| Data: 2011-03-27 10:18:18 | |
| Autor: Bogdan Idzikowski | |
| Kibole | |
|
-- -- - Okazuje się (po całych tygodniach narzekania i utyskiwań), że jako Polska mamy jednak czym się pochwalić. Są to polska piłkarska drużyna narodowa, oraz tak zwani kibice. I nie liczy się drodzy państwo czy mówią o nas źle czy dobrze, ważne że w ogóle mówią. Z reprezentacji możemy (i musimy) być dumni, gdyż jako pewnie jedyni w Europie prowadzimy naukowy eksperyment. Chodzi o to, by udowodnić, że w koszulki reprezentacyjne przebrać można jedenastu przypadkowych, zgarniętych z ulicy facetów i są oni w stanie wytrzymać 90 minut biegania z inną reprezentacją, niekoniecznie zawodową, ale poważnie traktującą swoją misję. Ba, jesteśmy w stanie udowodnić nawet, że tę zbieraninę prowadzić może notoryczny blagier i gość bez właściwości, czyli też ktoś zgarnięty z ulicy bądź z osiedlowego śmietnika, tyle że zdecydowanie starszy.
Jeśli chodzi zaś o kibiców (obraźliwie zwanych kibolami), to nikt nam nie podskoczy. O ile eksperymentem z reprezentacją jak na razie mało kto się interesuję, o tyle za sprawą kibiców, naszego narodowego skarbu, jesteśmy znani w Europie i szczerze podziwiani. Obok Wojtyły, to właśnie kibice są najbardziej skutecznymi ambasadorami polskości i narodowej dumy. Dumni jesteście z tej polskości? Bo ja bardzo. niedziela, 27 marca 2011, revelstein http://revelstein.blox.pl/2011/03/2186.html -- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź" "Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)" |
|