Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Katole przeÅ›ladujÄ… Artystów

Katole prześladują Artystów

Data: 2011-03-02 02:32:33
Autor: Jakub A. Krzewicki
Katole prześladują Artystów
środa, 2 marca 2011 00:53. carbon entity 'Hans Kloss' <mrdevilyn@gmail.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

PSPowicze mogą się z owa tfu(!)rczościa zapoznać dzięki wiekopomnemu
wynalazkowi ęternetu:
http://www.gownoband.pl/
http://www.youtube.com/user/GOWNOBAND
MiÅ‚ego sÅ‚uchania życzÄ™. Sztuka kurwa jak chuj. Przez duże Es  i przez
duże Ch.
J-23

Hans, Gówno jest jakie jest ale niedługo wezmą się za moje wiersze, które są dobrą sztuką ale z mrocznym przekazem subliminalnym, też się mogą nie spodobać jakiemuś moherkowi. Czy wtedy będziesz też tak chichotał?

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2011-03-01 20:13:19
Autor: HaMMeR
Katole prze¶laduj± Artystów
On 2 Mar, 02:32, "Jakub A. Krzewicki" <drukpakun...@gmail.org> wrote:
¶roda, 2 marca 2011 00:53. carbon entity 'Hans Kloss' <mrdevi...@gmail.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

> PSPowicze mog± siê z owa tfu(!)rczo¶cia zapoznaæ dziêki wiekopomnemu
> wynalazkowi êternetu:
>http://www.gownoband.pl/
>http://www.youtube.com/user/GOWNOBAND
> Mi³ego s³uchania ¿yczê. Sztuka kurwa jak chuj. Przez du¿e Es  i przez
> du¿e Ch.
> J-23

Hans, Gówno jest jakie jest ale nied³ugo wezm± siê za moje wiersze, które s±
dobr± sztuk± ale z mrocznym przekazem subliminalnym, te¿ siê mog± nie
spodobaæ jakiemu¶ moherkowi. Czy wtedy bêdziesz te¿ tak chichota³?

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Doprawdy..? Twoje wiersze sztuka? Ani chybi, ktos ci zapewne tak
powiedzial...
A za przekaz sublinalny w twojej 'tworczosci', mozesz jeszcze 'w morde
dostac',
jak sobie wierny konsument twojego dziela uswiadomi twoja
manipulacje...
Mam rowniez nadzieje, ze nie 'obdarzasz' swoja tworczoscia
maloletnich, bo to juz
paragrafem pachnie!
A na razie, to przyjemnego sluchania 'tworczosci' zespolu 'gowno'...
Ufff.., pokreconych megalomanow ci u nas dostatek.

H

Data: 2011-03-02 05:48:14
Autor: Jakub A. Krzewicki
Katole prześladują Artystów
środa, 2 marca 2011 05:13. carbon entity 'HaMMeR' <kd@tranzac.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Doprawdy..? Twoje wiersze sztuka? Ani chybi, ktos ci zapewne tak
powiedzial...

Poczytaj sobie recenzje Holsztyńskiego i s/ki ;)

A za przekaz sublinalny w twojej 'tworczosci', mozesz jeszcze 'w morde
dostac',
jak sobie wierny konsument twojego dziela uswiadomi twoja
manipulacje...
Mam rowniez nadzieje, ze nie 'obdarzasz' swoja tworczoscia
maloletnich, bo to juz
paragrafem pachnie!
A na razie, to przyjemnego sluchania 'tworczosci' zespolu 'gowno'...
Ufff.., pokreconych megalomanow ci u nas dostatek.

Mam święte prawo pracować na podświadomych archetypach odbiorców jak robił to np. w Polsce Grotowski, który wrzucał do swojej sztuki sporo wszelakiego szamanizmu i magii. Jak Tadeusz Miciński, którego dzieła z powodu represjonowania przez różne barwy cenzury trudno dzisiaj dostać, a wywarł wyjątkowy wpływ m.in. na twórczość Witkacego. Albo last but not least jak Jim Morrison z jego "Celebration of the Lizard". Najlepsza poezja jest właśnie poezją-goecją odwołującą się do złogów zbiorowej nieświadomości czytelnika/słuchacza, w celu jego zahipnotyzowania i mentalnej dominacji... o tym wiedział już Mahomet, którego twórczość odbiła się (niezależnie od moralnej oceny) na dziesiątkach pokoleń Arabów. Nie musimy zresztą sięgać tak daleko -- - okultyzm w sztuce Europy ma pełnoprawne miejsce już od epoki romantyzmu i prądów "gotyckich"...

To co robię na pl.hum.poezja i tutaj, to jest w 75% praca w kierunku przywrócenia tłumionego przez czynniki kościelne pogańskiego, "wieszczego" wzorca tworzenia i odbioru materii poetyckiej, celem jest wzbudzać tępiony czynnik irracjonalny. Słowa-klucze, słowa mocy, sięganie do utrwalonych archetypów i memów. Artysta który nie "urabia" sobie czytelnika to żaden artysta.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2011-03-01 21:51:56
Autor: HaMMeR
Katole prze¶laduj± Artystów
On 2 Mar, 05:48, "Jakub A. Krzewicki" <drukpakun...@gmail.org> wrote:
¶roda, 2 marca 2011 05:13. carbon entity 'HaMMeR' <k...@tranzac.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

> Doprawdy..? Twoje wiersze sztuka? Ani chybi, ktos ci zapewne tak
> powiedzial...

Poczytaj sobie recenzje Holsztyñskiego i s/ki ;)

> A za przekaz sublinalny w twojej 'tworczosci', mozesz jeszcze 'w morde
> dostac',
> jak sobie wierny konsument twojego dziela uswiadomi twoja
> manipulacje...
> Mam rowniez nadzieje, ze nie 'obdarzasz' swoja tworczoscia
> maloletnich, bo to juz
> paragrafem pachnie!
> A na razie, to przyjemnego sluchania 'tworczosci' zespolu 'gowno'...
> Ufff.., pokreconych megalomanow ci u nas dostatek.

Mam ¶wiête prawo pracowaæ na pod¶wiadomych archetypach odbiorców jak robi³
to np. w Polsce Grotowski, który wrzuca³ do swojej sztuki sporo wszelakiego
szamanizmu i magii. Jak Tadeusz Miciñski, którego dzie³a z powodu
represjonowania przez ró¿ne barwy cenzury trudno dzisiaj dostaæ, a wywar³
wyj±tkowy wp³yw m.in. na twórczo¶æ Witkacego. Albo last but not least jak
Jim Morrison z jego "Celebration of the Lizard".

Najlepsza poezja jest w³a¶nie poezj±-goecj± odwo³uj±c± siê do z³ogów
zbiorowej nie¶wiadomo¶ci czytelnika/s³uchacza, w celu jego zahipnotyzowania
i mentalnej dominacji... o tym wiedzia³ ju¿ Mahomet, którego twórczo¶æ
odbi³a siê (niezale¿nie od moralnej oceny) na dziesi±tkach pokoleñ Arabów.
Nie musimy zreszt± siêgaæ tak daleko -- - okultyzm w sztuce Europy ma
pe³noprawne miejsce ju¿ od epoki romantyzmu i pr±dów "gotyckich"....

To co robiê na pl.hum.poezja i tutaj, to jest w 75% praca w kierunku
przywrócenia t³umionego przez czynniki ko¶cielne pogañskiego, "wieszczego"
wzorca tworzenia i odbioru materii poetyckiej, celem jest wzbudzaæ têpiony
czynnik irracjonalny. S³owa-klucze, s³owa mocy, siêganie do utrwalonych
archetypów i memów. Artysta który nie "urabia" sobie czytelnika to ¿aden
artysta.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Odpowiem krotko, ty sobie czytelnikow 'urabiasz' w pocie czola, a ja
cenie
artystow, ktorych tworczosc jest z pelnym zadowoleniem akceptowana
bez przymusu i urabiania, artystow, ktorych tworczosc danego
czytelnika nie tylko przekonuje,
ale potraktuje zawarte w niej wszelkie wartosci emocjonalne i
poznawcze dla ducha,
za wlasne, za bliskie!

H

Data: 2011-03-02 10:28:30
Autor: Jakub A. Krzewicki
Katole prześladują Artystów
środa, 2 marca 2011 06:51. carbon entity 'HaMMeR' <kd@tranzac.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Odpowiem krotko, ty sobie czytelnikow 'urabiasz' w pocie czola, a ja
cenie
artystow, ktorych tworczosc jest z pelnym zadowoleniem akceptowana
bez przymusu i urabiania, artystow, ktorych tworczosc danego
czytelnika nie tylko przekonuje,
ale potraktuje zawarte w niej wszelkie wartosci emocjonalne i
poznawcze dla ducha,
za wlasne, za bliskie!

H

A co powiesz o tej bajronicznej postaci polskiego renesansu:


TWARDOWSKI

Mrokom przeznaczony od naymłodszych lat
z piętnem ciemnych krain przyszedłem na świat
Już w kolebce uczył mnie ludzkości wróg
zakazanej wiedzy y taiemnych sztuk

Kiedym w Heidelbergu suszył inkaust ksiąg
żółci iego odór w głowę moją wsiąkł
wrzał nią mych przyiaciół zaufany krąg
gorzki iad luterskich pism szedł z rąk do rąk

co dla płochej sławy y światowych dziw
wyrzec się rozkazał tych oyczystych niw
w których kwitną sady grusz iabłoni śliw
w których złocą łany snopy ściętych żniw

abym cesarzowi Niemiec złożył hołd
bym z rąk jego szpiegów roczny przyiął żołd
aby imię brzmiało me Laurentius Dhur
od słowiańskiey ziemi zdrady dzielił mur

W świecie bractw taiemnych alchemicznych lóż
gdzie pośrodku kręgu wieniec czarnych róż
y egipski złoty na ołtarzu krzyż
tam kaduczej laski moc się pięła wzwyż

Nad _materiæ_ _primæ_ czarny ziemski kał
podniosła mnie w sfery empireyskich chwał
przez aspekta planet y obroty gwiazd
losy mi zdradziła królów państw y miast

W dymie paleniska czernią tafli lśni
cenny podarunek z ręki Johna Dee
lustro co pamięta świeże ieszcze dni
gdy ze schodów świątyń ciekła rzeka krwi

gdy galeon złoty co radosną wieść
zwycięstwa Cortesa miał w Yszpanią nieść
a w angielskich kaprów popadł srogi łup
tak iż na pokładzie ostał ieno trup

Kiedy wznoszę przed nim enochiański zew
gdy się z ust dobywa ni to szept ni śpiew
słów bluźnierczych które w bogach budzą gniew
mroczne wróżę iutro z ludzkich ofiar trzew

Opalony w ogniu wśród zwęglonych drew
leży iuż pergamin liter płonie krew
Trzykroć przymuszone piekło biorę w ruch
by Królowey zmarłey w tafli wzbudzić duch

Chociaż się dukaty sypią do mych sakw
chociaż mi magnaty mówią za pan brat
chociaż łańcuch złoty sam darował Król
w sercu moim czai się ukryty ból

Wiem że policzone są mey sztuki dni
z dawna to zwierzciadło ukazuie mi
w karczmie Rzym okrutny mord z siepaczy rÄ…k
leśny grób bez krzyża w piekle wieki mąk

A gdy się wypełni kar za grzechy czas
wtedy siÄ™ na ziemi zrodzÄ™ ieszcze raz
ieszcze raz podniosę przeciw niebu głos
ieszcze raz w twarz bogom cisnę móy zły los

Ieszcze raz w zwierzciadła spoyźrzę martwą czerń
co cesarzom klęskę wróży oraz śmierć
ieszcze raz powrócę do przyiaciół łask
y na wrogi klÄ…twÄ™ rzucÄ™ -- - ieszcze raz
.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Rzucony na globu zielonego toń
przez nieubłaganą przeznaczenia dłoń
targany losami przez zły układ gwiazd
wznosi się i spada człowiek raz po raz

Nie sztuka co los dał jest pokornie brać
lecz gwiazdom na przekór -- - w oczy się im śmiać


--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2011-03-02 11:38:08
Autor: HaMMeR
Katole prze¶laduj± Artystów
On 2 Mar, 10:28, "Jakub A. Krzewicki" <drukpakun...@gmail.org> wrote:
środa, 2 marca 2011 06:51. carbon entity 'HaMMeR' <k...@tranzac.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

> Odpowiem krotko, ty sobie czytelnikow 'urabiasz' w pocie czola, a ja
> cenie
> artystow, ktorych tworczosc jest z pelnym zadowoleniem akceptowana
> bez przymusu i urabiania, artystow, ktorych tworczosc danego
> czytelnika nie tylko przekonuje,
> ale potraktuje zawarte w niej wszelkie wartosci emocjonalne i
> poznawcze dla ducha,
> za wlasne, za bliskie!

> H

A co powiesz o tej bajronicznej postaci polskiego renesansu:

TWARDOWSKI

Mrokom przeznaczony od naymłodszych lat
z piętnem ciemnych krain przyszedłem na świat
Już w kolebce uczył mnie ludzkości wróg
zakazanej wiedzy y taiemnych sztuk

Kiedym w Heidelbergu suszył inkaust ksiąg
żółci iego odór w głowę moją wsiąkł
wrzał nią mych przyiaciół zaufany krąg
gorzki iad luterskich pism szedł z rąk do rąk

co dla płochej sławy y światowych dziw
wyrzec się rozkazał tych oyczystych niw
w których kwitną sady grusz iabłoni śliw
w których złocą łany snopy ściętych żniw

abym cesarzowi Niemiec złożył hołd
bym z rąk jego szpiegów roczny przyiął żołd
aby imię brzmiało me Laurentius Dhur
od słowiańskiey ziemi zdrady dzielił mur

W świecie bractw taiemnych alchemicznych lóż
gdzie pośrodku kręgu wieniec czarnych róż
y egipski złoty na ołtarzu krzyż
tam kaduczej laski moc się pięła wzwyż

Nad _materiæ_ _primæ_ czarny ziemski kał
podniosła mnie w sfery empireyskich chwał
przez aspekta planet y obroty gwiazd
losy mi zdradziła królów państw y miast

W dymie paleniska czernią tafli lśni
cenny podarunek z ręki Johna Dee
lustro co pamięta świeże ieszcze dni
gdy ze schodów świątyń ciekła rzeka krwi

gdy galeon złoty co radosną wieść
zwycięstwa Cortesa miał w Yszpanią nieść
a w angielskich kaprów popadł srogi łup
tak iż na pokładzie ostał ieno trup

Kiedy wznoszę przed nim enochiański zew
gdy się z ust dobywa ni to szept ni śpiew
słów bluźnierczych które w bogach budzą gniew
mroczne wróżę iutro z ludzkich ofiar trzew

Opalony w ogniu wśród zwęglonych drew
leży iuż pergamin liter płonie krew
Trzykroć przymuszone piekło biorę w ruch
by Królowey zmarłey w tafli wzbudzić duch

Chociaż się dukaty sypią do mych sakw
chociaż mi magnaty mówią za pan brat
chociaż łańcuch złoty sam darował Król
w sercu moim czai się ukryty ból

Wiem że policzone są mey sztuki dni
z dawna to zwierzciadło ukazuie mi
w karczmie Rzym okrutny mord z siepaczy rÄ…k
leśny grób bez krzyża w piekle wieki mąk

A gdy się wypełni kar za grzechy czas
wtedy siÄ™ na ziemi zrodzÄ™ ieszcze raz
ieszcze raz podniosę przeciw niebu głos
ieszcze raz w twarz bogom cisnę móy zły los

Ieszcze raz w zwierzciadła spoyźrzę martwą czerń
co cesarzom klęskę wróży oraz śmierć
ieszcze raz powrócę do przyiaciół łask
y na wrogi klÄ…twÄ™ rzucÄ™ -- - ieszcze raz
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Rzucony na globu zielonego toń
przez nieubłaganą przeznaczenia dłoń
targany losami przez zły układ gwiazd
wznosi się i spada człowiek raz po raz

Nie sztuka co los dał jest pokornie brać
lecz gwiazdom na przekór -- - w oczy się im śmiać

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Chyba nieco przeceniasz moje analityczne mozliwosci
w  humanistycznej materii...
Napisalem tylko to, co sam odczuwam i jak odbieram,
jako szary czlowiek, 'sztuke' docierajaca  do mnie pod kazda postacia,
ale z plebejska percepcja, bez wznioslych analiz, 'wgryzania sie w jej
trzewia' i snobistycznego zadecia.
Zatem, jesli masz ochote mnie zaciekawic wlasnym zdaniem
'o tej bajronicznej postaci polskiego renesansu', to chetnie to
przyjme,
ale nie zmuszaj mnie do mojego zdania na temat tej postaci, bowiem
zbyt latwo uzyskalbys satysfakcje, bo ja jakurat estem 'czlowiekiem
techniki'
przede wszystkim.

H

Data: 2011-03-02 07:59:52
Autor: Przemys³aw Warzywny
Katole prze¶laduj± Artystów

U¿ytkownik "HaMMeR" <kd@tranzac.pl> napisa³

Doprawdy..? Twoje wiersze sztuka? Ani chybi, ktos ci zapewne tak
powiedzial...
A za przekaz sublinalny.....




Subliminalny, hamek, subliminalny. Nie u¿ywaj wyrazów, których nie potrafisz nawet napisaæ, ¿e o rozumieniu ich znaczenia nie wspomnê.


Przemek

--

.."Gen. B³asikowi bardzo zale¿a³o, aby akurat lot do Smoleñska przebiega³ wzorowo.
Móg³ siê czuæ zobowi±zany wobec prezydenta Kaczyñskiego.
 Prezydent potwierdzi³, ¿e w koñcu kwietnia zostanie powtórnie nominowany
 na stanowisko dowódcy wojsk powietrznych".

Data: 2011-03-02 11:23:14
Autor: HaMMeR
Katole prze¶laduj± Artystów
On 2 Mar, 07:59, Przemys³aw Warzywny <Bro my RP przed pisem@...pl>
wrote:
U ytkownik "HaMMeR" <k...@tranzac.pl> napisa

Doprawdy..? Twoje wiersze sztuka? Ani chybi, ktos ci zapewne tak
powiedzial...
A za przekaz sublinalny.....

Subliminalny, hamek, subliminalny. Nie u ywaj wyraz w, kt rych nie potrafisz
nawet napisa , e o rozumieniu ich znaczenia nie wspomn .

Przemek

--

."Gen. B asikowi bardzo zale a o, aby akurat lot do Smole ska przebiega
wzorowo.
M g si czu zobowi zany wobec prezydenta Kaczy skiego.
 Prezydent potwierdzi , e w ko cu kwietnia zostanie powt rnie nominowany
 na stanowisko dow dcy wojsk powietrznych".

Masz racje w tym ustepie, popierdulko pasciarska i dlatego nie bede
uzywal slow, ktorych pozbawiam liter, ale ty jak byles matolem, tak i
nim
pozostaniesz no, chyba ze tworczo nawiazesz do tematu poruszanego w
tym watku...
Czekam...

H

Data: 2011-03-02 14:19:47
Autor: Hans Kloss
Katole prze¶laduj± Artystów
On 2 Mar, 02:32, "Jakub A. Krzewicki" <drukpakun...@gmail.org> wrote:
nied³ugo wezm± siê za moje wiersze, które s±
dobr± sztuk± ale z mrocznym przekazem subliminalnym, te¿ siê mog± nie
spodobaæ jakiemu¶ moherkowi. Czy wtedy bêdziesz te¿ tak chichota³?

Pisz ch³opie poezjê subliminaln±, transcednentn± albo nawet i
hipergrawitacyjn±- nic nikomu do tego. Problem zacz±³by siê dopiero w
momencie gdyby przysz³o ci kiedy¶ do g³owy ¿±daæ do ka¿dego swojego
ultrasonicznego wersu sponsoringu  z pañstwowej kiesy bo to zamorduje
twój niew±tpliwy talent. A ¿e dobre ci ¿yczê zatem mam nadzieje ze
twoja twórczo¶æ doceniona zostanie co najmniej za trzy-cztery
pokolenia, nie wcze¶niej. Osobi¶cie zmobilizujê swoje wnuki (o ile ich
doczekam) ¿eby wys³ali swoje dzieci w celu z³o¿enia wieñca
dziêkczynnego pod twoim pomnikiem i zapalenia znicza na twoim grobie.
Pod jednym wszak¿e warunkiem- ¿e nigdy nie za¿±dasz ani grosza
pañstwowej dotacji.
J-23

Katole prześladują Artystów

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona