Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Data: 2009-09-22 12:56:27
Autor: witek
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
macso wrote:
Dostałem wezwanie od onej kancelarii do zapłacenia długu wobec intercity ( płatne na konto Intercity do pojutrza bo jak nie to przyjdzie komornik, a jeśli bym nie mógł to proponują rozłożenie na 5 rat - kwota w sumie prawie 5 stów)

he he. Taka ona kancelaria jak kruk justitia i inne.
Czyli po prostu firma windykacyjna.



Generalnie przypominam sobie jazdę kiedy nie zdążyłem kupić biletu, dostałem kredytowy od konduktora, ale zapłaciłęm i dawno zapomniałem.
Oczywiście żadnych papierów w tej sprawie nie mam.

Kiedy byla ta jazda? O date pytam.

Nikt mnie nie ścigał, żadnych wezwań itd.

Aż tu nagle kancelaria się jakas oddzywa

bo oddali dlug do firmy windykacyjnej. Po prostu sie pogubili i wyszlo im ze nie zaplaciles.


wzywa dłużnika ( czyli mnie) do natychmiastowej dobrowolnej zapłaty długu
tytułem nakazu zapłaty wydanego po wezwaniu : numer wezwania 13141, XIII, NC, 6674/04.

Wygląda na jakąś autentyczną sygnaturę, ale pierun wie z jakiego sądu i jakiego miasta, więc sprawdzić się nie da.

Sądu?  Raczej w zeszycie pani Zosi.


A nie mam zamiaru wdawać się w dyskurs z kancelarią bo jeszcze potraktują to jako uznanie zobowiązania.

Ciekawe czy  ktoś się już spotkał z taką zagrywką ?

tak, jak z kazda inną firmą windykacyjną.



mozesz olac i nic nie robic, czekac az pojda do sadu.
Wowczas bedziesz musial sie pofatygowac bo zaplacisz jeszcze raz.


Mozesz nie olac i zadzwonic.
Jak sie przedawnil, to zadzwon i powiedz zeby spadali na drzewo bo raz, ze sie przedawnil dwa ze zaplaciles.

Jak sie nie przedawnil a ty nie masz papierow, ze zaplaciles to raczej bym sie nie odzywal, bo jak zwesza, ze nic nie masz, to pojda do sadu na pewniaka, skoro nie potrafisz wykazac, ze zaplaciles.

Data: 2009-09-22 20:00:20
Autor: Johnson
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
witek pisze:


mozesz olac i nic nie robic, czekac az pojda do sadu.

Przecież podał sygnaturę nakazu, która wygląda całkiem autentycznie. Raczej się z komornikiem spotka.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Data: 2009-09-22 13:03:38
Autor: witek
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Johnson wrote:
witek pisze:


mozesz olac i nic nie robic, czekac az pojda do sadu.

Przecież podał sygnaturę nakazu, która wygląda całkiem autentycznie. Raczej się z komornikiem spotka.


jakby to byla sygnatura nakazu to po pierwse juz 10 razy by do niego dzwonili zanim by poszli do sadu i nie bylby to jego pierwszy kontakt z nimi, po drugie o ile napisal po prawidze jak bylo, to z sadu tez byc cos przyszlo a nie tylko z firmy windykacyjnej.

Widziales kiedys firmwe windykacyjna, ktora najpierw idzie do sadu  (czy /04 to 2004 rok?) a potem dopiero odzywa sie do klienta?

Data: 2009-09-22 20:37:27
Autor: Art
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Po roku ulegają przedawnieniu roszczenia z umowy przewozu osób licząc od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany - od dnia, kiedy miał być wykonany

--
Art
Chwila szczerości POwskiego półgłówka:
"To, co robi PO jest jedynie kurestwem"
Doktor -  pl.pregierz 08.09.2009 23:34

Data: 2009-09-22 20:45:02
Autor: spp
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Art pisze:

Po roku ulegają przedawnieniu roszczenia z umowy przewozu osób licząc od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany - od dnia, kiedy miał być wykonany

A wyroki sądu po ilu latach się przedawniają?

--
spp

Data: 2009-09-22 13:51:22
Autor: witek
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
spp wrote:
Art pisze:

Po roku ulegają przedawnieniu roszczenia z umowy przewozu osób licząc od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany - od dnia, kiedy miał być wykonany

A wyroki sądu po ilu latach się przedawniają?

10, o ile sie nic nie robi.

Data: 2009-09-22 20:50:29
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
spp pisze:
Art pisze:

Po roku ulegają przedawnieniu roszczenia z umowy przewozu osób licząc od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany - od dnia, kiedy miał być wykonany

A wyroki sądu po ilu latach się przedawniają?


   Po 10, przy czym wszczęcie i umorzenie egzekucji przez komornika rozpoczyna bieg przedawnienia od początku.


--
Liwiusz

Data: 2009-09-22 20:51:04
Autor: Art
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:h9b5vd$38i$1news.onet.pl...
Art pisze:

Po roku ulegają przedawnieniu roszczenia z umowy przewozu osób licząc od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany - od dnia, kiedy miał być wykonany

A wyroki sądu po ilu latach się przedawniają?


a zapadł wyrok w tej sprawie?

--
Art
Chwila szczerości POwskiego półgłówka:
"To, co robi PO jest jedynie kurestwem"
Doktor -  pl.pregierz 08.09.2009 23:34

Data: 2009-09-22 21:05:42
Autor: spp
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

a zapadł wyrok w tej sprawie?

Nie wiemy, ale sygnatura jest prawdopodobna - rok też się zgadza.

A tu wielu potrafi napisać - 'No tak, wyprowadziłem się ale nigdzie nie podawałem swojego adresu - to chyba obowiązek sądu go ustalić" lub 'Coś tam przychodziło, jakieś wezwania ale nie odbierałem". :(

I to najczęściej wtedy gdy wszystkim się wydaje że sprawa autor takiego wątku może spać spokojnie bo nic mu nie grozi. :)

--
spp

Data: 2009-09-22 21:08:46
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
spp pisze:

a zapadł wyrok w tej sprawie?

Nie wiemy, ale sygnatura jest prawdopodobna - rok też się zgadza.

A tu wielu potrafi napisać - 'No tak, wyprowadziłem się ale nigdzie nie podawałem swojego adresu - to chyba obowiązek sądu go ustalić" lub 'Coś

   Obowiązek należy do powoda. Jeśli ktoś się wyprowadził i dopełnił obowiązku meldunkowego, to jest spora szansa na skuteczne zaskarżenie postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności.


--
Liwiusz

Data: 2009-09-22 21:15:13
Autor: spp
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Liwiusz pisze:

A tu wielu potrafi napisać - 'No tak, wyprowadziłem się ale nigdzie nie podawałem swojego adresu - to chyba obowiązek sądu go ustalić" lub 'Coś

  Obowiązek należy do powoda. Jeśli ktoś się wyprowadził i dopełnił obowiązku meldunkowego, to jest spora szansa na skuteczne zaskarżenie postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności.

Ale to sprawa sprzed pięciu lat (jeżeli zapadł wyrok).
Sądzisz, że dzisiaj można odwołać się od tego wyroku?

Poza tym to była raczej 'licentia poetica' - jak choćby szukanie haka na Biedronkę bo dziewczyna niedaleko złamała obcas czy też jak dodatkowo doprowadzić do ukarania poszkodowanego w stłuczce bo wg sprawcy przyczynił się on do wypadku.
Po prostu ludzie różne rzeczy tu piszą a istotne dla sprawy szczegóły ukrywają. Jednakże nie twierdzę, że zrobił to autor wątku.


--
spp

Data: 2009-09-22 21:17:29
Autor: Johnson
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
spp pisze:

Sądzisz, że dzisiaj można odwołać się od tego wyroku?


Czytając post autora to nie ma to sensu, bo on nie ma dowodu uiszczenia należności. To byłoby bezsensowne działanie.


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Data: 2009-09-22 21:17:54
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
spp pisze:
Liwiusz pisze:

A tu wielu potrafi napisać - 'No tak, wyprowadziłem się ale nigdzie nie podawałem swojego adresu - to chyba obowiązek sądu go ustalić" lub 'Coś

  Obowiązek należy do powoda. Jeśli ktoś się wyprowadził i dopełnił obowiązku meldunkowego, to jest spora szansa na skuteczne zaskarżenie postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności.

Ale to sprawa sprzed pięciu lat (jeżeli zapadł wyrok).
Sądzisz, że dzisiaj można odwołać się od tego wyroku?

   Tylko jeśli nakaz faktycznie jest niesprawiedliwy. Jeśli pozew nie został dostarczony prawidłowo, to jest szansa na odwołanie, bez względu na to, czy minęły 2 miesiące, czy 5 lat.


--
Liwiusz

Data: 2009-09-22 22:23:05
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:h9b766$74l$1news.onet.pl...

a zapadł wyrok w tej sprawie?

Nie wiemy, ale sygnatura jest prawdopodobna - rok też się zgadza.

A tu wielu potrafi napisać - 'No tak, wyprowadziłem się ale nigdzie nie podawałem swojego adresu - to chyba obowiązek sądu go ustalić" lub 'Coś tam przychodziło, jakieś wezwania ale nie odbierałem". :(

I to najczęściej wtedy gdy wszystkim się wydaje że sprawa autor takiego wątku może spać spokojnie bo nic mu nie grozi. :)


nigdzie się nie wyprowadzełm i zawsze wszystko odbieram, żona ma upoważnienie
( bo pracuję poza domem) i ZAWSZE wszystko odbiera.
dam sobie głowę uciąć że nie było żadnego nakazu załaty.

bo jeśli był, i się uprawoocnił, to tylko głupek by wypisał takie pismo jakie dostałem
a nie przysłał kopii tego nakazu.
no jest jakaś namiastka sygnatury, ale nie wiadomo jakie to miasto i jaki sąd

macso

Data: 2009-09-22 20:51:02
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Art pisze:
Po roku ulegają przedawnieniu roszczenia z umowy przewozu osób licząc od dnia wykonania przewozu, a gdy przewóz nie został wykonany - od dnia, kiedy miał być wykonany


   A opłata za jazdę bez biletu od dnia wymagalności tej opłaty, który wynosi zazwyczaj 3 miesiące.

--
Liwiusz

Data: 2009-09-22 20:40:14
Autor: Johnson
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
witek pisze:


Widziales kiedys firmwe windykacyjna, ktora najpierw idzie do sadu  (czy /04 to 2004 rok?) a potem dopiero odzywa sie do klienta?


Widziałem firmę windykacyjną która skupuje długi stwierdzone tytułami wykonawczymi.

Nie mówię że na pewno komornik, ale że prawdopodobnie komornik ...

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Data: 2009-09-22 13:51:01
Autor: witek
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Johnson wrote:
witek pisze:


Widziales kiedys firmwe windykacyjna, ktora najpierw idzie do sadu  (czy /04 to 2004 rok?) a potem dopiero odzywa sie do klienta?


Widziałem firmę windykacyjną która skupuje długi stwierdzone tytułami wykonawczymi.

Nie mówię że na pewno komornik, ale że prawdopodobnie komornik ...


i sądzisz, ze on nic o tym nie wie ze odbyla sie sprawa.
mozliwe, ale malo prawdopodobne, albo to co napisal troche sie rozminelo z prawda

Data: 2009-09-22 20:54:42
Autor: Johnson
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
witek pisze:


i sądzisz, ze on nic o tym nie wie ze odbyla sie sprawa.

A mało to ludzi w s tylu: "nie będę odbierał poczty (zwłaszcza z sądu) i co mi zrobicie?"


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Data: 2009-09-22 13:57:50
Autor: witek
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Johnson wrote:
witek pisze:


i sądzisz, ze on nic o tym nie wie ze odbyla sie sprawa.

A mało to ludzi w s tylu: "nie będę odbierał poczty (zwłaszcza z sądu) i co mi zrobicie?"


to rownie dobrze nie odebrał by nastepnego z "kancelarii" i nie pisało postu z takim przejeciem.

Data: 2009-09-22 21:01:28
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
witek pisze:
Johnson wrote:
witek pisze:


i sądzisz, ze on nic o tym nie wie ze odbyla sie sprawa.

A mało to ludzi w s tylu: "nie będę odbierał poczty (zwłaszcza z sądu) i co mi zrobicie?"


to rownie dobrze nie odebrał by nastepnego z "kancelarii" i nie pisało postu z takim przejeciem.


  A podobno wróżką nie jesteś...

--
Liwiusz

Data: 2009-09-22 22:28:22
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "witek"

i sądzisz, ze on nic o tym nie wie ze odbyla sie sprawa.

A mało to ludzi w s tylu: "nie będę odbierał poczty (zwłaszcza z sądu) i co mi zrobicie?"


to rownie dobrze nie odebrał by nastepnego z "kancelarii" i nie pisało postu z takim przejeciem.


z jakim przejęciem ?
a list z kancelarii jest zwykły a nie polecony :)

macso

Data: 2009-09-22 20:56:48
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Johnson pisze:
witek pisze:


i sądzisz, ze on nic o tym nie wie ze odbyla sie sprawa.

A mało to ludzi w s tylu: "nie będę odbierał poczty (zwłaszcza z sądu) i co mi zrobicie?"




   Jest jeszcze dużo wierzycieli w stylu: "wskażemy w pozwie stary adres pozwanego, bo tylko taki mamy, byle tylko sprawa się nie rypła i list został spokojnie awizowany".


--
Liwiusz

Data: 2009-09-22 21:04:41
Autor: Johnson
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Liwiusz pisze:

  Jest jeszcze dużo wierzycieli w stylu: "wskażemy w pozwie stary adres pozwanego, bo tylko taki mamy,

Jak mają tylko ten adres, to jaki inny mogą wskazać?


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Data: 2009-09-22 21:07:35
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Johnson pisze:
Liwiusz pisze:

  Jest jeszcze dużo wierzycieli w stylu: "wskażemy w pozwie stary adres pozwanego, bo tylko taki mamy,

Jak mają tylko ten adres, to jaki inny mogą wskazać?


   Powinni wskazać aktualny. Przecież w pozwie należy wskazać aktualny adres zamieszkania, a nie jakieś stare archiwa. Oczywiście nie byłoby problemu, gdyby dziwna zasada "list awizowany=list dostarczony" nie byłaby stosowana bez sprawdzania choćby aktualnego adresu zameldowania strony.

--
Liwiusz

Data: 2009-09-22 21:09:53
Autor: Johnson
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Liwiusz pisze:


  Powinni wskazać aktualny. Przecież w pozwie należy wskazać aktualny adres zamieszkania, a nie jakieś stare archiwa.

Jak nie znają innego to ten jest aktualny. Nie twierdzisz chyba że przed wytoczeniem powództwa trzeba sprawdzać aktualność adresu?

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Data: 2009-09-22 21:11:58
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Johnson pisze:
Liwiusz pisze:


  Powinni wskazać aktualny. Przecież w pozwie należy wskazać aktualny adres zamieszkania, a nie jakieś stare archiwa.

Jak nie znają innego to ten jest aktualny. Nie twierdzisz chyba że przed wytoczeniem powództwa trzeba sprawdzać aktualność adresu?


   To zależy na ile takie sprawdzenie jest możliwe. W urzędach meldunku raczej się nie sprawdzi, ale nie wyobrażam sobie, aby kogoś pozwać nie sprawdzając aktualnego adresu w KRS lub w ewidencji DG.

   Poza tym są też tacy, którzy z góry wiedząc, że pozwany już gdzieś nie mieszka, pozywają go na ten adres, bo innego nie znają i liczą że się uda (często się udaje).


--
Liwiusz

Data: 2009-09-22 22:27:25
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl> napisał w wiadomości news:h9b747$bid$1inews.gazeta.pl...
Liwiusz pisze:

  Jest jeszcze dużo wierzycieli w stylu: "wskażemy w pozwie stary adres pozwanego, bo tylko taki mamy,

Jak mają tylko ten adres, to jaki inny mogą wskazać?

adres jest niezmienny i jedyny jaki mam od 15 lat,

macso

Data: 2009-09-23 01:15:30
Autor: Andrzej Lawa
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Johnson pisze:
Liwiusz pisze:

  Jest jeszcze dużo wierzycieli w stylu: "wskażemy w pozwie stary
adres pozwanego, bo tylko taki mamy,

Jak mają tylko ten adres, to jaki inny mogą wskazać?


Losowy wymyślony, który rzekomo został wcześniej podany.

Data: 2009-09-22 22:26:28
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl> napisał w wiadomości news:h9b6hg$8l0$1inews.gazeta.pl...
witek pisze:


i sądzisz, ze on nic o tym nie wie ze odbyla sie sprawa.

A mało to ludzi w s tylu: "nie będę odbierał poczty (zwłaszcza z sądu) i co mi zrobicie?"


nie zemną takie numery Brunner
zawsze wszystko odbieram

macso

Data: 2009-09-23 05:19:16
Autor: VoyteG
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
On 22 Wrz, 20:56, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Johnson pisze:


   Jest jeszcze dużo wierzycieli w stylu: "wskażemy w pozwie stary adres
powoda, bo tylko taki mamy, byle tylko sprawa się nie rypła i list
został spokojnie awizowany".


To co bedzie w sprawie, gdy majac tylko imie i nazwisko powoda, taka
"kancelaria" wskaze adres opuszczonego mieszkania, pierwszego z
brzegu? Nikt nie odbierze awizo, a sad uzna, ze wezwanie skutecznie
doreczone?

Data: 2009-09-23 14:24:13
Autor: spp
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
VoyteG pisze:

To co bedzie w sprawie, gdy majac tylko imie i nazwisko powoda, taka
"kancelaria" wskaze adres opuszczonego mieszkania, pierwszego z
brzegu? Nikt nie odbierze awizo, a sad uzna, ze wezwanie skutecznie
doreczone?

W moich dwóch ostatnich sprawach (ale gospodarczych) sąd wezwał mnie (po   dwukrotnym nieodebraniu pisma przez wierzycieli) do przedstawienia wyciągów z ewidencji KRS/DG wskazujących aktualny adres siedziby przedsiębiorstwa/osoby prowadzącej działalność gospodarczą). :)

--
spp

Data: 2009-09-22 22:25:20
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl> napisał w wiadomości news:h9b5mc$58f$1inews.gazeta.pl...
witek pisze:


Widziales kiedys firmwe windykacyjna, ktora najpierw idzie do sadu  (czy /04 to 2004 rok?) a potem dopiero odzywa sie do klienta?


Widziałem firmę windykacyjną która skupuje długi stwierdzone tytułami wykonawczymi.

Nie mówię że na pewno komornik, ale że prawdopodobnie komornik ...



oni nie kupili tego długu, bo każą wpłacicna koto intercity

macso

Data: 2009-09-23 01:13:59
Autor: Andrzej Lawa
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Johnson pisze:
witek pisze:


Widziales kiedys firmwe windykacyjna, ktora najpierw idzie do sadu (czy /04 to 2004 rok?) a potem dopiero odzywa sie do klienta?


Widziałem firmę windykacyjną która skupuje długi stwierdzone tytułami
wykonawczymi.

Nie mówię że na pewno komornik, ale że prawdopodobnie komornik ...


Mi to raczej wygląda  na typo straszenie komornikiem, gdy tym
"komornikiem" jest "komornik" firmy windykacyjnej ;) a "tytuł
wykonawczy" w formie zlecenia windykacji też można sobie we własnym
kajecie zapisać pod jakąś ładną sygnaturką ;)

Zwłaszcza, że (1) nie podano sądu (2) sąd przysyłałby wezwania/wyroki
poleconym.

Data: 2009-09-22 22:18:15
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid>

Dostałem wezwanie od onej kancelarii do zapłacenia długu wobec intercity ( płatne na konto Intercity do pojutrza bo jak nie to przyjdzie komornik, a jeśli bym nie mógł to proponują rozłożenie na 5 rat - kwota w sumie prawie 5 stów)

he he. Taka ona kancelaria jak kruk justitia i inne.
Czyli po prostu firma windykacyjna.



tak się domyślam,
Kruka zbiram korespondencję w jednej sprawie już chyba 7 lat ( tak tak, siedem) co miesiąc przychodzi kolejne wezwanie
postanowiełm to wszystko wrzucić gdzieś do netu, bo to okrutnie ciekawe.

Generalnie przypominam sobie jazdę kiedy nie zdążyłem kupić biletu, dostałem kredytowy od konduktora, ale zapłaciłęm i dawno zapomniałem.
Oczywiście żadnych papierów w tej sprawie nie mam.

Kiedy byla ta jazda? O date pytam.

to musiało być w 2004, bo wtedy jeżdziłem na trasie Lublin Poznań, ale nigdy Inercity ( tylko nocnym pośpiechem)


wzywa dłużnika ( czyli mnie) do natychmiastowej dobrowolnej zapłaty długu
tytułem nakazu zapłaty wydanego po wezwaniu : numer wezwania 13141, XIII, NC, 6674/04.

Wygląda na jakąś autentyczną sygnaturę, ale pierun wie z jakiego sądu i jakiego miasta, więc sprawdzić się nie da.

Sądu?  Raczej w zeszycie pani Zosi.


takie mam właśnie wrażenie



Mozesz nie olac i zadzwonic.
Jak sie przedawnil, to zadzwon i powiedz zeby spadali na drzewo bo raz, ze sie przedawnil dwa ze zaplaciles.

Jak sie nie przedawnil a ty nie masz papierow, ze zaplaciles to raczej bym sie nie odzywal, bo jak zwesza, ze nic nie masz, to pojda do sadu na pewniaka, skoro nie potrafisz wykazac, ze zaplaciles.


jazda była w 2004 więc się przedawniło tak czy owak
jeślijest faktycznie jakiś nakaz to jeszze 5 lat

macso

Data: 2009-09-23 10:21:44
Autor: Tadeusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "witek" <> napisał w wiadomości ...

mozesz olac i nic nie robic, czekac az pojda do sadu.
Wowczas bedziesz musial sie pofatygowac bo zaplacisz jeszcze raz.

może i będzie musiał się pofatygować, ale co najwyżej żeby podnieść
zarzut przedawnienia dlugu (jak nie znajdzie dowodu wpłaty...)
i na tym koniec :)


--
pozdrawiam
Tadeusz

Data: 2009-09-23 09:15:12
Autor: witek
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Tadeusz wrote:

Użytkownik "witek" <> napisał w wiadomości ...

mozesz olac i nic nie robic, czekac az pojda do sadu.
Wowczas bedziesz musial sie pofatygowac bo zaplacisz jeszcze raz.

może i będzie musiał się pofatygować, ale co najwyżej żeby podnieść
zarzut przedawnienia dlugu (jak nie znajdzie dowodu wpłaty...)
i na tym koniec :)


ale jak sie nie pofatyguje to zapłaci. i o tym pisałem.

Data: 2009-09-23 19:02:48
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "witek"

Użytkownik "witek" <> napisał w wiadomości ...

mozesz olac i nic nie robic, czekac az pojda do sadu.
Wowczas bedziesz musial sie pofatygowac bo zaplacisz jeszcze raz.

może i będzie musiał się pofatygować, ale co najwyżej żeby podnieść
zarzut przedawnienia dlugu (jak nie znajdzie dowodu wpłaty...)
i na tym koniec :)


ale jak sie nie pofatyguje to zapłaci. i o tym pisałem.

wszystko jasne, tylko że kancelaria nie "grozi" sądem.
powołuje się na nakaz ( nie uprawdopodobniając tego, numeek ja też mogę sobie wymyślić)
czyli jakby wyrok juz był. teraz ma przyjśc komornik i "grzebać w szafach, przeszukiwać mieszkanie i piwnicę ( cytat z pisma"
w celu ustalenia mojego majątku.

macso

Data: 2009-09-23 12:33:01
Autor: witek
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
macso wrote:

wszystko jasne, tylko że kancelaria nie "grozi" sądem.
powołuje się na nakaz ( nie uprawdopodobniając tego, numeek ja też mogę sobie wymyślić)
czyli jakby wyrok juz był. teraz ma przyjśc komornik i "grzebać w szafach, przeszukiwać mieszkanie i piwnicę ( cytat z pisma"
w celu ustalenia mojego majątku.


ktoś u nich ma nierówno pod sufitem.

Data: 2009-09-23 19:12:37
Autor: spp
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
macso pisze:

teraz ma przyjśc komornik i "grzebać w szafach, przeszukiwać mieszkanie i piwnicę ( cytat z pisma"
w celu ustalenia mojego majątku.

I to masz w treści pisma?

Chyba rzeczywiście to amatorszczyzna.

--
spp

Data: 2009-09-23 19:13:06
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
macso pisze:


wszystko jasne, tylko że kancelaria nie "grozi" sądem.
powołuje się na nakaz ( nie uprawdopodobniając tego, numeek ja też mogę sobie wymyślić)

   Wymyślasz problemy. Nie łatwiej sprawdzić, co kryje się pod tą sygnaturą?

czyli jakby wyrok juz był. teraz ma przyjśc komornik i "grzebać w szafach, przeszukiwać mieszkanie i piwnicę ( cytat z pisma"
w celu ustalenia mojego majątku.


   Jak żyję, tak skrupulatnego komornika nie widziałem :)


--
Liwiusz

Data: 2009-09-24 00:38:26
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "Liwiusz" <

wszystko jasne, tylko że kancelaria nie "grozi" sądem.
powołuje się na nakaz ( nie uprawdopodobniając tego, numeek ja też mogę sobie wymyślić)

  Wymyślasz problemy. Nie łatwiej sprawdzić, co kryje się pod tą sygnaturą?

jak powiesz gdzie, to sprawdzę

czyli jakby wyrok juz był. teraz ma przyjśc komornik i "grzebać w szafach, przeszukiwać mieszkanie i piwnicę ( cytat z pisma"
w celu ustalenia mojego majątku.


  Jak żyję, tak skrupulatnego komornika nie widziałem :)

ja też, mogę gdzies powiesić skan tego pisma, tylko nie wiem gdzie najlepiej

macso

Data: 2009-09-24 08:09:03
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
macso pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <

wszystko jasne, tylko że kancelaria nie "grozi" sądem.
powołuje się na nakaz ( nie uprawdopodobniając tego, numeek ja też mogę sobie wymyślić)

  Wymyślasz problemy. Nie łatwiej sprawdzić, co kryje się pod tą sygnaturą?

jak powiesz gdzie, to sprawdzę

1. W swoim sądzie
2. U nadawcy listu

--
Liwiusz

Data: 2009-09-24 11:01:27
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h9f2e0$jlq$1news.onet.pl...
macso pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <

wszystko jasne, tylko że kancelaria nie "grozi" sądem.
powołuje się na nakaz ( nie uprawdopodobniając tego, numeek ja też mogę sobie wymyślić)

  Wymyślasz problemy. Nie łatwiej sprawdzić, co kryje się pod tą sygnaturą?

jak powiesz gdzie, to sprawdzę

1. W swoim sądzie
2. U nadawcy listu

a skąd pewnośc że skierowali sprawę do mojego sądu ?
w moim mieście sąd rejonowy wydział XIII to akurat rodzinny, więc na pewno to nie to.
a u nadawcy nie mam zamiaru

macso

Data: 2009-09-24 11:09:11
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
macso pisze:


1. W swoim sądzie
2. U nadawcy listu

a skąd pewnośc że skierowali sprawę do mojego sądu ?

   Pewności nie masz, ale sprawdzić możesz.

w moim mieście sąd rejonowy wydział XIII to akurat rodzinny, więc na pewno to nie to.
a u nadawcy nie mam zamiaru

  Twój wybór.

--
Liwiusz

Data: 2009-09-23 20:54:33
Autor: Marek Dyjor
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
macso wrote:
Użytkownik "witek"

Użytkownik "witek" <> napisał w wiadomości ...

mozesz olac i nic nie robic, czekac az pojda do sadu.
Wowczas bedziesz musial sie pofatygowac bo zaplacisz jeszcze raz.

może i będzie musiał się pofatygować, ale co najwyżej żeby podnieść
zarzut przedawnienia dlugu (jak nie znajdzie dowodu wpłaty...)
i na tym koniec :)


ale jak sie nie pofatyguje to zapłaci. i o tym pisałem.

wszystko jasne, tylko że kancelaria nie "grozi" sądem.
powołuje się na nakaz ( nie uprawdopodobniając tego, numeek ja też
mogę sobie wymyślić)
czyli jakby wyrok juz był. teraz ma przyjśc komornik i "grzebać w
szafach, przeszukiwać mieszkanie i piwnicę ( cytat z pisma"
w celu ustalenia mojego majątku.

gdyby sad wydał nakaz zapłaty to nikt normalny by nie kazała jakiejś szemranej "kancelarii" wysyłać jakiś kretyńskich listów w stylu konkursów Readers Digest tylko by poprostu kazał ściągnąć pieniądze nabliżeszemu komornikowi.

Do mnie też przychodziły takie listy dostycząse jakiejś niezapłaconej przez babcię forsy (100zł za jakieś rozmowy) od firmy Kruk :)  Jak sie wyprowadzałem z mieszkania wysłałem im w końcu kopię aktu zgonu babci, żeby następnego właściciela mieszkania nie mordowali :)  Kilka z tych "pism" przeczytałem reszta lądowała od razu w koszu na śmieci.

straszyli sądem, komornikami, detektywami, dzwonieniem do pracodawcy itp...

wszystko to były standardowe pisemka z wydrukowanymi stemplami i pieczęciami oraz podpisami jakiś rejentów detektywów asesorów itp... :)

Data: 2009-09-24 00:39:38
Autor: macso
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Użytkownik "Marek Dyjor" <


gdyby sad wydał nakaz zapłaty to nikt normalny by nie kazała jakiejś szemranej "kancelarii" wysyłać jakiś kretyńskich listów w stylu konkursów Readers Digest tylko by poprostu kazał ściągnąć pieniądze nabliżeszemu komornikowi.


no wreszcie coś konkretnego,
ja dokładnie myślę tak samo

macso

Data: 2009-09-24 08:12:28
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
macso pisze:

Użytkownik "Marek Dyjor" <


gdyby sad wydał nakaz zapłaty to nikt normalny by nie kazała jakiejś szemranej "kancelarii" wysyłać jakiś kretyńskich listów w stylu konkursów Readers Digest tylko by poprostu kazał ściągnąć pieniądze nabliżeszemu komornikowi.


no wreszcie coś konkretnego,
ja dokładnie myślę tak samo



   Tam nic konkretnego nie ma. A wysyłanie wezwań jest jak najbardziej wskazane, pisanie bowiem setek wniosków egzekucyjnych do komorników w całej Polsce nie jest prostym zadaniem. Tym bardziej, że każda sprawa kosztuje, a jeśli się zdarzy, że nic się nie wyegzekwuje (wskażemy przecież jedynie ogólne sposoby egzekucji, czyli de facto komornik będzie miał szukać majątku), to pozostaną po niej tylko koszty komornika, nieraz większe niż te 100zł. Dlatego lepiej jest wysłać wezwanie z powołaniem się na nakaz zapłaty i liczyć na to, że część osób zapłaci. O reszcie pomyśli się później.

--
Liwiusz

Data: 2009-09-24 08:53:22
Autor: Liwiusz
Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity
Marek Dyjor pisze:


gdyby sad wydał nakaz zapłaty to nikt normalny by nie kazała jakiejś szemranej "kancelarii" wysyłać jakiś kretyńskich listów w stylu konkursów Readers Digest tylko by poprostu kazał ściągnąć pieniądze nabliżeszemu komornikowi.

   Grubo się mylisz. Załóżmy, że masz 500 dłużników rozsianych po całej Polsce, o których nic nie wiesz.

   Wysyłasz zatem wnioski egzekucyjne do komorników (napisane takiego wniosku też kosztuje). Komornik weźmie zazwyczaj 56,50zł zaliczki na korespondencję. Ponadto trzeba by powysyłać zapytania do ZUSu, żeby w ogóle wiedzieć, czy dłużnik gdzieś pracuje - około 40zł.

   Wynika z tego, że sam koszt u komornika wyjdzie ponad 48 tysięcy zł. A efekt jest niepewny - część nie pracuje, część nie żyje, część już nie mieszka tam gdzie mieszkało.

   Rozsądniej jest zatem wysłać list, może zadzwonić. Na komornika przyjdzie czas.

--
Liwiusz

Kancelaria STATIMA - w imeiniu Intercity

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona