Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Kaprysy dziadka

Kaprysy dziadka

Data: 2009-08-02 20:57:24
Autor: PeJot
Kaprysy dziadka
Czołem.

Dziadkowi PIII550 MHz/win98 wypadł był dysk. System postawiono stosując dokładnie *te same* sterowniki. I zaczęły się problemy z grafiką, których wcześniej nie było: po ok. 20 minutach pracy Elsa Erazor ( chipset GeForce 256 ) przegrzał się i wyświetlał artefekty, radiator parzy. Ze sterownikami Nvidii to samo. Wsadziłem inną grafikę ( na PCI bo była pod ręką ) i pecet wrócił do pracy. Co mogło się stać z grafiką, że zaczęła się przegrzewać ? Sterowniki i ustawienia te same, radiator na miejscu, wiatrak pracuje.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-08-02 21:00:22
Autor: RadoslawF
Kaprysy dziadka
Dnia 2009-08-02 20:57, Użytkownik PeJot napisał:

Dziadkowi PIII550 MHz/win98 wypadł był dysk. System postawiono stosując dokładnie *te same* sterowniki. I zaczęły się problemy z grafiką, których wcześniej nie było: po ok. 20 minutach pracy Elsa Erazor ( chipset GeForce 256 ) przegrzał się i wyświetlał artefekty, radiator parzy. Ze sterownikami Nvidii to samo. Wsadziłem inną grafikę ( na PCI bo była pod ręką ) i pecet wrócił do pracy. Co mogło się stać z grafiką, że zaczęła się przegrzewać ? Sterowniki i ustawienia te same, radiator na miejscu, wiatrak pracuje.

Przy zmianie dysku zruszyłeś radiator i/lub wiatrak na grafice.


Pozdrawiam

Data: 2009-08-02 21:06:38
Autor: PeJot
Kaprysy dziadka
RadoslawF pisze:
Dnia 2009-08-02 20:57, Użytkownik PeJot napisał:

Dziadkowi PIII550 MHz/win98 wypadł był dysk. System postawiono stosując dokładnie *te same* sterowniki. I zaczęły się problemy z grafiką, których wcześniej nie było: po ok. 20 minutach pracy Elsa Erazor ( chipset GeForce 256 ) przegrzał się i wyświetlał artefekty, radiator parzy. Ze sterownikami Nvidii to samo. Wsadziłem inną grafikę ( na PCI bo była pod ręką ) i pecet wrócił do pracy. Co mogło się stać z grafiką, że zaczęła się przegrzewać ? Sterowniki i ustawienia te same, radiator na miejscu, wiatrak pracuje.

Przy zmianie dysku zruszyłeś radiator i/lub wiatrak na grafice.

Radiator trzyma się jak trzeba. grafiki nie wyjmowałem, tyle że mogłem ją trącić wysuwanym dyskiem. Sugerujesz pęknięcie ścieżki, bądź naderwanie lutu ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-08-02 21:33:57
Autor: RadoslawF
Kaprysy dziadka
Dnia 2009-08-02 21:06, Użytkownik PeJot napisał:

Przy zmianie dysku zruszyłeś radiator i/lub wiatrak na grafice.

Radiator trzyma się jak trzeba. grafiki nie wyjmowałem, tyle że mogłem ją trącić wysuwanym dyskiem. Sugerujesz pęknięcie ścieżki, bądź naderwanie lutu ?

Nie.
Zruszenie radiatora.
We współczesnym kompie można by to sprawdzić softem do monitorowania
temperatury, w takim staruszku nie wiem czy to możliwe.


Pozdrawiam

Data: 2009-08-02 21:39:34
Autor: PeJot
Kaprysy dziadka
RadoslawF pisze:
Dnia 2009-08-02 21:06, Użytkownik PeJot napisał:

Przy zmianie dysku zruszyłeś radiator i/lub wiatrak na grafice.

Radiator trzyma się jak trzeba. grafiki nie wyjmowałem, tyle że mogłem ją trącić wysuwanym dyskiem. Sugerujesz pęknięcie ścieżki, bądź naderwanie lutu ?

Nie.
Zruszenie radiatora.

Mogę spróbować ukręcić radiator z chipsetu i zmontować na powrót z nową pastą.

We współczesnym kompie można by to sprawdzić softem do monitorowania
temperatury, w takim staruszku nie wiem czy to możliwe.

Zewnętrznym czujnikiem. To jest pomysł. Wprawdzie dziadek już pracuje normalnie, ale spróbować reanimować tę grafikę nic nie kosztuje.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-08-03 09:21:43
Autor: PeJot
Kaprysy dziadka
PeJot pisze:
RadoslawF pisze:
Dnia 2009-08-02 21:06, Użytkownik PeJot napisał:

Przy zmianie dysku zruszyłeś radiator i/lub wiatrak na grafice.

Radiator trzyma się jak trzeba. grafiki nie wyjmowałem, tyle że mogłem ją trącić wysuwanym dyskiem. Sugerujesz pęknięcie ścieżki, bądź naderwanie lutu ?

Nie.
Zruszenie radiatora.

Mogę spróbować ukręcić radiator z chipsetu i zmontować na powrót z nową pastą.

We współczesnym kompie można by to sprawdzić softem do monitorowania
temperatury, w takim staruszku nie wiem czy to możliwe.

Zewnętrznym czujnikiem. To jest pomysł. Wprawdzie dziadek już pracuje normalnie, ale spróbować reanimować tę grafikę nic nie kosztuje.

Poległem. Wymiana pasty pod radiatorem niewiele pomogła. Karta przestaje generować obraz przy 63 st. na radiatorze, które osiąga po jakichś 15 minutach pracy. Mógłbym jeszcze wsadzić większy wentylator, ale to jest leczenie skutków a nie przyczyn.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-08-03 16:09:58
Autor: Michał
Kaprysy dziadka
Wymiana pasty pod radiatorem niewiele pomogła. Karta przestaje generować obraz przy 63 st. na radiatorze, które osiąga po jakichś 15 minutach pracy. Mógłbym jeszcze wsadzić większy wentylator, ale to jest leczenie skutków a nie przyczyn.


Czy karta jest na AGP?
Może dawniej AGP działało jako 2.0 przy 1,5V a teraz jako 1.0 3,3V



Pozdrawiam,
Michał

Data: 2009-08-03 18:33:12
Autor: PeJot
Kaprysy dziadka
Michał pisze:
Wymiana pasty pod radiatorem niewiele pomogła. Karta przestaje generować obraz przy 63 st. na radiatorze, które osiąga po jakichś 15 minutach pracy. Mógłbym jeszcze wsadzić większy wentylator, ale to jest leczenie skutków a nie przyczyn.


Czy karta jest na AGP?

Tak, OIDP 1x, albo 2x.

Może dawniej AGP działało jako 2.0 przy 1,5V a teraz jako 1.0 3,3V

A co mogło przestawić AGP *podczas reinstalacji* OS, bo wcześniej było OK ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-08-04 13:04:54
Autor: PaweL
Kaprysy dziadka
A może zasilacz daje za wysokie napięcie?
Uszkodziło to dysk i grafikę. Nowe częsci jeszcze działają, ale się grzeją.

Paweł

Data: 2009-08-05 15:10:40
Autor: kamil
Kaprysy dziadka

"PaweL" <lespawmalpa@interia.pl> wrote in message news:h593en$to0$1news.interia.pl...
A może zasilacz daje za wysokie napięcie?
Uszkodziło to dysk i grafikę. Nowe częsci jeszcze działają, ale się grzeją.

O tym samym pomyslalem, pad dysku mogl nie byc przypadkowy i czekac tylko az reszta siadzie.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-05 19:49:45
Autor: PeJot
Kaprysy dziadka
kamil pisze:
"PaweL" <lespawmalpa@interia.pl> wrote in message news:h593en$to0$1news.interia.pl...
A może zasilacz daje za wysokie napięcie?
Uszkodziło to dysk i grafikę. Nowe częsci jeszcze działają, ale się grzeją.

O tym samym pomyslalem, pad dysku mogl nie byc przypadkowy i czekac tylko az reszta siadzie.

Dyskowi to się raczej ze starości padło, ale na wszelki wypadek sprawdzę   jutro napięcia.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Kaprysy dziadka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona