Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kapu¶ Palikot

Kapu¶ Palikot

Data: 2010-09-22 22:55:53
Autor: Kaczysta
Kapu¶ Palikot
Z tym podpisywaniem to mogło byc różnie.
Przed laty zostałem wezwany do Komendy Wojewódzkiej MO. Przesłuchiwał mnie jaki¶ porucznik, rzecz dotyczyła jaki¶ lewych interesów na budowach w terenie - podobno kierownicy zawyżali umowy na uslugi transportowe, a potem dzielili się z kierowcami pieniędzmi z wypłatami. Od roku byłem pracownikiem technicznych w tej firmie (rzecz jasna - państwowej), ale nic mi o takich przekrętach nie było wiadomo. Potem - po latach - dowiedziałęm się, że takie numery były rzeczywiscie robione - niektórzy kierownicy budów w latach 70-tych pobydowali sobie domy, kupili samochody. Ponieważ ten porucznik zorientował się, że nic nie wiem o tych mechanizamch, więc zakończył przesłuchanie. Polecił mi też napisać o¶wiadczenie, że tre¶ć tej rozmowy z nim, któr± przeprowadzono dnia takiego a takiego pozostawię w tajemnicy, pod tym mój podpis. I na tym był koniec.
Po pewnym czasie z ciekawo¶c pytałem się kogo¶ oblatanego w sprawach personalnych KW MO, kim był ten porucznik, czym się zajmował. Dowiedziałem się, że jest on szefem wydziału przetępstw gospodarczych, ale w SB, nie MO. W latch PRL dla przeciętnego obywatela nie sposób było odróżnić te dwie instytucje - ten sam budynek, te same mundury. Wydziały były powielane - w SB były także i takie, które były w MO.
Tak więc pewnie gdzie¶ w archiwach kezy ta karteczka, któr± napisałem i podpisałem - gdybym był osoba na ¶wieczniku, to pewnie kto¶ by j± wyci±gn±ł i orzekł, że byłem współpracownikiem SB.
Podobnie było z "lojalkami" - wyci±gano ludiz z domów, wożono na komendę i dawano do wyboru; podpiszesz zobowi±zanie o przestrzeganiu przepisów stanu wojennego - i idziesz do domu; je¶łi nie - internowanie (czyli l±dujesz w pierdlu bez wyroku, nie wiadomo na jak długo. Wieku ludzi kombinowało: podpsiszę, ale i tak swoje zrobię. Znam przypadki wielu kobiet, które były w zakładowych organach "S" - zabieranmo je od małych dzieci i dawano do podpisu taki kwit.
Tak więc nie zawsze to, że s± jakie¶ kwity w archiwach ¶wiadczy o tym, że mamy do czynienia z szuj± i zdrajc±.
AZ

Kapu¶ Palikot

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona