Data: 2011-09-06 03:08:54 | |
Autor: Szymon von Ulezalka | |
Karta muzyczna | |
ja moge polecic X-fi gamer od creativa.
dziala elegancko pod windowsem /od xp do winserv2008r2; na sterach od win7/, jak i pod linuksem /tutaj oczywiscie ograniczona- w porownaniu do windy- funkcjonalnosc/. co prawda z glosnikow nie slucham /preferuje sluchawki/, ale taki np crystalizer daje calkiem sporo, tak samo jak dzwiek przestrzenny. zdecydowanie polecam :) ah, nie zapomnij zainstalowac zestawu /programu?/ creative alchemy. pozdrawiam szymon |
|
Data: 2011-09-06 21:19:12 | |
Autor: LP | |
Karta muzyczna | |
Uzytkownik "Szymon von Ulezalka" ja moge polecic X-fi gamer od creativa. Przepraszam, ale akurat gamer wyjatkowo do sluchania muzyki sie nie nadaje. Jest swietny do gier i filmów, ale do muzy, zwlaszcza do systemów 2 albo 2.1 to lepciejszy jest nawet x fi audio (ofkoz moim skromnym zdaniem - od razu zastrzegam, ze slepych testów nie wykonywalem, ale mam atest od szwagra, potwierdzony wlasnorecznie postawionym krzyzykiem przez kilku kumpli, ze potrafie bezblednie odróznic dzwiek kontrabasu od fujarki;) . -- LP |
|
Data: 2011-09-06 15:26:02 | |
Autor: Szymon von Ulezalka | |
Karta muzyczna | |
Przepraszam, ale akurat gamer wyjatkowo do sluchania muzyki sie nie nadaje. ale dlaczego? ztcw, toto ma wiecej wspolnego z cala linia x-fi niz wersja audio /ktora jest de facto przebrandowa audigy se/. zreszta- nawet owa wesja /gamer/ jest bardzo fajna. naprawde- bez porownania ze zintegrowana dzwiekowka :) szymon |
|
Data: 2011-09-07 22:16:14 | |
Autor: LP | |
Karta muzyczna | |
Uzytkownik "Szymon von Ulezalka" <sz.gruszczynski@googlemail.com> napisal w wiadomosci news:e493ac77-bf2f-489e-8b0e-cc52ad5ebcc9y4g2000vbx.googlegroups.com... Przepraszam, ale akurat gamer wyjatkowo do sluchania muzyki sie nie Nie czepiaj sie pan panie Szymek. Ot, akurat wszystkie trzy wymienione mam i sprawdzalem (metoda Toma, ale na swoje usprawiedliwienie mam, ze nie angazowalem do tego rodziny (jedynie co, to zlecialy sie mokre sasiadki, w dodatku skapo odziane w reczniki kapielowe, proszac bym wyznal co to za boski dzwiek co zmusil te ich motyle do lotu - a je same do wyjscia z wanny - i oddania mi sie bezwarunkowo;). Sprawdzalem to na tanich logitekach 2.1 w pracy, na wiezy aiwa nsx v 900 swoim technicsie su-v2 który mialem do niedawna jako zródlo do kompa i ampli sa ax 7 i wszedzie bylo tak samo. Wymienilem glosniki, wytlumilem kolumny gabka, bawilem sie w ustawienia i sterownik i a tak bas w gamerze dudnil w stosunku do audio. Zrobilem sobie nawet audiogram... W koncu pomyslalem, ze to wina karty i kupilem z 5500 aby odtwarzac z cyfry, ale i tak analog z audio przerasta tego z gamera (zwlaszcza jesli chodzi o cieply niski bas). Po prostu tansza karta bije drozsza - i jak tu nie Wierzyc w cuda? Uzywalbym audio, ale ona sie srednio sprawdza w grach (fpp) i dzwieku wielokanalowym a podlaczenie obu wiaze sie potrzeba ciaglego zonglowania w win, wiec dopóki asus nie wyda czegos co wspiera eax, albo creative nowej serii -jestem zdany na gamera. Rozwazalem tez zakup drozszego x-fi, ale one maja tylko duperelkowate dzingielki, wiec sie raczej nie oplaca. -- LP |
|