| Data: 2010-10-13 08:08:17 | |
| Autor: Jarek nie obronił kżyża | |
| Kataryna się zeszmaciła. | |
|
Z notatnika sądowego
Spór o prawo blogerów do anonimowości nierozstrzygnięty. Kataryna zawiera z Axel Springer Polska, wydawcą "Dziennika" (dziś "Dziennik Gazeta Prawna"), ugodę poza sądem. To już zdecydowane. - Pozostały do uzgodnienia kwestie techniczne - oświadczyli wczoraj w warszawskim sądzie pełnomocnicy stron sporu. W maju 2009 r. "Dziennik" napisał: "Wiemy, kim jest Kataryna", i podał wskazówki, jak odnaleźć nazwisko znanej politycznej blogerki. To, że arcyciekawy proces o prawo blogera do prywatności pozostanie nierozstrzygnięty, prawnicy zapowiadali już we wrześniu. Wczoraj sędzia Jacek Tyszka został poinformowany, że ugoda zawarta będzie poza salą sądową. A to oznacza, że jej warunków nie poznamy, bo będzie to "słodka" tajemnica Kataryny i Springera. Szkoda, podwójnie. Bo równie ciekawie jak dyskusja po ujawnieniu tożsamości Kataryny - o anonimowości w sieci, o odpowiedzialności blogerów za słowo - zapowiadał się sam proces. Był precedensowy, bo Kataryna - piętnując pod pseudonimem dziennikarzy i polityków - twierdziła, że sama miała prawo pozostać w ukryciu. Bo tak zdecydowała. Dowodziła, że rozszyfrowanie jej i podane przy tej okazji informacje naruszają jej cześć i prywatność. Godząc się na ugodę, Kataryna rezygnuje z walki o ideę. A zawierając ugodę poza sądem, prowokuje do pytania: na ile swą cześć, prawo do prywatności wyceniła? Takie ugody praktykują celebryci, wśród "dziennikarzy obywatelskich" Kataryna jest pierwsza. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,8502414,Utracona_czesc_Katarzyny_S_.html#ixzz12DSluaqx No to macie swoją bohaterkę, pisuary. Niejednokrotnie powoływaliście się na jej anonimowe wpisy obrzucające obecną władzę gównem. Przemysław Warzywny -- Publicysta Cezary Michalski o Jarosławie Kaczyńskim: nasz dupowaty Hitler już o Henrykę Krzywonos może się potknąć w swoim nieudolnym marszu do władzy". "Działalność karłów moralnych nie jest warta publicznej uwagi. Władysław Bartoszewski" |
|
| Data: 2010-10-13 09:00:28 | |
| Autor: Zahir | |
| Kataryna się zeszmaciła. | |
|
Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i93ici$fno$1inews.gazeta.pl... Z notatnika sądowego Grupowe katopisy szczekają sądząc, że ukryją się za anonimowością! Kiedyś przyjdzie beknąć takiemu awe, jaksie, raffowi czy razorowi za obelgi. Wtedy podwiną ogony i będą skamleć o litość! -- Zahir |
|
| Data: 2010-10-13 09:48:41 | |
| Autor: Tomy M. | |
| Kataryna się zeszmaciła. | |
|
W dniu 2010-10-13 09:00, Zahir pisze:
pierdol pierdol ... Tomy M. |
|
| Data: 2010-10-13 11:08:09 | |
| Autor: raff | |
| Kataryna siÄ zeszmaciĹa. | |
|
W dniu 2010-10-13 09:48, Tomy M. pisze:
W dniu 2010-10-13 09:00, Zahir pisze: Niech pierdoli. Zeby on czasem nie beknal za obelgi. R. |
|
| Data: 2010-10-13 11:40:21 | |
| Autor: Tomy M. | |
| Kataryna się zeszmaciła. | |
|
W dniu 2010-10-13 10:12, Zahir pisze:
Grupowe katopisy szczekają sądząc, że ukryją się za anonimowością! Eee ... ja tylko odpowiadam w TWOIM JĘZYKU, abyś dobrze zrozumiał co o tym myślę :-) Tomy M. |
|
| Data: 2010-10-13 12:27:53 | |
| Autor: awe | |
| Kataryna się zeszmaciła. | |
|
Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał w wiadomości news:4cb57e8b$0$20988$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2010-10-13 10:12, Zahir pisze:-- -- -- -- -- - on tylko z psami na smietniku rozumie sie w pelni. Tomy potrafisz szczekac? Bo jak tak to masz szanse u zahira na jakakolwiek komunikacje. awe |
|
| Data: 2010-10-13 14:08:28 | |
| Autor: Jarek nie obronił kżyża | |
| Kataryna się zeszmaciła. | |
|
Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał
Jaki celny komentarz i niebagatelna elokwencja. Jestem pod wrażeniem. Przemysław Warzywny -- Publicysta Cezary Michalski o Jarosławie Kaczyńskim: nasz dupowaty Hitler już o Henrykę Krzywonos może się potknąć w swoim nieudolnym marszu do władzy". "Działalność karłów moralnych nie jest warta publicznej uwagi. Władysław Bartoszewski" |
|
| Data: 2010-10-13 10:37:51 | |
| Autor: Andrzej Adam Filip | |
| Kataryna siÄ "zeszmaciĹa" z Axel Springer Polska - Ale czy korzystnie?! ;-) | |
|
Jarek nie obroniĹ kĹźyĹźa <BroĹmy RP przed pisem@..pl> pisze:
Z notatnika sÄ dowego Axel Springer to centusie (IMHO) dopĂłki nie wypĹacili "fizycznie" pieniÄdzy nie naleĹźy przesadnie wierzyÄ w ich deklaracje o ugodzie bo majÄ moĹźliwoĹÄ "nie postawienia ostatniej kropki" po wykorzystaniu newsa o ugodzie do takiej "szeptanej propagandki" jak twoja powyĹźej. PO to w Polsce mamy wolny rynek Ĺźeby wszystko miaĹo swojÄ cenÄ choÄby i wysokÄ /bardzo wysokÄ ?! ;-) -- Andrzej Adam Filip : Ĺwiat jaki jest kaĹźdy widzi (inaczej). Bez gniewu i zawziÄtoĹci. o Sine ira et studio. (Ĺac.) -- Tacyt (Publius Cornelius Tacitus, ok. 55-ok. 120) |
|