Data: 2009-02-21 17:32:34 | |
Autor: george | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
"Greg" <mwieczorek11@gazeta.pl> wrote in message news:gnp2ie$3op$1inews.gazeta.pl... http://www.onet.tv/28962,4451,1,4587613,1,1,0,0,wideo.html ma sa kra |
|
Data: 2009-02-21 23:00:37 | |
Autor: Eizoman | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:gnpaev$eis$1atlantis.news.neostrada.pl...
A najlepsze w tym wszystko jest to, że wydaje się jakby miala Kazia pod pantoflem :) |
|
Data: 2009-02-21 23:14:10 | |
Autor: Dieter | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
A moja teoria spiskowa jest taka, ze Kaziowi podstawiono te sympatyczna dupeczke z matura i stanowiskiem analityka w banku (dziwne troche). Kazek swoja geba otwieral wszystkie drzwi w firmach uwiarygadniajac caly biznes. Zrobil swoje, opcje poszly i teraz Goldman go oleje pod pretekstem tworzenia zlego wizerunku banku, z Kazka zrobi sie kozla ofiarnego, a i proletariat bedzie mial sensacje w postaci romansu. Od samego poczatku sprawa jest dziwna. Nauczyciela fizyki robia specjalista od swiatowych finansow i top doradca z pensja miesieczna 500.000 pln per month.
D. |
|
Data: 2009-02-21 23:27:19 | |
Autor: Joachim | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
Dieter pisze:
A moja teoria spiskowa jest taka, ze Kaziowi podstawiono te sympatyczna dupeczke z matura i stanowiskiem analityka w banku (dziwne troche). Kazek swoja geba otwieral wszystkie drzwi w firmach uwiarygadniajac caly biznes. Zrobil swoje, opcje poszly i teraz Goldman go oleje pod pretekstem tworzenia zlego wizerunku banku, z Kazka zrobi sie kozla ofiarnego, a i proletariat bedzie mial sensacje w postaci romansu. Od samego poczatku sprawa jest dziwna. Nauczyciela fizyki robia specjalista od swiatowych finansow i top doradca z pensja miesieczna 500.000 pln per month. No coś w tym jest, co mówisz. Ale po co mu podstawiono blondynę-landrynę? Pensja nie wystarczyła jako magnes, aby utrzymać zaangażowanie Kazia w sukces Goldmana? Może to jakaś słodka szpieguska-pieguska, która ma informować Goldmana, czy Kaziu jest dalej taki zaangażowany i czy nie zmienia mu się światopogląd lub kręci biznesik z kimś na boku. Wszak wiadomo, że Kaziu jest małostabilny w przekonaniach, uczuciach i wiernością u niego krucho. J. |
|
Data: 2009-02-21 23:37:15 | |
Autor: Dieter | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
Dupeczka chocby po to, zeby gawiedz nie myslala za duzo o opcjach, a jedynie o ich romansie. No i pretekst do pozegnania sie z Kaziem jest swietny (romans i zamieszanie wokol Kazka szkodzi wizerunkowi banku). Dobra dupa w lozku latwo uzyska informacje na temat ewentualnych rozterek i planow biznesowych atrakcyjnego Kazimierza.
D. |
|
Data: 2009-02-22 02:08:04 | |
Autor: skippy | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:gnpubv$i6p$1inews.gazeta.pl... A moja teoria spiskowa jest taka, ze Kaziowi podstawiono te sympatyczna dupeczke z matura i stanowiskiem analityka w banku (dziwne troche). Kazek swoja geba otwieral wszystkie drzwi w firmach uwiarygadniajac caly biznes. Zrobil swoje, opcje poszly i teraz Goldman go oleje pod pretekstem tworzenia zlego wizerunku banku, z Kazka zrobi sie kozla ofiarnego, a i proletariat bedzie mial sensacje w postaci romansu. Od samego poczatku sprawa jest dziwna. Nauczyciela fizyki robia specjalista od swiatowych finansow i top doradca z pensja miesieczna 500.000 pln per month. Zgadza się. Od samego początku. Z nikogo zrobiono premiera uruchamiając PR, który w somdażach działa jeszcze do teraz. Są dwa wytłumaczenia. 1) Słońce Mongolii z bratem zostali kosmicznie zrobieni w bambuko pare lat temu. 2) W które wierzę bardziej. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-02-22 07:25:41 | |
Autor: fatso | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
Dieter wrote:
A moja teoria spiskowa jest taka, ze Kaziowi podstawiono te sympatyczna dupeczke z matura i stanowiskiem analityka w banku (dziwne troche). Kazek swoja geba otwieral wszystkie drzwi w firmach uwiarygadniajac caly biznes. Zrobil swoje, opcje poszly i teraz Goldman go oleje pod pretekstem tworzenia zlego wizerunku banku, z Kazka zrobi sie kozla ofiarnego, a i proletariat bedzie mial sensacje w postaci romansu. Od samego poczatku sprawa jest dziwna. Nauczyciela fizyki robia specjalista od swiatowych finansow i top doradca z pensja miesieczna 500.000 pln per month. Zyski z polskiego numeru w zupelnosci pokryja koszta apanazy kazia jak tez sowita odprawe dla niego. Marcinkiewicz to stare dobre nazwisko, moj rodak rodem z Bialorusi. Mam nadzieje, ze sie tu jakos urzadzi w Londynie bo faktycznie jest juz w Polsce politycznie skonczony. Jak go juz ten Goldman z roboty wyrzuci to ja planuje zaprosic Kazia na obiadek podany na srebrach. Mam nadzieje ze srebrnej lyzki, wartej co najmniej kilkadziesiat dolarow, mi nie podpierdoli. fatso |
|
Data: 2009-02-22 08:27:35 | |
Autor: sorden | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
fatso wrote:
Mam nadzieje ze srebrnej lyzki, wartej co najmniej kilkadziesiat Moze nie, ale pospekulowac na wartosci srebra i odkupic okazyjnie pewnie nie omieszka ;) -- in |
|
Data: 2009-02-22 08:37:43 | |
Autor: x | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
uwazaj na zone |
|
Data: 2009-02-22 07:50:16 | |
Autor: fatso | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
x wrote:
zona ma wzdluz i majac PhD goruje nad kaziem intelektualnie. Ale dobra zupe grzybowa robi. f |
|
Data: 2009-02-22 23:02:46 | |
Autor: skippy | |
Kaziu z Goldman Sachs :) | |
Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:gnpubv$i6p$1inews.gazeta.pl... A moja teoria spiskowa jest taka, ze Kaziowi podstawiono te sympatyczna dupeczke z matura i stanowiskiem analityka w banku (dziwne troche). Kazek swoja geba otwieral wszystkie drzwi w firmach uwiarygadniajac caly biznes. Zrobil swoje... To nie jest teoria spiskowa, tylko jakas normalna. Spiskowa by była taka, ze ktos z zera robi bohatera z dostępem do top s. po czym tenże krętymi drogami laduje u konkurencji. Prawodziwej a nie tej, co tu nazywasz Rudym. Konkurencji... :))) Ale przeciez to niemozliwe. Wykluczam to wyżej, tylko opisałem spiskową. Naprawdę przeciez pewnie było tak, ze Jarek sie pomylił, zamiast byc preziem dał tu fajnego gostka na stanowisko, doswiadczonego i z kompetencjami. Jak zobaczył ze sie pomylił, to go zdjeli. Później tamten wysłał CV i dostał prace w BŚ czy jakimś innym takim banczku. Jak stracił tam to dostał tu. Przeciez to normalna kariera. :))) |