Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Kawasaki ZR7

Kawasaki ZR7

Data: 2010-02-23 11:38:09
Autor: Szymon Machel
Kawasaki ZR7
Witam

Dalej szukam coś na pierwsze moto. No i po przymiarce do
XJ600 (trochę małe), GSF600Bandit (już lepiej) doszedłem
do ZR7. No i tu już jest dobrze, wygodnie i motor nie ginie
pode mną (mały nie jestem).
Tylko niepokoją mnie zegary w tym modelu (wersja naked).
Sprawiają wrażenie "odpustowych". Plastikowe i bardzo delikatne.
Czy to normalne - ten typ tak ma, czy też egzemplarz oglądany
http://otomoto.pl/kawasaki-zr-zr7-M1729477.html przeze mnie miał
coś zmienione. No i obudowa jednego była pęknięta (na zdjęciach nie
widać).
Oświeci mnie ktoś w tej kwestii? :)

Szymon

Data: 2010-02-23 03:17:53
Autor: MichalKu
Kawasaki ZR7
On 23 Lut, 11:38, "Szymon Machel" <smachel...@OUTinteria.pl> wrote:
Witam

Dalej szukam coś na pierwsze moto. No i po przymiarce do
XJ600 (trochę małe), GSF600Bandit (już lepiej) doszedłem
do ZR7. No i tu już jest dobrze, wygodnie i motor nie ginie
pode mną (mały nie jestem).
(...) ciach
Szymon


Tez pare lat temu sie czailem na taka Kawke.
Odradzono mi ze wzgledu na koniecznosc czestej regulacji zaworow - co
4-6 tysiecy km.
Nie wiem jak z rocznikami bywalo, ale generalnie zrezygnowalem z tego
modelu.
Tutaj na grupie ktos jezdzil na ZR7 jesli mnie pamiec nie myli. Znany
grupowicz. Ostatnio Hajke sprzedawal i teraz dyma na endurakach...

pozdry
Michal

Data: 2010-02-23 14:28:41
Autor: Magic
Kawasaki ZR7
MichalKu pisze:
On 23 Lut, 11:38, "Szymon Machel" <smachel...@OUTinteria.pl> wrote:
Witam

Dalej szukam coś na pierwsze moto. No i po przymiarce do
XJ600 (trochę małe), GSF600Bandit (już lepiej) doszedłem
do ZR7. No i tu już jest dobrze, wygodnie i motor nie ginie
pode mną (mały nie jestem).
(...) ciach
Szymon


Tez pare lat temu sie czailem na taka Kawke.
Odradzono mi ze wzgledu na koniecznosc czestej regulacji zaworow - co
4-6 tysiecy km.
Nie wiem jak z rocznikami bywalo, ale generalnie zrezygnowalem z tego
modelu.
Tutaj na grupie ktos jezdzil na ZR7 jesli mnie pamiec nie myli. Znany
grupowicz. Ostatnio Hajke sprzedawal i teraz dyma na endurakach...


Enduraka też juz sprzedał. Bardzo niestały w uczuciach ten On.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2010-02-23 11:31:23
Autor: goman
Kawasaki ZR7
a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??
np VFR 750/800 ???


--
goman
VFR 800

Data: 2010-02-23 20:38:17
Autor: Szymon Machel
Kawasaki ZR7

Użytkownik "goman" <t.szurys@interia.pl> napisał w wiadomości

a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??
np VFR 750/800 ???

Tysiak nie jest problemem. Problemem jest "coś porządnego":)

Szymon

Data: 2010-02-23 20:40:06
Autor: Leszek Karlik
Kawasaki ZR7
On Tue, 23 Feb 2010 20:31:23 +0100, goman <t.szurys@interia.pl> wrote:

a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??
np VFR 750/800 ???

Doskonałe na pierwszy motocykl. :-)

--
Leszek 'Leslie' Karlik

Data: 2010-02-23 20:53:03
Autor: Szymon Machel
Kawasaki ZR7

Użytkownik "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> napisał w wiadomości

a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??
np VFR 750/800 ???

Doskonałe na pierwszy motocykl. :-)


Najmłodszy nie jestem (pół wieku za mną:).
Nie chcę szlifierki/ścigacza/choppera.
Ma to nie zginąć pode mną 120kg/188cm.
Ma jechać, jak trzeba to i szybko - za jakiś czas:)
Więc rozglądam się za pojemnością 600-750, w miarę wygodna pozycja
możliwość pasażerki i jakieś kufry.

Szymon

Data: 2010-02-23 22:52:13
Autor: Karambol
Kawasaki ZR7

Użytkownik "Szymon Machel" <smachelOUT@OUTinteria.pl> napisał w wiadomości news:hm1brq$nsq$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Leszek Karlik" <leslie@hell.pl> napisał w wiadomości

a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??
np VFR 750/800 ???

Doskonałe na pierwszy motocykl. :-)


Najmłodszy nie jestem (pół wieku za mną:).
Nie chcę szlifierki/ścigacza/choppera.
Ma to nie zginąć pode mną 120kg/188cm.
Ma jechać, jak trzeba to i szybko - za jakiś czas:)
Więc rozglądam się za pojemnością 600-750, w miarę wygodna pozycja
możliwość pasażerki i jakieś kufry.

Moze XTZ 750?


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl
http://karambolktm.wrzuta.pl/

Data: 2010-02-24 08:03:44
Autor: Seba
Kawasaki ZR7
Dnia Tue, 23 Feb 2010 20:53:03 +0100, Szymon Machel napisał(a):

a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??
np VFR 750/800 ???
Doskonałe na pierwszy motocykl. :-)
Najmłodszy nie jestem (pół wieku za mną:).
Nie chcę szlifierki/ścigacza/choppera.
Ma to nie zginąć pode mną 120kg/188cm.
Ma jechać, jak trzeba to i szybko - za jakiś czas:)
Więc rozglądam się za pojemnością 600-750, w miarę wygodna pozycja
możliwość pasażerki i jakieś kufry.


A może FZS 600 od Yamahy? W miarę duży (co oczywiście ma plusy i minusy), bezbolesny
eksploatacyjnie, z mocnym i elastycznym silnikiem (jak na 600 cm3) do
tego dosyć poprawnie jeżdżący/prowadzący się - no i ma owiewkę (co
docenisz dosyć szybko). Co do wyglądu się nie wypowiem - co gust to
ocena.

Ja swojego Fazera kupiłem 2 sezony temu (jako swój pierwszy motocykl - o
dziwo jeszcze żyję ;)) - przed 3 sezonem mogę już śmiało powiedzieć, że
spełnił większość moich zapotrzebowań i oczekiwań. Motocykl wygodny,
silnik mocny i elastyczny, trochę wk....ca skrzynia biegów (TTTM),
bezawaryjny (do tej pory jedyną rzeczą którą wymieniłem poza częściami
eksploatacyjnymi były kroćce ssące), brak jakichkolwiek problemów z
częściami, akcesoriami, itd.). --
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

Data: 2010-02-24 13:46:42
Autor: Ivam
Kawasaki ZR7
Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:17mldg6b2alql.1l7zozuvuy5j6.dlg@40tude.net...
A może FZS 600 od Yamahy?

To i ja cos na temat tego moto powiem;)

Dopiero co kupilem FZS'a w zeszlym roku pod koniec sezonu;) Po przesiadce z MZ'ty na bandziora mialem z nim problemy - miekki przod, ciezki i w moim odczuciu slaby. Szybko bandziora pogonilem i po poszukiwaniach z zastanawianiu (rowniez nad zr7 i z750) zdecydowalem sie na fazerka. Jestem bardzo zadowolony - lekki (przynajmniej takie sprawia wrazenie podczas jazdy), silnik przyjemny, bardzo rownomiernie oddaje moc (ale narazie nie mialem okazji docenic tego waloru). Hamulce rewelacyjne, przod regulowany (narazie wydaje mi sie za miekki, ale w przyszlym sezonie nad tym popracuje).

