Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy

Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy

Data: 2012-01-15 11:17:16
Autor: mkarwan
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy i chyba wtedy był "Już
jestem nagrzany."
Dobrze, że wtedy Rzecznikiem Lecha był minister Drzycimski i tłumaczył słowa
Lecha z Polskiego na nasze.

Zadziwiająca jest optyka Lecha na życie w Polsce, ale człowiek mówiący: "Nie
można mieć pretensji do Słońca, że kręci się wokół Ziemi" może widzieć
inaczej
niż ja.
Dziwne jest to przepoczwarzanie się Lecha, który walczył z wieloma ludźmi o
demokrację i wolności obywatelskie.
Człowiek, który mówi: "Miała być demokracja a tu każdy wygaduje, co chce"
nie może się nazywać symbolem Solidarności i demokratą, ale krytykiem
zajmującym się krytykanctwem.

Sorki Lechu, ale ja sobie będę wygadywał swoje, bo tak jak wielu ludzi
brałem udział w działaniach na rzecz wolnej Polski
http://www.youtube.com/watch?v=HL8EUzlgNys&feature=channel_video_title i nie
po to, żeby mi jakiś dupek mówił takie brednie: "Pan jest chorym debilem."

Zgadzam się, jestem chory i teraz widzę jak Państwo mnie lekceważy i mną
pogardza.
Urzędy mające mi służyć pomocą są pasywne i bezduszne.
Ja nie "O Take Polskę walczyłem", ale wydawało mi się, że w wolnej Polsce
jej wszyscy Obywatele będą traktowani podmiotowo a nie jak teraz tylko
niektórzy. Nie jestem jasnowidzem i nie wiem, co będzie za sto lat, ale
Lechu jest i wie, bo twierdzi: "Za sto lat w każdym mieście będzie mój
pomnik."
W czasie swojej prezydentury Lechu rozpętał "Pokojową wojnę ze wszystkimi" a
skutkiem tego było wprowadzenie do życia publicznego lewicy komunizującej
pod przywództwem byłego Sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej
Leszka Millera.

(...)Może L. W. Chodził na czyimś pasku?
Sam zajął pozycję mądrali nawet wtedy, kiedy jechał na pogrzeb Havla.
Na lotnisku w rozmowie z Konradem Piaseckim z RMF.FM stwierdził, że Havel
był teoretykiem a on praktykiem- strzeż mnie Boże przed takimi praktykami.
Żałuję, że głosowałem na Lecha w wyborach na pierwszą kadencję Prezydenta,
bo gdybym wiedział, że Lechu stwierdzi: "Nie chcem, ale muszem" nie
głosowałbym na niego.
Lechu był żądny władzy absolutnej i dekretów a nie poprawy PRL-lowskiej
Polski.
Mógł wykorzystać entuzjazm i zapał społeczeństwa, ale jednak wolał Tadeusza
Mazowieckiego z jego grubą kreską.
Zrobił dużo dla siebie, bo usunął z teczki tw "BOLEK" bliżej nieznane
dokumenty, mogące sugerować współpracę Lecha z organami Służby
Bezpieczeństwa
PRL.
Informację o usunięciu dokumentów z teczki Lecha przekazał jego następca
Aleksander Kwaśniewski.
Drugą kadencję Lechu przegrał, bo wyszła z niego wiocha i jak mówią:
"człowiek wyjdzie ze wsi, ale wieś z niego nigdy".
W wyborach na Prezydenta Polski walczyli Wałęsa i Kwaśniewski a dla mnie to
wybór pomiędzy krzesłem elektrycznym a gilotyną.
Tak, więc mój głos oddałem sprawiedliwie na dwóch nieodpowiedzialnych ludzi
i jak mówi Lechu: "Dobrze się stało, że źle się stało."
Lechu zrobił przez te 5 lat wszystko, żebym włączył olewator na następne
wybory prezydenckie.
Posłuchałem Prezydenta Wałęsy i stwierdziłem: "Jestem za a nawet przeciw" i
miałem komfortową sytuację. "Co pan znów panie no to pan za skróty? Kto
pana.?"
Tak ocenił moje i podobne zachowanie innych wyborców Wałęsa po przegranych
jego wyborach z Kwaśniewskim.
Lechu to dobre chłopisko, Lechu podał Kwaśniewskiemu tylko jedną nogę na
przywitanie a przecież mógł dwie.
Skutkiem takiego zachowania Lecha mamy dziś rządy PO i Prezydenta
Komoruskiego.
Aż chce się powiedzieć o Komoruskim:, "Bo tego durnia mamy za prezydenta" a
takimi subtelnymi słowami określił Wałęsa Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Szanowny panie Prezydencie Wałęso, to pańskie nieobliczalne zachowanie
doprowadziło do takiej dziś sytuacji a to dla tego, że "Szłem czy szedłem,
ale doszedłem", ale gdzie ja i inni doszliśmy?
Tak Lechu, moim wyjściem jest "Tonący brzytwy chwyta się byle, czego", ale
ja się nie poddam pańskiej propozycji, pomimo że jestem tonący i byle,
czego się nie chwycę.
Jeżeli pan odejdzie z tego łez padołu, to ja nie powiem o panu: "Na pewno
zginął i to jest osiągnięcie, że zginął."
Tak mówić nie wypada o Lechu Kaczyńskim i innych ludziach katoliku Wałęso,
obywatelu EU.
Pańska zajadła nienawiść do braci Kaczyńskich jest chorobliwa, bo kiedy po
10 kwietnia 2010 r. w rozmowie z Moniką Olejnik nieustannie atakowałeś braci
Kaczyńskich.
To Monika Olejnik przypomniała szanownemu panu Prezydentowi, że Lech
Kaczyński nie żyje i nie wypada nieustannie oskarżać Lecha Kaczyńskiego
nawet po jego śmierci.
Pańskie imaginacje o braciach Kaczyńskich, że po 10 kwietnia 2010 r. to
bracia Kaczyńscy odpowiadają za czyny Jarosława Kaczyńskiego.
Tu przypomnę panu słowa Lecha Wałęsy: "Pan jest chorym debilem" i jak pan
się teraz czuje?
Mogę dziś stwierdzić tak jak dziadek Jacek z rodziny Poszepszyńskich, że
życie jest średnie ani dobre ani złe- wspinasz się w górę, aby znaleźć się
na dnie.
Kapitalizm z "wilczą mordą" już się skończył i teraz panuje świat
"zaczarowanego ołówka".
Wydaje mi się, że kosmici zaatakowali rząd Polski i weszli w umysły tych
ludzi, dlatego mamy totalne lekceważenie ludzi przez ludzi.
Przypomnę słowa Zofii Nałkowskiej: "Ludzie ludziom zgotowali ten los."
źródło
http://mkkwola.nowyekran.pl/post/46442,najlepszy-drukarz-podziemnej-struktury-ministra-michala-boni-ja-pierdziu-ale-mnie-pogielo-ze-chce-powrotu-komuny

Data: 2012-01-15 11:28:42
Autor: rAzor
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy
Użytkownik - mkarwan napisał:
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy i chyba wtedy był "Już
jestem nagrzany."
Dobrze, że wtedy Rzecznikiem Lecha był minister Drzycimski i tłumaczył
słowa
Lecha z Polskiego na nasze.

Świetny tekst.
--
[pl.soc.polityka] !delete from "HeÂŽSk" !delete from "stevep" !delete from "muto2100" !delete from "MH" !delete from "Bogdan Idzikowski" !delete from "Polok_Prawdziwy" !delete from "Lorn" !delete from "Bobrowski"

Data: 2012-01-15 10:46:06
Autor: Bully300
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy
rAzor <komuchy@na.koBym.ru> napisał(a):
Użytkownik - mkarwan napisał:
> Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy i chyba wtedy był "J
uĹź
> jestem nagrzany."
> Dobrze, że wtedy Rzecznikiem Lecha był minister Drzycimski i tłumaczył
> słowa
> Lecha z Polskiego na nasze.

Świetny tekst.

Z którego nic nie zrozumiałeś przygłupie!

--


Data: 2012-01-15 14:36:56
Autor: Arnoldzik
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy
Dnia Sun, 15 Jan 2012 10:46:06 +0000 (UTC), Bully300 napisał(a):

rAzor <komuchy@na.koBym.ru> napisał(a):
Użytkownik - mkarwan napisał:
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy i chyba wtedy był "J
uĹź
jestem nagrzany."
Dobrze, że wtedy Rzecznikiem Lecha był minister Drzycimski i tłumaczył
słowa
Lecha z Polskiego na nasze.

Świetny tekst.

Z którego nic nie zrozumiałeś przygłupie!

Przygłup to rAzor czy mkarwan? ;)

Data: 2012-01-15 21:12:19
Autor: mkarwan
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy
From: Arnoldzik <razor@banzai.pl>
Subject: Re: Kiedy Lechu =?iso-8859-2?Q?by=B3_Prezydentem,_to_m=F3wi=B3?=
 =?iso-8859-2?Q?_r=F3=BFne_rzeczy?=
Newsgroups: pl.soc.polityka
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Sender: rAzor <>
Reply-To: razor@banzai.pl
Organization: Zawszony kundel
References: <4f12a7ac$0$26694$65785112@news.neostrada.pl> <jeu9oq$6no$2@inews.gazeta.pl> <jeuape$aku$1@inews.gazeta.pl>
Date: Sun, 15 Jan 2012 14:36:56 +0100
Message-ID: <h0ke0v6vx912$.vssy0t2bryij.dlg@40tude.net>
X-Antivirus: avast! (VPS 120115-0, 2012-01-15), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Lines: 17
NNTP-Posting-Host: 83.9.3.232
X-Trace: 1326634614 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 1219 83.9.3.232:4796
X-Complaints-To: abuse@news.neostrada.pl
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
IP address: 83.9.3.232
IP address city: Nowe Czarnowo

Data: 2012-01-15 21:15:54
Autor: rAzor
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy
Użytkownik - mkarwan napisał:
From: Arnoldzik <razor@banzai.pl>

No i po co karmisz debila?
--
[pl.soc.polityka] !delete from "HeÂŽSk" !delete from "stevep" !delete from "muto2100" !delete from "MH" !delete from "Bogdan Idzikowski" !delete from "Polok_Prawdziwy" !delete from "Lorn" !delete from "Bobrowski"

Data: 2012-01-16 10:15:42
Autor: Pan hrabia Bobrowski
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy

Użytkownik "rAzor" <komuchy@na.koBym.ru> napisał w wiadomości news:jevc5q$g2k$2inews.gazeta.pl...
Użytkownik - mkarwan napisał:
From: Arnoldzik <razor@banzai.pl>

No i po co karmisz debila?


Masz coś do powiedzenia oprócz inwektyw?

BBR

Data: 2012-01-16 05:31:53
Autor: stevep
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różn e rzeczy
Dnia 15-01-2012 o 14:36:56 Arnoldzik <razor@banzai.pl> napisał(a):

Dnia Sun, 15 Jan 2012 10:46:06 +0000 (UTC), Bully300 napisał(a):

rAzor <komuchy@na.koBym%19.ru> napisał(a):

Użytkownik - mkarwan napisał:
Kiedy Lechu był Prezydentem, to mĂłwił róşne rzeczy i chyba wtedy  był "J
uĹź
jestem nagrzany."
Dobrze, Ĺźe wtedy Rzecznikiem Lecha był minister Drzycimski i  tłumaczył
słowa
Lecha z Polskiego na nasze.

Świetny tekst.

Z którego nic nie zrozumiałeś przygłupie!

Przygłup to rAzor czy mkarwan? ;)

Obaj.  ;)

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Kiedy Lechu był Prezydentem, to mówił różne rzeczy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona