Plan jest taki: posiąść kartę nadającą się do płacenia zdalnie,
rozliczaną i zasilaną w USD (bez przewalutowań) i zapłacić za to jak
najmniej.
Mam konto dolarowe w Pekao SA, więc pierwsze kroki skierowałem do
nich.
Mam dwie możliwości: - kartę MC do rachunku w USD. Koszt: $1,90 miesięcznie ($1,10, jeśli
zapłacę nią co najmniej 4 razy w miesiącu)
- kartę przedpłaconą. Koszt: $10 rocznie i blokada 500 zł (Pekao SA
nie ma zwyczaju oprocentowywać takich "grosików", więc można np.
przyjąć, że to generuje dodatkowy koszt utraty odsetem ok. 30 zł
rocznie).

Zapytałem też w Millenium (odpowiedzieli, że nie mają kart
rozliczanych w USD) i Citi (można mieć rachunek i doń kartę, ale tam
wychodzi ok. 5zł miesięcznie za konto lub kartę i poza tym jakoś nie
zależy mi na dodatkowym rachunku innym niż powiązany z kartą) .

Jakie jeszcze banki warto sprawdzić? BZWBK? Nordea? ING?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Cześć Jarku!

W czwartek, 17 listopada 2011, o godz. 13:01:32, napisałeś na temat: "Karta do
zakupów w USD"
Jarek Andrzejewski ptja.pl@gmail.com, news:jht9c71hjp74p4jr23jkaht1t8u9arttdj4ax.com

Jakie jeszcze banki warto sprawdzić? BZWBK?

Już dokładnie nie pamiętam ale konto w EUR, USD, GBP było za free ale chyba była
jakaś opłata za kartę.

--
Hej!
TZ

TB! 3.95.6|Windows XP SE 5.1.2600 Dodatek Service Pack 3
- Na maturze wybrałem sobie temat wolny, bo lubię wolność -

W dniu 2011-11-17 13:01, Jarek Andrzejewski pisze:

Plan jest taki: posiąść kartę nadającą się do płacenia zdalnie,
rozliczaną i zasilaną w USD (bez przewalutowań) i zapłacić za to jak
najmniej.
Mam konto dolarowe w Pekao SA, więc pierwsze kroki skierowałem do
nich.
Mam dwie możliwości:
- kartę MC do rachunku w USD. Koszt: $1,90 miesięcznie ($1,10, jeśli
zapłacę nią co najmniej 4 razy w miesiącu)
- kartę przedpłaconą. Koszt: $10 rocznie i blokada 500 zł (Pekao SA
nie ma zwyczaju oprocentowywać takich "grosików", więc można np.
przyjąć, że to generuje dodatkowy koszt utraty odsetem ok. 30 zł
rocznie).

Zapytałem też w Millenium (odpowiedzieli, że nie mają kart
rozliczanych w USD) i Citi (można mieć rachunek i doń kartę, ale tam
wychodzi ok. 5zł miesięcznie za konto lub kartę i poza tym jakoś nie
zależy mi na dodatkowym rachunku innym niż powiązany z kartą) .

Jakie jeszcze banki warto sprawdzić? BZWBK? Nordea? ING?

A rozważałeś Moneybookers (koszt karty to chyba 10 euro rocznie) czy neteller (tu karta gratis) - rachunek w USD i karta w USD?
Dojdzie koszt przelewu na taki rachunek. Coś mi się jednak zdaje, że któraś z tych firm ma rachunek w Pekao SA.

On Thu, 17 Nov 2011 13:21:10 +0100, dwr
<d-w-r@g-a-z-e-t-a.-u-s-u-n.pl> wrote:

Jakie jeszcze banki warto sprawdzić? BZWBK? Nordea? ING?

A rozważałeś Moneybookers (koszt karty to chyba 10 euro rocznie) czy neteller (tu karta gratis) - rachunek w USD i karta w USD?
Dojdzie koszt przelewu na taki rachunek. Coś mi się jednak zdaje, że któraś z tych firm ma rachunek w Pekao SA.

no właśnie - przelewy. "Żubr" nie ma w TOiP przelewów w walucie, a
złotówkowe kosztują 2,99-6 zł.
I chyba jednak - jeśli oferta jest porównywalna - wolę mieć umowę z
polskim bankiem.

Obejrzę w każdym razie.

On Thu, 17 Nov 2011 13:21:10 +0100, dwr
<d-w-r@g-a-z-e-t-a.-u-s-u-n.pl> wrote:

neteller (tu karta gratis) - rachunek w USD i karta w USD?

ePortfel + karta wydaje się być bezpłatna.
Muszę jeszcze ustalić, jaki byłby koszt zasilenia w USD (bo SEPA chyba
nie dotyczy USD?).

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

W dniu 2011-11-17 13:48, Jarek Andrzejewski pisze:

On Thu, 17 Nov 2011 13:21:10 +0100, dwr
<d-w-r@g-a-z-e-t-a.-u-s-u-n.pl>  wrote:

neteller (tu karta gratis) - rachunek w USD i karta w USD?

ePortfel + karta wydaje się być bezpłatna.
Muszę jeszcze ustalić, jaki byłby koszt zasilenia w USD (bo SEPA chyba
nie dotyczy USD?).

SEPA tylko w euro

Jakie jeszcze banki warto sprawdzić? BZWBK? Nordea? ING?

Może prepaid w USD z BZWBK. Kosztuje 15zł i można kupić na allegro. W banku podobno można na nią wprost wpłacać dolary. Ewentualnie ta karta zbrandowana na cinkciarz.pl co ma tą zaletę że można zasilać wprost z tego kantoru.

On Thu, 17 Nov 2011 13:41:13 +0100, "AS" <NoSpam.asier@poczta.onet.pl>
wrote:

Jakie jeszcze banki warto sprawdzić? BZWBK? Nordea? ING?

Może prepaid w USD z BZWBK. Kosztuje 15zł i można kupić na allegro. W banku

Co prawda są limity ($200 na transakcję, $1000 na saldo i $3500 na
zasilenia), ale do małych zakupów się może nadać.
Zasilanie gotówkowe - bez opłat.
Zamówiłem.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Thu, 17 Nov 2011 13:59:56 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Thu, 17 Nov 2011 13:41:13 +0100, "AS" <NoSpam.asier@poczta.onet.pl>
wrote:

Jakie jeszcze banki warto sprawdzić? BZWBK? Nordea? ING?

Może prepaid w USD z BZWBK. Kosztuje 15zł i można kupić na allegro. W banku

Co prawda są limity ($200 na transakcję, $1000 na saldo i $3500 na
zasilenia), ale do małych zakupów się może nadać.
Zasilanie gotówkowe - bez opłat.
Zamówiłem.

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogóle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.
Karta mogła być wyjęta z przesyłki i wszystkie dane z niej skopiowane.
Przyznam, że w tej sytuacji obawiam się o swoje pieniądze, którymi
miałbym ja zasilić.
Napisałem wczoraj do banku (na adres jakim posługują się w Allegro),
ale na razie nie ma odpowiedzi.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Tue, 22 Nov 2011 09:47:05 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Thu, 17 Nov 2011 13:59:56 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Thu, 17 Nov 2011 13:41:13 +0100, "AS" <NoSpam.asier@poczta.onet.pl>
wrote:

Jakie jeszcze banki warto sprawdzić? BZWBK? Nordea? ING?

Może prepaid w USD z BZWBK. Kosztuje 15zł i można kupić na allegro. W banku

Co prawda są limity ($200 na transakcję, $1000 na saldo i $3500 na
zasilenia), ale do małych zakupów się może nadać.
Zasilanie gotówkowe - bez opłat.
Zamówiłem.

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogóle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.
Karta mogła być wyjęta z przesyłki i wszystkie dane z niej skopiowane.
Przyznam, że w tej sytuacji obawiam się o swoje pieniądze, którymi
miałbym ja zasilić.
Napisałem wczoraj do banku (na adres jakim posługują się w Allegro),
ale na razie nie ma odpowiedzi.

Zadzwoniłem.
Bank twierdzi, wbrew faktom, że wszystkie koperty są zaklejane od pół
roku.
Może przyjąć moją reklamację, ale nie gwarantuje zwrotu kosztów.

Wkurzyłem się. Z mojego punktu widzenia wygląda to tak: bank bierze
pieniądze, wysyła kartę w taki sposób, że każdy, kto ma w ręku tę
przesyłkę może poznać wszystkie dane niezbędne do zdalnej płatności
kartą, a jak mi się to nie podoba - mogę kupić następną kartę.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Tue, 22 Nov 2011 10:02:17 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogóle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.

I c.d.: złożyłem reklamację w oddziale (na dezinfolinii odmówiono jej
przyjęcia).
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

W dniu 2011-11-23 10:26, Jarek Andrzejewski pisze:

On Tue, 22 Nov 2011 10:02:17 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com>  wrote:

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogóle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.

I c.d.: złożyłem reklamację w oddziale (na dezinfolinii odmówiono jej
przyjęcia).

Zakupiłem od nich kilkanaście kart. Żadna zielona koperta nie była zaklejona. Czyli taki standard.

On Thu, 24 Nov 2011 13:43:43 +0100, dwr
<d-w-r@g-a-z-e-t-a.-u-s-u-n.pl> wrote:

W dniu 2011-11-23 10:26, Jarek Andrzejewski pisze:

On Tue, 22 Nov 2011 10:02:17 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com>  wrote:

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogóle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.

I c.d.: złożyłem reklamację w oddziale (na dezinfolinii odmówiono jej
przyjęcia).

Zakupiłem od nich kilkanaście kart. Żadna zielona koperta nie była zaklejona. Czyli taki standard.

Więc teraz trzeba ustalić dlaczego dezinfolinia kłamie, twierdząc
(cyt.) "One _są_ zaklejane" i "Bank wysyła, z tego, co ja widzę, karty
(bo też otrzymuję) są zawsze zaklejone" i "standardowo wszystkie
koperty są zaklejone [maszyna?] otwiera kopertę, wkłada kartę, zakleja
kopertę".

No i oczywiście także: dlaczego taki "standard" mają, a nie taki,
który zabezpiecza dane karty?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Wed, 23 Nov 2011 10:26:52 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Tue, 22 Nov 2011 10:02:17 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogóle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.

I c.d.: złożyłem reklamację w oddziale (na dezinfolinii odmówiono jej
przyjęcia).

I dalszy ciąg  po prawie 2 tygodniach:

- wczoraj zadzwoniłem na dezinfolinię z pytaniem "jak tam moja
reklamacja". Nic nie wiedzą (znaczy: jest, ale nie wiedzą czy i jak
jest załatwiona). Odesłali mnie do oddziału, gdzie ją składałem.

- dziś zadzwoniłem do oddziału i usłyszałem, że mam odesłać kartę;
oddział "umywa ręce". Gdybym kupił kartę w oddziale, to by załatwili,
a skoro skorzystałem z drogi, jaką sam bank mi wskazał (*), to mogę
się wypchać i mam rozmawiać z "komórką Allegro"

(*) kliknięcie na stronie prepaid.bzwbk.pl w "karty walutowe" i "zamów
teraz" odsyła pod adres http://bank-zachodni-wbk.na.allegro.pl/

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Tue, 06 Dec 2011 11:56:37 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Wed, 23 Nov 2011 10:26:52 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Tue, 22 Nov 2011 10:02:17 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogóle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.

I c.d.: złożyłem reklamację w oddziale (na dezinfolinii odmówiono jej
przyjęcia).

I dalszy ciąg  po prawie 2 tygodniach:

I dalszy ciąg po 37 dniach: ponoć "rzecznik banku" (tak w mailu było,
ale chyba chodzi o rzecznika klienta
http://indywidualni.bzwbk.pl/kontakt/rzecznik-klienta/rzecznik-klienta.html)
rozpatruje sprawę wespół w zespół (reklamacji), ale pomimo upływu
30-dniowego terminu, jaki sam sobie narzucił - wciąż BZWBK nie zdołał
wykrztusić z siebie odpowiedzi.

Ciekawe, jaki mają w tym cel? Ja straciłem 15 zł na kartę, ale ciekaw
jestem ile osób moja sprawa zniechęci do skorzystania z usług banku,
który nie potrafi zakleic koperty z kartą, a na zwróconą uwagę (w
formie pisemnej reklamacji) nie zechciał odpowiedzieć przez tak długi
czas.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On Fri, 30 Dec 2011 15:18:46 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Tue, 06 Dec 2011 11:56:37 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Wed, 23 Nov 2011 10:26:52 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Tue, 22 Nov 2011 10:02:17 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogóle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.

I c.d.: złożyłem reklamację w oddziale (na dezinfolinii odmówiono jej
przyjęcia).

I dalszy ciąg  po prawie 2 tygodniach:

I dalszy ciąg po 37 dniach: ponoć "rzecznik banku" (tak w mailu było,
ale chyba chodzi o rzecznika klienta
http://indywidualni.bzwbk.pl/kontakt/rzecznik-klienta/rzecznik-klienta.html)
rozpatruje sprawę wespół w zespół (reklamacji), ale pomimo upływu
30-dniowego terminu, jaki sam sobie narzucił - wciąż BZWBK nie zdołał
wykrztusić z siebie odpowiedzi.

Mam nadzieję, że to już ostatnia część: wczoraj dostałem nową kartę. W
zaklejonej kopercie :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> wrote on 2012-01-10_9:09

On Fri, 30 Dec 2011 15:18:46 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Tue, 06 Dec 2011 11:56:37 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Wed, 23 Nov 2011 10:26:52 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

On Tue, 22 Nov 2011 10:02:17 +0100, Jarek Andrzejewski
<ptja.pl@gmail.com> wrote:

Jest ciąg dalszy: karta przyszła w zwykłej kopercie ze stemplami
BZWBK, która z łatwością dała się rozkleić i ponownie skleić, a
wewnątrz była druga koperta (zielona, z BZWBK), całkowicie otwarta (w
ogĂłle nie sklejona). Koperta z PIN jest nienaruszona.

I c.d.: złożyłem reklamację w oddziale (na dezinfolinii odmówiono jej
przyjęcia).

I dalszy ciąg  po prawie 2 tygodniach:

I dalszy ciąg po 37 dniach: ponoć "rzecznik banku" (tak w mailu było,
ale chyba chodzi o rzecznika klienta
http://indywidualni.bzwbk.pl/kontakt/rzecznik-klienta/rzecznik-klienta.html)
rozpatruje sprawę wespół w zespół (reklamacji), ale pomimo upływu
30-dniowego terminu, jaki sam sobie narzucił - wciąż BZWBK nie zdołał
wykrztusić z siebie odpowiedzi.

Mam nadzieję, że to już ostatnia część: wczoraj dostałem nową kartę. W
zaklejonej kopercie :-)

Hurraaaa!!!

Hm, ale z tego wynika, że nie są bezdennymi głąbami - uczą się...

witrak()

- kartę przedpłaconą. Koszt: $10 rocznie i blokada 500 zł (Pekao SA
nie ma zwyczaju oprocentowywać takich "grosików", więc można np.
przyjąć, że to generuje dodatkowy koszt utraty odsetem ok. 30 zł
rocznie).

blokada z jakiego tytulu ?

On Thu, 17 Nov 2011 14:36:28 +0100, "brum" <brumbrum@onet.eu> wrote:

- kartę przedpłaconą. Koszt: $10 rocznie i blokada 500 zł (Pekao SA
nie ma zwyczaju oprocentowywać takich "grosików", więc można np.
przyjąć, że to generuje dodatkowy koszt utraty odsetem ok. 30 zł
rocznie).

blokada z jakiego tytulu ?

może na paszę dla żubra? :-)
Tak po prostu jest z tą kartą: pomimo tego, że prepaid - to bank chce
mieć 500 zł na wszelki wypadek.

On 11/17/2011 7:43 AM, Jarek Andrzejewski wrote:

On Thu, 17 Nov 2011 14:36:28 +0100, "brum"<brumbrum@onet.eu>  wrote:

- kartę przedpłaconą. Koszt: $10 rocznie i blokada 500 zł (Pekao SA
nie ma zwyczaju oprocentowywać takich "grosików", więc można np.
przyjąć, że to generuje dodatkowy koszt utraty odsetem ok. 30 zł
rocznie).

blokada z jakiego tytulu ?

może na paszę dla żubra? :-)
Tak po prostu jest z tą kartą: pomimo tego, że prepaid - to bank chce
mieć 500 zł na wszelki wypadek.

bo karta prepaid (jak i kazda inna) w zaden sposob nie zabezpiecza przed "popełnieniem" debetu.

Wystarczy zatankowac na stacji gdzie preautoryzacja jest na minimalna kwote zwylke 1 zl/euro, a rozliczenie jest znacznie pozniej.

Wystarczy dopisac napiwek w knajpie, lub zaplacic za granica, a rozliczenie pozniej bedzie po wyzszym kursie.

Stad taki "maly margines" ze strony banku.

W dniu 2011-11-17 15:25, witek pisze:

On 11/17/2011 7:43 AM, Jarek Andrzejewski wrote:

On Thu, 17 Nov 2011 14:36:28 +0100, "brum"<brumbrum@onet.eu> wrote:

- kartę przedpłaconą. Koszt: $10 rocznie i blokada 500 zł (Pekao SA
nie ma zwyczaju oprocentowywać takich "grosików", więc można np.
przyjąć, że to generuje dodatkowy koszt utraty odsetem ok. 30 zł
rocznie).

blokada z jakiego tytulu ?

może na paszę dla żubra? :-)
Tak po prostu jest z tą kartą: pomimo tego, że prepaid - to bank chce
mieć 500 zł na wszelki wypadek.

bo karta prepaid (jak i kazda inna) w zaden sposob nie zabezpiecza przed
"popełnieniem" debetu.

Wystarczy zatankowac na stacji gdzie preautoryzacja jest na minimalna
kwote zwylke 1 zl/euro, a rozliczenie jest znacznie pozniej.

Wystarczy dopisac napiwek w knajpie, lub zaplacic za granica, a
rozliczenie pozniej bedzie po wyzszym kursie.

Stad taki "maly margines" ze strony banku.

Tutaj jeszcze się kłania ustawa o EiP, która zdaje się taki limit nałożyła dla kart tego typu.

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości news:5q3ac7pa8rl1hv39pclum75fqv20njj42e4ax.com...

On Thu, 17 Nov 2011 14:36:28 +0100, "brum" <brumbrum@onet.eu> wrote:

blokada z jakiego tytulu ?

może na paszę dla żubra? :-)

raczej kuwetkę dla pingwina ;P

"Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> wrote in message news:jht9c71hjp74p4jr23jkaht1t8u9arttdj4ax.com...

Plan jest taki: posiąść kartę nadającą się do płacenia zdalnie,
rozliczaną i zasilaną w USD (bez przewalutowań) i zapłacić za to jak
najmniej.
Mam konto dolarowe w Pekao SA, więc pierwsze kroki skierowałem do
nich.
Mam dwie możliwości:
- kartę MC do rachunku w USD. Koszt: $1,90 miesięcznie ($1,10, jeśli
zapłacę nią co najmniej 4 razy w miesiącu)
- kartę przedpłaconą. Koszt: $10 rocznie i blokada 500 zł (Pekao SA
nie ma zwyczaju oprocentowywać takich "grosików", więc można np.
przyjąć, że to generuje dodatkowy koszt utraty odsetem ok. 30 zł
rocznie).

BZWBK - pierwsza karta walutowa(MC wypukly) do konta gratis, konto wybierasz w USD i te walute wplacasz w oddziale. Przez rok masz calkowicie za darmo do platnosci internetowych.

Krzysztof <onkris2@poczta.onet.pl> napisał(a):

BZWBK - pierwsza karta walutowa(MC wypukly) do konta gratis, konto

wybierasz

w USD i te walute wplacasz w oddziale. Przez rok masz calkowicie za darmo

do

platnosci internetowych.

Tak, zdecydowanie polecam tę kartę

Pozdrawiam
Rezydent


http://kobieta.wzwiazku.netstrefa.pl/inwigilacja.html


--