Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Katastrofa A400- b³±d w oprogramowaniu?

Katastrofa A400- b³±d w oprogramowaniu?

Data: 2015-06-25 14:58:11
Autor: Tomek
Katastrofa A400- b³±d w oprogramowaniu?
Wikipedia podaje, ¿e w czasie lotu próbnego w samolocie pracow±³ sprawnie tylko jeden silnik (4- reagowa³ na ruch przepustnicy), Silniki 1,2, 3 nie reagowa³y.
http://www.defensenews.com/story/defense/international/europe/2015/06/03/airbus-says-3-of-4-engines-failed-in-spain-a400m-crash/28399947/

Czy to jest kwestia fly-by-wire (sterowanie silnikami przez komputer)??
¯e stery s± "komputerowe" to wiem. Ale silniki te¿?
Swoj± drog± powinna byæ jaka¶ procedura "emergency" - samolot w badaniach w locie i nie mo¿na daæ pe³nej mocy??

Tomek.

Data: 2015-06-25 15:26:10
Autor: J.F.
Katastrofa A400- b³±d w oprogramowaniu?
U¿ytkownik "Tomek"  napisa³ w wiadomo¶ci grup
Wikipedia podaje, ¿e w czasie lotu próbnego w samolocie pracow±³ sprawnie tylko jeden silnik (4- reagowa³ na ruch przepustnicy), Silniki 1,2, 3 nie reagowa³y.
http://www.defensenews.com/story/defense/international/europe/2015/06/03/airbus-says-3-of-4-engines-failed-in-spain-a400m-crash/28399947/

Czy to jest kwestia fly-by-wire (sterowanie silnikami przez komputer)??
¯e stery s± "komputerowe" to wiem. Ale silniki te¿?

silniki od dawna sa f-b-w.
Co sobie wyobrazasz - ze przeprowadzili linki z kabiny do przepustnic w silnikach ?
To juz nawet w samochodach czesto nie ma.

Swoj± drog± powinna byæ jaka¶ procedura "emergency" - samolot w badaniach w locie i nie mo¿na daæ pe³nej mocy??

Ktorys z airbusow sie rozbil przy starcie - bo tam juz nie ma sterowania przepustnicami, tam sie zadaje parametry otoczenia, a komputer sam dobiera i steruje moca silnikow.
Kapitan mu "full power", a komputer nic.

Oczywiscie z drugiej strony stoi wysoka szybkosc niszczenia silnikow przy full power.
Wiec komputer dobiera najmniejsza wystarczajaca.

Ktos sie pomylil przy wprowadzaniu parametrow, samolot sie slabo rozpedzal, a kapitan zamiast przerwac start pomyslal ze cos jeszcze wycisnie ...

Zreszta te silnik pewnie juz zbyt skomplikowane, zeby wystarczylo jedna linka sterowac.

J.

Data: 2015-06-25 16:14:06
Autor: Tomek
Katastrofa A400- b³±d w oprogramowaniu?

U¿ytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:558c0178$0$8384$65785112news.neostrada.pl...

Ktorys z airbusow sie rozbil przy starcie - bo tam juz nie ma sterowania przepustnicami, tam sie zadaje parametry otoczenia, a komputer sam dobiera i steruje moca silnikow.
Kapitan mu "full power", a komputer nic.

"Full power" w procedurze normalnej to rozumiem kontrolê komputera.
Ale w sytuacji awaryjnej?
W czasie II W.¦. Handley Page Halifax mia³ d¼wignie mocy do zapadki na mocy pe³nej.
W razie walki powietrznej pilot przesuwa³ d¼wignie w bok zapadki i pcha³ do oporu. Zrywa³a siê wtedy plomba.
By³ wtedy w³±czony najwy¿szy bieg sprê¿arki ³aduj±cej cylindry. Po zerwaniu plomby silniki sz³y do wymiany.

To by³o w³a¶ciwe rozwi±zanie problemu.
T.

Data: 2015-06-26 10:07:27
Autor: Marek
Katastrofa A400- błąd w oprogramowaniu?
On Thu, 25 Jun 2015 16:14:06 +0200, "Tomek" <marekjan63@o2.pl> wrote:
W czasie II W.Ś. Handley Page Halifax miał dźwignie mocy do zapadki
na mocy
pełnej.
W razie walki powietrznej pilot przesuwał dźwignie w bok zapadki i
pchał do
oporu. Zrywała się wtedy plomba.
Był wtedy włączony najwyższy bieg sprężarki ładującej cylindry. Po
zerwaniu
plomby silniki szły do wymiany.
To było właściwe rozwiązanie problemu.

Myślę, że istnieje analog współczesny tej dźwigni. Z tym, że od czasów WWII doszło setki innych procedur i zależności w kontroli samolotu, że brak "full power" to nie jedyny problem prowadzący do katastrofy.

--
Marek

Data: 2015-06-26 11:25:12
Autor: J.F.
Katastrofa A400- błąd w oprogramowaniu?
Użytkownik "Marek"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:almarsoft.1528901650594510248@news.neostrada.pl...
On Thu, 25 Jun 2015 16:14:06 +0200, "Tomek" <marekjan63@o2.pl> wrote:
W czasie II W.Ś. Handley Page Halifax miał dźwignie mocy do zapadki
na mocy
pełnej.
W razie walki powietrznej pilot przesuwał dźwignie w bok zapadki i
pchał do
oporu. Zrywała się wtedy plomba.
Był wtedy włączony najwyższy bieg sprężarki ładującej cylindry. Po
zerwaniu
plomby silniki szły do wymiany.
To było właściwe rozwiązanie problemu.

Myślę, że istnieje analog współczesny tej dźwigni.

Sa, nawet dwie - i dzwignie, i przycisk "uchod".

Tylko ... jak pokazuje doswiadczenie - nie zawsze dzialaja ..

J.

Data: 2015-06-26 18:06:35
Autor: szczepan bialek
Katastrofa A400- błąd w oprogramowaniu?

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:558d1a7e$0$2206$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Marek"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:almarsoft.1528901650594510248@news.neostrada.pl...
On Thu, 25 Jun 2015 16:14:06 +0200, "Tomek" <marekjan63@o2.pl> wrote:
W czasie II W.Ś. Handley Page Halifax miał dźwignie mocy do zapadki
na mocy
pełnej.
W razie walki powietrznej pilot przesuwał dźwignie w bok zapadki i
pchał do
oporu. Zrywała się wtedy plomba.
Był wtedy włączony najwyższy bieg sprężarki ładującej cylindry. Po
zerwaniu
plomby silniki szły do wymiany.
To było właściwe rozwiązanie problemu.

Myślę, że istnieje analog współczesny tej dźwigni.

Sa, nawet dwie - i dzwignie, i przycisk "uchod".

Tylko ... jak pokazuje doswiadczenie - nie zawsze dzialaja ..

Dziala zawsze jak samolot ma skrzydla poziomo.
Doswiadczenie z CASA i tu pokazalo ze mimo szczerych checi samolot przechylony musi zwalic sie na skrzydlo.
Jak zemia blisko to koniec lotu.
S*

Data: 2015-06-26 18:17:32
Autor: Tomek
Katastrofa A400- błąd w oprogramowaniu?

Użytkownik "szczepan bialek" <sz.bialek@wp.pl> napisał w wiadomości news:mmjta8$m7h$1node2.news.atman.pl...
Dziala zawsze jak samolot ma skrzydla poziomo.

Zależy od samolotu, jego energii i mocy.
Akrobacyjne Extra-330, Su-26 potrafią pod sterem akrobaty latać na żyletkę.
Do 15 stopni w przechyle to lata każdy dopuszczony do lotów samolot.
T.

Katastrofa A400- b³±d w oprogramowaniu?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona