Data: 2011-08-15 16:37:10 | |
Autor: obserwator | |
Kapitalizm, komunizm, socjalizm. | |
Imperatyw ekonomiczny kapitalizmu: "Nie kradnij!"
W bogatych krajach Zachodu, na pytanie jak należy postąpić, aby dojść do dobrobytu, słyszy się w odpowiedzi przeważnie: "pracować mądrze i produktywnie, być uczciwym, przedsiębiorczym, uczynnym, odpowiedzialnym, oszczędzać, uczyć się i doskonalić swe umiejętności, stosować nowoczesne techniki i technologie" itd. W krajach postkomunistycznych, gdzie ludzie przyzwyczaili się do tego, że pozbawieni zostali swojej własności i dorobku, na ogół przeważają opinie, że nie warto być pracowitym, uczciwym, oszczędzać... Nawiązując do pojęcia "być uczciwym": na ogół rozumie się pod nim przede wszystkim "nie kraść i szanować cudze". Nakaz "Nie kradnij!", w szerokim jego znaczeniu, uważać jednak należy nie tylko za imperatyw moralny ale i ekonomiczny, stosowanie się do którego jest drogą do poprawy materialnej jakości życia, czyli drogą do dobrobytu. Prawo własności prawem naturalnym Pojęcie własności oraz prawa do niej istnieje od zarania ludzkości i występuje we wszystkich kulturach i częściach świata. Wskazuje to, że jest to prawo naturalne. Bardzo wcześnie zdano sobie sprawę, że łamanie go, a więc kradzież w każdej formie, jest szkodliwe i niebezpieczne dla ludzkich społeczności czy społeczeństw, w której ma miejsce. Dlatego występki przeciw cudzej własności były karalne od najdawniejszych czasów, czego świadectwem niech będzie np. babiloński kodeks Hammurabiego sprzed czterech tysięcy lat. Wszystkie wielkie religie świata zakazują kradzieży; siódme przykazanie Dekalogu "Nie kradnij!" jest tego przykładem. Fałsz "sprawiedliwości społecznej" Zgodnie z "Manifestem Komunistycznym" Marksa i Engelsa, kwintesencją komunizmu jest likwidacja własności prywatnej. Likwidacja ta jest synonimem rabunku i kradzieży, nierozłącznie związanych z użyciem przemocy. Socjalizm jest na ogół mniej radykalny niż komunizm w likwidowaniu cudzej własności. Stosuje przeważnie częściową i stopniową konfiskatę i ograniczenie własności prywatnej. Stopień agresji w stosunku do tej własności jest więc różny, lecz zasada naruszania i łamania prawa naturalnego do posiadania i dysponowania przez ludzi swą własnością jest ta sama. Niszczące skutki państwowej "dobroczynności" Ilu ludzi zdaje sobie sprawę, że realizacja dobrych intencji cudzym kosztem daje ujemne wyniki, często odwrotne od zamierzonych? http://kapitalizm.republika.pl/siodme.html -- |
|
Data: 2011-08-15 18:39:15 | |
Autor: u2 | |
Kapitalizm, komunizm, socjalizm. | |
W dniu 2011-08-15 18:37, obserwator pisze:
W bogatych krajach Zachodu, na pytanie jak należy postąpić, aby dojść do Bo bez etyki postep jest niemozliwy. Na Zachodzie dobrze o tym wiedza. |
|
Data: 2011-08-15 16:50:38 | |
Autor: obserwator | |
Kapitalizm, komunizm, socjalizm. | |
u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):
Bo bez etyki postep jest niemozliwy. Na Zachodzie dobrze o tym wiedza. te etyke zniszczono po tzw. transformacji ustrojowej, rzucajac haslo: pierwszy milion trzeba ukrasc. Teraz po 20 latach mamy tego skutki. Zaraza opanowala caly kraj. -- |
|
Data: 2011-08-15 21:09:14 | |
Autor: u2 | |
Kapitalizm, komunizm, socjalizm. | |
W dniu 2011-08-15 18:50, obserwator pisze:
Bo bez etyki postep jest niemozliwy. Na Zachodzie dobrze o tym wiedza. te etyke zniszczono po tzw. transformacji ustrojowej, rzucajac haslo: pierwszy Zauwaz, ze te "liberalne" hasla szermuja historycy : Schetyna, Tusk i Komorowski. Brak im t.zw. kregoslupa moralnego. Ale ja nie robie za przywoitke. Niech zdychaja bydlaki. |
|
Data: 2011-08-16 03:19:53 | |
Autor: stevep | |
Kapitalizm, komunizm, socjalizm. | |
Dnia 15-08-2011 o 21:09:14 u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2011-08-15 18:50, obserwator pisze:Sam zdychaj zdegenerowany kretynie. -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2011-08-15 21:38:38 | |
Autor: Polok_Prawdziwy | |
Kapitalizm, komunizm, socjalizm. | |
obserwator wrote:
... Maży cisiem ŁOBSRYWATOżE, a maży... - ale dutkuw, jak nimiołeś, tak nimos i mieć niebedzies...!!! Zagupi na kapitulistem jeześ... |