Magazynie Nurkowanie, recenzja jest na FN.

Podtrzymuję to stanowisko.

To recenzja, działalności jednego IT i instruktorki, nawet przetłumaczyć
tekstu nie umieli: "Wysłany: 06-04-2008, 12:10 Woda sodowa czy Prima aprilis.

Zobaczyłem czasopismo na którym były 2 osoby puszczające bąble, przestraszyłem
się że to jakieś zboki. Czytam tytuł, spokojnie to tylko "MAGAZYN nurkowanie"
NR3 MARZEC 2008. Jest tam artykuł o pochłaniaczach CO2 str 70-71. Patrzę na
rysunek pochłaniacza poprzecznego i oczom nie wierzę. Chodzi o kierunek
przepływu gazu. Obserwowałem osobiście że początkowe warstwy pochłaniacza źle
pracują, na ciepło, na zimno, lodem chłodzone, w wielokrotnych uruchomieniach.
Jest ta informacja w książce R Kłos Aparaty Nurkowe W rozdziale 8. Wynika z
tego że, rozpoczęcie pochłaniania od osi pochłaniacza zmniejsza ilość słabo
pracującego wapna sodowanego, w porównaniu do wariantu z rysunku. To co
przeczytałem było jeszcze bardziej śmieszne i straszne.
"Nie istnieją na chwilę obecną metody projektowania geometrii scrubera inne,
aniżeli metoda prób i błędów, co jest powodem wyboru przez większość
producentów sposobu określania geometrii scrubera, zgodnie z zasadą -
1kgabsorbentu na 1 godzinę czasu ochronnego."
Metody są znane, modele matematyczne również, MM nie znał jak się to skończyło
wiadomo.
Jest jeszcze lepszy tekst "Pył z absorbentu będzie krążył w pętli oddechowej
powodując zabrudzenie sprzętu (m.in. czujników tlenowych) oraz będzie dostawał
się do dróg oddechowych nurka tworząc w kontakcie z wodą drażniący drogi
oddechowe kwas węglowy". Po tym zdaniu oniemiałem tworzący się węglan wapnia
nie jest rozkładany przez wodę do kwasu węglowego, który jest fizjologiczną
substancją, inhalacje wodnym roztworem NaOH nie są. Przy zastosowaniu mas
tleno twórczych mamy wodorotlenek sodu lub potasu i dodatkowo nadtlenek wodoru
(woda utleniona),
Ale nie powstaje kwas węglowy.

Wodę sodową niektórzy piją, innym uderza do głowy. Artykuł posiada elementy
prawdy, lecz powinien być zakwalifikowany jako 1 04, dzień wygłupów, wolałbym
żeby to nie był faktyczny obraz wiedzy o pochłanianiu CO2.

pozdrawiam rc"

Aby zostać instruktorem nie wystarczy mieć kaprys, czas i pieniądze na szkoleni
e
&#8211; trzeba mieć do tego jeszcze predyspozycje, (np. poczucie odpowiedzialno
ści,
albo szeroko pojęte social skills, bez których nie będą do niego przychodzić
klienci)
Jak rozumiem Twoja decyzja o tym, że nigdy nie będziesz instruktorem podyktowan
a
była brakami na  tych płaszczyznach? Są jeszcze ludzie, którzy nie chcą, bo ich
to po prostu nie ciągnie, ale biorąc pod uwagę Twoją tendencję do dość
autorytatywnych wypowiedzi we wszystkich możliwych miejscach, gdzie rozmawia si
ę
o nurkowaniu, to raczej do nich nie należysz.

Jak wiadomo zbyt wiele spraw jest dla mnie oczywistymi, to zła przesłanka
bycia instruktorem. Dodatkowo robię założenie że rozmówca jest podobnie
zorientowany co do tematu. Co również jest złym założeniem dla instruktora.
Dodatkowo nurkuję tylko z ludźmi za których mogę "łba nadstawiać". Ludzi
których nie zaliczam do tej wąskiej grupy, nie mógłbym szkolić, co również
jest przesłanką bycia złym instruktorem.

Nie rozumiem wobec tego, czemu
odnosisz się negatywnie do programów szkolenia organizacji międzynarodowych,
które na rynku działają od dawna? Każdy instruktor będzie wyszkolony na poziomi
e
swojego IT, a standardy szkoleniowe zawsze podają wymagania minimalne dotyczące
zakwalifikowania się np. na kurs instruktorski. Nie jest to równoznaczne z
certyfikacją, ale to już inny temat. Skoro jednak nie jesteś instruktorem nie
mogę traktować Cię jako równoważnego partnera w dalszej dyskusji.

Pozdrawiam,
Tomasz Wróblewski
PSAI IT

Owszem nie jestem instruktorem, lecz czy Ty jesteś partnerem dla mnie?
http://www.shark.net.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=111

PS. Czytając powyższy post odnoszę wrażenie iż masz mi coś personalnie do
zarzucenia, czy to prawda?

