Dnia Mon, 19 Oct 2009 12:40:20 +0200, zbig napisał(a):
Nie, nie chodzi bynajmniej o ich "niezłomność".
Obserwatorzy zauwali, ze tak jak niegdyś katon swoje wystąpienia kończył zawsze słowami o konieczności zburzenia kartaginy , tak teraz w każdym wystąpieniu polityka PiS , obojętnie na jaki temat musza się znaleźć ciążkie oskarzenia pod adresem premiera.
Ciekawe , czy przyniesie to efekt. Pojęcie "dziura Tuska" w odniesieniu do deficytu budżetowego jakoś się nie przyjęło pomimo upaorczywego stosowania podobnej taktyki,
A czego tu nie rozumiesz, zbigu?
Tusk sobie pucuje pomniczek, a opozycja mu go maluje, co noc, czerwoną
farbą...
Ot, zwykła partyjna robota, he, he.
Piotr