Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Katastrofa w Miroslawcu, a handel organami ludzkimi.- MAFIA

Katastrofa w Miroslawcu, a handel organami ludzkimi.- MAFIA

Data: 2011-09-07 05:55:13
Autor: obserwator
Katastrofa w Miroslawcu, a handel organami ludzkimi.- MAFIA
"centrum logistyczne pozyskiwania i obrotu nielegalnie pobieranych pod
zamówienie, narządów ludzkich od typowanych przez lekarzy wojskowych
pacjentów/obiektów", umieszczone zostało we Wrocławiu. Można dodać jeszcze, że na terenie wojskowym, którego jeden z obiektów
przypisany został później "samoistnie" i przez prasę, współpracownikowi
WSW/WSI, J.Barańskiemu.

Chyba należy, zatem pójść dalej i podkreślić, że w czasie tutaj opisywanym,
polecenia WSW/WSI wykonywał R.Szmajdziński, brat tragicznie zmarłego w dniu
10.04.2010 r. J.Szmajdzińskiego, prokurator Okręgowej Prokuratury Wojskowej we
Wrocławiu, a obecnie prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Jego też chroni wspomniana uchwała SN. Odnieść można jej skuteczność do
kilkudziesięciu innych prokuratorów i sędziów z Dolnego Śląska, nieprzypadkowo
pojawiających się w dokumentach operacji GRAFIT, którą zasłonięto, w wyniku
innej prowadzonej przez służby specjalne operacji dezinformacyjnej, "afera
paliwowa". Wyłudzenia setek milionów złotych, łącznie 11 miliardów zł. i założenie kilku
tysięcy fikcyjnych firm oraz prowadzenie z ogromnym powodzeniem firm,
nieposiadających żadnego majątku, przypisano osobom podstawionym, bez żadnej
znajomości branży, często bez elementarnego wykształcenia, zwyczajnie
prymitywnym, których bardzo często jedynymi referencjami były akta obiektowe
WSW/WSI i rejestr skazanych. Mogło się to udać tylko, dlatego, że w odpowiednich miejscach zawsze pojawiali
się  tacy prokuratorzy jak E.Zalewski i R.Szmajdziński. Ci dwaj mogą być
uzupełnieni o prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, Zielonej
Górze, Bielsku Białej, Wałbrzychu,Wrocławiu i w Szczecinie. A więc wszędzie tam, gdzie niepodzielnie panowały WSW/WSI/ZWOP i GRU,
uzupełniani przez b. funkcjonariuszy STASI. Ale o tym to już bliżej na
stronach Tygodnika "Der Spiegel".

Trzy dni przed dramatem w Mirosławcu, gen. A.Andrzejewski w czasie spotkania w
gronie znajomych i przyjaciół na terenie bazy lotniczej w Mirosławcu,
zapowiedział chęć udzielenia wywiadu, lub odwołania się do opinii publicznej,
w sprawie wykorzystania przez służby specjalne, obiektów lotniczych i
jednostek wojskowych do działalności przestępczej, prowadzonej przez osoby
związane z WSI. Opisując wstępnie znane mu przypadki wykorzystania lotnisk wojskowych do
transportu samolotami wojskowymi narządów ludzkich, pobieranych wbrew prawu i
w wyniku działań przestępczych przedstawicieli wojskowej służby zdrowia  -
mówił o lekarzach podejmujących decyzje o pozbawieniu narządów wobec żyjących
jeszcze, lub nie do końca zdiagnozowanych pacjentów, wspomniał okoliczności
towarzyszące próbie pozbawienia go życia w 2002 r. podczas manewrów wojskowych
odbywanych w okolicach Słupska. Pilotowany przez niego samolot, został "omyłkowo" zestrzelony w pobliżu
wybrzeży duńskich. W Dowództwie Wojsk Lotniczych stwierdzono natychmiast
śmierć pilota i brak możliwości podjęcia skutecznej akcji ratowniczej. Dopiero
po tym jak przedstawiciele wywiadu lotniczego NATO i wojsk lotniczych Danii
zażądali od strony polskiej podjęcia akcji ratowniczej, podając, że pilot
przeżył upadek samolotu i znajduje się pod opieką  duńskiej służby
ratowniczej, gen A.Andrzejewski mógł wrócić do kraju.

Prowadząc własne śledztwo - prokuratura wojskowa nie dopatrzyła się
przestępstwa. (sic !!)


 Gen A.Andrzejewski ustalił, że samolot, który pilotował został bezpośrednio
przed startem celowo uszkodzony. Uszkodzono system automatycznej nawigacji i
urządzenie rozpoznające w systemie "wróg-swój".

--


Data: 2011-09-07 20:36:25
Autor: obserwator
MAFIA -prawdziwi wladcy postkomunistycznej Polski.

ups do gory. Z cyklu jak MAFIA (WSI/GRU/STASI) rzadzi Polska.


--


Katastrofa w Miroslawcu, a handel organami ludzkimi.- MAFIA

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona