Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Kamerka zasilana z dynama w piaście

Kamerka zasilana z dynama w piaście

Data: 2012-07-06 22:11:45
Autor: ToMasz
Kamerka zasilana z dynama w piaście
W dniu 06.07.2012 11:33, JacekGM pisze:
Czy znacie jakieś sensowne rozwiązanie?
Ja bym dał prostownik, (ew jakeiś zabezpieczenie) i zestaw najtańszych akumulatorków pracujących jako bufor. koszt produkcji? 5zł+akumulatorki +obudowa.
w miarę sensowna kamerka ładowalna przez USB około 500zł.
no... nie jest to takie pewne. te które ja znam, po podłączeniu do USB kabla, przechodzą w tryb pamięci masowej, wiec kamera przestaje nagrywać
Do tego dochodzi niepewność czy to zadziała i na ile będzie to solidne...
Wszelkie inne propozycje mile widziane :-)
jak wykonasz - tak będziesz miał. Ja zbudowałem taki układ, do zasilania czegoś na kształt latarki, działało.

ToMasz

Data: 2012-07-07 09:50:23
Autor: m4rkiz
Kamerka zasilana z dynama w piaście
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jt7gq2$pns$1inews.gazeta.pl...
Czy znacie jakieś sensowne rozwiązanie?
Ja bym dał prostownik, (ew jakeiś zabezpieczenie) i zestaw najtańszych akumulatorków pracujących jako bufor. koszt produkcji? 5zł+akumulatorki +obudowa.
w miarę sensowna kamerka ładowalna przez USB około 500zł.
no... nie jest to takie pewne. te które ja znam, po podłączeniu do USB kabla, przechodzą w tryb pamięci masowej, wiec kamera przestaje nagrywać

tez na to chcialem zwrocic uwage, trzeba by szukac kamerki ktora na
pewno bedzie dzialala po podlaczeniu kabla usb, podpiac sie w jakis
sposob 'na okolo' do baterii, lub znalezc cos z osobnym zlaczem zasilania

Data: 2012-07-07 13:40:53
Autor: Marek
Kamerka zasilana z dynama w piaście
ToMasz napisał:

te które ja znam, po podłączeniu do USB kabla, przechodzą w tryb pamięci masowej, wiec kamera przestaje nagrywać

Dotąd nie było mi to potrzebne. Ale teraz, z ciekawości, sprawdziłem tę opcję. Kodak Zx3 podłączony przez USB do ładowarki działa jak na baterii, czyli nagrywa. Przypuszczam, że Zx5 oraz inne kamery Kodaka mają tak samo. Choć rozszerzenie tego przypuszczenia na inne marki byłoby karkołomne ;).

--
Marek

Data: 2012-07-09 04:09:56
Autor: JacekGM
Kamerka zasilana z dynama w piaście
W dniu sobota, 7 lipca 2012 22:40:53 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
ToMasz napisał:

> te które ja znam, po podłączeniu do USB > kabla, przechodzą w tryb pamięci masowej, wiec kamera przestaje nagrywać


Za 549zł można kupić taką kamerkę:
http://www.youtube.com/watch?v=TKQSRQ7lfwM&feature=related w 6:45 pokazują, że można jednocześnie ładować i nagrywać :-)
Jeden problem rozwiązany.
A ta ładowarka  http://www.gregorkarnas.com/usb/ niby jest dostępna, ale sprzedawca/twórca na razie podał cenę i zamilkł. Czekam na odzew. Mam nadzieję, że zdążę to wszystko załatwić przed wyjazdem ;-)

Data: 2012-07-21 11:15:22
Autor: JacekGM
Kamerka zasilana z dynama w piaście
A może ktoś używa rowerowy regulator ładowania USB Kemo M172?

http://allegro.pl/rowerowy-regulator-ladowania-usb-kemo-m172-i2470300228.html

Data: 2012-07-27 02:46:35
Autor: Marek
Kamerka zasilana z dynama w piaście
Małe to i lekkie, ale nie wygląda na pancerne. Całość jest zamknięta w plastikowej obudowie o pięciu ściankach i zalana jakimś tworzywem, którego powierzchnia tworzy szóstą ściankę. Dioda kontrolna wystaje z korpusu i przy odrobinie pecha można ją uwalić. Podobnie jak pstryczek - elektryczek i kable. Pewnie trochę przesadzam, ale taki pech się przydarza. Szczególnie przy chaszczowaniu ;). Dopiero co patyk urwał mi jedną żyłę w kablu tuż przy czujniku licznika.
Producent nie rozwiązał problemu montażu. Są tylko dwa mizerne plastikowe uszka do przykręcenia urządzenia na czymś płaskim. A w rowerze nie ma takich płaskich powierzchni. Na MTB praktyczna będzie odpinana obudowa - samoróbka, czyli kawałek aluminiowej blachy, chroniącej przy okazji wystające dinksy, ukryty w małym pokrowcu z mocowaniem na rzep.   Zamówiłem to ustrojstwo w sklepie internetowym krótko przed wyjazdem. Niestety, przesyłka przyszła za późno i nie dążyłem rozwiązać problemu przejścia z wtyczki miniUSB na gniazdo USB lub wtyczkę mikroUSB. Fabryczna wtyczka nie pasuje mi do niczego, co chciałbym w podróży zasilać lub ładować. Potrzebna jest przejściówka gniazdo miniUSB - gniazdo USB lub gniazdo miniUSB - wtyczka mikroUSB. Można też ciachnąć kabel i dolutować właściwą tyczkę. Niestety, w "realnych" sklepach w okolicy nie znalazłem takich dinksów, a na dłubanie przy lutowanej samoróbce nie było sprężu. Kolejny wyjazd za pasem, ale może zdążę się z tym uporać.

Na ostatnim wypadzie miałem cztery akumulatorki KLIC 7004 na sześć dni. I mimo że robiłem tylko krótkie ujęcia, wróciłem "na oparach". A przecież najlepsze kąski dla kamery są na długich zjazdach. I tu widzę miejsce dla takiego zasilacza. Bo kręcenie zewnętrznego dynama na płaskim czy na podjazdach jakoś mnie nie kręci. Choć pewnie inaczej to wygląda w trekkingu z prądnicą wbudowaną w piastę. Przy okazji... na kilkudniowe wypady warto wziąć pod uwagę pojemny "bank energii". Czyli dużo prądu z domu i zero kręcenia po drodze. Dość uniwersalne, bo z różnymi opcjami napięcia, jest takie coś: http://tiny.pl/h44vr Według informacji na stronie ma 9000 mAh pojemności. A jest też wersja 21000mAh. Tylko, jak na dodatek do gadżetu, cena ciutkę zaporowa ;).

--   Marek

Data: 2012-07-07 21:35:11
Autor: Andrzej W.
Kamerka zasilana z dynama w piaście
W dniu 2012-07-06 22:11, ToMasz pisze:
w miarę sensowna kamerka ładowalna przez USB około 500zł.
no... nie jest to takie pewne. te które ja znam, po podłączeniu do USB
kabla, przechodzą w tryb pamięci masowej, wiec kamera przestaje nagrywać

Po podpięciu do komputera czy do ładowarki?
W tryb pamięci masowej przechodzi raczej po wykryciu hosta USB a nie
napięcia 5V.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Kamerka zasilana z dynama w piaście

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona