Kardynał Giacomo Biffi, arcybiskup Bolonii napisał, że postawa duszpasterzy,
skruszonych za rzekome winy Kościoła, może w uczniach, zwłaszcza tych,
którym obce są teologiczne zawiłości, wzbudzić "duchowy niepokój".

"Niewątpliwie musimy prosić o wybaczenia Boga i naszych braci za winy, które
każdy z nas popełnia, łamiąc przykazania i powszechną zasadę miłości
bliźniego, a także postępując wbrew nakazom właściwie ukształtowanego
sumienia" -- przypomina kardynał Biffi w liście przygotowanym na Jubileusz
Roku 2000 i XXIII Kongres Eucharystyczny w Bolonii.

Czy powyższe słowa odnoszą się także do Kościoła?

Czy Kościół w ogóle ma grzechy?

"Nie, Kościół, rozpatrywany w prawdziwości swej istoty, nie ma grzechów,
dlatego że >>cały jest Chrystusem<<.

Jego głową jest Syn Boży, któremu nie da się przypisać niczego moralnie
nagannego.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

On 17 Lis, 21:00, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

Kardynał Giacomo Biffi, arcybiskup Bolonii napisał, że postawa duszpasterzy,
skruszonych za rzekome winy Kościoła, może w uczniach, zwłaszcza tych,
którym obce są teologiczne zawiłości, wzbudzić "duchowy niepokój".

"Niewątpliwie musimy prosić o wybaczenia Boga i naszych braci za winy, które
każdy z nas popełnia, łamiąc przykazania i powszechną zasadę miłości
bliźniego, a także postępując wbrew nakazom właściwie ukształtowanego
sumienia" -- przypomina kardynał Biffi w liście przygotowanym na Jubileusz
Roku 2000 i XXIII Kongres Eucharystyczny w Bolonii.

Czy powyższe słowa odnoszą się także do Kościoła?

Czy Kościół w ogóle ma grzechy?

"Nie, Kościół, rozpatrywany w prawdziwości swej istoty, nie ma grzechów,
dlatego że >>cały jest Chrystusem<<.

Jego głową jest Syn Boży, któremu nie da się przypisać niczego moralnie
nagannego.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

Jeszcze kilka lat i sie przerobi na garaze, albo domy handlowe.
Tak jak jest na zachodzie Europy
Poumiera beton radiomaryjny, bo to sa glownie emeryci.

J-23 itede

Użytkownik "J-23" <khanula@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:0fa62425-dbb5-426a-ade0-3783b91c4e83j24g2000yqa.googlegroups.com...
On 17 Lis, 21:00, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
-- -- -- -- -- -- -- -- -

Jeszcze kilka lat i sie przerobi na garaze, albo domy handlowe.
Tak jak jest na zachodzie Europy
Poumiera beton radiomaryjny, bo to sa glownie emeryci.

J-23 itede

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Ale zauważ ze juz w przedszkolach indoktrynuja dzieci majac nadzieje na
nowych moherów.


sofu

Bramy piekielne nie przemogą Kościoła Świętego. Taka jest obietnica Pana
naszego Jezusa Chrystusa.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

On 18 Lis, 06:27, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

Bramy piekielne nie przemogą Kościoła Świętego. Taka jest obietnica Pana
naszego Jezusa Chrystusa.

Koles to nie sredniowiecze!
Nie strasz bo sie ze....

J-23 itede

Bramy piekielne nie przemogą Kościoła Świętego. Taka jest obietnica Pana
naszego Jezusa Chrystusa.

Koles to nie sredniowiecze!
Nie strasz bo sie ze....

Żyjemy w Średniowieczu. Średniowiecze to okres między pierwszym i drugim
przyjściem Chrystusa.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc pisze:

Bramy piekielne nie przemogą Kościoła Świętego. Taka jest obietnica Pana
naszego Jezusa Chrystusa.

Koles to nie sredniowiecze!
Nie strasz bo sie ze....

Żyjemy w Średniowieczu. Średniowiecze to okres między pierwszym i drugim
przyjściem Chrystusa.

Ty pedale pewnie zrobil bys to sami z chrystusem co ci niedowiarkowie przed wiekami.   Zreszta robisz to codziennie na grupie.

games <games@games.home.pl> napisał(a):

 games <games@games.home.pl> napisał(a): Ejze, icku...dlaczego podszywasz sie pod Polaka, smieciu?
Wynocha z tymi tekstami na jewrejskie grupy, zydowski gnoju.

--

"abc" <abc@wp.pl> wrote in message
news:he017l$gfk$1nemesis.news.neostrada.pl...

Bramy piekielne nie przemogą Kościoła Świętego. Taka jest obietnica Pana
naszego Jezusa Chrystusa.

666 = VFD

On 18 Lis, 06:45, "Prawusek" <prawu...@interia.pl> wrote:

"abc" <a...@wp.pl> wrote in message

news:he017l$gfk$1nemesis.news.neostrada.pl...

> Bramy piekielne nie przemogą Kościoła Świętego. Taka jest obietnica Pana
> naszego Jezusa Chrystusa.

666 = VFD

Moze VHS, albo DVD?

J-23 itede

abc pisze:

Kardynał Giacomo Biffi, arcybiskup Bolonii napisał, że postawa duszpasterzy,
skruszonych za rzekome winy Kościoła, może w uczniach, zwłaszcza tych,
którym obce są teologiczne zawiłości, wzbudzić "duchowy niepokój".

"Niewątpliwie musimy prosić o wybaczenia Boga i naszych braci za winy, które
każdy z nas popełnia, łamiąc przykazania i powszechną zasadę miłości
bliźniego, a także postępując wbrew nakazom właściwie ukształtowanego
sumienia" -- przypomina kardynał Biffi w liście przygotowanym na Jubileusz
Roku 2000 i XXIII Kongres Eucharystyczny w Bolonii.

Czy powyższe słowa odnoszą się także do Kościoła?

Czy Kościół w ogóle ma grzechy?

"Nie, Kościół, rozpatrywany w prawdziwości swej istoty, nie ma grzechów,
dlatego że >>cały jest Chrystusem<<.

Jego głową jest Syn Boży, któremu nie da się przypisać niczego moralnie
nagannego.

Ja pierdole za taki kosciol ktorego polowa kaplanow to pedofile i homoseksualisci.   pewnie Chrystus pogonil by to talatajstwo tak jak kupcow z synagogi.

Ja pierdole za taki kosciol ktorego polowa kaplanow to pedofile i
homoseksualisci.   pewnie Chrystus pogonil by to talatajstwo tak jak
kupcow z synagogi.

Owszem, miały miejsce przypadki pedofilii wśród katolickich księży. Jednak w
stosunku do ilości księży były one bardzo nieliczne.

W USA w przypadku katolickich księży jest to 2 promile (0, 2 procenta), a w
przypadku nauczycieli szkół publicznych - 5%.

Źródło Philip Jenkins, Pedophiles and Priests: Anatomy of a Contemporary
Crisis (Oxford University Press, 2001). ISBN 0-19-514597-6

W sposób przemyślany skumulowano przypadki z kilkudziesięciu lat, w tym
samym czasie złożono pozwy do sądów i podniesiono wielką wrzawę medialną.
Dla wzmocnienia efektu złożono także wiele pozwów z fałszywymi oskarżeniami,
które potem sądy oddaliły efekt medialny został osiągnięty. To jest perfidna
akcja.

--
Extra Ecclesiam nulla salus - Poza Kościołem nie ma zbawienia

"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:he00ns$jb2$1atlantis.news.neostrada.pl...

Ja pierdole za taki kosciol ktorego polowa kaplanow to pedofile i
homoseksualisci.   pewnie Chrystus pogonil by to talatajstwo tak jak
kupcow z synagogi.

Owszem, miały miejsce przypadki pedofilii wśród katolickich księży. Jednak w
stosunku do ilości księży były one bardzo nieliczne.

A co powiesz o Irlandi? Też "miały miejsce"? Dlaczego jesteś takim zakłamańcem, panie ksiądz? Dlaczego ciągle zaprzeczasz, że należysz do stanu duchownego? Dlaczego wreszcie nie zrozumiesz, że twój kościól, to sekta oddalająca ludzi od BOGA?

Owszem, miały miejsce przypadki pedofilii wśród katolickich księży. Jednak w
stosunku do ilości księży były one bardzo nieliczne.

A co powiesz o Irlandi? Też "miały miejsce"?

Też.  Ale wrzask w mediach jest niwspółmierny do liczby przypadków.  To perfidna akcja.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:he1ct8$cpv$1atlantis.news.neostrada.pl...

Owszem, miały miejsce przypadki pedofilii wśród katolickich księży. Jednak w
stosunku do ilości księży były one bardzo nieliczne.

A co powiesz o Irlandi? Też "miały miejsce"?

Też.  Ale wrzask w mediach jest niwspółmierny do liczby przypadków.  To perfidna akcja.

Jezu, ksiądz, czemu ty masz taki zatwardziały łeb? Te tysiące pokrzywdzonych, korzy się zgłosili to dla ciebie mało. A ilu się nie przyznało, bo się wstydzi, albo już umarło? A ile jest takich "ośrodków opiekuńczych" na całym świecie? Najlepszy przkład mieliśmy niedawno w Polsce, jak twoje katolickie siostrzyczki w żywe oczy łgały przed kamerami, jak to wstrętny babsztyl w habicie "bronił" się przed chorą dziewczyną. Zresztą przedtem łgając, że nic takiego nie miało miejsca. A tobie podobni insynuowali, że to "reporterka TVN´u  przebrała się za zakonnicę". Powiedz, czy Kuria ci extra płaci za ten syf co go tu zapodajesz?

Jezu, ksiądz, czemu ty masz taki zatwardziały łeb?

Po pierwsze, nie wzywaj imienia Pana Boga nadaremnie. Po drugie, nie jestem
księdzem. Po trzecie, w sposób przemyślany skumulowano przypadki z
kilkudziesięciu lat, w tym samym czasie złożono pozwy do sądów i podniesiono
wielką wrzawę medialną. Dla wzmocnienia efektu złożono także wiele pozwów z
fałszywymi oskarżeniami, które potem sądy oddaliły efekt medialny został
osiągnięty. To jest perfidna akcja.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:he1hb7$mfq$1atlantis.news.neostrada.pl...

Jezu, ksiądz, czemu ty masz taki zatwardziały łeb?

Po pierwsze, nie wzywaj imienia Pana Boga nadaremnie.

A gdzie to jest napisane i dla mnie zakazane? Po pierwsze, nie jestem katolem. Po drugie - katole przekazują maluczkim zakłamaną wersję dekalogu. Po trzecie - jestem ateistą, więc "jezu" jest dla mnie wykrzyknikiem, a nie imieniem boga.

Po drugie, nie jestem
księdzem.

Nie kłam w żywe oczy - jesteś księdzem, albo braciszkiem zakonnym, albo w ostateczności członkiem Opus Dei. Co właściwie jest jeszcze gorsze niż bycie księdzem.


Po trzecie, w sposób przemyślany skumulowano przypadki z

kilkudziesięciu lat, w tym samym czasie złożono pozwy do sądów i podniesiono
wielką wrzawę medialną. Dla wzmocnienia efektu złożono także wiele pozwów z
fałszywymi oskarżeniami, które potem sądy oddaliły efekt medialny został
osiągnięty. To jest perfidna akcja.

A to już jest twoje twardogłowe, perfidne naginanie prawdy. Tych przypadków jest o wiele, wiele więcej od tych co wypłynęly. Nie pytaj mnie o dowody, popytaj kolegów purpuratów, ktorzy je bardzo skrzętnie ukrywają.

-- Nie da się oddzielić polityki od religii.

Polityka nie ma NIC wspólnego z religią. Chyba, że masz na myśli zakłamanie.

Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela.

Tutaj to chyba sam wiesz, że pieprzysz głupoty.

Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Wpieprzanie się kościoła do państwa jest nie tyle sztuczne, co chamskie i oparte tylko na pazerności.

Ja p.....le za taki kosciol ktorego polowa kaplanow to pedofile i homoseksualisci.   pewnie Chrystus pogonil by to talatajstwo tak jak kupcow z synagogi.

zes se zrobil kapliczke z kilku przypadkow tak jak pani Olejnik z wpadek Pisu i
tak sie do tej kapliczki modlisz , jestes taki madry to to zmien

--