Data: 2016-01-24 15:38:58 | |
Autor: zdumiony | |
Kapitaliści powinni czuć nad sobą bat | |
Wiek 19 to czas nieludzkiej totalitarnej dyktatury pieniądza. Robotnicy nawet w bogatych państwach mieli gorzej niż rzymscy niewolnicy.
W wieku 20 gwałtownie wzrasta poziom życia robotników, dlatego że kapitaliści obawiają się komunizmu luzują śrubę. Komunizm upada bo ludzie widzą że na kapitalistycznym zachodzie jest dobrobyt. Teraz gdy nie ma komunizmu, dokręca się spowrotem śrubę i dobrobyt znika. Jedynie demokracja jest jakąś ochroną dla ludzi, zamierza się zastąpić ją dyktaturą. |
|
Data: 2016-01-24 13:56:52 | |
Autor: Marek | |
Kapitali¶ci powinni czuć nad sob± bat | |
W dniu niedziela, 24 stycznia 2016 15:37:21 UTC+1 użytkownik zdumiony napisał:
Wiek 19 to czas nieludzkiej totalitarnej dyktatury pieni±dza. Robotnicy nawet w bogatych państwach mieli gorzej niż rzymscy niewolnicy. To wlasnie kapitalisci korzystaja na demokracji. |
|
Data: 2016-01-24 15:02:57 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Kapitali¶ci powinni czuć nad sob± bat | |
Zawsze dokrecanie przez kapitalistow sruby konczylo sie rewolucja. Teraz tez sie tak skonczy. Z ta drobna roznica ze rewolucje w Europie zaczna, a w zasadzie juz zaczeli, ludzie z Afryki. Bledem jest a moze jest to celowo robione przez kapitalistow ze odbieramy ich jako prymitywow. Jak trzeba byc biednym i nie miec zadnych perspektyw zeby wybrac sie w dluga i niebezpieczna podroz zeby dojsc do jakiegos Eldorado? XX wiek to wojny i rewolucje o podlozu ekonomicznym. W XXI wieku szykuje sie wojnorewolucja tez o podlozu ekonomicznym ale z silnym wsparciem religijnym. Roznica pomiedzy XX i XXI wiekiem jest taka ze wojny i rewolucje z zeszlego wieku mialy wedlug je wywolujacych jakis wyznaczony cel i w miare dokladne plany co bedzie po ich zakonczeniu. Tamte wojny wywolywali politycy. Wojnorewolucja z XXI wieku nie niesie zadnego przeslania co ma byc po niej. To konflikt obliczony na wyniszczenie bez zadnego nawet najbardziej odleglego celu ekonomicznego. Z mojego punktu widzenia paskudne bedzie to ze odbedzie sie to w Europie a nie na Bliskim Wschodzie. W tej sytuacji okaze sie ze wspolczesne doktryny obronne politycy i stratedzy beda sobie mogli w dupe wsadzic a ogromna kasa wydana na nowoczesna bron byla kasa zmarnowana bo w walkach miejskich noz czy noga od krzesla sa skuteczniejsze niz super samolot czy rakieta miedzykontynentalna. Ktos kto bedzie mogl zabic przeciwnika na odleglosc dwudziestu metrow bedzie panem zycia i smierci. To bedzie wojnorewolucja wszystkich z wszystkimi. Jesli nic sie nie zmieni w polityce bogatych panstw zeby niwelowac roznice w posiadaniu pomiedzy bogatymi i biednymi ludzmi to islamska wojnorewlucja jest juz przegrana.
|