Napisałem to w pierwszym wpisie nie jest to nic personalnego, wymagania jakie
stawiasz na wstępie dla instruktora spełniał nurek stopnia podstawowego czy to
z PTTK czy LOK. Poważniej by to wyglądało gdyby dystanse pod wodą były o 25m
dłuższe w obu kategoriach. Komacki który mnie szkolił pływał 100m żabką na
bezdechu. pozdrawiam rc

--


Data: 2010-01-07 21:56:13
Autor: dajwerek
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING

Owszem nie jestem instruktorem, lecz czy Ty jesteś partnerem dla mnie?

z pewnością nie jestem partnerem dla Ciebie :)

Napisałem to w pierwszym wpisie nie jest to nic personalnego (..)
pozdrawiam rc

no to się cieszę, żeśmy się dogadali Panie kolego.
pozdrawiam
Tomasz Wróblewski

--


Data: 2010-01-08 07:11:58
Autor:
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
dajwerek@op.pl napisał(a): 
> Owszem nie jestem instruktorem, lecz czy Ty jesteś partnerem dla mnie?

z pewnością nie jestem partnerem dla Ciebie :)

Wiem o tym, nie znalazłem Twojego śladu w tym co mnie interesuje w nurkowaniu.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-01-07 09:06:59
Autor: marsan
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
certyfikacją, ale to już inny temat. Skoro jednak nie jesteś instruktorem nie
mogę traktować Cię jako równoważnego partnera w dalszej dyskusji.

lol.
Zacienki merytorycznie na smoka jesteś wienc plastykiem go po oczach.
Moze i jesteś intruktorem, ale nikomu bym cie nie polecił, chyba że manii

M

Data: 2010-01-07 22:25:56
Autor: Lot
Kolina...
puknij sobie z jankiem baranka...
i spierdalaj

Data: 2010-01-07 14:17:42
Autor: Bartosz
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING

>> PS. Czytając powyższy post odnoszę wrażenie iż masz mi coś personalnie do
zarzucenia, czy to prawda?

Wyluzuj, Smokowi chodzi  o innego IT. Od zawsze:)) Prawdę znają tylko nieliczni a ja się do tego grona zaliczam  i chętnie się nią  podzielę. Było to tak: dawno temu na jakimś nurkowisku (nazwy nie pamiętam, tak dawno temu to było) obydwaj nurkowie (nie znając się) spotkali się w miejscu, do którego król chadza piechotą. Smok &#8211; z natury skryty koleżka, tak naprawdę nigdy nie miał okazji załatwiać pierwszej potrzeby w towarzystwie, tym bardziej w towarzystwie typa, ktory stoi ramię w ramię z nim. Nie mógł się więc powstrzymać i naiwnie rzucił okiem żeby sprawdzić czym typ dysponuje. Źródłem nienawiści okazało się 12 cm (na tyle precyzyjne smocze oko oszacowało różnicę w długości na swoją niekorzyść niestety.). Od tamtej pory smok nienawidzi Żaby i całej IANTD i gdzie się da sączy jad, czemu w sumie się nie dziwię, bo pewnie bedąc na jego miejscu, robiłbym to samo.

Pozdrawiam serdecznie Bartosz Z.


--


Data: 2010-01-07 14:48:56
Autor:
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
Bartosz <bartosz.zemek@interia.pl> napisał(a):
> > >> > PS. Czytając powyższy post odnoszę wrażenie iż masz mi coś personalnie do
> zarzucenia, czy to prawda?
> Wyluzuj, Smokowi chodzi  o innego IT. Od zawsze:)) Prawdę znają tylko nieliczni a ja się do tego grona zaliczam  i chętnie się nią  podzielę. Było to tak: dawno temu na jakimś nurkowisku (nazwy nie pamiętam, tak dawno temu to było) obydwaj nurkowie (nie znając się) spotkali się w miejscu, do którego król chadza piechotą. Smok &#8211; z natury skryty koleżka, tak naprawdę nigdy nie miał okazji załatwiać pierwszej potrzeby w towarzystwie, tym bardziej w towarzystwie typa, ktory stoi ramię w ramię z nim. Nie mógł się więc powstrzymać i naiwnie rzucił okiem żeby sprawdzić czym typ dysponuje. Źródłem nienawiści okazało się 12 cm (na tyle precyzyjne smocze oko oszacowało różnicę w długości na swoją niekorzyść niestety.). Od tamtej pory smok nienawidzi Żaby i całej IANTD i gdzie się da sączy jad, czemu w sumie się nie dziwię, bo pewnie bedąc na jego miejscu, robiłbym to samo.

Pozdrawiam serdecznie Bartosz Z.

Wiesz mam kolejne zgłoszenie, szanowny fiutkometra żadnego w sprzęcie
nurkowym, w ogóle też.
Jaja robię z wielbicieli bezkrytycznych odłamu "IANTD Żabierek" (rodzaj sekty
wyznaniowej).
Kilka osób z IANTD lubię i szanuję, są zrównoważeni emocjonalnie.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-01-08 06:59:47
Autor: jacekplacek
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
Kilka osób z IANTD lubię i szanuję, są zrównoważeni emocjonalnie.

Maćka? Widzę że zasilił grono instruktorów IANTD. GRATULACJE słusznego wyboru!! :)

--


Data: 2010-01-08 07:08:47
Autor:
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Kilka osób z IANTD lubię i szanuję, są zrównoważeni emocjonalnie.
> Maćka? Widzę że zasilił grono instruktorów IANTD. GRATULACJE słusznego wyboru!! :)

Wyciągasz wnioski z własnych domniemywań, popularnie nazywa się to rozdwojenie
jaźni.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-01-08 11:44:16
Autor:
Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING
  <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): >   <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > > > Kilka osób z IANTD lubię i szanuję, są zrównoważeni emocjonalnie.
> > > Maćka? Widzę że zasilił grono instruktorów IANTD. GRATULACJE słusznego > wyboru!! :)

Wyciągasz wnioski z własnych domniemywań, popularnie nazywa się to rozdwojenie
jaźni.

pozdrawiam rc

http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1104993&pid=1105000&MID=%3Chi75no%24lmi%241%40inews.gazeta.pl%3E

pozdrawiam rc

--


Kalendarz kursów 2010 SILENT TECHNICAL DIVING

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona