Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Kaułże i chlapanie po nogach

Kaułże i chlapanie po nogach

Data: 2010-08-10 02:30:16
Autor: Piotr M
Kaułże i chlapanie po nogach
Witam.

Kałuże, normalne błotniki, skąd lekkie chlapanie po stopach i wyżej też? W  niektórych rowerach widziałem takie końcówki błotników z takim małym  "spolilerem", to załatwia sprawę, jest dosyć skuteczne? A może po prostu  kawał gumy przykręcić jak za dawnych czasów, tylko trochę obciach ;)
A może ktoś polecić (link) jakieś tanie chlapacze?
Dzięki.


--
Pozdrawiam, Piotr

"Biznes? To całkiem proste. To pieniądze innych ludzi."
Aleksander Dumas

Data: 2010-08-10 11:17:21
Autor: Michał Missima
Kaułże i chlapanie po nogach
Piotr M pisze:
Witam.

Kałuże, normalne błotniki, skąd lekkie chlapanie po stopach i wyżej też? W niektórych rowerach widziałem takie końcówki błotników z takim małym "spolilerem", to załatwia sprawę, jest dosyć skuteczne? A może po prostu kawał gumy przykręcić jak za dawnych czasów, tylko trochę obciach ;)
A może ktoś polecić (link) jakieś tanie chlapacze?
Dzięki.

Problemem jest woda, która rozbryzguje się WEWNĄTRZ błotnika i stąd to chlapanie po stopach. Taka jest moja koncepcja:)

--
Michał Missima
GG: 4030941
Wejherowo/Stargard/Szczecin

Data: 2010-08-10 13:59:47
Autor: amrac
Kaułże i chlapanie po nogach
W dniu 10.08.2010 11:17, Michał Missima pisze:
Piotr M pisze:
Witam.

Kałuże, normalne błotniki, skąd lekkie chlapanie po stopach i wyżej
też? W niektórych rowerach widziałem takie końcówki błotników z takim
małym "spolilerem", to załatwia sprawę, jest dosyć skuteczne? A może
po prostu kawał gumy przykręcić jak za dawnych czasów, tylko trochę
obciach ;)
A może ktoś polecić (link) jakieś tanie chlapacze?
Dzięki.

Problemem jest woda, która rozbryzguje się WEWNĄTRZ błotnika i stąd to
chlapanie po stopach. Taka jest moja koncepcja:)


Chlapacz chlapaczem ale zgadzam się z przedmówcą. Ja planuje na zimę założyc po prostu cienką gąbkę wewnątrz błtnika celem "wytłumienia drgań ośrodka" czyt. żeby zatrzymywała rykoszet wody.

Data: 2010-08-10 14:40:22
Autor: Coaster
Kaułże i chlapanie po nogach
On 8/10/10 1:59 PM, amrac wrote:
W dniu 10.08.2010 11:17, Michał Missima pisze:
Piotr M pisze:
Witam.

Kałuże, normalne błotniki, skąd lekkie chlapanie po stopach i wyżej
też? W niektórych rowerach widziałem takie końcówki błotników z takim
małym "spolilerem", to załatwia sprawę, jest dosyć skuteczne? A może
po prostu kawał gumy przykręcić jak za dawnych czasów, tylko trochę
obciach ;)
A może ktoś polecić (link) jakieś tanie chlapacze?
Dzięki.

Problemem jest woda, która rozbryzguje się WEWNĄTRZ błotnika i stąd to
chlapanie po stopach. Taka jest moja koncepcja:)


Chlapacz chlapaczem ale zgadzam się z przedmówcą. Ja planuje na zimę
założyc po prostu cienką gąbkę wewnątrz błtnika celem "wytłumienia drgań
ośrodka" czyt. żeby zatrzymywała rykoszet wody.

LOL - zima - rykoszet wody :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-08-10 11:49:05
Autor: Pawel Ratajczak
Kaułże i chlapanie po nogach
W dniu 2010-08-10 02:30, Piotr M pisze:
A może po prostu kawał gumy przykręcić jak za dawnych czasów, tylko
trochę obciach ;)

Ja jeżdżę w mokre dni z czymś takim -
http://www.pratajczak.pl/przyczepka/P1160333.JPG
Jakoś nie uważam, że to obciach, jak jeżdżę z dzieciakami w przyczepce
to wtedy przekładam na tył (tak jak na zdjęciu). Moje amatorskie
rozwiązanie świetnie zbiera wszelki syf a IMHO największym plusem jest
ochrona napędu/łańcucha przed tym właśnie syfem. W normalne dni odkręcam
motylki (nierdzewka) i gumę wożę na bagażniku pod plecakiem.

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

Data: 2010-08-10 13:49:07
Autor: Paweł Suwiński
Kaułże i chlapanie po nogach
Dnia wto, 10 sie 2010 tako rzecze Piotr M:

 A może po prostu kawał gumy przykręcić jak za dawnych czasów, tylko
trochę obciach ;) A może ktoś polecić (link) jakieś tanie chlapacze?

Ja mam wycięte z 1.5l butelki PET i przyklejone do błotnika od
wewnątrz srebrną taśmą. --
Pozdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2010-08-10 14:39:18
Autor: Coaster
Kaułże i chlapanie po nogach
On 8/10/10 1:49 PM, Paweł Suwiński wrote:
Dnia wto, 10 sie 2010 tako rzecze Piotr M:

  A może po prostu kawał gumy przykręcić jak za dawnych czasów, tylko
trochę obciach ;) A może ktoś polecić (link) jakieś tanie chlapacze?

Ja mam wycięte z 1.5l butelki PET i przyklejone do błotnika od
wewnątrz srebrną taśmą.


Super. Buty latasz czym popadnie? Koszulke zastepujesz workiem na ziemniaki? Na stol stawiasz plastikowe pojemniki po lodach zamiast misek i talerzy? Pijesz herbate w obcitej butelce po Coli? ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-08-11 09:40:40
Autor: Paweł Suwiński
Kaułże i chlapanie po nogach
Dnia wto, 10 sie 2010 tako rzecze Coaster:

Buty  latasz   czym  popadnie?   Koszulke  zastepujesz   workiem  na
ziemniaki? Na  stol stawiasz plastikowe pojemniki  po lodach zamiast
misek i talerzy? Pijesz herbate w obcitej butelce po Coli? ;-)

Pomogło?

--
Pozdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2010-08-11 10:17:10
Autor: Coaster
Kaułże i chlapanie po nogach
On 8/11/10 9:40 AM, Paweł Suwiński wrote:
Dnia wto, 10 sie 2010 tako rzecze Coaster:

Buty  latasz   czym  popadnie?   Koszulke  zastepujesz   workiem  na
ziemniaki? Na  stol stawiasz plastikowe pojemniki  po lodach zamiast
misek i talerzy? Pijesz herbate w obcitej butelce po Coli? ;-)

Pomogło?

Qe? Nie wiem, co masz na mysli. Wyrazilem swoja dezaprobate wzgledem prowizorek. Awaryjnie na trasie to oczywiste, ze sie czesto improwizuje. Natomiast taka konstrukcja robiona z zalozenia, na stale w domu, to to samo, co wiazanie sznurkiem niezamykajacego sie bagaznika w samochodzie, czy przyklejanie polamanych elementow nadwozia na tasme.
Srebra Tasma Duct Tape kosztuje 5-10 zl w zaleznosci od metraza, butelka napoju/wody 1,5 l 2-4 zl a chlapacz Biba kosztuje 9,90 zl.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-08-11 11:47:54
Autor: Pawel Ratajczak
Kaułże i chlapanie po nogach
W dniu 2010-08-11 10:17, Coaster pisze:
 Wyrazilem swoja dezaprobate wzgledem prowizorek.

A ja i tak lubię mój chlapacz i wcale nie uważam go za prowizorkę ;-)

Srebra Tasma Duct Tape kosztuje 5-10 zl w zaleznosci od metraza, butelka
napoju/wody 1,5 l 2-4 zl a chlapacz Biba kosztuje 9,90 zl.

W sumie koszty miałem znacznie wyższe bo wkręty i nakrętki motylkowe z
nierdzewki troszkę kosztowały, ale co tam lubię dłubać i robić rzeczy
samemu, daje mi to dużo przyjemności, ktoś uważa rezultat takich prac za
obciachowy, heh trudno - każdy ma prawo do swojego zdania i tyle ;D

BTW (sorry za OT) ostatnio w ramach programu dłubanie na mieszkanie parę
mebli wykonałem, jest spora satysfakcja a nie wspomnę o oszczędności.

Pozdrawiam serdecznie,
Paweł

Data: 2010-08-11 11:51:57
Autor: Paweł Suwiński
Kaułże i chlapanie po nogach
Dnia śro, 11 sie 2010 tako rzecze Coaster:

Buty  latasz   czym  popadnie?   Koszulke  zastepujesz   workiem  na
ziemniaki? Na  stol stawiasz plastikowe pojemniki  po lodach zamiast
misek i talerzy? Pijesz herbate w obcitej butelce po Coli? ;-)

Pomogło?

Qe? Nie wiem, co masz na mysli.

No taka drwina zazwyczaj czemuś służy. Ktoś chce podreperować sobie
ego, poprawić nastrój itp.
Wyrazilem  swoja  dezaprobate   wzgledem  prowizorek.  Awaryjnie  na
trasie  to  oczywiste, ze  sie  czesto  improwizuje. Natomiast  taka
konstrukcja robiona  z zalozenia, na  stale w  domu, to to  samo, co
wiazanie sznurkiem niezamykajacego sie  bagaznika w samochodzie, czy
przyklejanie polamanych elementow nadwozia na tasme.

Ta "prowizorka" w miejskim rowerze używanym na co dzień działa już bez
zarzutu  ponad rok  ;|.  Poza tym  taka to  prowizorka,  że plastik  z
butelek PET jest nie do zajechania, a taki przezroczysty chlapacz IMHO
wygląda estetyczniej od gumowego.

A  inna kwestia  to biorąc  pod  uwagę trendy  recyklingowe i  stopień
zaśmiecenia globu,  może być tak,  że zaniedługo będziemy  musieli się
nauczyć  właśnie  tak  sprytnie wykorzystywać  niektóre  odpady.  Poza
tym  butelki  PET  to  najtańszy z  najtrwalszych  materiałów  obecnie
dostępnych. Niektórzy z  nich robią nawet tratwy czy łodzie.  Ja np. w
turystyce z mniej znanych technik wykorzystuję butelkę PET z dziurką w
korku jako prysznic.  W sumie to raczej posiadania dwóch  korków a nie
samej  dodatkowej/specjalnej butelki.  Zastosowanie korka  bez dziurki
daje standardowy pojemnik na wodę, a z dziurą prysznic.


Srebra Tasma  Duct Tape  kosztuje 5-10 zl  w zaleznosci  od metraza,
butelka napoju/wody 1,5 l 2-4 zl a chlapacz Biba kosztuje 9,90 zl.

Srebrna taśma  to niemal  obowiązkowe wyposażenie  zestawu naprawczego
każdego trekera. Butelki PET masz do wyboru do koloru w pojemnikach na
plastik. A wyprodukowanie chlapacza Biba zużyło energię i surowce oraz
pewnie podtruło środowisko :|.


ps. Nie czepiaj się zbytnio fragmentów ekologicznych, łapiąc za słówka
lub rozpatrując wszystko w kategorii czarno-białe tak jak pojechałeś z
chlapaczem, że skoro chlapacz mam z PET to i herbatę piję z PET, bo mi
się nie  chce tego  tak mielić. Powyżej  chciałem tylko  pokazać zarys
pewnego ekopragmatycznego  spojrzenia na niektóre rzeczy.  I tyle. Nie
mam zamiaru nikogo przekonywać do czegoś czy coś tam udowadniać.


--
Pozdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2010-08-11 14:50:11
Autor: Piotr M
Kaułże i chlapanie po nogach
Dnia 11-08-2010 o 11:51:57 Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a):

Dnia śro, 11 sie 2010 tako rzecze Coaster:

Buty  latasz   czym  popadnie?   Koszulke  zastepujesz   workiem  na
ziemniaki? Na  stol stawiasz plastikowe pojemniki  po lodach zamiast
misek i talerzy? Pijesz herbate w obcitej butelce po Coli? ;-)

Pomogło?

Qe? Nie wiem, co masz na mysli.

No taka drwina zazwyczaj czemuś służy. Ktoś chce podreperować sobie
ego, poprawić nastrój itp.


Wyrazilem  swoja  dezaprobate   wzgledem  prowizorek.  Awaryjnie  na
trasie  to  oczywiste, ze  sie  czesto  improwizuje. Natomiast  taka
konstrukcja robiona  z zalozenia, na  stale w  domu, to to  samo, co
wiazanie sznurkiem niezamykajacego sie  bagaznika w samochodzie, czy
przyklejanie polamanych elementow nadwozia na tasme.

Ta "prowizorka" w miejskim rowerze używanym na co dzień działa już bez
zarzutu  ponad rok  ;|.  Poza tym  taka to  prowizorka,  że plastik  z
butelek PET jest nie do zajechania, a taki przezroczysty chlapacz IMHO
wygląda estetyczniej od gumowego.


Bardzo dobry pomysł. Właściwie to od takiego rozwiązania zacznę.. Prosto i  szybko i za darmo co najważniejsze. I sprawdzę czy to w ogóle coś daje,  także dzięki za pomysł. A jak się sprawdzi to kupie motylki i dorobię coś  ładnego jak będzie mi się chciało ;P


--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Data: 2010-08-10 14:16:24
Autor: whitey
Kaułże i chlapanie po nogach
On 10/08/10 01:30, Piotr M wrote:
Witam.

Kałuże, normalne błotniki, skąd lekkie chlapanie po stopach i wyżej też?
W niektórych rowerach widziałem takie końcówki błotników z takim małym
"spolilerem", to załatwia sprawę, jest dosyć skuteczne? A może po prostu
kawał gumy przykręcić jak za dawnych czasów, tylko trochę obciach ;)
A może ktoś polecić (link) jakieś tanie chlapacze?
Dzięki.

http://www.amazon.co.uk/gp/product/B003BFQPD2/ref=ord_cart_shr?ie=UTF8&m=A3HLWF43WH2N9L

plus spodnie w ten sam desen
wszystko w kulke sie zwja tak ze mozna w kieszeni kurtki wozic

pozdrawiam
--
whitey

Kaułże i chlapanie po nogach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona