Data: 2010-04-29 10:43:12 | |
Autor: duddits | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebez pieczne? | |
W dniu 2010-04-29 10:04, Marcin N pisze:
Witam, Cóż, tzw. otwarty kask z pewnością nie chroni (czy też chroni gorzej) przed ew. urazami twarzy i szczęki. "(..)Studies have also been carried out of any differences in effectiveness between the various helmet types, particularly the integral helmet and the jet helmet. It is clear that an integral helmet with a fixed jaw guard considerably reduces the risk of chin and facial injury. The jet helmet lacks this protection. Vaughan (1997) confirms this difference; this study also indicates that the risk of being involved in a crash is the same for the wearers of both helmet types. O'Connor (2005) does not confirm that the risk of neck injury with an integral helmet is higher than with a jet helmet. Lin et al. (2004) also find no difference between the helmet types for causing SCI (Spinal Cord Injuries).(..)" http://www.swov.nl/rapport/Factsheets/UK/FS_Helmets.pdf Czy zdarza się Wam jeździć w kaskach otwartych? Czy taki kask na lato w Ja się zastanawiałem nad szczękowcem, ale potem doszedłem do wniosku, że jednak wybiorę integrala. Póki co nie żałuję wyboru. Latem tak czy inaczej jak staniesz na światłach będzie ci gorąco. Jest też oczywiście kwestia estetyczna (też w sumie ważna), nie zawsze kask integralny będzie pasował do motocykla, no ale ten temat już zostawiam :) -- duddits |
|
Data: 2010-04-29 17:53:44 | |
Autor: WaFel | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | |
Użytkownik "duddits" napisał w wiadomości
Cóż, tzw. otwarty kask z pewnością nie chroni (czy też chroni gorzej) Zawsze możesz sobie kupić Nolan N43 Air z odpinaną szczęką i już będzie lepiej :) Pozdro WaFel BMW K1200LT |
|
Data: 2010-04-30 03:45:54 | |
Autor: macieksz | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | |
On 29 Kwi, 17:53, "WaFel" <wa...@selinet.pl> wrote:
Użytkownik "duddits" napisał w wiadomości Dokładnie tak. Korzystam z tego kasku (jeżdżę chopperem) i jestem z niego zadowolony. W trasie przy szybszych prędkościach zakładam szczękę i jeżdżę w integralu (ma nawet homologację takową). W mieście bez szczęki. A dla kochających muchy w zębach - można zdjąć ogromną szybę i założyć daszek (w zestawie z kaskiem). Ja co prawda nie rozwijam na swoim VNie kosmicznych prędkości, ale namówił mnie do niego znajomy z FJRką. Jedyna wada - kupiłem czarny mat... Nie. Nie jest w nim gorąco - zostaje na nim ślad po każdym dotknięciu paluchem ;-). Ostatnio na www znalazłem taki test (może się przyda): http://www.motocykl-online.pl/artykuly/kaski-typu-jet -- - Pozdrawiam -- - MaciekSz + VN900 Custom |
|
Data: 2010-04-30 04:07:36 | |
Autor: macieksz | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | |
On 29 Kwi, 17:53, "WaFel" <wa...@selinet.pl> wrote:
Użytkownik "duddits" napisał w wiadomości Dokładnie tak. Korzystam z tego kasku (jeżdżę chopperem) i jestem z niego zadowolony. W trasie przy szybszych prędkościach zakładam szczękę i jeżdżę w integralu (ma nawet homologację takową). W mieście bez szczęki. A dla kochających muchy w zębach - można zdjąć ogromną szybę i założyć daszek (w zestawie z kaskiem). Ja co prawda nie rozwijam na swoim VNie kosmicznych prędkości, ale namówił mnie do niego znajomy z FJRką. Jedyna wada - kupiłem czarny mat... Nie. Nie jest w nim gorąco - zostaje na nim ślad po każdym dotknięciu paluchem ;-). Ostatnio na www znalazłem taki test (może się przyda): http://www.motocykl-online.pl/artykuly/kaski-typu-jet -- - Pozdrawiam -- - MaciekSz + VN900 Custom |
|
Data: 2010-04-30 11:33:16 | |
Autor: kocyk | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebez pieczne? | |
WaFel wrote:
Pozdro Jezusicku, cuzesty se chopoku kupil?! K. |