Data: 2010-04-29 12:06:55 | |
Autor: KLOSZ | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebez pieczne? | |
Marcin N pisze:
(...)
Zdarza mi sie jezdzic latem po miescie w otwartym kasku szczekowym. Daje mi to wystarczajacy przewiew i nie rozwazam zakupu kasku otwartego czy innego braincap'a. A jak sie robi wolna przestrzen na drodze to szczeka w dol i do przodu. Analogiczna wygoda podczas jazdy latem przez nasz piekny kraj. Poza miastem jest ok, a w miescie w upal szczeka w gore i jest chlodniej w pyszczydlo. Zdrowko KLOSZ |
|
Data: 2010-04-29 12:12:53 | |
Autor: Marcin N | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | |
Użytkownik "KLOSZ" <konradki@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4bd95a39$0$19160$65785112@news.neostrada.pl... Marcin N pisze: Ale masz kask z podwójną homologacją (niewiele jest takich), czy sobie po prostu otwierasz "zwykły"? Kask szczękowy po otwarciu jest bardzo niestabilny - jego środek ciężkości się unosi i nie wydaje się bezpieczny dla użytkownika. O ile wiem, to tylko Shark Evoline i Caberg Sintesi mają podwójne homologacje. Oba jednak są bardzo ciężkie. No i nietanie. |
|
Data: 2010-04-29 13:13:29 | |
Autor: Marcin | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | |
Użytkownik "Marcin N" napisał :
Shoei Multitec daje rade do ok 90mk/h nic nie traci ze stabilnosci tylko stawia coraz wiekszy opor i szyja prosi o opuszczenie szczeki. Nic nie swiszczy ani nie telepie na boki. Ja bym teraz nie zamienil szczeki na integrala. Pozdr. Marcin RC46FiY |
|
Data: 2010-04-29 15:52:42 | |
Autor: mysiar | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebez pieczne? | |
On 29/04/2010 12:12, Marcin N wrote:
Nolan ma CE na otwarta i zamknieta przylbice -- mysiar |
|
Data: 2010-04-29 16:23:10 | |
Autor: Marcin N | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | |
Użytkownik "mysiar" <psynowiec@WYTNIJTOop.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hrc2v4$1a4$1@news.onet.pl... On 29/04/2010 12:12, Marcin N wrote: Ale masz kask z podwójną homologacją (niewiele jest takich), czy sobie Jaki model? N102 i 103 na pewno nie. |
|
Data: 2010-05-03 21:16:08 | |
Autor: KLOSZ | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebez pieczne? | |
Marcin N pisze:
<CIACH!>
<CIACH!> Otwieram szczeke swojego "zwyklego" szczekowca (Shoei Syncrotec II). Owszem, wraz ze wzrostem predkosci jest coraz trudniej, bo podniesiona szczeka stawia opor, ale ja raczej mialem na mysli sytuacje typu postoj w korku, na swiatlach lub wolna jazda w ciasnym ruchu albo gdzies po uliczkach osiedlowych itp. z predkosciami rzedu 30 km/h. Jak robi sie luzniej i przyspieszam to szczeka w dol i dalej juz z zamknieta, bo rzeczywiscie jest malo komfortowo dla szyi . Zdrowko KLOSZ -- FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik.... "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ "To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ |
|
Data: 2010-05-03 13:45:19 | |
Autor: Nikanor | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne? | |
On 3 Maj, 21:16, KLOSZ <konradkiUSUN...@wp.pl> wrote:
Jak robi sie luzniej i przyspieszam to szczeka w dol Z tym, że to "szczęka w dół" to tak fajnie działa latem, bez chinguarda, kominiarki i innych farfocli na szyi. Inaczej to zawsze coś się pod czymś złoży, zmarszczy, wepchnie pod pasek i generalnie wkurwia. -- Nikanor [Nolan N101, Nolan N103, Shoei Multitec, HJC FS-10, Axo cośtam] |
|
Data: 2010-05-04 12:36:32 | |
Autor: KLOSZ | |
Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebez pieczne? | |
Nikanor pisze:
Chinguarda nie uzywam, bo mi za malo powietrza z nim, ale jesli bylby zalozony to rzeczywiscie troche lipa. Natomiast w kominiarce jezdze caly rok i nie zauwazylem mankamentu. Ale, ale, wracajac do watku przewodniego... mowa byla zdaje sie o jezdzie wlasnie latem i ewentualnym zakupie kasku otwartego do jazdy w upaly. Zdrowko KLOSZ -- FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik.... "Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ "To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ |
|