ZUS każe złożyć mi korektę deklaracji za 2000 rok. Złożenie tych
korekt jest dla mnie nie na rękę, bowiem spowoduje naliczenie sporej
dopłaty. Nie mówiąc o tym że trzeba grzebać w starych papierach i
generować nowe debilne papierki.

Czy mogą karę jakąś przywalić za to że nie złożę tej deklaracji
korygującej?
Pewnie tak, ale wolę zapytać, a nuż może ...

Użytkownik "Brick" <suszycki@interia.pl> napisał w wiadomości news:3a594f1b-00d7-43b7-a471-42caa7a1d145g3g2000vbr.googlegroups.com...
ZUS każe złożyć mi korektę deklaracji za 2000 rok. Złożenie tych
korekt jest dla mnie nie na rękę, bowiem spowoduje naliczenie sporej
dopłaty. Nie mówiąc o tym że trzeba grzebać w starych papierach i
generować nowe debilne papierki.

Czy mogą karę jakąś przywalić za to że nie złożę tej deklaracji
korygującej?
Pewnie tak, ale wolę zapytać, a nuż może ...



a to sie nie przedawnia?

wspolna-flaszka.pl pisze:

a to sie nie przedawnia?

10 lat.

--
spp

On 20 Paź, 12:37, spp <s...@op.pl> wrote:

wspolna-flaszka.pl pisze:

> a to sie nie przedawnia?

10 lat.

A może poczekać aż się przedawni?
Od kiedy to się może liczyć? Zakładając że od daty obowiązku złożenia
deklaracji tj np 15.04.2000 to przedawnić się powinno 15.04.2010? Nie
wiem nawet gdzie tego szukać, w jakich przepisach...

Czy mogą karę jakąś przywalić za to że nie złożę tej deklaracji
korygującej?
Standardowo straszą karą 5 tys zł.
No i oczywiście odsetki a te mogą być spore za 9-10 lat zwłaszcza od kwoty jak sam mówisz sporej


Pewnie tak, ale wolę zapytać, a nuż może ...
Może sie uda :)
Nie znam nikogo kto by tą karę zapłacił :)

--
PawełJ

On 20 Paź, 21:46, "pawelj" <p_blabla...@onet.pl> wrote:

Pewnie tak, ale wolę zapytać, a nuż może ...
Może sie uda :)
Nie znam nikogo kto by tą karę zapłacił :)

--
PawełJ

A może poczekać aż się przedawni?
Od kiedy to się może liczyć? Zakładając że od daty obowiązku złożenia
deklaracji tj np 15.04.2000 to przedawnić się powinno 15.04.2010? Nie
wiem nawet gdzie tego szukać, w jakich przepisach...

Brick pisze:

A może poczekać aż się przedawni?
Od kiedy to się może liczyć? Zakładając że od daty obowiązku złożenia
deklaracji tj np 15.04.2000 to przedawnić się powinno 15.04.2010? Nie
wiem nawet gdzie tego szukać, w jakich przepisach...

Musisz to liczyć od momentu wezwania do złożenia korekty. :(

--
spp

On 26 Paź, 12:47, spp <s...@op.pl> wrote:

Brick pisze:

> A może poczekać aż się przedawni?
> Od kiedy to się może liczyć? Zakładając że od daty obowiązku złożenia
> deklaracji tj np 15.04.2000 to przedawnić się powinno 15.04.2010? Nie
> wiem nawet gdzie tego szukać, w jakich przepisach...

Musisz to liczyć od momentu wezwania do złożenia korekty. :(

eee, chyba się mylisz, przecież po 10 latach w ogóle przedawni się
zobowiązanie, a więc i obowiązek udokumentowania go.
Można rozważać, jakie działania wstrzymają bieg przedawnienia, ale
przecież nie będzie ono biec od nowa po każdym z nich?

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Dnia 26-10-2009 o 15:25:02 Jarek Andrzejewski <ptja.pl@googlemail.com>  napisał(a):

On 26 Paź, 12:47, spp <s...@op.pl> wrote:

Brick pisze:

> A może poczekać aż się przedawni?
> Od kiedy to się może liczyć? Zakładając że od daty obowiązku złożenia
> deklaracji tj np 15.04.2000 to przedawnić się powinno 15.04.2010? Nie
> wiem nawet gdzie tego szukać, w jakich przepisach...

Musisz to liczyć od momentu wezwania do złożenia korekty. :(

eee, chyba się mylisz, przecież po 10 latach w ogóle przedawni się
zobowiązanie, a więc i obowiązek udokumentowania go.
Można rozważać, jakie działania wstrzymają bieg przedawnienia, ale
przecież nie będzie ono biec od nowa po każdym z nich?

Na to wygląda, w usus jest taki przepis:

art. 25.5b. Bieg terminu przedawnienia zostaje zawieszony od dnia podjęcia  pierwszej
czynności zmierzającej do wyegzekwowania należności z tytułu składek, o  której
dłużnik został zawiadomiony, do dnia zakończenia postępowania  egzekucyjnego.


--
Tomek

On 26 Paź, 15:58, Tomek <tomekz...@op.pl> wrote:

Dnia 26-10-2009 o 15:25:02 Jarek Andrzejewski <ptja...@googlemail.com>  
napisał(a):

> On 26 Paź, 12:47, spp <s...@op.pl> wrote:
>> Brick pisze:

>> > A może poczekać aż się przedawni?
>> > Od kiedy to się może liczyć? Zakładając że od daty obowiązku złożenia
>> > deklaracji tj np 15.04.2000 to przedawnić się powinno 15.04.2010? Nie
>> > wiem nawet gdzie tego szukać, w jakich przepisach...

>> Musisz to liczyć od momentu wezwania do złożenia korekty. :(

> eee, chyba się mylisz, przecież po 10 latach w ogóle przedawni się
> zobowiązanie, a więc i obowiązek udokumentowania go.
> Można rozważać, jakie działania wstrzymają bieg przedawnienia, ale
> przecież nie będzie ono biec od nowa po każdym z nich?

Na to wygląda, w usus jest taki przepis:

art. 25.5b. Bieg terminu przedawnienia zostaje zawieszony od dnia podjęcia  
pierwszej
czynności zmierzającej do wyegzekwowania należności z tytułu składek, o  
której
dłużnik został zawiadomiony, do dnia zakończenia postępowania  
egzekucyjnego.

No właśnie: "zawieszony" a nie "biegnie od nowa". Ale to i tak pewnie
marne pocieszenie dla twórcy wątku.

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Jeżeli nawet bieg jest zawieszony to niestety nic to nie daje.
Trudno, pewnie złożę tą korektę i będę płacić. Za 10 lat to pewnie
niezła kwota wyjdzie zwłaszcza że różnice do dopłaty będą spore.
Chodzi o brak wpłaty składek za okres urlopu macierzyńskiego. Jeżeli
ktoś jest zatrudniony (płaca>minimalnej) i prowadzi DG to płaci tylko
zdrowotne, ale jak jest na macierzyńskim to płaci wszystkie składki.
To jest właśnie pro-rodzinna polityka państwa.

Nie wiem czy teraz ten przepis jest jeszcze aktualny, ale była akcja w
ZUSie i zaczęli o to ścigać ludzi za okres kiedy ten przepis
obowiązywał. Może tu była już dyskusja na ten temat.

Dnia 30-10-2009 o 08:55:11 Brick <suszycki@interia.pl> napisał(a):

Jeżeli nawet bieg jest zawieszony to niestety nic to nie daje.
Trudno, pewnie złożę tą korektę i będę płacić. Za 10 lat to pewnie
niezła kwota wyjdzie zwłaszcza że różnice do dopłaty będą spore.
Chodzi o brak wpłaty składek za okres urlopu macierzyńskiego. Jeżeli
ktoś jest zatrudniony (płaca>minimalnej) i prowadzi DG to płaci tylko
zdrowotne, ale jak jest na macierzyńskim to płaci wszystkie składki.
To jest właśnie pro-rodzinna polityka państwa.

Nie wiem czy teraz ten przepis jest jeszcze aktualny, ale była akcja w
ZUSie i zaczęli o to ścigać ludzi za okres kiedy ten przepis
obowiązywał. Może tu była już dyskusja na ten temat.

Nie wiem czy to o to chodzi, ale teraz jest jakaś amnestia odnośnie  macierzyńskich

--
Tomek

Brick pisze:

Jeżeli nawet bieg jest zawieszony to niestety nic to nie daje.
Trudno, pewnie złożę tą korektę i będę płacić. Za 10 lat to pewnie
niezła kwota wyjdzie zwłaszcza że różnice do dopłaty będą spore.
Chodzi o brak wpłaty składek za okres urlopu macierzyńskiego. Jeżeli
ktoś jest zatrudniony (płaca>minimalnej) i prowadzi DG to płaci tylko
zdrowotne, ale jak jest na macierzyńskim to płaci wszystkie składki.
To jest właśnie pro-rodzinna polityka państwa.

Wejdź na stronę ZUS, można ściągnąć gotowy wiosek o umorzenie tych składek.
http://e-inspektorat.zus.pl/pliki/formularze/wniosek%20o%20umorzenie.pdf

Trzeba oczywiście złożyć korekty z których wyniknie zaległość ale razem z nimi składa się ten wniosek. ZUS umarza składki właściwie automatycznie, bo była z tego  straszna chryja.

> Nie wiem czy teraz ten przepis jest jeszcze aktualny, ale była akcja w
> ZUSie i zaczęli o to ścigać ludzi za okres kiedy ten przepis
> obowiązywał. Może tu była już dyskusja na ten temat

Przepis obowiązuje dalej, tylko ZUS zmienił interpretację - po paru latach informowania młodych mam, że nie muszą płacić składek na macierzyńskim, zaczął ściągać zaległości, parę osób poszło do sądu i przegrało. I rozwiązał sie worek bo okazało się, że wprowadzono w błąd tysiące kobiet.

Sprawa jest do załatwienia bezboleśnie, tylko nie odwlekaj!

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

On 30 Paź, 10:06, Maddy <ma...@esi.com.pl> wrote:

Brick pisze:

> Jeżeli nawet bieg jest zawieszony to niestety nic to nie daje.
> Trudno, pewnie złożę tą korektę i będę płacić. Za 10 lat to pewnie
> niezła kwota wyjdzie zwłaszcza że różnice do dopłaty będą spore.
> Chodzi o brak wpłaty składek za okres urlopu macierzyńskiego. Jeżeli
> ktoś jest zatrudniony (płaca>minimalnej) i prowadzi DG to płaci tylko
> zdrowotne, ale jak jest na macierzyńskim to płaci wszystkie składki.
> To jest właśnie pro-rodzinna polityka państwa.

Wejdź na stronę ZUS, można ściągnąć gotowy wiosek o umorzenie tych składek.http://e-inspektorat.zus.pl/pliki/formularze/wniosek%20o%20umorzenie.pdf

Trzeba oczywiście złożyć korekty z których wyniknie zaległość ale razem
z nimi składa się ten wniosek. ZUS umarza składki właściwie
automatycznie, bo była z tego  straszna chryja.

 > Nie wiem czy teraz ten przepis jest jeszcze aktualny, ale była akcja w
 > ZUSie i zaczęli o to ścigać ludzi za okres kiedy ten przepis
 > obowiązywał. Może tu była już dyskusja na ten temat

Przepis obowiązuje dalej, tylko ZUS zmienił interpretację - po paru
latach informowania młodych mam, że nie muszą płacić składek na
macierzyńskim, zaczął ściągać zaległości, parę osób poszło do sądu i
przegrało. I rozwiązał sie worek bo okazało się, że wprowadzono w błąd
tysiące kobiet.

Sprawa jest do załatwienia bezboleśnie, tylko nie odwlekaj!

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID ma...@esi.com.pl
GG: 5303813

Dzięki wielkie, kamień spadł mi z serca, bo już myślałem że będzie do
płacenia kupa pieniędzy.
Wypełnię ten wniosek i korekty i pojadę do ZUSu to załatwić.