Data: 2011-06-07 01:55:04 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Kibolka z immunitetem zwalnia policjantów z pracy | |
- Wniosek o uchylenie immunitetu posłance PiS Annie Sikorze trafił do
warszawskiej prokuratury apelacyjnej - poinformował rzecznik prasowy prokuratury Zbigniew Jaskólski. Prokuratorzy chcą jej postawić zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego. Jak powiedział PAP Dariusz Ślepokura z warszawskiej prokuratury okręgowej, chodzi o wydarzenie z października 2010 roku. Sikorę zatrzymali wówczas policjanci z drogówki, bo rozmawiała podczas jazdy przez telefon komórkowy. Miała wtedy użyć wobec funkcjonariuszy wulgarnych słów. Według Radia ZET, które jako pierwsze poinformowało o wniosku prokuratury, Sikora powiedziała: "Jestem posłem, możecie mnie w d... pocałować". Miała też wymachiwać legitymacją poselską i odgrażać się, że zwolni policjantów z pracy. Sikora powiedziała Radiu ZET, że policja nie ma żadnych dowodów. Dodała, że decyzję o tym, co zrobi w tej sprawie, podejmie jak przeczyta wniosek prokuratury. Na razie nie ma zamiaru zrzec się immunitetu. Ślepokura poinformował, że wniosek przygotowała Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz, do prokuratury apelacyjnej został skierowany 1 czerwca. Następnie ma trafić do Prokuratury Generalnej. Potem prokurator generalny kieruje wniosek o uchylenie immunitetu do marszałka Sejmu. Prokurator poinformował, że wniosek w tej sprawie był już w Prokuraturze Generalnej, ale musiał zostać poprawiony. Jeśli Sejm zgodzi się na uchylenie posłance immunitetu, prokuratorzy będą mogli postawić jej zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego. Ślepokura poinformował, że grozi za to grzywna, ograniczenie wolności lub więzienie maksymalnie do roku czasu. http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/412517,pos-anka-pis-anna-sikora-ma-k-opoty-w-prokuraturze-jest,id,t.html |
|
Data: 2011-06-07 07:58:10 | |
Autor: Przemysław W | |
Kibolka z immunitetem zwalnia policjantów z pracy | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:xqd4fc6cfvbq.163rvvf58qcz5$.dlg40tude.net... - Wniosek o uchylenie immunitetu posłance PiS Annie Sikorze trafił do Nawet w Samoobronie nie było tyle motłochu co w picie. Przemek -- "Musiał minąć rok, by Jarosław Kaczyński uznał wynik wyborów z 4 lipca 2010. I musiał do Polski przylecieć prezydent Stanów Zjednoczonych, by "pan z wąsami" stał się prezydentem Komorowskim. Dobrze się stało. Choć pamiętamy, że już raz, na chwilę, na czas wyborów właśnie, Jarosław Kaczyński odnalazł przyjaciół Rosjan, a w Józefie Oleksym - polityka lewicowego średnio-starszego pokolenia." |
|