Owiewka przedstawia maly problem - moja byla spawana kolo kierunkowskazu i wystarczylo lekko pacnac o futryne, zeby polamac owiewke. Jak ktos na pierwsze bierze to musi sie liczyc z tym mankamentem.

Co do wydatkow to mialem tak:
- jakis nr z walkiem zmiany biegow (koszt naprawy - uszczelka pod dekiel sprzegla)
- przy okazji naprawy walka (podgiecie jednej blaszki) okazalo sie, ze mialem zle sprezyny na sprzegle (od nowszego modelu - dluzsze)
- rozrzad (problematyczna wymiana, ale lepiej po zakupie sprawdzic/wymienic - po tym jak zobaczylem to: http://img.webme.com/pic/m/motocraft/p1210601.jpg to w kazdym moto od razu bede wymienial/sprawdzal)

I tyle narazie, ale ogolnie slysze, ze dosc niezawodne to maszynki.

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-02-24 14:02:19
Autor: KJ Siła Słów
Kawasaki ZR7
Ivam pisze:
zdecydowalem sie na fazerka. Jestem bardzo zadowolony

A ktory rocznik i jaki przebieg ?

3 grzebania w silniku w tym jedno powazne w sprzecie z takim sobie zawieszeniem i silnikiem  a uzytkownik bardzo zadowolony
:-)

To musi byc wiosna.

KJ

Data: 2010-02-24 14:09:06
Autor: Ivam
Kawasaki ZR7
Użytkownik "KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hm385n$5dp$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Ivam pisze:
zdecydowalem sie na fazerka. Jestem bardzo zadowolony

A ktory rocznik i jaki przebieg ?

2000 i niby 23k mil

3 grzebania w silniku w tym jedno powazne
??? Ktore to to powazne ??? Najwiecej trudnosci mi sprawil rozrzad, bo trzeba bylo lancuch zakuc, a tak to ja nie widze nic powaznego:P

w sprzecie z takim sobie zawieszeniem i silnikiem  a uzytkownik bardzo zadowolony
:-)

Po MZ i bandziorze? Jak tu nie byc zadowolonym? :D

To musi byc wiosna.

Gdyby nie to, ze w nocy padal snieg, to masz racje.

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-02-24 14:26:40
Autor: KJ Siła Słów
Kawasaki ZR7
Ivam pisze:

2000 i niby 23k mil

zdecydowanie niby.

3 grzebania w silniku w tym jedno powazne
??? Ktore to to powazne ???

no rozrzad.

Gdyby nie to, ze w nocy padal snieg, to masz racje.

Ale maila napisales za dnia wiec wiosną.

KJ
EXC

Data: 2010-02-24 05:57:14
Autor: AZ
Kawasaki ZR7
On 24 Lut, 14:26, KJ Siła Słów <K...@noway.com> wrote:
Ivam pisze:

> 2000 i niby 23k mil

zdecydowanie niby.

>> 3 grzebania w silniku w tym jedno powazne
> ??? Ktore to to powazne ???

no rozrzad.

A to mnie właśnie zawsze zastanawia. Mania wymiany rozrządu, to już
jakaś choroba? Na Allegro same sprzęty 20-30kkm każdy w opisie "po
wymianie rozrządu". To samo u mnie, na napinaczu jeszcze ponad połowa
a każdy mówi, że przy przebiegu 40kkm przydałoby się wymienić
rozrząd :-) Pytanie do tych co wymieniali: po co wymienia się rozrząd
skoro z łańcuchem się nic nie dzieje a na napinaczu jest jeszcze sporo
miejsca?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-02-24 15:10:28
Autor: Ivam
Kawasaki ZR7
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1c44d119-9696-4980-8b37-b000bf783743@g28g2000yqh.googlegroups.com...
Pytanie do tych co wymieniali: po co wymienia się rozrząd
skoro z łańcuchem się nic nie dzieje a na napinaczu jest jeszcze sporo
miejsca?

Po nic;) U mnie zaczynal dzwonic, napinacz sie sprawdza w okreslonej pozycji walu, wiec musialem najpierw wszystko poustawiac, zeby wyjac napinacz. Byl wyciagniety do konca, wiec zdecydowalem sie na wymiane.

A co do allegro - tam w ogole prawie nie ma sprzetow, w ktorych trzeba cos zrobic. Sa same gotowe do sezonu, po wymianie wszystkiego co sie da. To zdjecie co dalem wczesniej (z dospawanym "czyms" do napinacza) - ta maszyna tez miala wymieniony rozrzad przed sprzedaza;)

a każdy mówi, że przy przebiegu 40kkm przydałoby się wymienić
rozrząd :-)

Zalezy w czym;) Tak jak wczesniej napisalem - koles z yamahy mowil mi, ze w FZS'ach lancuch rozrzadu pada szybciej niz zachodzi potrzeba regulacji zaworow (ksiazka podaje co 42kkm).

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-02-24 15:12:59
Autor: KJ Siła Słów
Kawasaki ZR7
AZ pisze:

A to mnie właśnie zawsze zastanawia. Mania wymiany rozrządu, to już
jakaś choroba? Na Allegro same sprzęty 20-30kkm każdy w opisie "po
wymianie rozrządu".

Ale to chyba nie znaczy calego rozrzadu, moze napinacza albo lancuszka ?


To samo u mnie, na napinaczu jeszcze ponad połowa
a każdy mówi, że przy przebiegu 40kkm przydałoby się wymienić
rozrząd :-) Pytanie do tych co wymieniali:

A to nie do mnie pytanie. W ZX po dobrze ponad 100 kkm lancuszek mial jakies tam zuzycie i w sumie mozna by go dla przyzwoitosci po tych nastu latach wymienic, ale jezdzi ten sam do dzis.

> po co wymienia się rozrząd
skoro z łańcuchem się nic nie dzieje a na napinaczu jest jeszcze sporo
miejsca?

A serwisowki tych moto co podaja ?
Bo moze tak ma byc.
Chociaz IMO 100 kkm to jest minimum ktore lancuch rozrzadu powinien zrobic.

KJ
EXC

Data: 2010-02-24 06:25:58
Autor: AZ
Kawasaki ZR7
On 24 Lut, 15:12, KJ Siła Słów <K...@noway.com> wrote:
> A to mnie właśnie zawsze zastanawia. Mania wymiany rozrządu, to już
> jakaś choroba? Na Allegro same sprzęty 20-30kkm każdy w opisie "po
> wymianie rozrządu".

Ale to chyba nie znaczy calego rozrzadu, moze napinacza albo lancuszka ?

No ja nie mówię, że całości ale łańcuszek w moto z przebiegiem
20-30kkm?

A to nie do mnie pytanie. W ZX po dobrze ponad 100 kkm lancuszek mial
jakies tam zuzycie i w sumie mozna by go dla przyzwoitosci po tych nastu
latach wymienic, ale jezdzi ten sam do dzis.

Myślę, że u mnie podobnie nakula :-)

> skoro z łańcuchem się nic nie dzieje a na napinaczu jest jeszcze sporo
> miejsca?

A serwisowki tych moto co podaja ?
Pewnie "if necessary" podobnie jak do reszty, a tu łańcuszek to
wychodzi jak materiał eksploatacyjny ;-)
Bo moze tak ma byc.
Chociaz IMO 100 kkm to jest minimum ktore lancuch rozrzadu powinien zrobic.

Jestem podobnego zdania, dlatego dziwi mnie ta mania wymieniania
łańcucha w paroletnim moto.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-02-25 01:15:05
Autor: Michał V-R
Kawasaki ZR7
W dniu 2010-02-24 15:25, AZ pisze:

A to nie do mnie pytanie. W ZX po dobrze ponad 100 kkm lancuszek mial
jakies tam zuzycie i w sumie mozna by go dla przyzwoitosci po tych nastu
latach wymienic, ale jezdzi ten sam do dzis.

Myślę, że u mnie podobnie nakula :-)

ja mam na fabrycznym lancuchu w zzr1100 nakulane 90kkm i lancuch i napinacz zdrowy i jeszcze pojezdzi sporo.


