ciężki śnieg, ale za to jazda t-shirt'ach :-)
http://pepe.krakow.pl/Kwietniowy%20Kasprowy/index.html

pozdro

PEPE
http://pepe.krakow.pl

PEPE pisze:

ciężki śnieg, ale za to jazda t-shirt'ach :-)
http://pepe.krakow.pl/Kwietniowy%20Kasprowy/index.html

Ładne :)
Jest jeszcze śnieg poniżej Kuźnic ?

--
Pozdrawiam
Maciek

http://pepe.krakow.pl/Kwietniowy%20Kasprowy/index.html

Ładne :)
Jest jeszcze śnieg poniżej Kuźnic ?

dzieki :-)
- poniżej Kuźnic już nie, ale nartostradą do Kuźnic da się spokojnie dojechać
pozdro
pepe

PEPE
http:/pepe.krakow.pl

In article <grdso1$1f3$1@skipper.rmf.pl>, "PEPE" <pawpaw@poczta.fm> wrote:

ciężki śnieg, ale za to jazda t-shirt'ach :-)
http://pepe.krakow.pl/Kwietniowy%20Kasprowy/index.html

Ojej.
Skad sa te pierwsze zdjecia? Czy one sa odwrocone?


TA

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał

Skad sa te pierwsze zdjecia? Czy one sa odwrocone?

nie, nie sa odwrócone... skąd takie wrażenie?

jeśli pytasz o pierwsze, te ze śmigłowcem, to lądował przy Gąsienicowej od strony Beskidu
pozdrawiam
pepe

PEPE
http://pepe.krakow.pl

.....
I skad 3 ostatnie?
Mieliscie helikopter do dyspozycji???
TA

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości

I skad 3 ostatnie?
Mieliscie helikopter do dyspozycji???
TA

trzy ostatnie z Goryczkowej, spod górnej stacji krzesła i ostatnie z samej trasy
pepe

PEPE
http://pepe.krakow.pl

In article <gremom$tfo$1@skipper.rmf.pl>, "PEPE" <pawpaw@poczta.fm> wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości
> I skad 3 ostatnie?
> Mieliscie helikopter do dyspozycji???
> TA

trzy ostatnie z Goryczkowej, spod górnej stacji krzesła i ostatnie z samej trasy

No dobra.
To powiedz jeszcze jaki obiektyw.

TA

No dobra.
To powiedz jeszcze jaki obiektyw.

Ja stawiam na jakis 200 lub max 300 i niezly crop
Wiekszy w gory na narty targac to juz trzeba bardzo bardzo chciec.

Macio

Użytkownik "MAcio" <macmadNOSPAM@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:grhgt8$ntu$1inews.gazeta.pl...

No dobra.
To powiedz jeszcze jaki obiektyw.

Ja stawiam na jakis 200 lub max 300 i niezly crop
Wiekszy w gory na narty targac to juz trzeba bardzo bardzo chciec.

Macio

Cholera jak tak jednak patrze to szymoszkowa z takiej odleglosci no nie wiem ale to chyba jednak armata jest 400 z telekonwerterem albo jakies inne cholerstwo ale to chyba wjazd tylko w celu robienia zdjec.
Z drugiej strony tez pytanie jak mozna jezdzic z lustrzanka i jakims obiektywem. Ja do tej pory robilem na nartach zwyklymi pstrykaczami ale strasznie mi brakowalo lustrzanki jest jakas metoda ?

Macio

In article <grhhdr$q86$1@inews.gazeta.pl>,
 "MAcio" <macmadNOSPAM@poczta.onet.pl> wrote:

Z drugiej strony tez pytanie jak mozna jezdzic z lustrzanka i jakims obiektywem. Ja do tej pory robilem na nartach zwyklymi pstrykaczami ale strasznie mi brakowalo lustrzanki jest jakas metoda ?

Plecak?

--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.

Plecak?

Jasne A widziales lufe 400 i lustrzanke do niej podpieta ?
Poza tym to jednak troche chyba niebezpieczne i dla kregoslupa i dla aparatu.
Ja to sobie mysle jak zdjecia to nie narty .

Macio

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości > No dobra.

To powiedz jeszcze jaki obiektyw.

standardowy Canon 75-300 dokręcony do 20D

a odpowiadając przy okazji na wątki poniżej - od kilku lat jeżdżę z aparatem i dwoma obiektywami w plecaku fotograficznym - jakoś daję sobie radę i mimo paru fikołków zestaw ja+plecak mamy się dobrze :-)
pozdrawiam
pepe

PEPE
http://pepe.krakow.pl

Użytkownik "PEPE" <pawpaw@poczta.fm> napisał w wiadomości news:griuaa$rm3$1skipper.rmf.pl...

standardowy Canon 75-300 dokręcony do 20D

gwoli uzupełniena - ten drugi w plecaku to Canon EFS 17-85
pozdrawiam
pepe




 PEPE
 http://pepe.krakow.pl

On Wed, 8 Apr 2009 21:34:30 +0200,  PEPE wrote:

a odpowiadając przy okazji na wątki poniżej - od kilku lat jeżdżę z aparatem i dwoma obiektywami w plecaku fotograficznym - jakoś daję sobie radę i mimo paru fikołków zestaw ja+plecak mamy się dobrze :-)

No popatrz, a ja jezdze z aparatem bardzo rzadko, fikolek .. i po
wyswietlaczu. A jak wyswietlacz jest do .. to caly aparat jest do ..

Na szczescie nie ma czego zalowac :-)

Chociaz .. reszta aparatu dziala dalej .. byc moze bede nadal zabieral
na narty :-)

J.

ciężki śnieg,

Jaki ciezki? kolega chyba rano pospac lubi... rano na Goryczkowej od
8.30 do 11 w kotle twardo - zmrozony, niedbale wyratrakowany sztruks.
Codziennie przez 4 dni (pt-pon) ostrzenie i smarowanie. Jedynie w
poniedzialek bylo od 9.30 juz minimalnie miekko, ale za to plasko jak
stol.
Najezdzilem sie az mi nogi w d... wlazly.
A fotki b. ladne...
Zbrochaty

Codziennie przez 4 dni (pt-pon)

jakie były kolejki do krzeseł  w sob. i nied. w tak pięknych
okolicznościach przyrody?


 g.

Grzegorz Lipnicki wrote:

>Codziennie przez 4 dni (pt-pon)

jakie były kolejki do krzeseł  w sob. i nied. w tak pięknych
okolicznościach przyrody?

Duże - w sobotę kumpel był i relacjonował.
Po karnet na Goryczkowej też spora, muldy też spore :)

Tu masz inną relację - rzeczową i z foto:
http://www.skiforum.pl/showpost.php?p=216524&postcount=1821


--
   pozdrawiam
   gajowy

....carve diem

Tu masz inną relację - rzeczową i z foto:
http://www.skiforum.pl/showpost.php?p=216524&postcount=1821

no nie wiem co rzeczowego moze byc w stwierdzeniu: "Trasy wyjątkowo kiepsko przygotowane. Już gdy zaczęliśmy jazdę (o 9.30) były muldy, później tylko rosły i rosły"

wszedzie, gdy sa ludzie, dodatnia temperatura, nachylenie odpowiadajace czerwonej i czarnej trasie, tworza sie muldy, nawet w alpach. dalej wiec nie wiadomo na czym polegalo to zle przygotowanie trasy.

"Na szczycie stoją dwa piękne ratraki, ale mam wrażenie, że tylko dla parady."
w zasadzie trudno oczekiwac zeby ratrakowac stok gdy sa na nim narciarze.

niewiem jak dokladnie by sie nie przygotowalo trasy, to muldy beda w kwietniu, skoro zdarzaja sie w srodku zimy. pozdro
mol

--

mol wrote:

> Tu masz inną relację - rzeczową i z foto:
> http://www.skiforum.pl/showpost.php?p=216524&postcount=1821

no nie wiem co rzeczowego moze byc w stwierdzeniu: "Trasy wyjątkowo kiepsko
przygotowane. Już gdy zaczęliśmy jazdę (o 9.30) były muldy, później tylko
rosły i rosły"

To jest rzeczowe (oprócz foto), że są konkretne dane,
próba oceny "za" i "przeciw", itp. ... a przede wszystkim info,
że trasy w nocy w ogóle nie były robione (!).
Muldy były z poprzednich dni - nie wiem ilu - duże, trwałe i dojrzałe :)

wszedzie, gdy sa ludzie, dodatnia temperatura, nachylenie odpowiadajace
czerwonej i czarnej trasie, tworza sie muldy, nawet w alpach. dalej wiec nie
wiadomo na czym polegalo to zle przygotowanie trasy.

Z tej relacji i osobistej mojego kumpla wynikalo, że jw. :)

"Na szczycie stoją dwa piękne ratraki, ale mam wrażenie, że tylko dla parady."
w zasadzie trudno oczekiwac zeby ratrakowac stok gdy sa na nim narciarze.

jw.

niewiem jak dokladnie by sie nie przygotowalo trasy, to muldy beda w kwietniu,
skoro zdarzaja sie w srodku zimy.

Nie musi ich być od rana, skoro w nocy był kilkustopniowy mróz :)

Możliwe, że powyższa informacja nie rzuca się w oczy,
ale było tak właśnie - w nocy mróz, można było cokolwiek
zrobić ale ratraki oszczędzały paliwo najwyraźniej.

Oczywiście kiedy rosną w ciągu dnia bo jest sporo ludzi
i miękki śnieg to dla mnie naturalne jak dzień i noc :)
Wtedy nic a nic się nie czepiam :)

--
   pozdrawiam
   gajowy

....carve diem

In article <1562.00000419.49db454e@newsgate.onet.pl>,
 "mol" <windmailWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:

no nie wiem co rzeczowego moze byc w stwierdzeniu: "Trasy wyjątkowo kiepsko przygotowane. Już gdy zaczęliśmy jazdę (o 9.30) były muldy, później tylko rosły i rosły"

wszedzie, gdy sa ludzie, dodatnia temperatura, nachylenie odpowiadajace czerwonej i czarnej trasie, tworza sie muldy, nawet w alpach. dalej wiec nie wiadomo na czym polegalo to zle przygotowanie trasy.

Inna rzeczowa uwaga bylo - 'trasa nie jest trudna, wcale nie, w zasadzie to latwa jest', a w innym miejscu ' rzadko kto dawal sobie rade'...

TA

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

Inna rzeczowa uwaga bylo - 'trasa nie jest trudna, wcale nie, w zasadzie
to latwa jest', a w innym miejscu ' rzadko kto dawal sobie rade'...

Z czystej ciekawości ... z jakiej relacji to wziąłeś? :)



--
   pozdrawiam
   gajowy

....carve diem

Witam,
A jak to jest z jezdzeniem poza trasa?
Bo ja tam tlumy ludzi widze, nawet na zdjeciu jakas grupa podchodzi na Beskid.
Czy to znaczy ze stanowsko TPN znowu uleglo zmianie?
TA

Bo ja tam tlumy ludzi widze, nawet na zdjeciu jakas grupa podchodzi na
Beskid.
Czy to znaczy ze stanowsko TPN znowu uleglo zmianie?

tam jest raczej standardowy...no... ten... teges...:)

http://www.nowy.tpn.pl/bip/pliki/zarzadzenia/za1_3_2009.pdf

a "stanowisko" masz tu:

http://www.tpn.pl/index.php?&sP=news_center&sK=moduls/news/servis/&&sMode=next

      "Druga strefa dla narciarzy na Kasprowym Wierchu

        2009-03-06
      Jeszcze kilka lat temu na Kasprowym Wierchu można było jeździć zarówno po trasie narciarskiej utrzymywanej przez ratraki, jak również w jej sąsiedztwie. Obszar dopuszczony dla narciarstwa, tzw. "druga strefa", był oznakowany za pomocą czerwonych tyczek. Dwa lata temu PKL zaprzestał wyznaczania dodatkowej strefy, dlatego podjęliśmy decyzję o przywróceniu oznakowania. Będą to żółto-czarne tyczki, na których zostanie umieszczony piktogram oraz tabliczka informująca o zakazie jazdy poza tak oznakowanym obszarem. Dzięki temu strefa narciarska zostanie poszerzona, a narciarze będą mieli możliwość wyboru pomiędzy trasą ubitą przez maszyny a "nieprzygotowaną".



natomiast dalej nie wiem, co to są za odblaskowe słupki,
kt. pierwszy raz widziałem w grudniu:
http://img16.imageshack.us/img16/5113/dscn9551.jpg

 g.GIF89aQ


tam jest raczej standardowy...no... ten... teges...:)

http://www.nowy.tpn.pl/bip/pliki/zarzadzenia/za1_3_2009.pdf

a "stanowisko" masz tu:

http://www.tpn.pl/index.php?&sP=news_center&sK=moduls/news/servis/&&sMode=next

BTW:
to poniżej chyba wyjaśnia niemal wszystko:)

http://www.nowy.tpn.pl/bip/r_zmian.php?groups_id=11

"2009-03-12 11:32:08nowe zarzadzenia"


i:

http://www.nowy.tpn.pl/bip/pliki/zarzadzenia/zarzadzenie_3_2009.pdf

"ZARZĄDZENIE NR 3/2009

DYREKTORA TATRZAŃSKIEGO PARKU NARODOWEGO

Z DNIA 5 LUTEGO 2009 R."



czyli od wydania do upublicznienia ~ 1 miesiąc;



 g.

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

Witam,
A jak to jest z jezdzeniem poza trasa?
Bo ja tam tlumy ludzi widze, nawet na zdjeciu jakas grupa podchodzi na Beskid.
Czy to znaczy ze stanowsko TPN znowu uleglo zmianie?
TA

- Nie
- Ryzykanci, niektórzy też w Świńskim

Jerzy

mol wrote:

"Na szczycie stojÂą dwa piĂŞkne ratraki, ale mam wraÂżenie, Âże tylko dla parady."

potwierdzam

w zasadzie trudno oczekiwac zeby ratrakowac stok gdy sa na nim narciarze.

Ale należy ratrakować nocą, co robią wszyscy niemający w d...użym poważaniu administratorzy/właściciele wyciągów

niewiem jak dokladnie by sie nie przygotowalo trasy, to muldy beda w kwietniu, skoro zdarzaja sie w srodku zimy.

\
Ale nie o godz 8:00 przed startem krzeseł!
2.04 (czwartek) Gąsienicowa ratraka nie widziała. ZMROŻONE KARTOFLISKO!
3.04 (piątek) nieco zagnieciono - zrównano trasę, ale muld nie zasypano.
Dlatego w sobtę przenieśliśmy się do Tatrzańskiej Łomnicy, gdzie za równowartość 75 zł najeździliśmy się i więcej, i bez kolejek.
Czas dojazdu z Zakopanego - 55 minut - był krótszy niż sobotnie wystawanie w kolejce do kolejki.

Jerzy

Lusnia pisze:

Dlatego w sobtę przenieśliśmy się do Tatrzańskiej Łomnicy, gdzie za równowartość 75 zł najeździliśmy się i więcej, i bez kolejek.
Czas dojazdu z Zakopanego - 55 minut - był krótszy niż sobotnie wystawanie w kolejce do kolejki.

A jak tam sytuacja w Łomnicy wygląda (sniegowo/kolejkowo/przygotowanie tras)?

pozdr
DP

Don Pedro wrote:

Lusnia pisze:

Dlatego w sobtę przenieśliśmy się do Tatrzańskiej Łomnicy, gdzie za równowartość 75 zł najeździliśmy się i więcej, i bez kolejek.
Czas dojazdu z Zakopanego - 55 minut - był krótszy niż sobotnie wystawanie w kolejce do kolejki.

A jak tam sytuacja w Łomnicy wygląda (sniegowo/kolejkowo/przygotowanie tras)?

pozdr
DP

Sobota - kolejka do krzesław Skalnate Pleso ok. 5'. Trasa w południe zmiękła i oczywiście powstały muldy, ale nie takie kartoflisko, jak na Kasprowym.
Trasa 5 do górnej stacji krzeseł zamknięta, ale śniegu dość i zjechać się da.
Trasy 3 i 4 od 2-osobowego krzesła nawet po południu pozwalają na jazdę na krawędziach.
Trasy 1 i 2 do dolnej stacji gondolek miękkie, ale bez przetarć.

http://www.skiforum.pl/showpost.php?p=216524&postcount=1821

 "Na Goryczkowej kolejki do wyciągu w trakcie dnia ok. 20-30 min, a Gąsienicowej ok. 10-15 min"

no to małe zdziwko - miałem nadzieję, iż Gąsienicowa
nie przytyka się więcej niż 3 min;

 g.

Grzegorz Lipnicki napisał(a):

http://www.skiforum.pl/showpost.php?p=216524&postcount=1821

"Na Goryczkowej kolejki do wyciągu w trakcie dnia ok. 20-30 min, a Gąsienicowej ok. 10-15 min"

no to małe zdziwko - miałem nadzieję, iż Gąsienicowa
nie przytyka się więcej niż 3 min;

g.

W tym roku wpuszczają chyba maksymalnie po 3 osoby na krzesło,
czwarta bramka zagrodzona taśmą :P

Pzdr.
Maciek

Użytkownik "gajowy" <studiografit_cut@cut_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:49DB377F.35A56B3Bcut_poczta.onet.pl...

Grzegorz Lipnicki wrote:
Duże - w sobotę kumpel był i relacjonował.
Po karnet na Goryczkowej też spora, muldy też spore :)

bylem w zeszly piatek i znacznie lepiej jezdzilo mi sie na gasienicowej gdzie bylo zero kolejek (na goryczkowej stalo sie wtedy 20 minut)
szczegolnie przyjemna jazda obwodnica pierwszego stromego odcinka widoczna na ponizszym zdjeciu (niestety tylko z komorki :)):
http://picasaweb.google.com/cholewar/Kasprowy20090403#5321321031629085906

a tu trasa naszych przejazdow:
http://tiny.pl/zh6g

pozdro,

cholo

Witam

Ile wystarczy sniegu zeby mozna bylo pojezdzic na Kasprowym.
Planuje wyjazd w ostatni weekend Kwietnia ale nie wiem czy jeszcze beda tam jakies znosne warunki.Warto jeszcze sie pchac ?
Mozecie cos napisac z doswiadczenia.

Macio

Ile wystarczy sniegu zeby mozna bylo pojezdzic na Kasprowym.
Planuje wyjazd w ostatni weekend Kwietnia ale nie wiem czy jeszcze beda tam
jakies znosne warunki.Warto jeszcze sie pchac ?
Mozecie cos napisac z doswiadczenia.

W piatek zjezdzalem na nartach jeszcze ponizej Kuznic, do ul.
Karlowicza (polowa drogi miedzy Kuznicami a Rondem), raz tylko
musialem odpiac narty bo przez strumien przejachac sie nie dalo.
jest ponad 3m sniegu. Mozesz w ciemno planowac, zjazd bedzie pewnie do
samych kuznic, a i mroz w nocy moze wyskoczyc, wiec rano moze byc b.
twardo (krawedzie) a w poludnie juz firn (smar).
Sprawdz tylko wiatr na www.weatheronline.co.uk > poland > Kasprowy
Wierch, jak wieje ponad 10-15m/s zaleznie od kierunku to krzesla nie
chodza

Warto jeszcze sie pchac ?

Warto, ale ok 7-7.30 rano i w zaleznosci od ilosci ludzi: stoisz do
wagonu, albo podchodzisz z butami w plecaku do krzesel 1h dla
rozgrzewki
Zbrochaty
PS. A jak nie powieje w majowy weekend to proponuje zamiast deski na
Zatoce trzy dni na nartach :))

PS. A jak nie powieje w majowy weekend to proponuje zamiast deski na
Zatoce trzy dni na nartach :))

:) :)

Jakos w tym roku strasznie mnie jeszcze na narty ciagnie.
Dlatego planuje ten Kasprowy
Jak juz uspokoje narciarskie sumienie to wtedy tylko WS.

Wiem ze warunki beda trodne lod a potem kasza ale wazne zeby nie bylo kamieni.
Poza tym rodzinka straszeni sie uparla zeby jeszcze pojezdzic a syn to sie juz doczekac nie moze zeby pokonac Polska gore gor.
Na Piatek kupilem juz bilety w przedsprzedazy ale sobota i niedziela albo uderzymy z buta albo pobotka wczesnie rano i w kolejke.
Majowka albo zatoka albo grilowanie nad Hancza jedno i drugie przyjemne zalezy od waronkow. ja to od paru lat obserwuje ze jak na plw nie wieje to czesto u mnie w polsce pln-wsch mam urwanie glowy.

Macio

Planuje wyjazd w ostatni weekend Kwietnia ale nie wiem czy jeszcze beda tam
jakies znosne warunki.Warto jeszcze sie pchac ?
Mozecie cos napisac z doswiadczenia.

nie wiem, co rozumiesz przez znośne warunki,
ale będą raczej wiosenne, a  śniegu będzie dosyć,
aby dojechać do Esa, a pewnie i niżej;


 g.