Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Katolicy vs. ateiści: nie damy ruszyć krzyży!

Katolicy vs. ateiści: nie damy ruszyć krzyży!

Data: 2009-11-13 13:35:36
Autor: boukun
Katolicy vs. ateiści: nie damy ruszyć krzyży!
Jakie jest miejsce symboli religijnych w życiu publicznym? Czy wiszące w szkołach i urzędach krzyże mogą ranić wyznawców innej wiary albo ludzi niewierzących? Czy więc powinny ze ścian zniknąć? Te pytania powracają w debacie publicznej za sprawą wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Zdania komentatorów są podzielone. Jedni mówią o zwycięstwie ateizmu, inni wskazują na konieczność rozdziału państwa od Kościoła.

Przeczytaj też wywiad z ateistą "Drażnią mnie krzyże w szkołach"

Trybunał w Strasburgu rozpatrując skargę, którą wniosła Soile Lautsi Albertin, Włoszka fińskiego pochodzenia, przeciw obecności krzyży w szkole, do której chodziły jej dzieci, wydał precedensowe orzeczenie. Orzekł, że wieszanie krzyży w szkołach narusza prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z "własnymi przekonaniami" i "wolność religijną uczniów". Włochy mają zapłacić kobiecie odszkodowanie w wysokości 5 tys. euro za straty moralne. Włoski rząd już zapowiedział złożenie odwołania w Strasburgu. Trybunał będzie musiał ponownie rozpatrzyć sprawę w gronie nie kilku, ale kilkunastu sędziów.
Choć sprawa dotyczy zaledwie jednej włoskiej szkoły, stało się o niej głośno nie tylko we Włoszech, ale i na całym świecie. W Kościele zawrzało. Na reakcję Watykanu nie trzeba było długo czekać. Jeszcze tego samego dnia rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej ks. Federico Lombardi nazwał stanowisko Trybunału krótkowzrocznym i błędnym. "W szczególności groźna jest chęć zepchnięcia na margines ze świata wychowania znaku o fundamentalnym znaczeniu dla wartości religijnych w historii i w kulturze włoskiej. Religia wnosi swój cenny wkład w kształtowanie i moralny rozwój osób i jest zasadniczym składnikiem naszej cywilizacji".

Równie jednoznaczna była reakcja polskich hierarchów kościelnych. Krakowski metropolita kard. Stanisław Dziwisz wydał oświadczenie, w którym napisał, że wyrok budzi poważne obawy o "przyszłość wolności religijnej w Europie". Podkreślił, że deptanie wolności religijnej to "przejaw dyktatury relatywizmu". Równie ostro zareagował przewodniczący Episkopatu abp. Józef Michalik. Wyrok nazwał "zdumiewającym". - To odkrycie przyłbicy przez agresywny sekularyzm, który niestety coraz bardziej jest obecny w nowoczesnej Europie. Ten kierunek myślenia dąży do odarcia człowieka z jego wymiaru duchowego i transcendentnego - ocenił kościelny hierarcha.
Za słowami duchownych poszły głosy polityków prawicy. - Nikt w Polsce nie przyjmie do wiadomości, że w szkołach nie wolno wieszać krzyży. Nie ma na co liczyć. Być może gdzie indziej tak. W Polsce - nie - mówił w przemówieniu z okazji Święta Niepodległości prezydent Lech Kaczyński. Lewica nie pozostała dłużna. - Rządząca dzisiaj prawica wydała czytelny komunikat - w sprawie wieszania krzyży w szkołach nic się nie zmieni. Nie będę się zniżać do zachowań niektórych prawicowych polityków, którzy w Sejmie wieszali pod osłoną nocy krzyże, ale konstytucja mówi jasno: państwo jest neutralne światopoglądowo, żadna religia nie może mieć żadnej dominacji - powiedział w audycji "Gość Radia Zet" szef SLD Grzegorz Napieralski.

Ks. Adam Boniecki, redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" w komentarzu dla Wirtualnej Polski, wyrok określa jako wysoce niefortunny. - Przyjmuje on założenie o tolerancji negatywnej: w myśl tego orzeczenia wykluczeni są wszyscy - zwraca uwagę duchowny. Jak mówi, takie rozwiązanie ma charakter mocno antagonizujący, bo niepotrzebne zaostrza stosunki między katolikami i przedstawicielami innych religii oraz niewierzącymi. Żądanie usunięcia krzyży ze szkół jest zdaniem ks. Bonieckiego absurdalne, bo nie można symboli chrześcijaństwa wymazać z życia publicznego. Jak dodaje, jeśli zastosować logikę orzeczenia, za krucyfiksami powinny pójść przydrożne kapliczki, świątynie, czy nawet utwory literackie, bo mają przecież taką samą "szkodliwość". (Warto zwrócić uwagę, że orzeczenie Trybunału w Strasburgu dotyczy wyłącznie szkół publicznych, a więc na jego podstawie nikt nie będzie niszczył podwórkowych kapliczek czy usuwał krzyża stojącego na Giewoncie).

Całość tutaj http://wiadomosci.wp.pl/kat,48996,title,Wojna-o-krzyze-katolicy-vs-ateisci,wid,11682707,wiadomosc.html

A gdzie tępe mohery były w tamtym czasie, jak pan Bubel i pan Świtoń walczyli o żydowskie krzyże na oświęcimskim żwirowisku?

boukun

Data: 2009-11-13 14:05:06
Autor: bolek
Katolicy vs. ateiści: nie damy ruszyć krzyży!

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hdjk1l$ee0$1atlantis.news.neostrada.pl...


kard. Stanisław Dziwisz wydał oświadczenie, w którym napisał, że
wyrok budzi poważne obawy o "przyszłość wolności religijnej w Europie".

-- -- -- -- -- -- -

Klasyczne odwrócenie kota ogonem.

bolek

Data: 2009-11-13 19:46:59
Autor: marek czaplicki
Katolicy vs. ateiści: nie damy rusz yć krzyży!
bolek pisze:
Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hdjk1l$ee0$1atlantis.news.neostrada.pl...


kard. Stanisław Dziwisz wydał oświadczenie, w którym napisał, że
wyrok budzi poważne obawy o "przyszłość wolności religijnej w Europie".

-- -- -- -- -- -- -

Klasyczne odwrócenie kota ogonem.

bolek
ciekawe gdzie są granice wolności, w tym religijnej?

Katolicy vs. ateiści: nie damy ruszyć krzyży!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona