Data: 2010-04-26 19:42:18 | |
Autor: Marcin Kasperski | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Czy tylko ja mam poczucie absurdu do sześcianu oglądając takie kreacje reklamowe: http://www.youtube.com/watch?v=N3GBlSM1oNU http://www.youtube.com/watch?v=pTbw0OvhH04 http://www.youtube.com/watch?v=imLxE0l27Co .... ? Najpierw myślałem, że to jakiś sabotaż, ale nie. To prawdziwa kampania szykowana przez agencję Grandes Kochonos (patrz np. http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/olaf-lubaszenko-tomasz-zubilewicz-nowy-stadion-legii-o-takim-marzyles ), na youtuba wrzucili toto sami autorzy.... |
|
Data: 2010-04-26 20:02:58 | |
Autor: AJK | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
26-04-2010 o godz. 19:42 Marcin Kasperski napisa:
Czy tylko ja mam poczucie absurdu do szecianu ogldajc takie kreacje Zwraca uwag? Zwraca. Wywouje dyskusj? Wywouje. A skierowany jest nie do kibicw-kibicw, tylko do dzianych kibicw-klientw (albo i nawet niekoniecznie kibicw), ktrych wadze klubu od lat chc przycign na stadion. I ktrych nie namwi si do chodzenia na mecze klipami, na ktrych pnagie ABS-y napierniczaj si kuakami po klacie czy nawet takimi, na ktrych jaki zawodnik Legii strzela jakiemu innemu zawodniowi gola, bo na takie reklamy to oni nawet nie rzuc okiem. A na t - przypuszczam, e to pierwsze klipy z duszej kampanii - i owszem. Jak nie ze wzgldu na obraz, to ze wzgldu na dyskusj wok. Jak dla mnie - lekko gupawe, ale spory plus za odejcie od pikarskich stereotypw. A rozlicza si twrcw bdzie z wymiernych biletowo efektw. -- AJK |
|
Data: 2010-04-27 11:34:23 | |
Autor: Marcin Kasperski | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Zwraca uwagę? Zwraca. Wywołuje dyskusję? Wywołuje. Jakby to rzec.... mało związku te dyskusje z piłką mają. A skierowany jest nie do kibiców-kibiców, tylko do dzianych Tak się czasem zastanawiam, kto to właściwie ma być. No nic, zobaczymy... czy nawet takimi, na Na mecze reprezentacji czy te nieliczne udane mecze klubów w pucharach rzucało okiem po parę milionów i więcej osób. Jakieś durne telefony czy piwa próbowały się na siłę podczepiać pod akcenty piłkarskie by się promować. A tu jakieś czerwone prześcieradła reklamują stadion. Żeby chociaż jakaś atrakcyjna laska na nich leżała, to może ;-) |
|
Data: 2010-04-27 12:00:33 | |
Autor: yamma | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Marcin Kasperski wrote:
Na mecze reprezentacji czy te nieliczne udane mecze klubów w pucharach To nie jest dobra analogia. Warszawa, to specyficzne miasto gdzie jest mnóstwo przyjezdnych mieszkańców, którzy jeśli nawet są kibicami, to raczej drużyn z miast, z których pochodzą. O wiele łatwiej jest namówić kilkanaście tys. yuppies na dwugodzinną rozrywkę co 2 tygodnie za tysiaka za sezon niż znaleźć tylu wiernych kibiców, którzy w dodatku akurat nie protestują. yamma |
|
Data: 2010-04-27 12:25:20 | |
Autor: Cavallino | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Warszawa, to specyficzne miasto gdzie jest mnóstwo przyjezdnych mieszkańców, którzy jeśli nawet są kibicami, to raczej drużyn z miast, z których pochodzą. O wiele łatwiej jest namówić kilkanaście tys. yuppies na dwugodzinną rozrywkę co 2 tygodnie za tysiaka za sezon niż znaleźć tylu wiernych kibiców, którzy w dodatku akurat nie protestują. Na pewno łatwiej? Ano zobaczymy, ale osobiście wątpię. Kilkunastotysięczną średnią na Legii pamiętam i nie sądzę, abym mógł szybko doczekać powtórki. |
|
Data: 2010-04-27 12:39:59 | |
Autor: yamma | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Cavallino wrote:
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news: Łatwiej znaleść kilkanaście tysięcy yuppies niż porozumieć się z protestującymi. Zwłaszcza, że tak naprawdę, to nie wiadomo z kim rozmawiać. Ano zobaczymy, ale osobiście wątpię. Zobaczysz prawdopodobnie już w lipcu na meczu z Arsenalem. Inna sprawa jak długo taka frekwencja się utrzyma ale to już zależy od samej drużyny. yamma |
|
Data: 2010-04-27 12:49:07 | |
