Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Karetka

Karetka

Data: 2009-05-30 19:44:24
Autor: Viking
Karetka

"Z(a)miennik" <adres@email.pl> wrote in message

masz bezpiecznie ich przepuscic, jezeli to bedzie wymagalo nawet zatrzymania pojazdu masz to zrobic, to samo powinni zrobic jadacy z naprzeciwka, zatrzymac sie (jezeli trzeba) i przepuscic pojazd uprzywilejowany

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Data: 2009-05-30 22:09:10
Autor: Icek
Karetka
masz bezpiecznie ich przepuscic, jezeli to bedzie wymagalo nawet
zatrzymania
pojazdu masz to zrobic, to samo powinni zrobic jadacy z naprzeciwka,
zatrzymac sie (jezeli trzeba) i przepuscic pojazd uprzywilejowany

nie pisz z laski swojej "zatrzymac sie" bo kazdego dnia widze idiotow,
ktorzy widzac karetke staja gdzie popadnie. Maja "ustapic" chocby to wiazalo
sie ze zlamaniem przepisow (np. wjechanie na czerwonym czy przejechanie
ciaglej linii).

Pare dni temu we WRO byla taka sytuacja, ze jedzie karetka. 2 pasy w jednym
kierunku + pas dla autobusow (wolny). Kazdy sie zatrzymal na swoim pasie
liczac, ze karetka wezmie ten autobusowy. Jeden idiota zjechal na autobusowy
chcac ustapic pierwszenstwa przejazdu. Zablokowal caly ruch wlacznie z
karetka.


Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

Data: 2009-05-30 22:07:29
Autor: Viking
Karetka

"Icek" <icek@do.pl> wrote in message news:gvs3pc$jht$1node2.news.atman.pl...
masz bezpiecznie ich przepuscic, jezeli to bedzie wymagalo nawet
zatrzymania
pojazdu masz to zrobic, to samo powinni zrobic jadacy z naprzeciwka,
zatrzymac sie (jezeli trzeba) i przepuscic pojazd uprzywilejowany


ty masz jakis klopot z czytaniem tekstu ze zrozumieniem widze

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Data: 2009-05-31 08:40:20
Autor: Wiesiaczek
Karetka

Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:gvs3pc$jht$1node2.news.atman.pl...
masz bezpiecznie ich przepuscic, jezeli to bedzie wymagalo nawet
zatrzymania
pojazdu masz to zrobic, to samo powinni zrobic jadacy z naprzeciwka,
zatrzymac sie (jezeli trzeba) i przepuscic pojazd uprzywilejowany

nie pisz z laski swojej "zatrzymac sie" bo kazdego dnia widze idiotow,
ktorzy widzac karetke staja gdzie popadnie. Maja "ustapic" chocby to wiazalo
sie ze zlamaniem przepisow (np. wjechanie na czerwonym czy przejechanie
ciaglej linii).
[...]

Masz na to jakiś przepis, czy tylko tak Ci podpoewiada chora wyobraźnia?

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2009-05-31 09:58:22
Autor: Icek
Karetka
> nie pisz z laski swojej "zatrzymac sie" bo kazdego dnia widze idiotow,
> ktorzy widzac karetke staja gdzie popadnie. Maja "ustapic" chocby to
> wiazalo
> sie ze zlamaniem przepisow (np. wjechanie na czerwonym czy przejechanie
> ciaglej linii).
[...]

Masz na to jakiś przepis, czy tylko tak Ci podpoewiada chora wyobraźnia?

mam na to doswiadczenie i zdrowy rozsadek. Po namysle mam jeszcze nadzieje,
ze ten ktos w karetce gdy dotrze do szpitala 30 sekund szybciej (a nie 2
minuty pozniej) bo wjechalem na czerwonym aby ustapic przejazdu karetce
bedzie zyl


Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

Data: 2009-05-31 11:01:34
Autor: castrol
Karetka
Wiesiaczek pisze:

Masz na to jakiś przepis, czy tylko tak Ci podpoewiada chora wyobraźnia?

Przeciez jak wol w PoRD jest napisane:

Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.


Dla mnie jest jasne, ze mam sie niezwlocznie usunac z drogi, a nawet zatrzymac sie jesli jest taka potrzeba. Dla mnie jest jasne, ze moge wjechac na chodznik, pojechac na czerwonym do przodu, czy zrobic cokolwiek innego, niekoniecznie zgodnego z przepisami, aby przepuscic pojazd uprzywilejowany.

Sam w Warszawie czesto spotykam matolow wlasnie, ktorzy slyszac pojazd uprzywilejowany, jedyne co potrafia zrobic to stac jak kolki bo nie pomysla ze moga w inny sposob usunac sie z drogi.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-05-31 13:10:42
Autor: Wiesiaczek
Karetka

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4a224777$1news.home.net.pl...
Wiesiaczek pisze:

Masz na to jakiś przepis, czy tylko tak Ci podpoewiada chora wyobraźnia?

Przeciez jak wol w PoRD jest napisane:

Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.


Dla mnie jest jasne, ze mam sie niezwlocznie usunac z drogi, a nawet zatrzymac sie jesli jest taka potrzeba.

Do tego momentu - ok.

Dla mnie jest jasne, ze moge wjechac na chodznik, pojechac na czerwonym do przodu, czy zrobic cokolwiek innego, niekoniecznie zgodnego z przepisami, aby przepuscic pojazd uprzywilejowany.

Cytujesz PoRD, a następnie tłumaczysz, że możesz sobie tego kodeksu nie stosować.
Co na to Twój lekarz?

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2009-05-31 17:20:39
Autor: castrol
Karetka
Wiesiaczek pisze:

Cytujesz PoRD, a następnie tłumaczysz, że możesz sobie tego kodeksu nie stosować.
Co na to Twój lekarz?


Co na to Twoj lekarz bo chyba masz problemy ze zrozumieniem tekstu czytanego. Ja cytuje PoRD i nigdzie nie napisalem ze sie moge do tego kodeksu nie stosowac. Przeciez jak wol jest napisane, ze mam obowiazek ulatwic przejazd pojazdu uprzeywilejowanego, i nawet niezwlocznie sie usunac z jego drogi. Wiec jak sie usuwam, przejezdzajac np przez czerwone swiatlo kawalek to gdzie nie stosuje sie do kodeksu drogowego, skoro wlasnie stosuje sie do podanego wczesniej artykulu?

Zalozmy ze stoje na swiatlach i mam czerwone swiatlo. Sytuacja jest taka ze nie moge zjechac ani w prawo ani w lewo. Wg Ciebie mam stac dalej jak ten idiota i czekac az zielone swiatlo sie pojawi? Wspolczuje inteligentnego rozumienia przepisow :D

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Data: 2009-05-31 18:10:56
Autor: u
Karetka

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4a22a050$1news.home.net.pl...
ze nie moge zjechac ani w prawo ani w lewo. Wg Ciebie mam stac dalej jak ten idiota i czekac az zielone swiatlo sie pojawi? Wspolczuje

po pasach panie, po pieszych, niech hołota spierd*la na drzewa, karetka jedzie

Data: 2009-05-31 14:31:59
Autor: damianno
Karetka
On 31 Maj, 18:10, "u" <u...@wx.yz> wrote:
Użytkownik "castrol" <jacek...@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomościnews:4a22a050$1news.home.net.pl...

> ze nie moge zjechac ani w prawo ani w lewo. Wg Ciebie mam stac dalej jak
> ten idiota i czekac az zielone swiatlo sie pojawi? Wspolczuje

po pasach panie, po pieszych, niech hołota spierd*la na drzewa, karetka
jedzie

No a nie? Tzn co: karetka ma stać bo jaśnie Państwo Przechodnie
przechodzą? No bez jaj... Jak jedzie karetka to wszyscy powinni
ułatwić jej przejazd - być może kiedyś w środku będziesz Ty i będziesz
się modlił o to, aby szybko dojechać do szpitala. Oby nie, ale nie
chciałbyś wtedy stać przed zablokowanym skrzyżowaniem, prawda?

Damian
--
http://certyfikacja-energetyczna.pl - Świadectwa Energetyczne
http://instalacje-gazowe-do-aut.pl - Wszystko o LPG!

Data: 2009-06-07 14:38:01
Autor: PSYLO
Karetka
u pisze:
po pasach panie, po pieszych, niech hołota spierd*la na drzewa, karetka jedzie

Jak jedzie karetka to przechodnie stoją przed przejściem, a samochody mające zielone światło zatrzymują się przed skrzyżowaniem, żeby przejechał pojazd uprzywilejowany, który właśnie ratuje komuś życie. Każdemu ch*jowi, który się zachowuje inaczej powinni natychmiast odbierać prawo jazdy lub wypisywać co najmniej 1000 zł mandat + odpowiedzialność karną za życie/zdrowie osoby, która jedzie karetką lub na nią oczekuje. Być może zrozumiesz to i inne kwestie zachowania się na drodze jak już kiedyś zdobędziesz to prawo jazdy.

--
PSYLO

Data: 2009-06-02 00:23:02
Autor: Adam Płaszczyca
Karetka
Dnia Sun, 31 May 2009 13:10:42 +0200, Wiesiaczek napisał(a):

Dla mnie jest jasne, ze moge wjechac na chodznik, pojechac na czerwonym do przodu, czy zrobic cokolwiek innego, niekoniecznie zgodnego z przepisami, aby przepuscic pojazd uprzywilejowany.

Cytujesz PoRD, a następnie tłumaczysz, że możesz sobie tego kodeksu nie stosować.
Co na to Twój lekarz?

Mówi, że klient ma poprawny sposób rozumowania. Poza PoRD są inne kodeksy.
Na przykład złamanie PoRD to wykroczenie z Kodeksu Wykroczeń. A ten ma
fajny art. 16 - stan wyższej konieczności. Jesli na przykład do tego, żeby komuś uratować życie trzeba by było dać Ci
po mordzie, a potem kopnąć w jaja, to mam prawo to zrobić. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-06-02 07:31:01
Autor: Wiesiaczek
Karetka

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:1lskhlaf5ai33.dlgoldfield.org.pl...
Dnia Sun, 31 May 2009 13:10:42 +0200, Wiesiaczek napisał(a):

Dla mnie jest jasne, ze moge wjechac na chodznik, pojechac na czerwonym do
przodu, czy zrobic cokolwiek innego, niekoniecznie zgodnego z przepisami,
aby przepuscic pojazd uprzywilejowany.

Cytujesz PoRD, a następnie tłumaczysz, że możesz sobie tego kodeksu nie
stosować.
Co na to Twój lekarz?

Mówi, że klient ma poprawny sposób rozumowania. Poza PoRD są inne kodeksy.
Na przykład złamanie PoRD to wykroczenie z Kodeksu Wykroczeń. A ten ma
fajny art. 16 - stan wyższej konieczności.
Jesli na przykład do tego, żeby komuś uratować życie trzeba by było dać Ci
po mordzie, a potem kopnąć w jaja, to mam prawo to zrobić.

W tym artykule nic nie ma o "stanie wyższej konieczności".
Dotyczy on sytuacji "uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa", które tu nie występuje.
Chyba nie powiesz, że wjeżdżając na czerwonym świetle na skrzyżowanie ratujesz komuś życie (bezpośrednio !)?
Nawet nie wiesz, kto jedzie w tej karetce i co mu dolega.

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2009-06-02 08:13:38
Autor: Icek
Karetka

W tym artykule nic nie ma o "stanie wyższej konieczności".
Dotyczy on sytuacji "uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa", które tu
nie występuje.
Chyba nie powiesz, że wjeżdżając na czerwonym świetle na skrzyżowanie
ratujesz komuś życie (bezpośrednio !)?
Nawet nie wiesz, kto jedzie w tej karetce i co mu dolega.

gdyby nic mu nie dolegalo alebo czas przybycia do szpitala bylby bez
znaczenia karetka nie jechalaby na sygnale


Icek



--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

Data: 2009-06-02 09:27:45
Autor: Wiesiaczek
Karetka

Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:h026sg$2m9$1node1.news.atman.pl...

W tym artykule nic nie ma o "stanie wyższej konieczności".
Dotyczy on sytuacji "uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa", które tu
nie występuje.
Chyba nie powiesz, że wjeżdżając na czerwonym świetle na skrzyżowanie
ratujesz komuś życie (bezpośrednio !)?
Nawet nie wiesz, kto jedzie w tej karetce i co mu dolega.

gdyby nic mu nie dolegalo alebo czas przybycia do szpitala bylby bez
znaczenia karetka nie jechalaby na sygnale

"Jak Ty mi zaimponowałeś, Wąski!" :)))

--
Pozdrawiam - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Data: 2009-06-02 13:44:12
Autor: J.F.
Karetka
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:h026sg$2m9$1node1.news.atman.pl...
Nawet nie wiesz, kto jedzie w tej karetce i co mu dolega.

gdyby nic mu nie dolegalo alebo czas przybycia do szpitala bylby bez
znaczenia karetka nie jechalaby na sygnale

Nie wiadomo - moze uzywa sygnalu zeby wiecej zlecen obrobic, albo sie spieszy zeby corke z przedszkola zabrac przed kolejnym wezwaniem :-)

J.

Data: 2009-06-03 01:21:45
Autor: Adam Płaszczyca
Karetka
Dnia Tue, 2 Jun 2009 07:31:01 +0200, Wiesiaczek napisał(a):

W tym artykule nic nie ma o "stanie wyższej konieczności".

Zapytaj prawnika o 'stan wyższej konieczności'.
Dotyczy on sytuacji "uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa", które tu nie występuje.

Występuje. Karetka jadąca na sygnale to stan zagrożenia życia. To
bezpośrednie niebezpieczeństwo dla kogoś.
Chyba nie powiesz, że wjeżdżając na czerwonym świetle na skrzyżowanie ratujesz komuś życie (bezpośrednio !)?

Oczywiście, że tak.
Nawet nie wiesz, kto jedzie w tej karetce i co mu dolega.

Jeśli jedzie na stygnale, to dolega mu coś bardzo poważnego. Na tyle
poważnego, że trzeba dla ratowania życia lub zdrowia jak najszybciej
przewieźć klienta do szpitala. To właśnie jest bezpośrednie zagrożenie
życia lub zdrowia. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-06-02 13:47:53
Autor: J.F.
Karetka
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:1lskhlaf5ai33.dlgoldfield.org.pl...
Mówi, że klient ma poprawny sposób rozumowania. Poza PoRD są inne kodeksy.
Na przykład złamanie PoRD to wykroczenie z Kodeksu Wykroczeń. A ten ma
fajny art. 16 - stan wyższej konieczności.
Jesli na przykład do tego, żeby komuś uratować życie trzeba by było dać Ci
po mordzie, a potem kopnąć w jaja, to mam prawo to zrobić.

W czystej teorii - w praktyce to bedzie udzial w bojce lub przekroczenie granic obrony koniecznej.
Albo napad ;-)

Poza tym jak udowodnisz ze nalezalo po mordzie i w jaja, a nie tylko w jaja ? :-)

J.

Data: 2009-06-03 01:23:38
Autor: Adam Płaszczyca
Karetka
Dnia Tue, 2 Jun 2009 13:47:53 +0200, J.F. napisał(a):

Jesli na przykład do tego, żeby komuś uratować życie trzeba by było dać Ci
po mordzie, a potem kopnąć w jaja, to mam prawo to zrobić.

W czystej teorii - w praktyce to bedzie udzial w bojce lub przekroczenie granic obrony koniecznej.
Albo napad ;-)

W praktyce. Jeśli gdzieś się pali, a w środku sa ludzie, tymczasem klient
blokuje dostęp do hydrantu, to jaknajbardziej mogę go jak powyżej. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-05-31 16:59:17
Autor: neelix
Karetka

Użytkownik "castrol" <jacek_01@wywalto.wp.pl> napisał w wiadomości news:4a224777$1news.home.net.pl...
Wiesiaczek pisze:

Masz na to jakiś przepis, czy tylko tak Ci podpoewiada chora wyobraźnia?

Przeciez jak wol w PoRD jest napisane:

Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.
Dla mnie jest jasne, ze mam sie niezwlocznie usunac z drogi, a nawet zatrzymac sie jesli jest taka potrzeba. Dla mnie jest jasne, ze moge wjechac na chodznik, pojechac na czerwonym do przodu, czy zrobic cokolwiek innego, niekoniecznie zgodnego z przepisami, aby przepuscic pojazd uprzywilejowany.

Zgadzam się z tą życiową interpretacją zapisu. "Niezwłocznie" eliminuje oczekiwanie np. na zmianę światła na zielone. O życiu człowieka często decydują właśnie pojedyńcze minuty. Ustawodawca na pewno mial na myśli ułatwienie przejazdu wszystkimi możliwymi/bezpiecznymi sposobami, a nie suche trzymanie się litery prawa. Inaczej byłby inny zapis. Na codzień i tak nikt tego prawa nie przestrzega i każdy czymś przegina więc niektórym nadinterpretatorom ustawy mówię: bez przesady.

neelix

Karetka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona