http://www.sport.pl/sport/1,65025,6382120,Jacek_Zielinski_zwolniony_z_Polonii.html
"Po porażce Polonii Warszawa z ŁKS 1:3 trener polonistów Jacek Zieliński został zwolniony. Zastąpi go Bogusław Kaczmarek. Były asystent Leo Beenhakkera pracował w Polonii jako skaut, a ostatnio również w administracji. Tuż po meczu spotkał się z nim właściciel i prezes Czarnych Koszul Józef Wojciechowski i przekazał informację o nominacji. Piątkowa porażka praktycznie wyklucza Polonię z boju o mistrzostwo. "Czarne Koszule" w tym roku straciły punkty z Legią, uległy Wiśle i zamiast jednego punktu straty do Lecha mają sześć, a poznaniacy grają dopiero w niedzielę. Ale widać, że warszawski zespół znajduje się w zapaści. Nie jest już tak zdyscyplinowany jak jesienią."

Kto następny? Jeśli Lech wygra w niedzielę z Górnikiem (a musiałby się chyba bardzo postarać, żeby nie wygrać) a Legia za tydzień straci z Górnikiem punkty, to chyba w końcu przyjdzie pora na naszego treneiro. Ciekawe, czy Petrescu by się zgodził wrócić do Polski. Kasa na kontrakt by była (za Wawrzyniaka) a kurs euro coś ostatnio spada.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Było. ;-)

Kto następny? Jeśli Lech wygra w niedzielę z Górnikiem (a musiałby się chyba bardzo postarać, żeby nie wygrać) a Legia za tydzień straci z Górnikiem punkty, to chyba w końcu przyjdzie pora na naszego treneiro. Ciekawe, czy Petrescu by się zgodził wrócić do Polski.

O to to właśnie.
Bardzo chętnie po ciężkim boju oddamy Wam sukces w postaci zaszczytnego drugiego miejsca.
Albo i zaszczytnego trzeciego, gdy Wisła wróci do gry.

Ale za to będziecie mieli treningi i grę rodem z ligi angielskiej.
To nic że trzeciej i sprzed 15 lat. ;-)

Cavallino pisze:

Ale za to będziecie mieli treningi i grę rodem z ligi angielskiej.
To nic że trzeciej i sprzed 15 lat. ;-)

To i tak milowy krok jak na nasza ekstraklase :D

Mane wrote:

Cavallino pisze:

Ale za to będziecie mieli treningi i grę rodem z ligi angielskiej.
To nic że trzeciej i sprzed 15 lat. ;-)

To i tak milowy krok jak na nasza ekstraklase :D

Dokładnie. Taktyczna gra Legii we wczorajszym meczu była poniżej wszelkiej krytyki. W Anglii już 15 lat temu wpadli na to, że aby wygrać mecz, trzeba przede wszystkim grać ostrym pressingiem przez cały mecz. A jeśli obrońcy Jagi bez żadnego problemu wymieniają sobie podania na własnej połowie i bez żadnego problemu dogrywają do pomocników, to coś tutaj jest nie halo.
A tak poza tym, to obecny klub Petrescu jest współliderem w lidze rumuńskiej (razem z Dinamo Bukareszt).
yamma

Dnia Sat, 14 Mar 2009 13:24:54 +0100, yamma napisał(a):

/.../
 A tak poza tym, to obecny klub Petrescu jest

współliderem w lidze rumuńskiej (razem z Dinamo Bukareszt).

Tak se czasem siedzę i myślę, że petrescu był za dobry u nas.

Smok Eustachy wrote:

Dnia Sat, 14 Mar 2009 13:24:54 +0100, yamma napisał(a):

/.../
A tak poza tym, to obecny klub Petrescu jest

współliderem w lidze rumuńskiej (razem z Dinamo Bukareszt).

Tak se czasem siedzę i myślę, że petrescu był za dobry u nas.

On był przede wszystkim za krótko w Wiśle. Nikomu nie uda się zbudować zespołu w kilka miesięcy. A zwłaszcza polskiego zespołu, któremu aplikuje się treningi na europejskim poziomie i zaczyna od nauczenia go podstawowych zachowań w defensywie. Przy tego typu treningach zawsze pierwszy okres jest w plecy, zwłaszcza, że zaraz pojawia się opozycja ze strony "gwiazd", którzy przecież nie będą tak zapieprzać za takie pieniądze. Może gdyby miał poparcie zarządu takie jak teraz ma Urban w Legii, to by coś z tego wyszło.
Ale do Legii, to by pasował. Piłkarze są pod cholernie dużą presją ze strony kibiców więc godziliby się bez szemrania na taką harówkę. Zresztą historia pokazuje, że aby odnieść z Legią sukces, to trzeba mieć twardą rękę.
yamma

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

Ale do Legii, to by pasował.

w końcu już kiedys ćwiczyli z Okuką....

--

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gpgdvu$rcn$1inews.gazeta.pl...

Ale do Legii, to by pasował. Piłkarze są pod cholernie dużą presją ze strony kibiców więc godziliby się bez szemrania na taką harówkę.

Alez brednie. Jaka presja? Ze strony tych 4 tys. widzow, co w milczeniu ogladaja mecz? Czy moze chodzi Ci o presje ze strony takich przyszlych klientow, jak Ty? :)

Andy pisze:

Alez brednie. Jaka presja? Ze strony tych 4 tys. widzow, co w milczeniu ogladaja mecz? Czy moze chodzi Ci o presje ze strony takich przyszlych klientow, jak Ty? :)

Zapomniales jeszcze o presji ze strony... Wyborczej :)

"Mane" <mane1@wp.pl> wrote in message news:gpgp5b$gdu$1inews.gazeta.pl...

Alez brednie. Jaka presja? Ze strony tych 4 tys. widzow, co w milczeniu ogladaja mecz? Czy moze chodzi Ci o presje ze strony takich przyszlych klientow, jak Ty? :)

Zapomniales jeszcze o presji ze strony... Wyborczej :)

Zapewniam, ze z tym bez problemu mozna zyc. Wiem z autopsji :)

Andy wrote:

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message
news:gpgdvu$rcn$1inews.gazeta.pl...

Ale do Legii, to by pasował. Piłkarze są pod cholernie dużą presją ze
strony kibiców więc godziliby się bez szemrania na taką harówkę.

Alez brednie. Jaka presja? Ze strony tych 4 tys. widzow, co w
milczeniu ogladaja mecz? Czy moze chodzi Ci o presje ze strony takich
przyszlych klientow, jak Ty? :)

Zabawny jesteś z tym swoim kompleksem stolicy.
yamma

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gpgqig$nc2$1inews.gazeta.pl...

Ale do Legii, to by pasował. Piłkarze są pod cholernie dużą presją ze
strony kibiców więc godziliby się bez szemrania na taką harówkę.

Alez brednie. Jaka presja? Ze strony tych 4 tys. widzow, co w
milczeniu ogladaja mecz? Czy moze chodzi Ci o presje ze strony takich
przyszlych klientow, jak Ty? :)

Zabawny jesteś z tym swoim kompleksem stolicy.

A Ty ani troche nie jestes zabawny w kolejnych bzdurach, ktore z uporem maniaka produkujesz. Nie znasz sie na pilce, nie znasz sie na kibicach, co zupelnie nie przeszkadza Ci sie na te tematy wypowiadac. Na czyms sie w ogole znasz?
Plus jeszcze notorycznie nie odpowiadasz na pytania, jakie sa Ci zadawane.

Andy wrote:

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message
news:gpgqig$nc2$1inews.gazeta.pl...

Alez brednie. Jaka presja? Ze strony tych 4 tys. widzow, co w
milczeniu ogladaja mecz? Czy moze chodzi Ci o presje ze strony
takich przyszlych klientow, jak Ty? :)

Zabawny jesteś z tym swoim kompleksem stolicy.

A Ty ani troche nie jestes zabawny w kolejnych bzdurach, ktore z
uporem maniaka produkujesz. Nie znasz sie na pilce, nie znasz sie na
kibicach, co zupelnie nie przeszkadza Ci sie na te tematy wypowiadac.
Na czyms sie w ogole znasz?
Plus jeszcze notorycznie nie odpowiadasz na pytania, jakie sa Ci
zadawane.

Zabawny jesteś również z tym swoim zakłamywaniem rzeczywistości i aż do bólu przewidywalny. Coż ja ci mogę powiedzieć? Mogę przypomnieć ci aferę jaka wybuchła gdy Urban udzielił pewnego słynnego wywiadu, w którym niewinnie zapytał "A co to jest Legia?". Ale jak cię znam zaraz w swoim stylu zaczniesz udowadniać mi, że białe jest białe.
yamma

yamma wrote:

Andy wrote:

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message
news:gpgqig$nc2$1inews.gazeta.pl...

Alez brednie. Jaka presja? Ze strony tych 4 tys. widzow, co w
milczeniu ogladaja mecz? Czy moze chodzi Ci o presje ze strony
takich przyszlych klientow, jak Ty? :)

Zabawny jesteś z tym swoim kompleksem stolicy.

A Ty ani troche nie jestes zabawny w kolejnych bzdurach, ktore z
uporem maniaka produkujesz. Nie znasz sie na pilce, nie znasz sie na
kibicach, co zupelnie nie przeszkadza Ci sie na te tematy wypowiadac.
Na czyms sie w ogole znasz?
Plus jeszcze notorycznie nie odpowiadasz na pytania, jakie sa Ci
zadawane.

Zabawny jesteś również z tym swoim zakłamywaniem rzeczywistości i aż
do bólu przewidywalny. Coż ja ci mogę powiedzieć? Mogę przypomnieć ci
aferę jaka wybuchła gdy Urban udzielił pewnego słynnego wywiadu, w
którym niewinnie zapytał "A co to jest Legia?". Ale jak cię znam
zaraz w swoim stylu zaczniesz udowadniać mi, że białe jest białe.

Oczywiście chodziło mi o udowadnianie, że białe jest czarne.
yamma

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

>  Ale jak cię znam
> zaraz w swoim stylu zaczniesz udowadniać mi, że białe jest białe.

Oczywiście chodziło mi o udowadnianie, że białe jest czarne.
yamma

no, to już wiemy, kto ukrywa się pod pseudonimem yamma....:) :) :)

--

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gpgrj3$s62$1inews.gazeta.pl...

Zabawny jesteś również z tym swoim zakłamywaniem rzeczywistości i aż do bólu przewidywalny.

No to juz wiesz, ze jak bedziesz pisal bzdury, to mozesz sie liczyc z tym, ze nie pozostanie to bez echa :).

Ale jak cię znam zaraz w swoim stylu zaczniesz udowadniać mi, że białe jest białe.

:)))))

Alez brednie. Jaka presja? Ze strony tych 4 tys. widzow, co w milczeniu ogladaja mecz? Czy moze chodzi Ci o presje ze strony takich przyszlych klientow, jak Ty? :)

yammy w to nie mieszaj ;-)

Presja, mimo wszystko jest. Cala trybuna honorowa to pismaki przeroznych opiniotworczych gazet. Presji nie wywrze sasiad, presja na nich dziala jedynie od strony pracodawcy badz mediow.
Problem w tym ze trener nie zdaje sobie sprawy, ze w Warszawie 2 miejsce to jest porazka, wiec od tej strony mobilizacja raczej jest slaba.
Wlasciciel, jak najtaniej, chce utrzymac klub do czasu wybudowania stadionu, wiec walka o mistrza nie jest dla niego priorytetem. (choc nie zapeszajac, chyba dostrzegl ze bez wiernych kibicow biznes mu sie sypie).

"Robert Gosik" <robert.gosik@usuntoaster.pl> wrote in message news:gphdkv$3k8$1news.onet.pl...

Presja, mimo wszystko jest. Cala trybuna honorowa to pismaki przeroznych opiniotworczych gazet. Presji nie wywrze sasiad, presja na nich dziala jedynie od strony pracodawcy badz mediow.
Problem w tym ze trener nie zdaje sobie sprawy, ze w Warszawie 2 miejsce to jest porazka, wiec od tej strony mobilizacja raczej jest slaba.
Wlasciciel, jak najtaniej, chce utrzymac klub do czasu wybudowania stadionu, wiec walka o mistrza nie jest dla niego priorytetem. (choc nie zapeszajac, chyba dostrzegl ze bez wiernych kibicow biznes mu sie sypie).

Ano wlasnie. Tak sie ostatnio zastanawialem, czy komukolwiek w Warszawie zalezy na tym, aby Legia zdobyla mistrzostwo? Wladzom klubu raczej nie (przynajmniej dopoki bedzie 4-tysieczny stadion), trenerowi tez nie za bardzo, z tego co czytam sobie na forum Legii, to kibice tez raczej skupiaja sie na innych rzeczach niz walce o mistrzostwo.
No moze pismakom zalezy, bo chetnie by sobie pojezdzili na koszt pracodawcy na puchary ;).

A tak na marginesie, to zdumialy mnie wypowiedzi trenera i pilkarzy Legii po meczu w Bialymstoku. Widzialem to spotkanie i przez 85 minut Legia grala slabo/bardzo slabo, a ci wydawali sie byc zadowoleni ("nie mam pretensji do pilkarzy, nie mamy sie czego wstydzic", "nie zagralismy slabego meczu", "mielismy duzo sytuacji, tylko pilka nie chciala wpasc", "Jagiellonia wykorzystala wszystkie sytuacje, jakie miala"). Jesli pilkarze i trenerzy maja taka diagnoze sytuacji, to niezbyt dobrze wrozy to na przyszle mecze. Co to bedzie, jesli Legia zacznie grac slabo... ;)

Robert Gosik wrote:

Wlasciciel, jak najtaniej, chce utrzymac klub do czasu wybudowania
stadionu, wiec walka o mistrza nie jest dla niego priorytetem. (choc
nie zapeszajac, chyba dostrzegl ze bez wiernych kibicow biznes mu sie
sypie).

Sugerujesz, że wszystko to, co robi zarząd robi z premedytacją? Ja mam ogromne wątpliwości. W którejś ze swoich wypowiedzi Hajto stwierdził, że największym problemem polskich klubów jest to, że ich prezesi kompletnie nie znają się na piłce. Ja obserwuję poczynania zarządu Legii już od dłuższego czasu i niestety muszę przyznać mu rację. Tak właściwie, to na miano profesjonalnego zasługuje jedynie oficjalny portal Legii a reszta, to totalna amatorszczyzna. Po pierwsze, zatrudnienie trenera bez żadnego doświadczenia i żadnych sukcesów - tak się nie robi w takim klubie jak Legia, gdzie drugie miejsce traktuje się jak porażkę. Po drugie, marketing. Marketingowo Legia leży i kwiczy. Mając w swoich rękach takie media jak TVN czy Onet większość ludzi interesujących się piłką od święta dowiaduje się o Legii tylko w kontekście zadym z udziałem naszych kibiców. Pamiątki? Nie da się kupić nawet głupiego pendrive'a z logo klubu. A jak kiedyś zobaczyłem na jednej z "wysp" zegar ścienny z barwami Legii, to złapałem się za głowę - nawet jakby mi dopłacali, to nie powiesiłbym tego koszmaru na ścianie (wyobraź sobie klasyczny zegar dworcowy z głębokiej komuny z namalowanymi paskami w barwach Legii). Kwestia szkolenia młodzieży. Jest fundacja pod nazwą Fundacja Akademii Piłkarskiej. Myślisz, że można przeznaczyć ten 1% podatku na tą fundację? Guzik! Nie ma jej na liście OPP. Nawet takiej głupiej rzeczy nie potrafią załatwić. Jedyną warszawską szkółką piłkarską na tej liście jest szkółka Kubickiego. On potrafił zarejestrować a Legia nie potrafi. W końcu kwestie kibicowskie. Chwała zarządowi za to, że próbuje walczyć z bydłem na trybunach ale dlaczego robi to jak dziewica przed inicjacją? I chciałby i boi się. Ile miesięcy trzeba było wysłuchiwać hasła "ITI sp***j", żeby w końcu ktoś z zarządu zaprotestował i zagroził zakazami dla prowodyrów?
Takich przykładów amatorszczyzny i ignorancji jest jeszcze mnóstwo, praktycznie w każdej dziedzinie działalności klubu. Najgorsze jest to, że pewnym ludziom w zarządzie wydaje się, że jak powstanie nowy stadion, to nagle stanie się cud. I ten cud sprawi, że drużyna nagle zacznie grać jak Barcelona a ludzie zaczną walić drzwiami i oknami na mecze.
yamma

yamma napisał:

W którejś ze swoich wypowiedzi Hajto stwierdził, że największym problemem polskich klubów jest to, że ich prezesi kompletnie nie znają się na piłce. Ja obserwuję poczynania zarządu Legii już od dłuższego czasu i niestety muszę przyznać mu rację.

W twoich ustach to niestey komplement...

Tak właściwie, to na miano profesjonalnego zasługuje jedynie oficjalny portal Legii a reszta, to totalna amatorszczyzna. Po pierwsze, zatrudnienie trenera bez żadnego doświadczenia i żadnych sukcesów - tak się nie robi w takim klubie jak Legia

Właśnie. Co innego takie cieniasy jak Barcelona, oni mogą, ale WIELKA LEGIA to już co innego :P
Nie chłopak, Legia to klub jak wiele innych, to tylko niektórzy z was mają zryty łeb i za dużo egocentryzmu w makówkach.

Marketingowo Legia leży i kwiczy. Mając w swoich rękach takie media jak TVN czy Onet większość ludzi interesujących się piłką od święta dowiaduje się o Legii tylko w kontekście zadym z udziałem naszych kibiców.

A o czym mają pisać, o występach w pucharach? :D:D:D Czy Ty nawiążesz kiedyś w końcu jakiś kontakt z rzeczywistością?

Pamiątki? Nie da się kupić nawet głupiego pendrive'a z logo klubu.

Jaki popyt taka podaż.

Takich przykładów amatorszczyzny i ignorancji jest jeszcze mnóstwo, praktycznie w każdym

....Twoim poście.

maciej wrote:

[CIACH brednie]
Ty idź może leczyć swoje kompleksy gdzie indziej.
yamma

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:gpj7u8$ad8$1inews.gazeta.pl...

maciej wrote:

[CIACH brednie]
Ty idź może leczyć swoje kompleksy gdzie indziej.

Och, sami kompleksiarze na tej grupie i jeden niezakompleksiony, znajacy sie na pilce yamma :))

Andy wrote:

"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message
news:gpj7u8$ad8$1inews.gazeta.pl...

maciej wrote:

[CIACH brednie]
Ty idź może leczyć swoje kompleksy gdzie indziej.

Och, sami kompleksiarze na tej grupie i jeden niezakompleksiony,
znajacy sie na pilce yamma :))

Albo spieramy się na argumenty albo zaczynamy od inwektyw jak twój kolega po szalu. W dodatku mocno zalatujący klasyczną kibolowską napinką. Wolałbym, żeby na tej grupie panowała jednak ta pierwsza zasada.
yamma

yamma pisze:

Dokładnie. Taktyczna gra Legii we wczorajszym meczu była poniżej wszelkiej krytyki. W Anglii już 15 lat temu wpadli na to, że aby wygrać mecz, trzeba przede wszystkim grać ostrym pressingiem przez cały mecz. A jeśli obrońcy Jagi bez żadnego problemu wymieniają sobie podania na własnej połowie i bez żadnego problemu dogrywają do pomocników, to coś tutaj jest nie halo.
A tak poza tym, to obecny klub Petrescu jest współliderem w lidze rumuńskiej (razem z Dinamo Bukareszt).

Z tym Petrescu to nie przesadzaj, "chwila" i zwolnia go... zawodnicy, bo beda musieli za ciezko trenowac...

Mane <mane1@wp.pl> napisał(a):

Z tym Petrescu to nie przesadzaj, "chwila" i zwolnia go... zawodnicy, bo beda musieli za ciezko trenowac...

ale polskich czy rumuńskich masz na myśli?

Dla mnie symbolem dla pracy Petrescu w Polsce jest wypowiedź Marka Penksy,
najstarszego chłopa w drużynie. Kiedy wszyscy jęczeli i stękali, on spokojnie
mówił - ciężkie trenigi? Jakie cieżkie trenigi? W Austrii i Niemczech
trenowałem o wiele ciężej...

Najgorzej biadolił Błaszczykowski. Nawet dziś mówi, że nawet w Borusssi tak
cieżko nie trenuje. Heh..tyle, że nawet tych ponoć lżejszych nie wytrzymuje i
stale coś ma naderwane albo przeciągnięte....

--

Przemek Budzyński pisze:

ale polskich czy rumuńskich masz na myśli?

Polskich oczywiscie, to bylo w kontekscie jego ewentualnego powrotu do naszej szmacianki.

Użytkownik "Mane" <mane1@wp.pl> napisał w wiadomości news:gpg07l$shb$2inews.gazeta.pl...

Cavallino pisze:

Ale za to będziecie mieli treningi i grę rodem z ligi angielskiej.
To nic że trzeciej i sprzed 15 lat. ;-)

To i tak milowy krok jak na nasza ekstraklase :D

Dla drużyny walczącej o majstra milowy krok i owszem, ale w tył.
Kilka lat później trzeba szukać kogoś, kto tą drużynę z tego syfu wyciągnie.

Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):

Ale za to będziecie mieli treningi i grę rodem z ligi angielskiej.
To nic że trzeciej i sprzed 15 lat. ;-)

no popatrz. A w Rumunii nie skarżą się. Może dlatego, że liderują. A może
dlatego, że silniejsze i grubsze kości mają....

--