Autor: Cavallino | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Łatwiej znaleść kilkanaście tysięcy yuppies niż porozumieć się z protestującymi. No zobaczymy. Coś jestem dziwnie spokojny, że okaże się, iż jednak łatwiej nie będzie. Że jedno i drugie okaże się niezbędnym elementem i trzeba jednak będzie się dogadać. Kilkunastotysięczną średnią na Legii pamiętam i nie sądzę, abym mógł Zauważ, że ja mówiłem o średniej, a nie o jednorazowych wyskokach. Tak z minimum jednej rundy. |
|
Data: 2010-04-27 13:23:29 | |
Autor: Marcin Kasperski | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
"yamma" <yamma@wp.pl> writes:
Marcin Kasperski wrote: Ja nie mówię o zaangażowanych kibicach, tylko o ludziach interesujących się piłką. Tych, patrząc choćby po oglądalności meczy, jest dużo i to wśród tych trzeba szukać potencjalnych klientów Legii, przynajmniej na mój mały rozumek. Czy może ideą jest ściągnięcie ludzi, których piłka w ogóle nie obchodzi??? |
|
Data: 2010-04-29 10:48:40 | |
Autor: Robert Gosik | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Czy może ideą jest ściągnięcie ludzi, których piłka w ogóle nie Ideą jest IMHO ściągnięcie tych którzy oglądają LM czy ligę angielską w TV. Drugą grupą docelową są ci którzy lubią bywać w miejscach medialnie "modnych" czyli wszelkiego rodzaju publiki teleturniejów, Szymonów M. itp. |
|
Data: 2010-05-02 23:21:53 | |
Autor: Sklavin | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Użytkownik "Marcin Kasperski" <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:87och5jg0e.fsf@mekk.waw.pl... Ja nie mówię o zaangażowanych kibicach, tylko o ludziach interesujących Pewnie coś w tym jest ale jeśli klub do spółki z miastem nie zrobi porządku z tym co się dzieje obecnie na stadionie i poza nim to niestety będzie ciężko. Wydaje mi się, że ludzie po prostu boją się przychodzić na stadion tudzież kibicować w trakcie meczu. Tak czy siak ja tam mam zamiar wypróbować sektory rodzinne. |
|
Data: 2010-04-26 21:18:38 | |
Autor: castrol | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Marcin Kasperski pisze:
Czy tylko ja mam poczucie absurdu do szecianu ogldajc takie kreacje No ale o co konkretnie Ci chodzi? Reklame zauwazyules? Ano zauwazyles :D Wg mnie sa one bardzo dobre i niekonwencjonalne, i o to chodzi. Musimy pamietac, ze druzyna pilkarska/stadion itp to produkt, ktory tak samo nalezy wypromowac, aby na siebie zarabial. -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
|
Data: 2010-04-29 10:32:57 | |
Autor: Aman | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Musimy pamietac, ze druzyna pilkarska/stadion itp to produkt, ktory tak no ale jak reklamujesz dany produkt, to w reklamie musisz dac cos, co sie z tym kojarzy- chocby podprogowo . A emeryt glaskany przez jakies lachony po glowie i karmiony owocami na tle czerwonej pachty kojarzy mi sie z jakims burdelem a nie ze stadionem. wg mnie kampania slaba i opierajaca sie tylko na tym , ze wiele osob bedzie komentowac jej beznadziejnosc. Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2010-04-29 10:38:27 | |
Autor: Robert Gosik | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
no ale jak reklamujesz dany produkt, to w reklamie musisz dac cos, co Burdele raczej nie bankrutuj i na brak klientw take nie narzekaj. wg mnie kampania slaba i opierajaca sie tylko na tym , ze wiele osob Ta kampania ma kojarzy stadion z czym "fajnym". Nie jest ona skierowana do kibicw piki a osb ktre przyjd na stadion dla samego faktu bycia w miejscu modnym. I IMHO do takiego rodowiska, o ile natenie tej reklamy bdzie jeszcze eskalowane, trafi. |
|
Data: 2010-04-27 00:00:53 | |
Autor: yamma | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Marcin Kasperski wrote:
Czy tylko ja mam poczucie absurdu do sześcianu oglądając takie kreacje Zgadzam się z przedmówcami. Reklama jest dla innego targetu o czym zresztą mówi sam Kosmala (obecny prezes Legii). Przyznam, że po obejrzeniu klipu ze Strejlauem popłakałem się ze śmiechu. :-) Chłop ewidentnie minął się z powołaniem. :-) Jedyny minus tej kampanii, to nowa nazwa tzw. pikników czyli truskawkowi kibice. yamma |
|
Data: 2010-04-27 10:37:38 | |
Autor: Robert Gosik | |
Kampania Nowy Stadion Legii | |
Najpierw myślałem, że to jakiś sabotaż, ale nie. To prawdziwa kampania Ja jestem człowiekiem starej daty i myślałem, że piłkę nożną najlepiej będzie reklamować sama piłka nożna. Jakieś dwa lata temu może i byłbym zaskoczony taką reklamą. Teraz nie. P |