Data: 2011-08-22 13:19:56 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Kibole majom znirzkem | |
LIST CZYTELNICZKI. W niedzielę o godz. 22.35 wyjechałam ze stacji Warszawa
Centralna do Wrocławia pociągiem TLK. Na kolejnej stacji w Warszawie do pociągu wpadła duża grupa kibiców Śląska Wrocław, którzy zajęli wszystkie korytarze i pozostałe wolne przedziały w pociągu, także w wagonie, którym podróżowałam. Po półgodzinie kibice, a raczej kibole, zaczęli zachowywać się tragicznie. Nie dość, że palili i pili alkohol w całym pociągu, ale do tego szybko podpięli się pod system głośników w całym pociągu. Puszczali głośną muzykę, głównie techno, oraz wydzierali się do głośnika używając niecenzuralnych słów. Pasażerowie mojego przedziału byli zmuszeni do rozkręcenia i rozłączenia głośnika w przedziale, bo nie można było w nim wytrzymać. Nie obyło się również bez walenia w ściany, okna, stukania w podłogę. Telefon do policji w Skierniewicach utwierdził nas tylko w przekonaniu, że podejście policji do tego typu zajść jest obojętne. Petardy wyrzucane z pociągu utwierdziły chyba tylko policję, że nie warto do tego pociągu wchodzić i pomagać normalnym pasażerom. Woleli stać na peronach. Po odjeździe z kolejnej stacji jeden z kiboli zaciągnął ręczny hamulec i dopiero wtedy pojawił się kierownik pociągu, który jednak do pasażerów nie odesłał się ani słowem. Oczywiście konduktora nie było na całej trasie, nikt biletów nie sprawdzał, bo przecież wszyscy kibole jeżdżą za darmo. W Częstochowie zadzwoniłam na policję, bo pociąg utknął na peronie na blisko dwie godziny. W tym czasie kibole mogli spokojnie uzupełnić zapasy jedzenia i alkoholu. Jak powiedział mi dyżurny policjant: "Co my możemy zrobić, skoro to kolejarze nie chcą jechać dalej? Mamy dużo takich zgłoszeń". Policja, owszem, przyjechała, ale stała na peronie, zapewne dyskutując o sytuacji. Wreszcie ruszyliśmy, ale w tym czasie kibole zaczęli swoje tańce i przepychanki na korytarzu, co skończyło się zepsuciem drzwi w naszym przedziale. Głośno było do samego końca trasy, niestety nie wszyscy mieli mp3, żeby słuchać innych dźwięków niż odgłosy rozwścieczonej bandy idiotów, bo inaczej nie można ich było nazwać. Wiele osób wykupiło przedziały z miejscem do spania, ale nie wszyscy zapewne mieli zatyczki do uszu. Mój nieskasowny bilet zwrócę z reklamacją do PKP. Podróż w takich warunkach to horror. http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,10151756,Kibole_sterroryzowali_pasazerow_pociagu_z_Warszawy.html -- Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych tarapatach. John Steinbeck |
|
Data: 2011-08-22 13:42:40 | |
Autor: rAzor | |
Kibole majom znirzkem | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:1e9aty5nzyzj2.u5b5yg3u2n0p.dlg40tude.net... LIST CZYTELNICZKI. W niedzielę o godz. 22.35 wyjechałam ze stacji Warszawa Wiem coś na temat wspierania kiboli przez działaczy PiS. Zwolennicy PiS pracujący w policji, a chodzi głównie od wyższych stopniem otrzymali polecenie przymykania oka na wybryki kiboli jeżeli ci w swoich zachowaniach opluwają Tuska. -- rAzor |
|
Data: 2011-08-22 16:00:45 | |
Autor: Leprechaun | |
Kibole majom znirzkem | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:1e9aty5nzyzj2.u5b5yg3u2n0p.dlg40tude.net... LIST CZYTELNICZKI. W niedzielę o godz. 22.35 wyjechałam ze stacji Warszawa Coś mi tu nie gra! Na jakiej kolejnej, na Zachodniej? Skąd oni tam się wzieli? Jeżeli juz to wsiadaliby na Wschodniej, a to inny kierunek. Jakaś lipa! BomBel |
|
Data: 2011-08-22 20:54:46 | |
Autor: [HeÂŽSk] | |
Kibole majom znirzkem | |
On Mon, 22 Aug 2011 13:19:56 +0200, "Grzegorz Z."
<jacksparrow@noname.com> wrote: LIST CZYTELNICZKI. W niedzielę o godz. 22.35 wyjechałam ze stacji Warszawa skad tam wzieli sie kibole slaska wroclaw? -- Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam ! http://www.drogizaufania.pl/ http://dadrl.pl/ |