--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2010-02-24 15:22:14
Autor: Ivam
Kawasaki ZR7
Użytkownik "KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hm3cqr$t3q$1@nemesis.news.neostrada.pl...
A serwisowki tych moto co podaja ?

Moja do fazera na ten temat milczy - przynajmniej ja nie znalazlem.

Bo moze tak ma byc.
Chociaz IMO 100 kkm to jest minimum ktore lancuch rozrzadu powinien zrobic.

Ponoc w FZS'ach 50kkm to jest max dla lancucha rozrzadu. Z napinaczami roznie. Czasem padnie przed lancuchem, czasem dluuuugo po. Ale jak bedzie to Ci powiem jak bede zmienial lancuch nastepnym razem;)

A do AZ:
co porównywać z jamachą) i inny silnik... ale przebieg prawie 36kkm, a
napinacz wysunięty może z 2/5.

To u mnie po wymianie lancucha, napinacz na dzien dobry wysunal sie do polowy - i (znowu) podobno tak ma byc w tym modelu.

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-02-24 14:54:21
Autor: Ivam
Kawasaki ZR7
Użytkownik "KJ Siła Słów" <KJ@noway.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hm39jc$98i$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Ivam pisze:

2000 i niby 23k mil

zdecydowanie niby.

Nie tak bardzo zdecydowanie;) To wychodzi kolo 35kkm, a lancuch rozrzadu byl oryginalny. Poza tym kompresja b.dobra, walki w glowicy praktycznie niezuzyte, w ogole to zakladalem, ze przebieg jest skrecony o polowe (czyli, ze ma ~45k mil), ale po pogrzebaniu w silniku, sklaniam sie w kierunku, ze nie duzo jest cofniety. Jedyny pytajnik, na ktory za nic nie znam odpowiedzi to czy zawory byly regulowane, bo akurat sa w polowie zakresu podawanego przez ksiazke. Nie wiem ile w tym prawdy, ale mechanik z yamahy stwierdzil, ze czesto gesto (acz nie zawsze) w tych silnikach szybciej sie lancuch nierzadu skonczy niz zawory bedzie trzeba regulowac.

A, ze nie znam mechanika za dobrze, to pytanie do ogolu: ktos cos wie na ten temat?

3 grzebania w silniku w tym jedno powazne
??? Ktore to to powazne ???

no rozrzad.

Eeee tam...

Ale maila napisales za dnia wiec wiosną.

Gdyby nie pokrywa lodowa na drodze, to tak ;)


--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-02-24 06:02:17
Autor: AZ
Kawasaki ZR7
On 24 Lut, 14:54, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:

Nie tak bardzo zdecydowanie;) To wychodzi kolo 35kkm, a lancuch rozrzadu byl
oryginalny. Poza tym kompresja b.dobra, walki w glowicy praktycznie
niezuzyte, w ogole to zakladalem, ze przebieg jest skrecony o polowe (czyli,
ze ma ~45k mil), ale po pogrzebaniu w silniku, sklaniam sie w kierunku, ze
nie duzo jest cofniety.
Co 35kkm wymieniać łańcuch rozrządu? :-) Co prawda to Kawasaki (nie ma
co porównywać z jamachą) i inny silnik... ale przebieg prawie 36kkm, a
napinacz wysunięty może z 2/5.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-02-24 06:15:37
Autor: zuzka600f
Kawasaki ZR7
  Czesc :)

On 24 Lut, 14:54, "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:

Nie tak bardzo zdecydowanie;) To wychodzi kolo 35kkm, a lancuch rozrzadu byl
oryginalny. Poza tym kompresja b.dobra, walki w glowicy praktycznie
niezuzyte, w ogole to zakladalem, ze przebieg jest skrecony o polowe (czyli,
ze ma ~45k mil), ale po pogrzebaniu w silniku, sklaniam sie w kierunku, ze
nie duzo jest cofniety. Jedyny pytajnik, na ktory za nic nie znam odpowiedzi

Ivam, glupio tak gasic czyjs optymizm, ale:
- Suzi GSXF600 nalatalem 100k i lancuch wymagal wymiany po 60kkm,
sprzegla nie musialem tykac
- CBR1000F dokulalem do 130albo150k (Corio Ci powie) - lancuch tak
samo - co 60 kkm, sprzeglo j.w. (i Corio chyba  tez go nie robil)
- teraz bielizniarka 1050 - 50 kkm zrobione i nawet nie mysle o takich
wymianach ;)

  Pozdrawiam :)
  Tomek

Data: 2010-02-24 15:31:02
Autor: Ivam
Kawasaki ZR7
Uzytkownik "zuzka600f" <zuzka600f@o2.pl> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:2a015e6f-7b25-48d2-b2cd-40d8eaf4090e@i39g2000yqm.googlegroups.com...
Ivam, glupio tak gasic czyjs optymizm, ale:

Moj optymizm (co do przebiegu) jest bardzo ostrozny;) Moze przebieg ma wiekszy, albo po poogladaniu, pomierzeniu stwierdzam, ze niezaleznie od prawdziwego przebiegu silnik jest bardzo zdrowy (kompresja wszedzie rowno po 14, a ogladalem takiego, ktory mial ~40kkm i mial po 9), walki rozrzadu nie wykazuja zadnych problemow, zawory tak samo.

- Suzi GSXF600 nalatalem 100k i lancuch wymagal wymiany po 60kkm,
sprzegla nie musialem tykac

Z tym sprzeglem nie wiem jak bylo i jak jest, bo poprzedni wlasciciel nic ze sprzeglem nie robil.

- CBR1000F dokulalem do 130albo150k (Corio Ci powie) - lancuch tak
samo - co 60 kkm, sprzeglo j.w. (i Corio chyba  tez go nie robil)
- teraz bielizniarka 1050 - 50 kkm zrobione i nawet nie mysle o takich
wymianach ;)

A co ile tam sie zawory reguluje? Seba juz wspomnial - w FZS'ie co 42kkm, co mi sie wydaje wartoscia absurdalnie wysoka.

A tak BTW do Seby: z tego co rozumiem u Ciebie rozrzad nie byl robiony? Nie wiesz ile Ci napinacza zostalo?

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-03-17 09:30:07
Autor: zbigi
Kawasaki ZR7
Ivam pisze:
  > A co ile tam sie zawory reguluje? Seba juz wspomnial - w FZS'ie co
42kkm, co mi sie wydaje wartoscia absurdalnie wysoka.

Hue, hue... Te zawory podlegaja _przegladowi_ co 42kkm. I moze sie okazac, ze wcale nie wymagaja regulacji :)

--
pozdrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

Data: 2010-02-24 15:42:56
Autor: Ivam
Kawasaki ZR7
Uzytkownik "zuzka600f" <zuzka600f@o2.pl> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:2a015e6f-7b25-48d2-b2cd-40d8eaf4090e@i39g2000yqm.googlegroups.com...
- Suzi GSXF600 nalatalem 100k i lancuch wymagal wymiany po 60kkm,
sprzegla nie musialem tykac
- CBR1000F dokulalem do 130albo150k (Corio Ci powie) - lancuch tak
samo - co 60 kkm, sprzeglo j.w. (i Corio chyba  tez go nie robil)
- teraz bielizniarka 1050 - 50 kkm zrobione i nawet nie mysle o takich
wymianach ;)

Tak z neta: opinia na ukbike
http://www.ukbike.com/Yamaha_FZS-review.aspx

4-ta opinia od dolu. Juz przy 17k milach lancuch robi sie glosny;) A poza tym poczekamy, az u Seby sie lancuch skonczy, to bedziemy miec pewnosc;)

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-02-25 08:19:02
Autor: Seba
Kawasaki ZR7
Dnia Wed, 24 Feb 2010 15:42:56 +0100, Ivam napisał(a):

A poza tym poczekamy, az u Seby sie lancuch skonczy, to bedziemy miec pewnosc;)

U mnie coś lekko 'szumi' przy zimnym silniku (po rozgrzaniu moto dźwięk
zanika) - mechanik stwierdził, iż może to być łańcuszek rozrządu lub
napinacz. Przy następnym przeglądzie zajrzą do tego i się okaże. Pożyjemy zobaczymy - przecież jego wymiana to nie jest jakiś dramatyczny
koszt.
Ale fakt faktem, że też gdzieś czytałem, iż w FZS 600 łańcuszek potrafi
zacząć hałasować przy przebiegu 30 - 40 kkm. --
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

Data: 2010-02-25 09:14:38
Autor: Ivam
Kawasaki ZR7
Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1vol2s1kywz9m.1h7jg4rr1jjyr$.dlg@40tude.net...
Pożyjemy zobaczymy - przecież jego wymiana to nie jest jakiś dramatyczny
koszt.

I tak i nie. W serwisie yamahy koles mi powiedzial 800 z lancuchem i uszczelkami, bo "trzeba" wyjac wal korbowy, bo lancuszek tylko z calosci (nie zakuwany). U innego mechanika dowiedzialem sie, ze podobno DID nie robi w ogole lancuchow zakutych, gotowych do danego moto - tylko w rolkach i to importer ponoc zakuwa.

Mniejsza z tym. Wzialem silnik wyjalem, zalozylem lancuch i pojechalem do kolesia ktory ma zakuwarke (nie chcial pozyczyc) i faktycznie koszt zupelnie niedramatyczny;)

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-02-24 15:16:38
Autor: Seba
Kawasaki ZR7
Dnia Wed, 24 Feb 2010 14:54:21 +0100, Ivam napisał(a):

Nie wiem ile w tym prawdy, ale mechanik z yamahy stwierdzil, ze czesto gesto (acz nie zawsze) w tych silnikach szybciej sie lancuch nierzadu skonczy niz zawory bedzie trzeba regulowac.

Mój ma aktualnie ~36 kkm (2001 r., mam do niego książkę obsługi (był
kupiony jako nowy w salonie w Polsce) więc być może nie mam za mocno
skręconego licznika) i dla świętego spokoju podczas ostatniego przeglądu
jesienno-zimowego poprosiłem o sprawdzenie luzów zaworowych. Mechanik
stwierdził, że wymienił jedną płytkę, a i to lekko na siłę (różnica była
minimalna) - wszytskie luzy idealnie w tolerancjach. Także coś w tym
jest.
Tak BTW to wg serwisówki zawory w tym silniku reguluje się co 42 kkm.


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

Data: 2010-02-24 08:12:34
Autor: Magic
Kawasaki ZR7
goman pisze:
a może dołożyć z tysiaka i kupić coś porządnego??
np VFR 750/800 ???


Na pierwsze moto ? Nie polecam zdecydowanie.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2010-02-23 11:52:05
Autor: Kefir
Kawasaki ZR7
Elou!
"Szymon Machel" <smachelOUT@OUTinteria.pl> wrote in message news:hm0bbe$9tf$1atlantis.news.neostrada.pl...
[...]
Tylko niepokoją mnie zegary w tym modelu (wersja naked).
Sprawiają wrażenie "odpustowych". Plastikowe i bardzo delikatne.
Czy to normalne - ten typ tak ma, czy też egzemplarz oglądany
http://otomoto.pl/kawasaki-zr-zr7-M1729477.html przeze mnie miał
coś zmienione. No i obudowa jednego była pęknięta (na zdjęciach nie
widać).
Oświeci mnie ktoś w tej kwestii? :)

Budziki w tym sprzecie leca przy niemal kazdej glebie. Reszte sobie dospiewaj (dostepnosc na rynku wtornym, koszt ew. gleby itp).

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

Data: 2010-02-23 11:58:44
Autor: Grzegorz Rogala
Kawasaki ZR7
Kefir pisze:

Budziki w tym sprzecie leca przy niemal kazdej glebie. Reszte sobie dospiewaj (dostepnosc na rynku wtornym, koszt ew. gleby itp).

A nieprawda, przy highside nie leca.
Do przedpiscy: sprawdz amortyzator tylny, lubi sie skonczyc wlasnie kolo 25-30kkm. No i jak chcesz miec namiastke sportowej jazdy to zmien przednie sprezyny na twardsze-progresywne bo seryjne potrafia dobijac.


--
pozdr
Rogal
Tiger1050
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2010-02-23 12:56:25
Autor: Kefir
Kawasaki ZR7
Elou!
"Grzegorz Rogala" <alagor@vp.pl> wrote in message news:hm0cd3$e18$1news.onet.pl...
Kefir pisze:

Budziki w tym sprzecie leca przy niemal kazdej glebie. Reszte sobie dospiewaj (dostepnosc na rynku wtornym, koszt ew. gleby itp).

A nieprawda, przy highside nie leca.
Do przedpiscy: sprawdz amortyzator tylny, lubi sie skonczyc wlasnie kolo 25-30kkm. No i jak chcesz miec namiastke sportowej jazdy to zmien przednie sprezyny na twardsze-progresywne bo seryjne potrafia dobijac.

Tez czuje Wiosne. NIEMAL ;)

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

Data: 2010-02-24 01:21:14
Autor:
Kawasaki ZR7
ZR-7 to fajny sprzęt jest, będzie pasował na pierwsze moto
dla takiego nieułomka jak ty
co do zegarków - hmm, nie wiem o co chodzi, normalne są...
z mosiądzu miałyby być czy innego tytanu ?
z góry zakładasz, że będziesz się ciągle glebał i wymieniał części ?

a ten z ogłoszenia ma gmole, całkiem zgrabne chyba, dodatek
nie do pogardzenia w pierwszym moto
tylko cena trochę przyduża, 8k byłoby bardziej na miejscu
obudowa stacyjki jakaś taka zbytnio powycierana jak na 24 tys.km
czy tam widać wgniota na baku, po lewej stronie ?

--
pozdr
janku


--


Data: 2010-02-24 12:07:01
Autor: Szymon Machel
Kawasaki ZR7

Użytkownik <janku@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości

a ten z ogłoszenia ma gmole, całkiem zgrabne chyba, dodatek
nie do pogardzenia w pierwszym moto
tylko cena trochę przyduża, 8k byłoby bardziej na miejscu
obudowa stacyjki jakaś taka zbytnio powycierana jak na 24 tys.km
czy tam widać wgniota na baku, po lewej stronie ?

Tak, jest tam wgniot. Gość twierdzi, że to od kierownicy w transporcie.
Niby pasuje, ale kierownica nie dochodzi do baku, więc musiałoby być
dobrze dociśnięte.

Szymon

Data: 2010-02-24 12:28:16
Autor: Piotr Klimek
Kawasaki ZR7
Dnia (Wed, 24 Feb 2010 12:07:01 +0100) ktos podajacy sie za Szymon Machel
wyklawiaturowal co nastepuje:

a ten z ogłoszenia ma gmole, całkiem zgrabne chyba, dodatek
nie do pogardzenia w pierwszym moto
tylko cena trochę przyduża, 8k byłoby bardziej na miejscu
obudowa stacyjki jakaś taka zbytnio powycierana jak na 24 tys.km
czy tam widać wgniota na baku, po lewej stronie ?

Tak, jest tam wgniot. Gość twierdzi, że to od kierownicy w transporcie.
Niby pasuje, ale kierownica nie dochodzi do baku, więc musiałoby być
dobrze dociśnięte.

Takie cos dzieje sie przy wywrotce. --
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/

Data: 2010-02-24 15:42:55
Autor:
Kawasaki ZR7
Tak, jest tam wgniot. Gość twierdzi, że to od kierownicy w transporcie.

hmm, to albo bak jest z plasteliny, albo jednym z etapów transportu
był zrzut z wysokości kilku metrów


Niby pasuje, ale kierownica nie dochodzi do baku

przy glebie da radę i dojdzie...


--
pozdr
janku



--


Data: 2010-02-25 01:16:50
Autor: Michał V-R
Kawasaki ZR7
W dniu 2010-02-24 16:42, janku@gazeta.SKASUJ-TO.pl pisze:

Niby pasuje, ale kierownica nie dochodzi do baku

przy glebie da radę i dojdzie...

sprawdz jeszcze ograniczniki skretu  na polce i ramie.

--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Kawasaki ZR7

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona