Data: 2011-09-05 12:40:15 | |
Autor: Mateusz | |
Karta muzyczna | |
Użytkownik Krasnal napisał:
Witam.Powiem tak - to czy uslyszysz roznice po analogu zalezy od glosnikow. Ja wyznaje zasade cena glosnikow przynajmniej = 2 x cena karty, zeby to mialo sens. Dlatego po zakupie logitechow z logo THX 2.1 pobieglem wrecz kupic po karte graficzna, bo przy glosnikach za ok. 250 buczek na plycie wydawal sie boski ;) Potem sprawdzalem, na tych tanszych roznicy miedzy buczkiem a karta nie bylo slychac (ja nie slyszalem). Na glosnikach drozszych moj ojciec (nei meloman) rozpoznawal (to lepiej, to gorzej). Wiec jesli masz sperzet hi-fi + glosniki to Xonar zrobi różnicę :) w porównaniu do buczka na plycie. Ale IMHO miedzy SoundBlasterem a Xonarem czy ty uslyszysz roznice, to juz jest pytanie. Ja mam SB X-fi i nie potrzeba mi nic wiecej przy kompie :) |
|
Data: 2011-09-05 12:45:05 | |
Autor: Grzegorz PrÄdki | |
Karta muzyczna | |
Wiec jesli masz sperzet hi-fi + glosniki to Xonar zrobi róşnicÄ :) w Jak ma sprzet hifi to obrobka sygnalu zajmuje sie amplituer i karta muzyczna moze byc nawet zintegrowana. |
|
Data: 2011-09-05 16:50:57 | |
Autor: Mateusz | |
Karta muzyczna | |
UĹźytkownik Grzegorz PrÄdki napisaĹ:
Pod warunkiem podania do ampli sygnalu cyfrowo. Inaczej wyjda wszystkie niedorobki. |
|
Data: 2011-09-05 13:44:45 | |
Autor: Krasnal | |
Karta muzyczna | |
Dnia Mon, 05 Sep 2011 12:40:15 +0200, Mateusz napisał(a):
Powiem tak - to czy uslyszysz roznice po analogu zalezy od glosnikow. W tej chwili jako wzmacniecza używam starej wieży Sony z dobrymi kolumnami dokładnie taka: http://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/sony2_1180.jpg Ale jeśli po zakupie karty okaże się, że te głośniki są słabym punktem (lub ogólnie wzmacniacz) to zamierzam kupić jakieś porządne np. EDIROL MA 15 D. Dlatego sam teraz nie wiem czy moje głośniki wystarczą czy kupię coś innego. Ale chcę zacząć od zakupu karty i zależy mi na dźwięku świetnej jakości :). -- Krasnal |
|
Data: 2011-09-05 17:27:41 | |
Autor: Mateusz | |
Karta muzyczna | |
Użytkownik Krasnal napisał:
Dnia Mon, 05 Sep 2011 12:40:15 +0200, Mateusz napisał(a):Mialem taka. I wlasciwie nie wiem co teraz doradzic, bo IMHO dobrego (duzo lepszego) z niej dzwieku przez zmiane karty dzwiekowej nie uzyskasz. Czyli wystaczylby jakis np. najtanszy x-fi. Moim zdaniem, odwroc kolejnosc - kup sprzet audio jakiego chcesz uzywac. Zdecyduj czy to sprzet stereo ma byc (hi-fi), czy moze np. glosniki komputerowe. W drugim przypadku rozwaz Logitechy 2.1 THX - moze to jest to, co cie zadowoli. One ladnie graja ogolnie i sa wszechstronne. |
|
Data: 2011-09-05 19:10:50 | |
Autor: Krasnal | |
Karta muzyczna | |
Dnia Mon, 05 Sep 2011 17:27:41 +0200, Mateusz napisał(a):
Moim zdaniem, odwroc kolejnosc - kup sprzet audio jakiego chcesz uzywac. Zdecyduj czy to sprzet stereo ma byc (hi-fi), czy moze np. glosniki komputerowe. W drugim przypadku rozwaz Logitechy 2.1 THX - moze to jest to, co cie zadowoli. One ladnie graja ogolnie i sa wszechstronne. Napisałem wcześniej, że jeśli po zakupie karty moje kolumny okażą się kiepskie (no i sam wzmacniacz), to kupię jakieś dobre głośniki. Logitech 2.1 THX to koszt około 600zł, czy nie lepiej wtedy kupić w podobnej cenie np. Edirole o których wspominałem: http://www.artmusic.pl/offer/121/1409/edirol_ma_15_d.html A biorąc pod uwagę, że kupię czy Edirole czy Logitechy to warto dopłacać do karty Asus ST czy jakość będzie świetna rónież na jakimś SB X-Fi? I który model, bo X-Fi HD to też spory koszt podobny do dobrych kart Asusa. Jeszcze raz dzięki za pomoc, chcę coś w miarę dobrego kupić i żebym szybko sprzętu nie zmieniał :). -- Krasnal |
|
Data: 2011-09-05 19:36:22 | |
Autor: RemeK | |
Karta muzyczna | |
Dnia Mon, 5 Sep 2011 19:10:50 +0200, Krasnal napisaĹ(a):
A biorÄ c pod uwagÄ, Ĺźe kupiÄ czy Edirole czy Logitechy to warto dopĹacaÄ do Ja polecam karte nie z kategorii efekciarskich dzwiekowek do gier tylko juz polprofesjonalna, stosowana w home recordingu, w tworzeniu muzyki. Cos ze stajni E-MU (np. 0404), M-Audio (Audiophile 192) czy ESI (np. Maya lub Julia). Do takich kart mozesz dokupic jakies aktywne, transparentne monitory i masz dzwiek zyleta, tak jak brzmial podczas nagrywania w studio. -- pozdro RemeK |
|
Data: 2011-09-05 20:00:25 | |
Autor: Krasnal | |
Karta muzyczna | |
Dnia Mon, 5 Sep 2011 19:36:22 +0200, RemeK napisał(a):
Ja polecam karte nie z kategorii efekciarskich dzwiekowek do gier tylko juz No właśnie o coś takiego mi chodzi. Nie gry, nie filmy tylko głównie porządna jakość muzyki, wręcz krystaliczna tym bardziej, że niedawnmo siedziałem tydzień w studio z takim znajomym zespołem to wiem co to jakość :). Zarówno karta (raczej wewnętrzna) jak i głośniki muszą być porządne. Dlatego bardziej myślałem o aktywnych monitorach (np. wspomniany Edirol) niż zestawie 2.1 i całość tak mniej więcej 1000zł. Dzięki. -- Krasnal |
|
Data: 2011-09-06 08:35:32 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Karta muzyczna | |
Użytkownik "Krasnal" <krasnal74usun@o2.pl> napisał w wiadomości news:12slzbdw52zew.omngv1wcm5cq$.dlg40tude.net... No właśnie o coś takiego mi chodzi. Nie gry, nie filmy tylko głównie Niestety sztuka, a muzyka niewątpliwie nią jest, jest zjawiskiem niezwykle subiektywnym (merytorycznie i formalnie). Kocham muzykę i słucham jej od czasu, gdy najlepszą jakością był przekaz radiowy AM i gramofon (z ceramiczną wkładką). Od tego czasu "każda jakość jest lepsza". Uważam, że 99% (no dobra może 95%) słuchaczy nie odczuje zmian jakości "grając z karty" pokładowej i takiej za 500zł. Ja słucham muzyki mp3 128kb/s na głośnikach Tonsila sprzed 30 lat (z wymienionymi membranami) na wzmacniaczu Aiwy (50 zł na Allegro) a słucham od muzyki średniowiecza po muzykę współczesną klasyczną, jazz, "elektronikę" i jestem niezwykle zadowolony. U mnie zadowolenie z samej muzyki to 90%, a zadowolenie z jej jakości - pozostałe 10%. Z podanych powodów, nie wydam 1000 (10 000) zł na te 10%. Ty też powinieneś rozpatrzyć taką sytuację u siebie. bo proporcje mogą być zgoła odmienne i wydanie 10 000zł, ma sprzęt, będzie opcją optymalną Ile warta jest (w złotówkach) dla Ciebie sama muzyka a ile jej jakość od tego powinieneś zacząc, i do tego powinieneś dążyć (składając odpowiednią ilość kasy). Artur(m) |
|
Data: 2011-09-06 17:16:03 | |
Autor: Jawi | |
Karta muzyczna | |
W dniu 2011-09-06 08:35, Artur(m) pisze:
Uważam, że 99% (no dobra może 95%) słuchaczy nie odczuje I niczego to do sprawy nie wnosi. Jadę ostatnio autem i w drodze coś mi piszczy, wysoki dość dźwięk, pytam żony słyszysz jak piszczy?, a ona zdziwiona. Nie dawno włączył się alarm w zegarku i pika, i pika, a leży 2 metry od zony. No pytam w końcu, dlaczego go nie wyłączysz bo pika już minutę a ona ogląda film w najlepsze i alarm jej nie przeszkadza, a ona do mnie: -jaki alarm? :) Mam w domu multimetr taki z generatorem funkcyjnym, podłączyłem słuchawki i ustawiłem by narastała częstotliwość. O ile ja straciłem kontakt z dźwiękiem w okolicy 14khz, to moja zona przy 9-10khz. Ale syn 10-latek to prawie do 20khz słyszał jeszcze. I tobie ta mp3 128kbit wystarcza a innym widać nie:) -- |
|
Data: 2011-09-07 08:16:53 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Karta muzyczna | |
Użytkownik "Jawi" <tajny@poufny.pl> napisał w wiadomości news:4e6638f1$0$2494$65785112news.neostrada.pl... I niczego to do sprawy nie wnosi. Jadę ostatnio autem i w drodze coś mi piszczy, wysoki dość dźwięk, pytam żony słyszysz jak piszczy?, a ona zdziwiona. Nie dawno włączył się alarm w zegarku i pika, i pika, a leży 2 metry od zony. No pytam w końcu, dlaczego go nie wyłączysz bo pika już minutę a ona ogląda film w najlepsze i alarm jej nie przeszkadza, a ona do mnie: A co to wnosi do sprawy Mam w domu multimetr taki z generatorem funkcyjnym, podłączyłem słuchawki i ustawiłem by narastała częstotliwość. O ile ja straciłem kontakt z dźwiękiem w okolicy 14khz, to moja zona przy 9-10khz. Ale syn 10-latek to prawie do 20khz słyszał jeszcze. Można słyszeć od 300 do 3000 Hz i kupować tylko sprzęt za 100 000plnów. Po co więc produkują kolumny (Adamy), które przenoszą do 50kHz Dla nietoperzy? Artur(m) |
|
Data: 2011-09-05 21:03:59 | |
Autor: Mateusz | |
Karta muzyczna | |
UĹźytkownik RemeK napisaĹ:
Dnia Mon, 5 Sep 2011 19:10:50 +0200, Krasnal napisaĹ(a):No racja, tez mam E-mu i glosniki estradowe :) No ale to jest jakby powiedziec inna klasa - trzeba wiedziec, czego sie chce, trzeba miec kable odpowiednie, co nie jest tanie, ale faktem jest - odsluchy aktywne do muzy ssa fajne ;) |
|
Data: 2011-09-05 21:02:33 | |
Autor: Mateusz | |
Karta muzyczna | |
Użytkownik Krasnal napisał:
Napisałem wcześniej, że jeśli po zakupie karty moje kolumny okażą się Ale do nich musisz hmmm... wydac z jednego klocka na jakies ampli w miare z sensem :) A biorąc pod uwagę, że kupię czy Edirole czy Logitechy to warto dopłacać do IMHO w analogowym dzwieku róznica między karta na plycie a najtanszym X-fi jest kolosalna. Róznice między X-fi a X-fi są juz mniejsze. NA tyle mniejsze, że ja ich niespecjalnie wylapuje. Ja kupilem kiedyś X-fi "ze sredniej polki" ani najtansze, ani najdrozsze. Juz nie pamietam czym sie konkretnie kierowalem, czy tez po prostu kaprys i stac mnie bylo :) Jeszcze raz dzięki za pomoc, chcę coś w miarę dobrego kupić i żebym szybko |
|
Data: 2011-09-05 21:08:00 | |
Autor: Krasnal | |
Karta muzyczna | |
Dnia Mon, 05 Sep 2011 21:02:33 +0200, Mateusz napisał(a):
http://www.artmusic.pl/offer/121/1409/edirol_ma_15_d.html Ale do nich musisz hmmm... wydac z jednego klocka na jakies ampli w miare z sensem :) One są aktywne, mają w sobie wcmacniacz i wejścia cyfrowe. No i z tego co czytałem na necie to bardzo je chwalą audiofile ;). -- Krasnal |
|
Data: 2011-09-05 22:57:35 | |
Autor: Mateusz | |
Karta muzyczna | |
Użytkownik Krasnal napisał:
Dnia Mon, 05 Sep 2011 21:02:33 +0200, Mateusz napisał(a):Fakt ;) Aktywne No wlasnie... Wejscie maja cyfrowe wiec de facto jakosc karty nie ma duzego znaczenia, wystaczy, zeby wyslala po optyku sygnal cyfrowy. |
|
Data: 2011-09-16 00:45:09 | |
Autor: Przemysław Ryk | |
Karta muzyczna | |
Dnia Mon, 05 Sep 2011 21:02:33 +0200, Mateusz napisaĹ(a):
(ciachâŚ) A biorÄ c pod uwagÄ, Ĺźe kupiÄ czy Edirole czy Logitechy to warto dopĹacaÄ do Swego czasu, kiedy przesiadaĹem siÄ na pĹytÄ z nForce 4 Ultra, ktĂłry - z tego co moĹźna byĹo wyczytaÄ - kodek dĹşwiÄkowy miaĹ w sumie teĹź doĹÄ porzÄ dny, to sobie wpadĹem na pomysĹ, Ĺźe to bÄdzie moja gĹĂłwna karta dĹşwiÄkowa. Jak usĹyszaĹem jak toto gra (ale naprawdÄ - bez szaĹu - na jakimĹ ĹredniopĂłĹkowym zestawie 4.1, MP3 wĹasnorÄcznie ripowane do 320 kbps z pĹyty audio) w te pÄdy pakowaĹem do budy starego Live 5.1. Teraz mam zestaw X-Fi Extreme Gamer, na pĹycie siedzi ktĂłryĹ z RealtekĂłw HD Audio (ALC885, ALC889A lub ALC890). W sumie Realtek wystarcza - w pracowym komputerze mam tylko takiego, dĹşwiÄk idzie przez sĹuchawki, ale jednak - w pracowym kompie wystarczy, Ĺźe podepnÄ dysk USB do przedniego panelu i juĹź mi po sĹuchawkach siejezakĹĂłceniami podczas transferu (sĹuchawki teĹź w przedni panel wpiÄte - w tyĹ normalne gĹoĹniki 2.1, uĹźywane wtedy, jak w biurze pustki). Poza tym, mnie siÄ osobiĹcie podobajÄ te bajerki z X-Fi z crystalizerem, âprzesuwaniemâ dĹşwiÄku przĂłd / tyĹ. Przy zestawie gĹoĹnikĂłw 5.1 typu Creative T6100 z efektu jestem naprawdÄ zadowolony. :) Ale ja mam drewniane uszy, a najchÄtniej sĹucham Armina van Buurena czy Above & Beyond, Ĺźadnej obrĂłbki dĹşwiÄku nie robiÄ. :D Z caĹego rozwiÄ zania jest jeszcze dodatkowy plus - sĹuchawki i mikrofon do Skype'a mam caĹy czas wpiÄte w integrÄ na pĹycie. Jak siÄ zdarza pogadaÄ - wystarczy siÄgnÄ Ä po nie, zaĹoĹźyÄ na uszy i pacnÄ Ä w âodbierzâ poĹÄ czenie. (ciachâŚ) -- [ PrzemysĹaw "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Serce jest zakĹadnikiem, powiada stara mÄ droĹÄ. Lepiej go nie oddawaÄ. ] [ (Pani, Glen Cook "Sny o stali") ] |
|
Data: 2011-09-06 13:49:50 | |
Autor: VSS | |
Karta muzyczna | |
W wiadomości:178t8b0j61t55$.1vyq94w2s0ceb$.dlg@40tude.net,
Krasnal <krasnal74usun@o2.pl> nastukał: Dnia Mon, 05 Sep 2011 12:40:15 +0200, Mateusz napisał(a): to kup dobry wzmacniacz i kolumny a potem martw sie kartą muzyczną. wzmacniacze audio w takich wieżach mają parametry porównywalne do jakośc kart za 5 złotych z allegro. jak kupisz super kartę za 500pln to i tak ten wzmacniacz zmiesza z błotem cały ten sygnał. -- VSS |
|
Data: 2011-09-06 17:47:47 | |
Autor: Mateusz | |
Karta muzyczna | |
Użytkownik VSS napisał:
W wiadomości:178t8b0j61t55$.1vyq94w2s0ceb$.dlg@40tude.net,Pieknie napisane :) |
|
Data: 2011-09-07 08:42:01 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Karta muzyczna | |
Użytkownik "VSS" <vss@onet.pl> napisał w wiadomości news:j451c7$v4f$1news.onet.pl... W wiadomości:178t8b0j61t55$.1vyq94w2s0ceb$.dlg@40tude.net, ....dodam, kolumny są bardziej strategiczne. Wzmacniacz, jak pisałem, za niewielkie pieniądze (kupiłem doskonały wzmacniacz Aiwa, symetryczny od wejścia do wyjścia z serii "80" za 50 zł), dobre kolumny, nawet na Allegro, tanio (za 50 zł) nie da się kupić. Artur(m) |
|
Data: 2011-09-11 22:52:36 | |
Autor: .Peeter | |
Karta muzyczna | |
"Krasnal" wrote:
W tej chwili jako wzmacniecza używam starej wieży Sony z dobrymi kolumnami Z doświadczenia - to będzie słaby punkt... Przerabiałem takie konfiguracje: 1. Audigy 2 ZS + Sony MHC-NX3AV z dedykowanymi głośnikami - wrażenia: głośniki do bani :-) 2. Audigy 2 ZS + Sony MHC-NX3AV + Tannoy Reveal mk1 - wrażenia: dużo lepiej... :-) Potem przyszła zmiana sprzętu i konfig się zmienił na: 3. Asus Xonar DX + Sony MHC-NX3AV + Tannoy Reveal mk1 - wrażenia: przepaść niebo a ziemia, całkiem przyjemny dźwięk, ale daleko mu było do tego, co Tannoye potrafiły wyprodukować z siebie w sklepie. Ostatnio szarpnąłem się na porządny wzmacniacz i jest teraz: 4. Asus Xonar DX + NAD C326BEE + Tannoy Reveal mk1 - wrażenia: teraz gra to naprawdę ładnie. Niby wzmacniacz tylko wzmacnia sygnał i podaje go na głośniki, ale przepaść jakościowa między Słonym a NADem jest gigantyczna. Z czystej ciekawości porównywałem poszczególne karty dźwiękowe na znacznie tańszej miniwieży Sony MHC-771 i różnica między kartami była znikoma, ale ta miniwieża sama z siebie gra jak g...o. :-) A! Oczywiście żadnych crystallizerów, uśmiechniętych equalizerów i innych dziwnych wynalazków. Bo po co? Dodatkowo na wzmacniaczu na stałe włączone Tone Defeat (ominięcie regulacji niskich i wysokich tonów). Nie da się ukryć, że próbuję zasugerować, aby zacząć od najsłabszych elementów całej układanki i skończyć na karcie dźwiękowej. Niestety. Pozdrawiam ..Peeter |
|
Data: 2011-09-11 23:22:22 | |
Autor: Krasnal | |
Karta muzyczna | |
Dnia Sun, 11 Sep 2011 22:52:36 +0200, .Peeter napisał(a):
Nie da się ukryć, że próbuję zasugerować, aby zacząć od najsłabszych Już mam wspomniane Edirole jako głośniki. Różnica do wieży Sony jest spora, od razu dźwięk nabrał jakości. Czekam na kabel optyczny, żeby podłaczyć wbudowaną kartą do tych głośników. Jak trzeba będzie to kupię jakąś dobrą kartę, ale niby opinie były takie, że jak dźwięk puszczony dyfrowo to karta nie ma dużego znaczenia. Zobaczę i coś wymyślę ;). Dzięki ze wszelkie opinie, ale się rozmowa rozkręciła :). -- Krasnal |
|