Data: 2012-08-09 16:32:53 | |
Autor: u2 | |
Kawa³y o Tusku | |
.... i nikomu nie wolno siê z Tuska ¶miaæ, bo posadz± jak za Antykomorra :)
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=2240 Zabiæ ¶miechem - najskuteczniejsza broñ narodu Ca³y czas powstaj± o rz±dz±cych spore formy artystyczne, ca³e d³ugie skecze czy te¿ umiejêtnie spreparowane filmy, których ogl±dalno¶æ w internecie siêga ju¿ powa¿nej liczby ods³on. Nale¿± do nich, najczê¶ciej ogl±dane filmy tzw. Ministerstwa Prawdy, wzorowane na emisjach Polskiej Kroniki Filmowej, czarno-bia³ych, z charakterystycznym g³osem spikera wyg³aszaj±cego komentarze w konwencji bolszewickiej nowomowy. Popularne s± równie¿ tzw. Posiedzenia Rz±du, skecze kabaretowe autorstwa Kabaretu Moralnego Niepokoju, przedrze¼niaj±ce posiedzenia Rady Ministrów pod kierunkiem premiera Donalda Tuska. 09.08.2012r. Humor, ironia, satyra to potê¿na, niszcz±ca si³a. Dowcip powtarzany z ust do ust jest w stanie obaliæ potê¿nego w³adcê. Jego si³a jest ogromna. Zdawa³ sobie z tego sprawê Napoleon o czym ¶wiadczy, podobno prawdziwa, anegdota o trzykrotnym podnoszeniu przez niego podatków. Za pierwszym razem szef policji powiedzia³ mu, ¿e na ulicach s³ychaæ narzekania. Nic siê nie dzieje - uspokaja³ cesarz. Za drugim razem ulica g³o¶niej szemra³a. Cesarz równie¿ nie przej±³ siê. Natomiast, gdy dowiedzia siê³, ¿e na ulicach ¶miej± siê z niego, wstrzyma³ nastêpn± podwy¿kê i podobno stwierdzi³: "No to jeste¶my skoñczeni". Bo jak powiedzia³ kiedy¶ Kazimierz K±kol "Naród chce siê ¶miaæ... a je¶li naród chce siê ¶miaæ - to nie ma ¿artów". Od dawien dawna powstawa³y paszkwile - krótkie utwory, ¿arty piêtnuj±ce politykê, obyczaje czy sytuacje spo³eczne. Pisywali je wielcy poeci, m.in. Horacy, lecz najczê¶ciej wystêpowa³y jako dzie³ka anonimowe. Im trudniejsze by³o ¿ycie spo³eczeñstwa, uciskane przez niesprawiedliwe rz±dy, tym czê¶ciej siêgano po t± ostateczn± broñ. W Polsce satyry i fraszki pisywano na przeciwników politycznych od pocz±tku istnienia naszej literatury. Lecz dopiero w okresie II wojny ¶wiatowej i okupacji sowieckiej satyra, ironia, paszkwil zaczê³y spe³niaæ wa¿n± funkcjê broni psychologicznej. O¶mieszaj±c dawa³y poczucie moralnej przewagi nad okupantem, pozwala³y opanowaæ strach i ³agodzi³y efekt wprowadzanego terroru. Powtarzane dowcipy (kawa³y) okaza³y siê tak skuteczne przy budowaniu oporu przeciwko wrogowi, ¿e w AK powsta³a specjalna komórka, do której zadañ nale¿a³o rozlepienie ulotek z satyrami, czy prze¶miewczymi has³ami. Zajmowa³a siê tym "Organizacji Ma³ego Sabota¿u", wydawano pisma satyryczne m. in. "Kret", "Lipa", "Ha³as na Ulicy", "Na ucho". Poeta ówczesny Wac³aw Bojarski krótko skomentowa³ "¦miech - zdrowa, weso³a pogarda dla ciemiê¿yciela - to pierwsza oznaka si³y ciemiê¿onego". Nie ograniczano siê do hase³ malowanych na murach i rozrzucanych ulotek, czy rozpowszechnianych kawa³ów. Równowagê psychiczn± pozwala³y zachowaæ licznie powstaj±ce kuplety i piosenki. Po wojnie w³adza dostrzeg³a mo¿liwo¶ci propagandowe umiejêtnie prowadzonej akcji satyrycznej skierowanej przeciwko tzw. reakcjoni¶cie. Przedstawiano go karykaturalnie, szydz±c z jego wygl±du (by³ to tzw. bikiniarz czy drobnomieszczanin) o¶mieszaj±c postawê refleksyjn±, zapatrzenie we wzorce "zachodnie" albo, co by³o odbierane oficjalnie jeszcze gorzej - w amerykañskie. Pos³ugiwano siê ha³a¶liw± inwektyw± i napastliw± karykatur±. Tymczasem - ulica zaczê³a pos³ugiwaæ siê w³asnym dowcipem, celnie wymierzonym w istniej±c± "w³adzê" i sprowadzaj±cym ab absurdum jej pomys³y. Jak dotkliwie odczuwane by³o owo ostrze satyry ¶wiadcz± wyroki sadowe, wymierzane z ca³a powag± za "dowcipy o Stalinie", a w zasadzie - za "rozpowszechnianie tre¶ci mog±cych naruszyæ porz±dek spo³eczny". Za tzw. propagandê szeptan±, czyli "szeptankê", grozi³o nawet do 5 lat wiêzienia. Pewien uczeñ Szko³y Towarzystwa Przyjació³ Dzieci w Katowicach dosta³ 24 miesi±ce obozu pracy, m.in. za kpienie z marsza³ka Konstantego Rokossowskiego (le¿y w szpitalu, poniewa¿ poszerzaj± mu pier¶ na medale, i nastêpny dowcip: Spotykaj± siê dwa krokodyle w Nilu. Jeden pyta drugiego: - Co ty tak ¼le wygl±dasz? - Zjad³em Ruska. - I co z tego? - Od tygodnia rzygam medalami). Podobnie ukarano urzêdnika Bogdana M., który w nieodpowiednim gronie opowiedzia³ nastêpuj±c± historyjkê: Dwóch klientów poprosi³o w restauracji o menu. W karcie wszystkie dania skre¶lone, na samym dole figuruj± tylko samotne "moskaliki"[¶ledzie]. Patrz - mówi jeden z niedosz³ych klientów do drugiego - Nie do¶æ, ¿e wszystko zjedli, to siê jeszcze podpisali. Komizm i satyra sta³y siê istotnym elementem budowy opozycji wobec PRL-u. W latach tzw. ma³ej stabilizacji, za genseka Gomu³ki, powstaj± pierwsze kabarety odnosz±ce siê do aktualnych wydarzeñ, ich liczba zwiêksza³a siê a¿ do lat 80-tych w których wybuch³ ca³y ruch zwany "Pomarañczow± Alternatyw±". Do legendy stanu wojennego przesz³y odgrywane po prywatnych domach przedstawienia kabaretowe, a zaraz po ustaniu - twórczo¶æ estradowo-kabaretowa Jana Pietrzaka czy kabaretu Tey. Dzi¶ coraz to czê¶ciej s³ychaæ dowcipy o Tusku czy Komorowskim, a prawie usta³y dowcipu "o Kaczorze". A kontynuacj± absurdów Pomarañczowej Alternatywy s± zuchwa³e happeningi wykonywane przez Stowarzyszenie "Naszo¶æ". Jak bardzo obecnie rz±dz±cy zdaj± sobie sprawê z powagi sytuacji i jak boj± siê "szemrania i ¶miechu na ulicach" ¶wiadcz± restrykcje, jakim zosta³ poddany twórca dot±d nieznanej szerzej strony internetowej "AntyKomor" która po zatrzymaniu jej autora przez ABW sta³a siê dopiero bardzo popularna. Ca³y czas powstaj± o rz±dz±cych spore formy artystyczne, ca³e d³ugie skecze czy te¿ umiejêtnie spreparowane filmy, których ogl±dalno¶æ w internecie siêga ju¿ powa¿nej liczby ods³on. Nale¿± do nich, najczê¶ciej ogl±dane filmy tzw. Ministerstwa Prawdy, wzorowane na emisjach Polskiej Kroniki Filmowej, czarno-bia³ych, z charakterystycznym g³osem spikera wyg³aszaj±cego komentarze w konwencji bolszewickiej nowomowy. Popularne s± równie¿ tzw. Posiedzenia Rz±du, skecze kabaretowe autorstwa Kabaretu Moralnego Niepokoju, przedrze¼niaj±ce posiedzenia Rady Ministrów pod kierunkiem premiera Donalda Tuska. I im wiêcej pojawia siê podobnych pomys³ów, tym bli¿szy jest kres obecnych rz±dów, prawa ulicy s± bowiem nieub³agane. Nie odmówmy sobie zatem przyjemno¶ci i obejrzyjmy kilka utworów. Filmy z logo Ministerstwa Prawdy mo¿na zobaczyæ w dziale "Zapisy wideo", zatem pos³uchajmy równie¿ kilku skeczy wykonywanych przez Kabaret Moralnego Niepokoju: http://youtu.be/whIV67ErV1U http://youtu.be/Qrl5yHPkjwU http://youtu.be/fuJofi7W5dg http://youtu.be/zyDBNmLY1bg http://youtu.be/kDC_0zAeJn8 http://www.polityka.pl/historia/1524897,1,satyra-czasow-okupacji.read Z. JASTRZÊBSKI Kpina i terror, "Teksty'' 1972 z. 3 numer Biuletynu IPN po¶wiêcony zagadnieniu roli ¶miechu i satyry w okresie PRL-u: Biuletyn IPN, Nr 7 (90) R. 2008 /Kazia/ |
|
Data: 2012-08-09 18:09:44 | |
Autor: Przemys³aw M. | |
Kawa³y o Tusku | |
Dnia Thu, 09 Aug 2012 16:32:53 +0200, u2 napisa³(a):
... i nikomu nie wolno siê z Tuska ¶miaæ, bo posadz± jak za Antykomorra :) O Jaros³awie nie ma kawa³ów poniewa¿: - to wszystko prawda - nie wolno ¶miaæ siê ze zbawcy narodu -- Jaros³aw Kaczyñski o¶wiadczy³, ¿e z w³asnej woli nie zrezygnuje ze stanowiska Prezesa PiS. - Mnie witaj± okrzykami: "Jaros³aw Polskê zbaw". http://tiny.pl/hlh7b |
|
Data: 2012-08-09 20:09:56 | |
Autor: zdumiony | |
Kawa³y o Tusku | |
Rozmawiaj± dwie kobiety:
- mój syn ma 6 lat a ju¿ zapowiada siê na premiera - jak to? - r wymawia jak ³ |
|
Data: 2012-08-10 19:08:38 | |
Autor: pluton | |
Kawa³y o Tusku | |
mozna poprosic o streszczennie w 1 zdaniu?
-- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |