Data: 2010-02-23 11:38:09 | |
Autor: Szymon Machel | |
Kawasaki ZR7 | |
Witam
Dalej szukam coś na pierwsze moto. No i po przymiarce do XJ600 (trochę małe), GSF600Bandit (już lepiej) doszedłem do ZR7. No i tu już jest dobrze, wygodnie i motor nie ginie pode mną (mały nie jestem). Tylko niepokoją mnie zegary w tym modelu (wersja naked). Sprawiają wrażenie "odpustowych". Plastikowe i bardzo delikatne. Czy to normalne - ten typ tak ma, czy też egzemplarz oglądany http://otomoto.pl/kawasaki-zr-zr7-M1729477.html przeze mnie miał coś zmienione. No i obudowa jednego była pęknięta (na zdjęciach nie widać). Oświeci mnie ktoś w tej kwestii? :) Szymon |
|
Data: 2010-02-23 03:17:53 | |
Autor: MichalKu | |
Kawasaki ZR7 | |
On 23 Lut, 11:38, "Szymon Machel" <smachel...@OUTinteria.pl> wrote:
Witam(...) ciach Szymon Tez pare lat temu sie czailem na taka Kawke. Odradzono mi ze wzgledu na koniecznosc czestej regulacji zaworow - co 4-6 tysiecy km. Nie wiem jak z rocznikami bywalo, ale generalnie zrezygnowalem z tego modelu. Tutaj na grupie ktos jezdzil na ZR7 jesli mnie pamiec nie myli. Znany grupowicz. Ostatnio Hajke sprzedawal i teraz dyma na endurakach... pozdry Michal |
|
Data: 2010-02-23 14:28:41 | |
Autor: Magic | |
Kawasaki ZR7 | |
MichalKu pisze:
On 23 Lut, 11:38, "Szymon Machel" <smachel...@OUTinteria.pl> wrote: Enduraka też juz sprzedał. Bardzo niestały w uczuciach ten On. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2010-02-23 11:31:23 | |
Autor: goman | |
Kawasaki ZR7 | |
a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??
np VFR 750/800 ??? -- goman VFR 800 |
|
Data: 2010-02-23 20:38:17 | |
Autor: Szymon Machel | |
Kawasaki ZR7 | |
Użytkownik "goman" <t.szurys@interia.pl> napisał w wiadomości a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego?? Tysiak nie jest problemem. Problemem jest "coś porządnego":) Szymon |
|
Data: 2010-02-23 20:40:06 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Kawasaki ZR7 | |
On Tue, 23 Feb 2010 20:31:23 +0100, goman <t.szurys@interia.pl> wrote:
a moĹźe doĹoĹźyÄ z tysiaka i kupiÄ coĹ porzÄ dnego?? DoskonaĹe na pierwszy motocykl. :-) -- Leszek 'Leslie' Karlik |
|
Data: 2010-02-23 20:53:03 | |
Autor: Szymon Machel | |
Kawasaki ZR7 | |
UĹźytkownik "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> napisaĹ w wiadomoĹci a moĹźe doĹoĹźyÄ z tysiaka i kupiÄ coĹ porzÄ dnego?? NajmĹodszy nie jestem (póŠwieku za mnÄ :). Nie chcÄ szlifierki/Ĺcigacza/choppera. Ma to nie zginÄ Ä pode mnÄ 120kg/188cm. Ma jechaÄ, jak trzeba to i szybko - za jakiĹ czas:) WiÄc rozglÄ dam siÄ za pojemnoĹciÄ 600-750, w miarÄ wygodna pozycja moĹźliwoĹÄ pasaĹźerki i jakieĹ kufry. Szymon |
|
Data: 2010-02-23 22:52:13 | |
Autor: Karambol | |
Kawasaki ZR7 | |
UĹźytkownik "Szymon Machel" <smachelOUT@OUTinteria.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:hm1brq$nsq$1atlantis.news.neostrada.pl...
Moze XTZ 750? -- Karambol KTM LC4 620 EGS-E http://www.youtube.com/user/MarcinKabat http://www.youtube.com/user/luckykabatpl http://karambolktm.wrzuta.pl/ |
|
Data: 2010-02-24 08:03:44 | |
Autor: Seba | |
Kawasaki ZR7 | |
Dnia Tue, 23 Feb 2010 20:53:03 +0100, Szymon Machel napisał(a):
Najmłodszy nie jestem (pół wieku za mną:).a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??Doskonałe na pierwszy motocykl. :-) A może FZS 600 od Yamahy? W miarę duży (co oczywiście ma plusy i minusy), bezbolesny eksploatacyjnie, z mocnym i elastycznym silnikiem (jak na 600 cm3) do tego dosyć poprawnie jeżdżący/prowadzący się - no i ma owiewkę (co docenisz dosyć szybko). Co do wyglądu się nie wypowiem - co gust to ocena. Ja swojego Fazera kupiłem 2 sezony temu (jako swój pierwszy motocykl - o dziwo jeszcze żyję ;)) - przed 3 sezonem mogę już śmiało powiedzieć, że spełnił większość moich zapotrzebowań i oczekiwań. Motocykl wygodny, silnik mocny i elastyczny, trochę wk....ca skrzynia biegów (TTTM), bezawaryjny (do tej pory jedyną rzeczą którą wymieniłem poza częściami eksploatacyjnymi były kroćce ssące), brak jakichkolwiek problemów z częściami, akcesoriami, itd.). -- Pozdrawiam, Sebastian S. FZS 600 |
|
Data: 2010-02-24 13:46:42 | |
Autor: Ivam | |
Kawasaki ZR7 | |
Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:17mldg6b2alql.1l7zozuvuy5j6.dlg@40tude.net...
A może FZS 600 od Yamahy? To i ja cos na temat tego moto powiem;) Dopiero co kupilem FZS'a w zeszlym roku pod koniec sezonu;) Po przesiadce z MZ'ty na bandziora mialem z nim problemy - miekki przod, ciezki i w moim odczuciu slaby. Szybko bandziora pogonilem i po poszukiwaniach z zastanawianiu (rowniez nad zr7 i z750) zdecydowalem sie na fazerka. Jestem bardzo zadowolony - lekki (przynajmniej takie sprawia wrazenie podczas jazdy), silnik przyjemny, bardzo rownomiernie oddaje moc (ale narazie nie mialem okazji docenic tego waloru). Hamulce rewelacyjne, przod regulowany (narazie wydaje mi sie za miekki, ale w przyszlym sezonie nad tym popracuje). Owiewka przedstawia maly problem - moja byla spawana kolo kierunkowskazu i wystarczylo lekko pacnac o futryne, zeby polamac owiewke. Jak ktos na pierwsze bierze to musi sie liczyc z tym mankamentem. Co do wydatkow to mialem tak: - jakis nr z walkiem zmiany biegow (koszt naprawy - uszczelka pod dekiel sprzegla) - przy okazji naprawy walka (podgiecie jednej blaszki) okazalo sie, ze mialem zle sprezyny na sprzegle (od nowszego modelu - dluzsze) - rozrzad (problematyczna wymiana, ale lepiej po zakupie sprawdzic/wymienic - po tym jak zobaczylem to: http://img.webme.com/pic/m/motocraft/p1210601.jpg to w kazdym moto od razu bede wymienial/sprawdzal) I tyle narazie, ale ogolnie slysze, ze dosc niezawodne to maszynki. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-02-24 14:02:19 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
Kawasaki ZR7 | |
Ivam pisze:
zdecydowalem sie na fazerka. Jestem bardzo zadowolony A ktory rocznik i jaki przebieg ? 3 grzebania w silniku w tym jedno powazne w sprzecie z takim sobie zawieszeniem i silnikiem a uzytkownik bardzo zadowolony :-) To musi byc wiosna. KJ |
|
Data: 2010-02-24 14:09:06 | |
Autor: Ivam | |
Kawasaki ZR7 | |
Użytkownik "KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hm385n$5dp$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Ivam pisze: 2000 i niby 23k mil 3 grzebania w silniku w tym jedno powazne??? Ktore to to powazne ??? Najwiecej trudnosci mi sprawil rozrzad, bo trzeba bylo lancuch zakuc, a tak to ja nie widze nic powaznego:P w sprzecie z takim sobie zawieszeniem i silnikiem a uzytkownik bardzo zadowolony Po MZ i bandziorze? Jak tu nie byc zadowolonym? :D To musi byc wiosna. Gdyby nie to, ze w nocy padal snieg, to masz racje. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-02-24 14:26:40 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
Kawasaki ZR7 | |
Ivam pisze:
2000 i niby 23k mil zdecydowanie niby. 3 grzebania w silniku w tym jedno powazne??? Ktore to to powazne ??? no rozrzad. Gdyby nie to, ze w nocy padal snieg, to masz racje. Ale maila napisales za dnia wiec wiosną. KJ EXC |
|
Data: 2010-02-24 05:57:14 | |
Autor: AZ | |
Kawasaki ZR7 | |
On 24 Lut, 14:26, KJ Siła Słów <K...@noway.com> wrote:
Ivam pisze:A to mnie właśnie zawsze zastanawia. Mania wymiany rozrządu, to już jakaś choroba? Na Allegro same sprzęty 20-30kkm każdy w opisie "po wymianie rozrządu". To samo u mnie, na napinaczu jeszcze ponad połowa a każdy mówi, że przy przebiegu 40kkm przydałoby się wymienić rozrząd :-) Pytanie do tych co wymieniali: po co wymienia się rozrząd skoro z łańcuchem się nic nie dzieje a na napinaczu jest jeszcze sporo miejsca? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-02-24 15:10:28 | |
Autor: Ivam | |
Kawasaki ZR7 | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1c44d119-9696-4980-8b37-b000bf783743@g28g2000yqh.googlegroups.com...
Pytanie do tych co wymieniali: po co wymienia się rozrząd Po nic;) U mnie zaczynal dzwonic, napinacz sie sprawdza w okreslonej pozycji walu, wiec musialem najpierw wszystko poustawiac, zeby wyjac napinacz. Byl wyciagniety do konca, wiec zdecydowalem sie na wymiane. A co do allegro - tam w ogole prawie nie ma sprzetow, w ktorych trzeba cos zrobic. Sa same gotowe do sezonu, po wymianie wszystkiego co sie da. To zdjecie co dalem wczesniej (z dospawanym "czyms" do napinacza) - ta maszyna tez miala wymieniony rozrzad przed sprzedaza;) a każdy mówi, że przy przebiegu 40kkm przydałoby się wymienić Zalezy w czym;) Tak jak wczesniej napisalem - koles z yamahy mowil mi, ze w FZS'ach lancuch rozrzadu pada szybciej niz zachodzi potrzeba regulacji zaworow (ksiazka podaje co 42kkm). -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-02-24 15:12:59 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
Kawasaki ZR7 | |
AZ pisze:
A to mnie właśnie zawsze zastanawia. Mania wymiany rozrządu, to już Ale to chyba nie znaczy calego rozrzadu, moze napinacza albo lancuszka ? To samo u mnie, na napinaczu jeszcze ponad połowa A to nie do mnie pytanie. W ZX po dobrze ponad 100 kkm lancuszek mial jakies tam zuzycie i w sumie mozna by go dla przyzwoitosci po tych nastu latach wymienic, ale jezdzi ten sam do dzis. > po co wymienia się rozrząd skoro z łańcuchem się nic nie dzieje a na napinaczu jest jeszcze sporo A serwisowki tych moto co podaja ? Bo moze tak ma byc. Chociaz IMO 100 kkm to jest minimum ktore lancuch rozrzadu powinien zrobic. KJ EXC |
|
Data: 2010-02-24 06:25:58 | |
Autor: AZ | |
Kawasaki ZR7 | |
On 24 Lut, 15:12, KJ Siła Słów <K...@noway.com> wrote:
> A to mnie właśnie zawsze zastanawia. Mania wymiany rozrządu, to jużNo ja nie mówię, że całości ale łańcuszek w moto z przebiegiem 20-30kkm? Myślę, że u mnie podobnie nakula :-) Pewnie "if necessary" podobnie jak do reszty, a tu łańcuszek to wychodzi jak materiał eksploatacyjny ;-) Bo moze tak ma byc.Jestem podobnego zdania, dlatego dziwi mnie ta mania wymieniania łańcucha w paroletnim moto. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-02-25 01:15:05 | |
Autor: Michał V-R | |
Kawasaki ZR7 | |
W dniu 2010-02-24 15:25, AZ pisze:
A to nie do mnie pytanie. W ZX po dobrze ponad 100 kkm lancuszek mialMyślę, że u mnie podobnie nakula :-) ja mam na fabrycznym lancuchu w zzr1100 nakulane 90kkm i lancuch i napinacz zdrowy i jeszcze pojezdzi sporo. -- -- Pozdrawiam Michał V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - żyje się raz, potem się tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-02-24 15:22:14 | |
Autor: Ivam | |
Kawasaki ZR7 | |
Użytkownik "KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hm3cqr$t3q$1@nemesis.news.neostrada.pl...
A serwisowki tych moto co podaja ? Moja do fazera na ten temat milczy - przynajmniej ja nie znalazlem. Bo moze tak ma byc. Ponoc w FZS'ach 50kkm to jest max dla lancucha rozrzadu. Z napinaczami roznie. Czasem padnie przed lancuchem, czasem dluuuugo po. Ale jak bedzie to Ci powiem jak bede zmienial lancuch nastepnym razem;) A do AZ: co porównywać z jamachą) i inny silnik... ale przebieg prawie 36kkm, a To u mnie po wymianie lancucha, napinacz na dzien dobry wysunal sie do polowy - i (znowu) podobno tak ma byc w tym modelu. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-02-24 14:54:21 | |
Autor: Ivam | |
Kawasaki ZR7 | |
Użytkownik "KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hm39jc$98i$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Ivam pisze: Nie tak bardzo zdecydowanie;) To wychodzi kolo 35kkm, a lancuch rozrzadu byl oryginalny. Poza tym kompresja b.dobra, walki w glowicy praktycznie niezuzyte, w ogole to zakladalem, ze przebieg jest skrecony o polowe (czyli, ze ma ~45k mil), ale po pogrzebaniu w silniku, sklaniam sie w kierunku, ze nie duzo jest cofniety. Jedyny pytajnik, na ktory za nic nie znam odpowiedzi to czy zawory byly regulowane, bo akurat sa w polowie zakresu podawanego przez ksiazke. Nie wiem ile w tym prawdy, ale mechanik z yamahy stwierdzil, ze czesto gesto (acz nie zawsze) w tych silnikach szybciej sie lancuch nierzadu skonczy niz zawory bedzie trzeba regulowac. A, ze nie znam mechanika za dobrze, to pytanie do ogolu: ktos cos wie na ten temat? 3 grzebania w silniku w tym jedno powazne??? Ktore to to powazne ??? Eeee tam... Ale maila napisales za dnia wiec wiosną. Gdyby nie pokrywa lodowa na drodze, to tak ;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-02-24 06:02:17 | |
Autor: AZ | |
Kawasaki ZR7 | |
On 24 Lut, 14:54, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
Co 35kkm wymieniać łańcuch rozrządu? :-) Co prawda to Kawasaki (nie ma co porównywać z jamachą) i inny silnik... ale przebieg prawie 36kkm, a napinacz wysunięty może z 2/5. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2010-02-24 06:15:37 | |
Autor: zuzka600f | |
Kawasaki ZR7 | |
Czesc :)
On 24 Lut, 14:54, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
Ivam, glupio tak gasic czyjs optymizm, ale: - Suzi GSXF600 nalatalem 100k i lancuch wymagal wymiany po 60kkm, sprzegla nie musialem tykac - CBR1000F dokulalem do 130albo150k (Corio Ci powie) - lancuch tak samo - co 60 kkm, sprzeglo j.w. (i Corio chyba tez go nie robil) - teraz bielizniarka 1050 - 50 kkm zrobione i nawet nie mysle o takich wymianach ;) Pozdrawiam :) Tomek |
|
Data: 2010-02-24 15:31:02 | |
Autor: Ivam | |
Kawasaki ZR7 | |
Uzytkownik "zuzka600f" <zuzka600f@o2.pl> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:2a015e6f-7b25-48d2-b2cd-40d8eaf4090e@i39g2000yqm.googlegroups.com...
Ivam, glupio tak gasic czyjs optymizm, ale: Moj optymizm (co do przebiegu) jest bardzo ostrozny;) Moze przebieg ma wiekszy, albo po poogladaniu, pomierzeniu stwierdzam, ze niezaleznie od prawdziwego przebiegu silnik jest bardzo zdrowy (kompresja wszedzie rowno po 14, a ogladalem takiego, ktory mial ~40kkm i mial po 9), walki rozrzadu nie wykazuja zadnych problemow, zawory tak samo. - Suzi GSXF600 nalatalem 100k i lancuch wymagal wymiany po 60kkm, Z tym sprzeglem nie wiem jak bylo i jak jest, bo poprzedni wlasciciel nic ze sprzeglem nie robil. - CBR1000F dokulalem do 130albo150k (Corio Ci powie) - lancuch tak A co ile tam sie zawory reguluje? Seba juz wspomnial - w FZS'ie co 42kkm, co mi sie wydaje wartoscia absurdalnie wysoka. A tak BTW do Seby: z tego co rozumiem u Ciebie rozrzad nie byl robiony? Nie wiesz ile Ci napinacza zostalo? -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-03-17 09:30:07 | |
Autor: zbigi | |
Kawasaki ZR7 | |
Ivam pisze:
> A co ile tam sie zawory reguluje? Seba juz wspomnial - w FZS'ie co 42kkm, co mi sie wydaje wartoscia absurdalnie wysoka.Hue, hue... Te zawory podlegaja _przegladowi_ co 42kkm. I moze sie okazac, ze wcale nie wymagaja regulacji :) -- pozdrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2010-02-24 15:42:56 | |
Autor: Ivam | |
Kawasaki ZR7 | |
Uzytkownik "zuzka600f" <zuzka600f@o2.pl> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:2a015e6f-7b25-48d2-b2cd-40d8eaf4090e@i39g2000yqm.googlegroups.com...
- Suzi GSXF600 nalatalem 100k i lancuch wymagal wymiany po 60kkm, Tak z neta: opinia na ukbike http://www.ukbike.com/Yamaha_FZS-review.aspx 4-ta opinia od dolu. Juz przy 17k milach lancuch robi sie glosny;) A poza tym poczekamy, az u Seby sie lancuch skonczy, to bedziemy miec pewnosc;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-02-25 08:19:02 | |
Autor: Seba | |
Kawasaki ZR7 | |
Dnia Wed, 24 Feb 2010 15:42:56 +0100, Ivam napisał(a):
A poza tym poczekamy, az u Seby sie lancuch skonczy, to bedziemy miec pewnosc;) U mnie coś lekko 'szumi' przy zimnym silniku (po rozgrzaniu moto dźwięk zanika) - mechanik stwierdził, iż może to być łańcuszek rozrządu lub napinacz. Przy następnym przeglądzie zajrzą do tego i się okaże. Pożyjemy zobaczymy - przecież jego wymiana to nie jest jakiś dramatyczny koszt. Ale fakt faktem, że też gdzieś czytałem, iż w FZS 600 łańcuszek potrafi zacząć hałasować przy przebiegu 30 - 40 kkm. -- Pozdrawiam, Sebastian S. FZS 600 |
|
Data: 2010-02-25 09:14:38 | |
Autor: Ivam | |
Kawasaki ZR7 | |
Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1vol2s1kywz9m.1h7jg4rr1jjyr$.dlg@40tude.net...
Pożyjemy zobaczymy - przecież jego wymiana to nie jest jakiś dramatyczny I tak i nie. W serwisie yamahy koles mi powiedzial 800 z lancuchem i uszczelkami, bo "trzeba" wyjac wal korbowy, bo lancuszek tylko z calosci (nie zakuwany). U innego mechanika dowiedzialem sie, ze podobno DID nie robi w ogole lancuchow zakutych, gotowych do danego moto - tylko w rolkach i to importer ponoc zakuwa. Mniejsza z tym. Wzialem silnik wyjalem, zalozylem lancuch i pojechalem do kolesia ktory ma zakuwarke (nie chcial pozyczyc) i faktycznie koszt zupelnie niedramatyczny;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-02-24 15:16:38 | |
Autor: Seba | |
Kawasaki ZR7 | |
Dnia Wed, 24 Feb 2010 14:54:21 +0100, Ivam napisał(a):
Nie wiem ile w tym prawdy, ale mechanik z yamahy stwierdzil, ze czesto gesto (acz nie zawsze) w tych silnikach szybciej sie lancuch nierzadu skonczy niz zawory bedzie trzeba regulowac. Mój ma aktualnie ~36 kkm (2001 r., mam do niego książkę obsługi (był kupiony jako nowy w salonie w Polsce) więc być może nie mam za mocno skręconego licznika) i dla świętego spokoju podczas ostatniego przeglądu jesienno-zimowego poprosiłem o sprawdzenie luzów zaworowych. Mechanik stwierdził, że wymienił jedną płytkę, a i to lekko na siłę (różnica była minimalna) - wszytskie luzy idealnie w tolerancjach. Także coś w tym jest. Tak BTW to wg serwisówki zawory w tym silniku reguluje się co 42 kkm. -- Pozdrawiam, Sebastian S. FZS 600 |
|
Data: 2010-02-24 08:12:34 | |
Autor: Magic | |
Kawasaki ZR7 | |
goman pisze:
a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego?? Na pierwsze moto ? Nie polecam zdecydowanie. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2010-02-23 11:52:05 | |
Autor: Kefir | |
Kawasaki ZR7 | |
Elou!
"Szymon Machel" <smachelOUT@OUTinteria.pl> wrote in message news:hm0bbe$9tf$1atlantis.news.neostrada.pl... [...] Tylko niepokoją mnie zegary w tym modelu (wersja naked). Budziki w tym sprzecie leca przy niemal kazdej glebie. Reszte sobie dospiewaj (dostepnosc na rynku wtornym, koszt ew. gleby itp). -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta |
|
Data: 2010-02-23 11:58:44 | |
Autor: Grzegorz Rogala | |
Kawasaki ZR7 | |
Kefir pisze:
Budziki w tym sprzecie leca przy niemal kazdej glebie. Reszte sobie dospiewaj (dostepnosc na rynku wtornym, koszt ew. gleby itp). A nieprawda, przy highside nie leca. Do przedpiscy: sprawdz amortyzator tylny, lubi sie skonczyc wlasnie kolo 25-30kkm. No i jak chcesz miec namiastke sportowej jazdy to zmien przednie sprezyny na twardsze-progresywne bo seryjne potrafia dobijac. -- pozdr Rogal Tiger1050 http://www.rogal.riders.pl |
|
Data: 2010-02-23 12:56:25 | |
Autor: Kefir | |
Kawasaki ZR7 | |
Elou!
"Grzegorz Rogala" <alagor@vp.pl> wrote in message news:hm0cd3$e18$1news.onet.pl... Kefir pisze: Tez czuje Wiosne. NIEMAL ;) -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta |
|
Data: 2010-02-24 01:21:14 | |
Autor: | |
Kawasaki ZR7 | |
ZR-7 to fajny sprzęt jest, będzie pasował na pierwsze moto
dla takiego nieułomka jak ty co do zegarków - hmm, nie wiem o co chodzi, normalne są... z mosiądzu miałyby być czy innego tytanu ? z góry zakładasz, że będziesz się ciągle glebał i wymieniał części ? a ten z ogłoszenia ma gmole, całkiem zgrabne chyba, dodatek nie do pogardzenia w pierwszym moto tylko cena trochę przyduża, 8k byłoby bardziej na miejscu obudowa stacyjki jakaś taka zbytnio powycierana jak na 24 tys.km czy tam widać wgniota na baku, po lewej stronie ? -- pozdr janku -- |
|
Data: 2010-02-24 12:07:01 | |
Autor: Szymon Machel | |
Kawasaki ZR7 | |
Użytkownik <janku@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości a ten z ogłoszenia ma gmole, całkiem zgrabne chyba, dodatek Tak, jest tam wgniot. Gość twierdzi, że to od kierownicy w transporcie. Niby pasuje, ale kierownica nie dochodzi do baku, więc musiałoby być dobrze dociśnięte. Szymon |
|
Data: 2010-02-24 12:28:16 | |
Autor: Piotr Klimek | |
Kawasaki ZR7 | |
Dnia (Wed, 24 Feb 2010 12:07:01 +0100) ktos podajacy sie za Szymon Machel
wyklawiaturowal co nastepuje: a ten z ogłoszenia ma gmole, całkiem zgrabne chyba, dodatek Takie cos dzieje sie przy wywrotce. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Suzuki SV1000S K3 http://bikepics.com/members/piko/ |
|
Data: 2010-02-24 15:42:55 | |
Autor: | |
Kawasaki ZR7 | |
Tak, jest tam wgniot. Gość twierdzi, że to od kierownicy w transporcie. hmm, to albo bak jest z plasteliny, albo jednym z etapów transportu był zrzut z wysokości kilku metrów Niby pasuje, ale kierownica nie dochodzi do baku przy glebie da radę i dojdzie... -- pozdr janku -- |
|
Data: 2010-02-25 01:16:50 | |
Autor: Michał V-R | |
Kawasaki ZR7 | |
W dniu 2010-02-24 16:42, janku@gazeta.SKASUJ-TO.pl pisze:
Niby pasuje, ale kierownica nie dochodzi do baku sprawdz jeszcze ograniczniki skretu na polce i ramie. -- -- Pozdrawiam Michał V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - żyje się raz, potem się tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|