Zbigniew Skowroński, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, wysłał w środę kolejny wniosek o zmianę w prawie do Ministerstwa Infrastruktury. - Zaproponowałem, by każdy rowerzysta i motorowerzysta miał obowiązek noszenia po zmroku kamizelki odblaskowej - mówi dyrektor. - Nowe przepisy powinny wejść w życie jak najszybciej. Jest ładna pogoda, więc rowerzyści zaczynają wyjeżdżać na drogi. Często są źle oznakowani i łatwo mogą sprowokować nieszczęście.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019395,title,Beda-nowe-przepisy-dla-rowerzystow,wid,11040163,wiadomosc_prasa.html

--
zdrowya życzę,
pianagol

pianagol[LUB] pisze:

Zbigniew Skowroński, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, wysłał w środę kolejny wniosek o zmianę w prawie do Ministerstwa Infrastruktury. - Zaproponowałem, by każdy rowerzysta i motorowerzysta miał obowiązek noszenia po zmroku kamizelki odblaskowej - mówi dyrektor. - Nowe przepisy powinny wejść w życie jak najszybciej. Jest ładna pogoda, więc rowerzyści zaczynają wyjeżdżać na drogi. Często są źle oznakowani i łatwo mogą sprowokować nieszczęście.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019395,title,Beda-nowe-przepisy-dla-rowerzystow,wid,11040163,wiadomosc_prasa.html

a my jak zwykle siedzimy cicho....

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Szprota aka Stefandora pisze:

Rozumiem, że już piszesz?

zapraszam do konstruktywnego szkicu:
http://wmw24.pl/rowerzysci-nie-kryminalisci/dyskusje/


--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

pianagol[LUB] wrote:

Zbigniew Skowroński [...]  Zaproponowałem, by każdy rowerzysta i motorowerzysta
miał obowiązek noszenia po zmroku kamizelki odblaskowej [...] Jest ładna
pogoda [...] Często są źle oznakowani i łatwo mogą sprowokować nieszczęście.

Argumety mnie 'pobily'
Zbychu dla mnie nie jest mily
Ale mu nie zycze ..ly...


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

pianagol[LUB] wrote:
[...

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019395,title,Beda-nowe-przepisy-dla-rowerzystow,wid,11040163,wiadomosc_prasa.html

[...]

Dziennikarzyn idiotow mozna by .....owac ale co z dziennikarkami?!
:-O


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

pianagol[LUB] pisze:

Zbigniew Skowroński, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, wysłał w środę kolejny wniosek o zmianę w prawie do Ministerstwa Infrastruktury. - Zaproponowałem, by każdy rowerzysta i motorowerzysta miał obowiązek noszenia po zmroku kamizelki odblaskowej - mówi dyrektor. - Nowe przepisy powinny wejść w życie jak najszybciej. Jest ładna pogoda, więc rowerzyści zaczynają wyjeżdżać na drogi. Często są źle oznakowani i łatwo mogą sprowokować nieszczęście.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019395,title,Beda-nowe-przepisy-dla-rowerzystow,wid,11040163,wiadomosc_prasa.html

I już się wkurwiłem...
Ludzie, co innego edukacja, zachęcanie, promowanie zdrowych i bezpiecznych nawyków i zachowań...
....a co innego kolejny niepotrzebny przepis!

Czemu nie nakażą, aby każdy samochód miał obowiązkowo poduszki powietrzne? Oj, wkurzyliby się kierowcy. Tak samo my, rowerzyści, zdajemy sobie sprawę, że "kamizelka może uratować życie" - jak ktoś tam pisze. To fakt. Założę ją, gdy będę chciał jednak, a nie dlatego, że mi jakieś pindy wymyśliły na to nakaz!

To samo jest z kaskiem. Noszę, bo chcę. I kiedy chcę. Sorry, ale jadąc 500m do sklepu po bułeczki, kasku nie wdziewam. A gdybym musiał... założyłbym. Ale nie w obawie, że coś mi się stanie na mojej mało ruchliwej ulicy, lecz w obawie przed mandatem!

Może o to właśnie chodzi?

Pzdr.
kojo(t)

Kojot wrote:
[...]

Czemu nie nakażą, aby każdy samochód miał obowiązkowo poduszki powietrzne? Oj, wkurzyliby się kierowcy.

Nie nakaza bo nie moga. Nowe regulacje tego typu dotycza tylko _nowych_ aktualnie produkowanych pojazdow. Stare musza spelniac 'stare' warunki.

Tak samo my, rowerzyści, zdajemy sobie sprawę, że "kamizelka może uratować życie" - jak ktoś tam pisze. To fakt. Założę ją, gdy będę chciał jednak, a nie dlatego, że mi jakieś pindy wymyśliły na to nakaz!

To samo jest z kaskiem. Noszę, bo chcę. I kiedy chcę. Sorry, ale jadąc 500m do sklepu po bułeczki, kasku nie wdziewam. A gdybym musiał... założyłbym.

A ja nie. Na motocyklu owszem.

Ale nie w obawie, że coś mi się stanie na mojej mało ruchliwej ulicy, lecz w obawie przed mandatem!

Może o to właśnie chodzi?

Alez oczywiscie, ze chodzi o kase ;-P


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Coaster wrote:

Kojot wrote:
[...]

Czemu nie nakażą, aby każdy samochód miał obowiązkowo poduszki powietrzne? Oj, wkurzyliby się kierowcy.

Nie nakaza bo nie moga. Nowe regulacje tego typu dotycza tylko _nowych_ aktualnie produkowanych pojazdow. Stare musza spelniac 'stare' warunki.

Przepraszam, ale dlaczego nie mogą nakazać? Ja zostałem wyprodukowany już dawno, tzn. że jak teraz każą wyposażać rowerzystów w kamizelki to ja się nie zaliczam? Mogą ale tego nie robią bo by się to nie podobało.

Alez oczywiscie, ze chodzi o kase ;-P

Niestety :( Jakoś nie wierzę, że tak wszyscy dbają o nasze zdrowie ...

Fabian.

Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gs6t82$mt7$1news.supermedia.pl> przy ul....

Nie nakaza bo nie moga. Nowe regulacje tego typu dotycza tylko _nowych_ aktualnie produkowanych pojazdow. Stare musza spelniac 'stare' warunki.

To ja wykażę, że jestem rowerzystą, który jeździł już przed wprowadzeniem
takiego durnego obowiązku. I nie będę musiał jeździć w kamizelce :-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gs6t82$mt7$1news.supermedia.pl> przy ul....

Nie nakaza bo nie moga. Nowe regulacje tego typu dotycza tylko _nowych_ aktualnie produkowanych pojazdow. Stare musza spelniac 'stare' warunki.

To ja wykażę, że jestem rowerzystą, który jeździł już przed wprowadzeniem
takiego durnego obowiązku. I nie będę musiał jeździć w kamizelce :-)

Hmm, zalezy jaki masz rok produkcji ;-)

Ale tak serio, to mysle, ze ta sprawa upadnie i jest to raczej bicie piany ;-)
Tak czy siak - mnie w kamizelce nie uswiadczysz ja jak zaczalem jezdzic na rowerze nikt nie slyszal o kaskach czy kamizelkach...
No moze Szurkowski ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gs76j3$r64$1news.supermedia.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gs6t82$mt7$1news.supermedia.pl> przy ul....

Nie nakaza bo nie moga. Nowe regulacje tego typu dotycza tylko _nowych_ aktualnie produkowanych pojazdow. Stare musza spelniac 'stare' warunki.

To ja wykażę, że jestem rowerzystą, który jeździł już przed wprowadzeniem
takiego durnego obowiązku. I nie będę musiał jeździć w kamizelce :-)

Hmm, zalezy jaki masz rok produkcji ;-)

Ale ten... Roweru, czy mam zaświadczenie od rodziców przynieść? ;-)
 

Ale tak serio, to mysle, ze ta sprawa upadnie i jest to raczej bicie piany ;-)
Tak czy siak - mnie w kamizelce nie uswiadczysz ja jak zaczalem jezdzic na rowerze nikt nie slyszal o kaskach czy kamizelkach...
No moze Szurkowski ;-)

Ja tam nawet do sklepu po piwo jadę w kasku. Znam takich, co pół świata bez
kasku zjeździli i nic im się nie stało. Znam też takich, co ledwie wyszli z
domu i dostali puszką z kierownikiem w środku, bo kierownik nie zauważył.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

On Thu, 16 Apr 2009, Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery

Hmm, zalezy jaki masz rok produkcji ;-)

Ale ten... Roweru, czy mam zaświadczenie od rodziców przynieść? ;-)

  Z USC.
  Urzędowo ma być!

Ja tam nawet do sklepu po piwo jadę w kasku.

  :O

Znam takich, co pół świata bez
kasku zjeździli i nic im się nie stało. Znam też takich, co ledwie wyszli
z domu i dostali puszką z kierownikiem w środku, bo kierownik nie zauważył.

  Pytanie czy kask im *rzeczywiście* pomógł.
  Bo teza że po założeniu kasku rowerzysta częściej łapie się na zdarzenia
niezwykłe, wygląda (wg opisów na preclu) na udowodnioną.
  Nie było AFAIK ŻADNEGO opisu "łupnąłem bez kasku... i ... a później
bardzo podobnie z kaskiem i ...", za to takich "kupiłem kask i zaraz
na drugi dzień" AFAIR kilka było :>

pzdr, Gotfryd

pianagol[LUB] pisze:

Zbigniew Skowroński, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, wysłał w środę kolejny wniosek o zmianę w prawie do Ministerstwa Infrastruktury. - Zaproponowałem, by każdy rowerzysta i motorowerzysta miał obowiązek noszenia po zmroku kamizelki odblaskowej - mówi dyrektor. - Nowe przepisy powinny wejść w życie jak najszybciej. Jest ładna pogoda, więc rowerzyści zaczynają wyjeżdżać na drogi. Często są źle oznakowani i łatwo mogą sprowokować nieszczęście.

Znowu... Ciekawe czy Pan Zbigniew pomyślał, co się stanie jeśli
kierowcy zaczną zwracać uwagę na odblaskowych rowerzystów a pojawi się taki bez kamizelki? Toć chyba lepiej że kierowcy jada uważnie mając świadomość, że po drogach poruszają się nieoświetleni piesi i rowerzyści.

Druga sprawa. Czy jest sen tworzyć martwy przepis? Policja ne jest w stanie wyegzekwować oświetlonych rowerów i jazdy poniżej 1,5 promila.
Czy wyegzekwuje kamizelki? Chyba nie.

A jak się zapatrujecie na obowiązek jazdy w kamizelce lub z oświetleniem?

Chyba trzeba się do Pana Zbigniewa zgłosić i ustalić sensowny konsensus,   najlepiej aby policja zaczęła egzekwować jazdę na światełkach po zmorku.

A jak wygląda sprawa dot kamizelek w innych krajach?

Seco

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

pianagol[LUB] pisze:

Zbigniew Skowroński, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, wysłał w środę kolejny wniosek o zmianę w prawie do Ministerstwa Infrastruktury. - Zaproponowałem, by każdy rowerzysta i motorowerzysta miał obowiązek noszenia po zmroku kamizelki odblaskowej - mówi dyrektor. - Nowe przepisy powinny wejść w życie jak najszybciej. Jest ładna pogoda, więc rowerzyści zaczynają wyjeżdżać na drogi. Często są źle oznakowani i łatwo mogą sprowokować nieszczęście.

Znowu... Ciekawe czy Pan Zbigniew pomyślał, co się stanie jeśli
kierowcy zaczną zwracać uwagę na odblaskowych rowerzystów a pojawi się taki bez kamizelki? Toć chyba lepiej że kierowcy jada uważnie mając świadomość, że po drogach poruszają się nieoświetleni piesi i rowerzyści.

Druga sprawa. Czy jest sen tworzyć martwy przepis? Policja ne jest w stanie wyegzekwować oświetlonych rowerów i jazdy poniżej 1,5 promila.
Czy wyegzekwuje kamizelki? Chyba nie.

A jak się zapatrujecie na obowiązek jazdy w kamizelce lub z oświetleniem?

Chyba trzeba się do Pana Zbigniewa zgłosić i ustalić sensowny konsensus,  najlepiej aby policja zaczęła egzekwować jazdę na światełkach po zmorku.

A jak wygląda sprawa dot kamizelek w innych krajach?

zapraszam do konstruktywnego szkicu:

http://wmw24.pl/rowerzysci-nie-kryminalisci/dyskusje/

temat KAMIZELKI KAMIZELKI


--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Wojtek pisze:

zapraszam do konstruktywnego szkicu:

http://wmw24.pl/rowerzysci-nie-kryminalisci/dyskusje/

temat KAMIZELKI KAMIZELKI

No już nie spamuj. Zresztą mnie tam konstruktywny szkic na preclu wystarczy.

amrac pisze:

Wojtek pisze:

zapraszam do konstruktywnego szkicu:

http://wmw24.pl/rowerzysci-nie-kryminalisci/dyskusje/

temat KAMIZELKI KAMIZELKI

No już nie spamuj. Zresztą mnie tam konstruktywny szkic na preclu wystarczy.

SPAMUJ?
Jeżeli Tobie konstruktywny "szkic na preclu" wystarczy to weź łaskawie obróć ten Twój konstruktywny szkic w list otwarty i zbierz przemawiającą ilość PODPISÓW na preclu

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Wojtek pisze:

amrac pisze:

Wojtek pisze:

zapraszam do konstruktywnego szkicu:

http://wmw24.pl/rowerzysci-nie-kryminalisci/dyskusje/

temat KAMIZELKI KAMIZELKI

No już nie spamuj. Zresztą mnie tam konstruktywny szkic na preclu wystarczy.

SPAMUJ?

SPAMUJ bo chyba w trzech miejscach tego wątku umieściłeś link.

Panie Bartosz 'Seco' Suchecki, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gs6s4k$d9n$1achot.icm.edu.pl> przy ul....

Chyba trzeba się do Pana Zbigniewa zgłosić i ustalić sensowny konsensus,

Tak.
W ramach konsensusu jestem skłonny powiedzieć mu w twarz, że jego
pracodawca szkoli (potencjalnych) morderców, którzy tylko w ciągu Wielkiej
Nocy zabili 25 osób.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie Bartosz 'Seco' Suchecki, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gs6s4k$d9n$1achot.icm.edu.pl> przy ul....

Chyba trzeba się do Pana Zbigniewa zgłosić i ustalić sensowny konsensus,

Tak.
W ramach konsensusu jestem skłonny [...] mu w twarz [...]

Zglosic sie 'silna grupa pod wezwaniem' i 'na sportowo' uzyc 'mocnych argumentow'? ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Dnia Thu, 16 Apr 2009 13:50:39 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

W ramach konsensusu jestem skłonny powiedzieć mu w twarz, że jego
pracodawca szkoli (potencjalnych) morderców, którzy tylko w ciągu Wielkiej
Nocy zabili 25 osób.

Zdaje się że 35. Prezynadęt powinien żałobę narodową przedłużyć z tego
powodu. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Panie MadMan, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:v96yqc44m2fg.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net> przy ul....

Dnia Thu, 16 Apr 2009 13:50:39 +0200, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

W ramach konsensusu jestem skłonny powiedzieć mu w twarz, że jego
pracodawca szkoli (potencjalnych) morderców, którzy tylko w ciągu Wielkiej
Nocy zabili 25 osób.

Zdaje się że 35. Prezynadęt powinien żałobę narodową przedłużyć z tego
powodu.

No to 35, jeszcze lepiej.
Może w ogóle postawmy tego pana pod sąd za morderstwo dwóch (statystycznie,
bo 16 województw ;-)) osób, co? ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Piotr Potulski wrote:

Niestety mówienie stanowczego "nie" kamizelkom może niewiele dać -
bezpieczeństwo na drogach jest ostatnio sprawą bardzo eksploatowaną i
sprzeciwianie się  mniej lub bardziej sensownym pomysłom od razu
wywoła reakcję w stylu morderca/samobójca. IMHO znacznie lepszym
rozwiązaniem było by przedstawienie jakiejś kontrpropozycji, z jednej
strony zwiększającej widoczność rowerzystów, pieszych, rowerów ; z
drugiej strony możliwie mało upierdliwej w stosowaniu - np. opaski
odblaskowe na nogach, pokrowce na plecaki, w dodatku stosowane
dobrowolnie, lub w określonych warunkach obligatoryjne (np. poza
terenem zabudowanym, po zmroku itp.)

A może egzekwować stosowanie lampek? Ewentualnie mogę się zgodzić, jak już prawo ma być zaostrzane i ktoś musi zarobić to może wprowadzić homologacje lampek rowerowych? Była by kasa dla kolesiów i było by jasne czy może migać i błyskać czy nie ;)

Fabian.

Użytkownik "fabian"

A może egzekwować stosowanie lampek?

świete słowa:)

mozna też w zaproponować ograniczenie dopuszczalnej prędkości samochodów do 30 km/h - na pewno będzie bezpieczniej.
Albo zakaz wyjezdzania samochodów przy ograniczonej widoczności:)

PS
nie mam nic przeciw kamizelkom:)

fabian wrote:
[...]

A może egzekwować stosowanie lampek?

Jak widac, dla wiekszosci - to zbyt proste...

Ewentualnie mogę się zgodzić, jak już prawo ma być zaostrzane i ktoś musi zarobić to może wprowadzić homologacje lampek rowerowych?

Takie rzeczy to mazna tylko z _nowo produkowanymi_ pojazdami/lampkami. Poza tym jak juz zaczynasz isc w kierunku homologacji to wiedz, ze jak juz 'dasz' lampke to wezma rower ;-)

Była by kasa dla kolesiów i było by jasne czy może migać i błyskać czy nie ;)

Kolesie maja wystarczajaco duzo kasy. Ale oczywiscie chca wyszarpac gdzie sie da jak najwiecej - z kazdej strony. Z tej nierowerowerj tez:
http://tinyurl.com/dezqeo

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Coaster wrote:

fabian wrote:
[...]

A może egzekwować stosowanie lampek?

Jak widac, dla wiekszosci - to zbyt proste...

Ewentualnie mogę się zgodzić, jak już prawo ma być zaostrzane i ktoś musi zarobić to może wprowadzić homologacje lampek rowerowych?

Takie rzeczy to mazna tylko z _nowo produkowanymi_ pojazdami/lampkami.

Chodzi mi o to, że jak zaostrzać prawo to w sensownym kierunku, czyli wymagać homologowanego oświetlenia.

Poza tym jak juz zaczynasz isc w kierunku homologacji to wiedz, ze jak juz 'dasz' lampke to wezma rower ;-)

Z tym było by gorzej, bo b.dużo pojazdów na 2 kółkach jest domowej roboty, nie mówiąc już o przeglądach itd. - bez sensu + niewykonalne.

Fabian.

fabian wrote:

Coaster wrote:

fabian wrote:
[...]

A może egzekwować stosowanie lampek?

Jak widac, dla wiekszosci - to zbyt proste...

Ewentualnie mogę się zgodzić, jak już prawo ma być zaostrzane i ktoś musi zarobić to może wprowadzić homologacje lampek rowerowych?

Takie rzeczy to mazna tylko z _nowo produkowanymi_ pojazdami/lampkami.

Chodzi mi o to, że jak zaostrzać prawo to w sensownym kierunku, czyli wymagać homologowanego oświetlenia.

Czy myslisz 'calosciowo'? Czy tylko myslisz o uzytkowych rowerach najnowszej generacji? Jest bardzo duzo rowerow 'staruszkow' czy zabytkowych w idealnym stanie technicznym z pelnym oswietleniem z epoki (kiedys czestym postepowaniem bylo wyposazanie roweru w firmowe 'obrendowane' dynamo i lampki) odrestaurowanych lub prawie nie uzywanych. ZTCW nie ma chyba definicji zabytkowego roweru. W pzrypadku motocykli czy zabytkowych aut - jezeli auto/motocykl kwalifikuje sie na zabytek, to jezeli oryginalnie nie mialo kierunkowskazow czy swiatel mijania - miec ich nie musi. Juz widze jak w przypadku rowerow prawodajca mysli o innym rowerze niz kupionym w supermarkecie czy sklepie rowerowym i zastanawia sie kiedy rower jest juz zabytkowy. Nawet jezeli nie interesuje Cie ten temat to musisz przyznac, ze przy takim spzrecie nowa, lampka z 'homogenizacja' pasowala  by jak kwiatek do korzucha. I to co w krajach szanujacych historie szeroko pojetej komunikaloby sie problemem i kolejnym 'skokiem na kase'.

http://tinyurl.com/ytuuzh
http://tinyurl.com/d3y5wn
http://tinyurl.com/cblyn9

Poza tym jak juz zaczynasz isc w kierunku homologacji to wiedz, ze jak juz 'dasz' lampke to wezma rower ;-)

Z tym było by gorzej, bo b.dużo pojazdów na 2 kółkach jest domowej roboty, nie mówiąc już o przeglądach itd. - bez sensu + niewykonalne.

Tak jak i niewykonalne z lampkami - nikt mnie nie zmusi do kupienia jakiegos 'homogenizowanego' badziewia do pojazdu, ktory moge wziac pod pache i wniesc do metra, windy czy mieszkania ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Coaster wrote:

fabian wrote:

Chodzi mi o to, że jak zaostrzać prawo to w sensownym kierunku, czyli wymagać homologowanego oświetlenia.

Czy myslisz 'calosciowo'? Czy tylko myslisz o uzytkowych rowerach najnowszej generacji? Jest bardzo duzo rowerow 'staruszkow' czy

Tu masz całkowitą racje!

Fabian.

fabian wrote:

Coaster wrote:

fabian wrote:

Chodzi mi o to, że jak zaostrzać prawo to w sensownym kierunku, czyli wymagać homologowanego oświetlenia.

Czy myslisz 'calosciowo'? Czy tylko myslisz o uzytkowych rowerach najnowszej generacji? Jest bardzo duzo rowerow 'staruszkow' czy

Tu masz całkowitą racje!

Akcje tego typu kojarza mi sie z sytuacja: "panowie te tereny sa zbyt podmokle, musimy zmeliorowac te laki! Trzeba isc z postepem - dla naszego wspolnego dobra!" Mija iles tam lat, laki zmeliorowane, poziom wody opadl, ptactwo wiginelo/wynioslo sie, drzewa wyschly, ziemia stepowieje, trzeba nawadniac itp. itd. - same problemy... Po latach -
"panowie kto wymyslil te melioracje - wiecej stracilismy niz zyskalismy..."

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Panie fabian, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gsa00b$3n5$1opal.futuro.pl> przy ul....

Chodzi mi o to, że jak zaostrzać prawo to w sensownym kierunku, czyli wymagać homologowanego oświetlenia.

Tak.
A potem zaczną homologować rowery.
Potem wprowadzą prawo jazdy kategorii R (jak rower).
Następnie numery rejestracyjne dla rowerów i obowiązkowe przeglądy.
Wiesz co będzie na końcu? Zaczniesz płacić podatek drogowy, za który nie
powstanie ani metra drogi dla rowerów.

Nie dla homologacji lampek, nie dla kamizelek. Przepisy są dobre, trzeba
tylko, żeby je egzekwowano! --
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie fabian, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gsa00b$3n5$1opal.futuro.pl> przy ul....

Chodzi mi o to, że jak zaostrzać prawo to w sensownym kierunku, czyli wymagać homologowanego oświetlenia.

Tak.
A potem zaczną homologować rowery.

Toz samo napisalem dzisiaj! :-)

Potem wprowadzą prawo jazdy kategorii R (jak rower).
Następnie numery rejestracyjne dla rowerów i obowiązkowe przeglądy.
Wiesz co będzie na końcu? Zaczniesz płacić podatek drogowy, za który nie
powstanie ani metra drogi dla rowerów.

Nie dla homologacji lampek, nie dla kamizelek. Przepisy są dobre, trzeba
tylko, żeby je egzekwowano!

Popieram, popieram, popieram! Lance w dlon, hajda na biurokratow!


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

at Fri 17 of Apr 2009 17:07, Coaster wrote:

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie fabian, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gsa00b$3n5$1opal.futuro.pl> przy ul....

Chodzi mi o to, że jak zaostrzać prawo to w sensownym kierunku,
czyli wymagać homologowanego oświetlenia.

Tak.
A potem zaczną homologować rowery.

Toz samo napisalem dzisiaj! :-)

Histeryzujesz :-)
Tego się tak prosto nie ekstrapoluje, Równie dobrze można
się obawiać, że jeśli "przed się-ż" można pisać "przecież"
to zaraz nakaże się pisać "pocpodem" zamiast "pod spodem".

Urzędowe pomysły często bywają durnowate, ale jakieś granice,
choćby nawet na krańcach przyzwoitości, jednak istnieją.
Postępy są np. w sprawie kart rowerowych. Są inne wymagania
dla pieszego i rowerzysty. kierowcy taksĂłwki i autobusu,
pilota awionetki i airbusa. Wszystko w ramach rozsądku

(INTER SCRIPTUM?)
Znających realia lotnictwa w Polsce i nazywających
Urząd Lotnictwa Cywilnego "urzędem przeciwlotniczym"
proszę o konstruktywną powściągliwość.

Potem wprowadzą prawo jazdy kategorii R (jak rower).
Następnie numery rejestracyjne dla rowerów i obowiązkowe przeglądy.
Wiesz co będzie na końcu? Zaczniesz płacić podatek drogowy, za który
nie powstanie ani metra drogi dla rowerĂłw.

Nie dla homologacji lampek, nie dla kamizelek. Przepisy są dobre,
trzeba tylko, Ĺźeby je egzekwowano!

Popieram, popieram, popieram! Lance w dlon, hajda na biurokratow!

Najpierw ołówek w dłoń i wpisać do kajeciku kandydatów na swojego,
radnego, posła i prezydenta. Później śledzić delikwentów i dopisywać
plusy i minusy. Na samym końcu hajda do urn. Albo samemu kandydować.


--
nb

Panie Rowerex, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:757bcb0a-30d5-4500-8712-4af5ec8f29c7g19g2000yql.googlegroups.com>
przy ul....

Ja bym proponował tak - zlikwodować na 10-20lat suszarki dynamiczne
obsługiwane przez mobilnych miśków, suszarki statyczne w budkach dla
ptaków i temu podobne, natomaist ciągle dbać o znaki drogowe,

Wiesz, jak w większości cywilizowanych miast świata rozwiązuje się problemy
korków i nieuważnej (czyt.: prowadzącej do wypadków i ofiar śmiertelnych)
jazdy? Przez LIKWIDACJĘ świateł, znaków, etc, etc. W Turcji byłem niedługo, bo raptem 2 tygodnie, ale w tym czasie nie
widziałem ani jednej stłuczki. W Syrii mój kuzyn spędził w sumie ponad 4
miesiące. Nie widział ani jednej stłuczki (w wielkim mieście, jakim jest
Damaszek!), o wypadkach nie mówiąc. "Maybe there's a method in this
madness?"

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Rowerex pisze:

Jeśli ktoś będzie chciał jechac 200km/h samochodem niech jedzie, 300km/
h motocyklem, niech jedzie, jesli będzie chiał wymusic pierwszeństwo,
niech wymusza, wyprzedzać na zakręcie, niech wyprzedza, zepchnąć
rowrzystę do rowu, niech spycha, niech wszyscy będą świadomi
_bezkarności_ na drogach. I tak przez 10-20 lat, moze dłuzej.

hmm, osobiscie spodziewalbym sie tylko wzrostu popularnosci pojazdow typu BWP, SKOT, Humvee z warszawskymy blachamy. ;-) t

fabian pisze:

Chodzi mi o to, że jak zaostrzać prawo to w sensownym kierunku, czyli wymagać homologowanego oświetlenia.

Niemcy tak maja. Jest zakaz mrugajacych tylnych lampek. Verboten i juz. Hochstlegal za to jest dynamio, ktore gasnie jak stajesz na swiatlach ;-). Zrobili se niedawno aktualizacje tego prawa, ale wlasnie z nad-udzialem lobby gliniarsko-blacharskiego (jak ten Zbigniew Skowroński), a nie rowerowego: teraz jesli juz jest dopuszczone diodowe/bateryjne, musi byc sygnalizacja konczenia sie baterii. ;-))) [1]

W efekcie takich ilosci "batmanow" jak w Wormacji, Frankfurcie i Moguncji, w Gdansku i Warszawie nie widuje nigdy. Bo u nas jak juz cos masz, cokolwiek, to uzyjesz. Zawsze lepiej miec cos swiecacego niz zupelnie nic. A w Reichu, jak masz niehomologowane mrugajace (troche jednak takich "nielegalow" jezdzi, pewnie to NASI) to cie latwiej zlapie ich Polucja. A wiec sa dziedziny, gdzie nam w Polszcze udalo sie byc nieznacznie mniej durnowatymi, niz Niemce ;-))

[1] Kupilem sobie takie tylne niemieckie diodowe, bo bylo tam najtansze a musialem jezdzic po nocy [2]. Oczywiscie lampka Made in China. Swieci trzema czerwonymi diodkami, a jak bateria sie ma konczyc dolacza sie czwarta, zolta diodka albo mikrozarowka. W kazdym razie cos, co pozera te baterie szybciej niz te pierwsze trzy diodki. Wiem, bo usilowalem jezdzic z akumulatorkai, ktore maja 1,2V a nie 1,5V jak typowy minipaluszek AAA. I ta cholerna diodka swieci prawie od samego poczatku, a rower z daleka nie swieci na czerwono tylko jakos tak zielonkawo. Rozwiazalem to przez wyprucie mocowania paluszkow AAA i chamskie danie zwyklej baterii plaskiej, dzieki temu jezdze z tym juz caly sezon (na czerwono, a nie zielonkawo)

[2] Do zony do szpitala bylo ok 6km, komunikacja droga, juz myslalem ze ze skapstwa ja tam biedaczke bede odwiedzal co pare dni, a jak zacznie rodzic w nocy, to sie wypsztykam na taksowke, ale w czasie spaceru nad Renem znalazlem w wodzie w mule rower. Stary rdzewiak, a ja bez narzedzi. Ale zamiast narzedzi mialem CZAS. Widelcami, nozami, kupionym szwedem, maslem, moim przybocznym szwajcarskim scyzorykiem, w ciagu tygodnia zrobilem sobie rower, ktory jezdzil bezszelestnie a choc wygladal OKRUTNIE ;-) to dzialal. Jedyna nowa farbka to napis flamastrem Zloto Renu (tez lubie Wagnera, choc byl protofaszysta) Tylko nie mialem serca kupowac i montowac dynama, bo uwielbiam cicha jazde. Czolowke mialem ze soba, a tylko tyl kupilem. Myslalem ze to mrugacz, jak w moim rowerze w domu, dopiero sprzedawca mi wytlumaczyl zawilosci ich prawa drogowego ;-) Myslalem ze ze mnie kpi, ale potwierdzilem to w internecie ;-)

Kamizelkowcow i Kaskowcow Nakazowych trzeba tepic bezwzglednie, nie dlatego ze chca cos zlego, tylko wlasnie ze chca cos dobrego, ale wyreczaja ludzi od ich wlasnego myslenia. W koncu kazde wielkie scierwo chcialo w swoim pojeciu dobra, nawet PolPot, Hitler, Stalin i Zbigniew Skowroński ;-) A wyszlo jak wyszlo.

Tomek

kontynnuje opis, bo tak ;-)

> lampka Made in China. Swieci trzema czerwonymi diodkami
Kazda wlutowana w innym kierunku, dwie na boki jedna w tyl
kierownik blacharski widzi max jedna diodke na raz.
(dobrzez ze Niemce jezdza grzeczniej niz nasi blacharze).

a jak bateria sie ma konczyc dolacza sie czwarta, zolta diodka albo mikrozarowka

Wiec z autka widac max dwie lampki, czerwona i te zolta, a niekiedy tylko te zolta, bo to jednak chyba zaroweczka, chyba stad durnowato zielonkawe swiatelko.

Co do tepienia tak kudlatych pomyslow jak obowiazkowe kaski i kamizelki, jak obowiazek OC, jak zrownanie restrykcji ankoholowych na rowerze i w
TIRze (choc eko-paliwo moze legalnie byc z alkoholem, a rowerzysta to przeciez tez NAPED, SILNIK) moze by najbardziej nosna krajowa demo rowerowa, jaka jest Warszawska Masa Krytyczna zaryzykowala zagranie a la    Palikot i rozdala uzyszkodnikom po KACZUSZCE do spozycia na trasie?

Wszystkim procz pilnowaczom? Bylby eksperyment na duzej probie, istotnej statystycznie, jak bardzo jazda na procentach wplywa na zachowanie rowerzystow... oczywiscie Zielone MAzowsze nie mogloby tego oficjalnie przyklepac, bo to paralegal, ale jakas Frakcja Radykalna moglaby? ;-- -)

T

Piotr Potulski wrote:

On 17 Kwi, 14:13, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:

fabian wrote:

[...]

A może egzekwować stosowanie lampek?

Jak widac, dla wiekszosci - to zbyt proste...

Ewentualnie mogę się zgodzić, jak
już prawo ma być zaostrzane i ktoś musi zarobić to może wprowadzić
homologacje lampek rowerowych?

Takie rzeczy to mazna tylko z _nowo produkowanymi_ pojazdami/lampkami.
Poza tym jak juz zaczynasz isc w kierunku homologacji to wiedz, ze jak
juz 'dasz' lampke to wezma rower ;-)

Nie - lampka nie jest stałym elementem roweru - jak jeździsz np.
wartburgiem to tez masz obowiązek wożenia ze sobą gaśnicy i apteczki.

Wg prawa lampka to jak najbardziej jest obowiązkowym wyposażeniem roweru. Tak jak hamulec, sygnał dźwiękowy i odblask.

Fabian.

Piotr Potulski pisze:

W dodatku nie jestem pewien czy lampki rowerowe sprzedawane w Polsce
nie muszą mieć CE w oparciu o jakieś tam EN, co właściwie jest
odpowiednikiem homologacji.

Wcale nie, CE to norma bezpieczeństwa a nie funkcjonalności (mocy świecenia, kąty itp) Innymi słowy mówi tylko, że lampka jest nietoksyczna, nie nastąpi porażenie prądem itp.

Dnia Fri, 17 Apr 2009 00:46:58 -0700 (PDT), Piotr Potulski napisał(a):

IMHO znacznie lepszym
rozwiązaniem było by przedstawienie jakiejś kontrpropozycji, z jednej
strony zwiększającej widoczność rowerzystów, pieszych, rowerów ; z
drugiej strony możliwie mało upierdliwej w stosowaniu - np. opaski
odblaskowe na nogach, pokrowce na plecaki, w dodatku stosowane
dobrowolnie, lub w określonych warunkach obligatoryjne (np. poza
terenem zabudowanym, po zmroku itp.)

Oj, uważałbym z takim podejściem. Teraz dasz kontrporpozycję, przejdzie. Za
dwa lata temat kamizelek wróci i znów będziesz musiał dać kontrpropozycję,
ale już inną, bo przecież poprzednia już obowiązuje...
IMHO wypunktowanie ułomności kiepskiej propozycji powinno wystarczyć.

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Panie Piotr Potulski, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:08a2d38c-bf64-4afb-9a77-74bd347d9c04b16g2000yqb.googlegroups.com>
przy ul....

Histeryzujesz :)

Nie histeryzuję tylko wiem z doświadczenia, że sprowadzenie sytuacji do
absurdu pomaga myśleć w różnych kierunkach, które wcześniej były tajne. :-)
Serio, serio. Jak będziesz kiedyś prowadził burzę mózgów to spróbuj zabawy
na najbardziej absurdalny pomysł w jakimś temacie. Pomaga :-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie Piotr Potulski, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:08a2d38c-bf64-4afb-9a77-74bd347d9c04b16g2000yqb.googlegroups.com>
przy ul....

Histeryzujesz :)

Nie histeryzuję tylko wiem z doświadczenia, że sprowadzenie sytuacji do
absurdu pomaga myśleć w różnych kierunkach, które wcześniej były tajne. :-)

[...]

Ale piszac 'tajny' masz na myslisz o 'tabu' czy 'nieodkryty'? ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gsa4o6$geu$1news.supermedia.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Panie Piotr Potulski, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:08a2d38c-bf64-4afb-9a77-74bd347d9c04b16g2000yqb.googlegroups.com>
przy ul....

Histeryzujesz :)

Nie histeryzuję tylko wiem z doświadczenia, że sprowadzenie sytuacji do
absurdu pomaga myśleć w różnych kierunkach, które wcześniej były tajne. :-)

[...]

Ale piszac 'tajny' masz na myslisz o 'tabu' czy 'nieodkryty'? ;-)

Mam na myśli taki, którego nikt wcześniej nie odkrył. ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Piotr Potulski <piotrpo@gmail.com> napisał(a):

Niestety m=F3wienie stanowczego "nie" kamizelkom mo=BFe niewiele da=E6 -
bezpiecze=F1stwo na drogach jest ostatnio spraw=B1 bardzo eksploatowan=B1 i
sprzeciwianie si=EA  mniej lub bardziej sensownym pomys=B3om od razu
wywo=B3a reakcj=EA w stylu morderca/samob=F3jca. IMHO znacznie lepszym
rozwi=B1zaniem by=B3o by przedstawienie jakiej=B6 kontrpropozycji, z jednej
strony zwi=EAkszaj=B1cej widoczno=B6=E6 rowerzyst=F3w, pieszych, rower=F3w =
; z
drugiej strony mo=BFliwie ma=B3o upierdliwej w stosowaniu - np. opaski
odblaskowe na nogach, pokrowce na plecaki, w dodatku stosowane
dobrowolnie, lub w okre=B6lonych warunkach obligatoryjne (np. poza
terenem zabudowanym, po zmroku itp.)

No to konsensus już osiągnęliśmy - aktualne prawo pozwala Ci stosować
opaski, pokrowce, kamizelki i co ino, dobrowolnie. I przy tym pozostańmy.

rmikke

--

pianagol[LUB] pisze:

Zbigniew Skowroński, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi, wysłał w środę kolejny wniosek

Zbyszek Włókiennik chcial sie sprawdzić w administracji? :->

Adampio pisze:

Zbyszek Włókiennik chcial sie sprawdzić w administracji? :->

A moze ma jakies zobowiazania wobec kogos kto daje prace szwaczkom, przy   szyciu swiecacych garniturkow? ;-)

Krzysztof