Macierewicz twardo stoi przy swoim i nie zamierza zejść w cień polityki PiS. Na dwu i pół lecie swojego zespołu ponownie powtórzył swoje teorie smoleńskie: katastrofę Tu 154 spowodowały dwa wybuchy na pokładzie, a rząd Tuska to zdrajcy, którzy grali z Rosjanami przeciwko śp. Lechowi Kaczyńskiemu, i w zamian za spotkanie z Putinem wyciszyli sprawę zbrodni katyńskiej w obiegu międzynarodowego - grzmiał na dzisiejszej konferencji prasowej poseł PiS Antoni Macierewicz.
- Jesteśmy dopiero w połowie prac, ale wiemy na pewno, że w powietrzu były dwa wybuchy. A bez rozdzielenia wizyt premiera i prezydenta do tej tragedii by nie doszło - powtórzył swoje podstawowe tezy Antoni Macierewicz (PiS). Zwołał specjalną konferencje prasową na 2,5 lecie powołania swojego zespołu. Obok niego siedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Przy okazji Macierewicz promował swoją książkę-raport "28 miesięcy po Smoleńsku", w której - jak podkreślał poseł PiS - po raz pierwszy zaprezentowano całościowy obraz wypadku. - To 49 faktów i tez, za które bierzemy pełną odpowiedzialność - dobitnie mówił Macierewicz. - Ale to nie jest raport końcowy. Niestety, szereg badań dokonanych przez prokuraturę polską i rosyjską jeszcze jest w trakcie realizacji. Musimy czekać na ich wynik, podobnie jak na wyniki z Rosji. Dokumentacja medyczna i związana z lotniskiem także wciąż jest niekompletna. Z tego powodu jesteśmy dopiero w połowie prac.



Następnie podał trzy kluczowe tezy raportu. Pierwsza z zarzut wobec rządu Tuska to zaniechania, które miały - zdaniem Macierewicza - doprowadzić do katastrofy smoleńskiej. Macierewicz zarzuca rządowi "współdziałanie z administracją Putina przeciw prezydentowi Rzeczpospolitej". - Bez rozdzielenia wizyt do tej tragedii by nie doszło. Dysponujemy wystarczającymi dowodami, żeby to stwierdzić.

Druga teza dotyczy pilotów. Zadaniem Macierewicza, próbuje się obciążać ich odpowiedzialnością za tę tragedię. - A oni w ogóle nie zamierzali lądować - powtarzał to co wcześniej wielokrotnie głosił. Ma o tym świadczy o tym trajektoria lotu wyznaczona przez naukowców z USA.

Trzecia teza to twierdzenie Macierewicza, że rozbicie samolotu było skutkiem dwóch eksplozji, które miały miejsce w powietrzu: - Nie przesądzamy, nie wskazujemy palcem osób, które do tego się przyczyniły. To najbardziej prawdopodobna i jedyna hipoteza - mówił.

Sprzedali Katyń

Macierewicz zarzuca też rządowi, że Putin zgodził się przed katastrofą smoleńską spotkać z Tuskiem, ale pod warunkiem "wycofania sprawy Katynia z obiegu międzynarodowego". - To pokazuje wyraźny związek między Katyniem a Smoleńskiem - stwierdził poseł PiS.

Macierewicz oskarżył też polskich urzędników, którzy jego zdaniem realizują rozporządzenia Putina, wyjaśniając przyczyny katastrofy.

Twardo przy swoim

Tym samym poseł PiS powtórzył i pogłębił wcześniejsze "ustalenia" swego zespołu, których nie potwierdziły żadne dowody zebrane przez polską i rosyjską prokuraturę. Przede wszystkim ani we wraku samolotu, ani w ubraniach oraz ciałach ofiar katastrofy nie znaleziono żadnych śladów materiałów wybuchowych (tuż po katastrofie do Polski przywieziono mnóstwo materiału dowodowego, którego nie badali Rosjanie). Także zapis z "czarnych skrzynek", rejestrujących rozmowy w kokpicie, wskazuje, że piloci świadomie zeszli poniżej bezpiecznej wysokości 100 m i nie przejawiali żadnych oznak zdenerwowania, gdy maszyna zbliżyła się na 20 m do ziemi.

Macierewicz konsekwentnie pomija też fakt, że zgodnie z instrukcją HEAD, odnoszącą się do przewożenia najważniejszych osób w państwie, żaden samolot nie powinien wylądować na lotnisku Siewiernyj, bo nie jest to czynne lotnisko (otwierane jest na przylot konkretnych samolotów, w dodatku ma bardzo przestarzałą infrastrukturę).

Zespół PiS w ogóle nie odnosi się również do zupełnie kluczowego faktu - dramatycznie złej pogody w Smoleńsku. Piloci powinni natychmiast odlecieć na lotnisko zapasowe, bo mieli uprawnienia do lądowania przy widoczności poziomej 1,8 tys. m i pionowej 120 m. Każde przekroczenie jednej z tych wartości powinno zakończyć się konsekwencjami służbowymi, jeśli nie prokuratorskimi. A warunki na Siewiernym były znacznie gorsze - co raportowała na bieżąco także załoga polskiego Jaka-40, który wylądował tam wcześniej - widoczność wynosiła zaledwie 200 i 50 m! Kontrolerzy ze Smoleńska już przy pierwszym połączeniu z tupolewem stwierdzili, że "Warunków do lądowania nie ma". Kapitan odpowiedział, że jednak "spróbuję podejść".

Potem stewardesa pyta kapitana: "Dowódco, będziesz schodził?", a ten odpowiada: "Zapinamy [zapewne pasy]".

W sprawie wybrania lotniska zapasowego piloci powinni się skonsultować z dysponentem lotu, czyli ludźmi z Kancelarii Prezydenta. Na nagraniach z kokpitu słyszymy, jak Mariusz Kazana z MSZ kursuje między pilotami a najważniejszymi pasażerami. W końcu Kazana mówi: "Na razie nie ma decyzji prezydenta, co dalej robić". I tej decyzji piloci nie usłyszą do końca.

Usłyszeli za to kilkakrotne ostrzeżenia systemu TAWS, by natychmiast zwiększyli pułap lotu, bo maszyna zbliża się do ziemi. Niestety, zlekceważyli je. W końcu tupolew uderzył w brzozę o średnicy pół metra (zostały w niej elementy skrzydła), obrócił się na plecy i roztrzaskał kilkaset metrów przed początkiem pasa.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,12288177,Macierewicz_promuje_ksiazke__Rozbicie_samolotu_w_Smolensku.html#ixzz2399wlJpu



Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."

--

Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."

Dnia Fri, 10 Aug 2012 14:46:49 +0200, Przemysław W napisał(a):

Macierewicz twardo stoi przy swoim i nie zamierza zejść w cień polityki PiS. Na dwu i pół lecie swojego zespołu ponownie powtórzył swoje teorie smoleńskie: katastrofę Tu 154 spowodowały dwa wybuchy na pokładzie, a rząd Tuska to zdrajcy, którzy grali z Rosjanami przeciwko śp. Lechowi Kaczyńskiemu, i w zamian za spotkanie z Putinem wyciszyli sprawę zbrodni katyńskiej w obiegu międzynarodowego - grzmiał na dzisiejszej konferencji prasowej poseł PiS Antoni Macierewicz.

Najgorsze jest to, że za jego leczenie zapłacimy wszyscy.

--

Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego dowiodło, dlaczego jest tylko jeden kandydat na przywództwo w PiS. - Chcę zabiegać o to, by stanąć jeszcze raz na czele rządu Rzeczypospolitej - krzyczał donośnie prezes PiS.
Brawo! - odpowiedzieli delegaci, wstając z krzeseł. - Nie dla władzy, ale po to by zrealizować program 2020, zamożna Polska w G20 - zakończył
swoje przemówienie. W czasie prawie godzinnego wystąpienia prezesa PiS
nie padł jednak żaden konkret na temat tego planu.
Zwyciężymy! Zwyciężymy! Zwyciężymy! - skandował prezes PiS z całą salą.

Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:k036rb$pol$1dont-email.me...

Dnia Fri, 10 Aug 2012 14:46:49 +0200, Przemysław W napisał(a):

Macierewicz twardo stoi przy swoim i nie zamierza zejść w cień polityki PiS.
Na dwu i pół lecie swojego zespołu ponownie powtórzył swoje teorie
smoleńskie: katastrofę Tu 154 spowodowały dwa wybuchy na pokładzie, a rząd
Tuska to zdrajcy, którzy grali z Rosjanami przeciwko śp. Lechowi
Kaczyńskiemu, i w zamian za spotkanie z Putinem wyciszyli sprawę zbrodni
katyńskiej w obiegu międzynarodowego - grzmiał na dzisiejszej konferencji
prasowej poseł PiS Antoni Macierewicz.

Najgorsze jest to, że za jego leczenie zapłacimy wszyscy.

Fakt. Na dodatek dożywotnie.


Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."

Przemysław W <Brońmy RP przed pisem@...pl> pisze:

Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w
wiadomości news:k036rb$pol$1dont-email.me...

Dnia Fri, 10 Aug 2012 14:46:49 +0200, Przemysław W napisał(a):

Macierewicz twardo stoi przy swoim i nie zamierza zejść w cień
polityki PiS.
Na dwu i pół lecie swojego zespołu ponownie powtórzył swoje teorie
smoleńskie: katastrofę Tu 154 spowodowały dwa wybuchy na pokładzie,
a rząd
Tuska to zdrajcy, którzy grali z Rosjanami przeciwko śp. Lechowi
Kaczyńskiemu, i w zamian za spotkanie z Putinem wyciszyli sprawę zbrodni
katyńskiej w obiegu międzynarodowego - grzmiał na dzisiejszej konferencji
prasowej poseł PiS Antoni Macierewicz.

Najgorsze jest to, że za jego leczenie zapłacimy wszyscy.

Fakt. Na dodatek doĹźywotnie.

Ale to ABW doprowadzi Macierewicza do Tworek jak to z innymi za RP3 juĹź
robiło? :-)

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:87wr167z0n.fsf_-_bat.anfi.homeunix.org...

Przemysław W <Brońmy RP przed pisem@...pl> pisze:

Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w
wiadomości news:k036rb$pol$1dont-email.me...

Dnia Fri, 10 Aug 2012 14:46:49 +0200, Przemysław W napisał(a):

Macierewicz twardo stoi przy swoim i nie zamierza zejść w cień
polityki PiS.
Na dwu i pół lecie swojego zespołu ponownie powtórzył swoje teorie
smoleńskie: katastrofę Tu 154 spowodowały dwa wybuchy na pokładzie,
a rząd
Tuska to zdrajcy, którzy grali z Rosjanami przeciwko śp. Lechowi
Kaczyńskiemu, i w zamian za spotkanie z Putinem wyciszyli sprawę zbrodni
katyńskiej w obiegu międzynarodowego - grzmiał na dzisiejszej konferencji
prasowej poseł PiS Antoni Macierewicz.

Najgorsze jest to, że za jego leczenie zapłacimy wszyscy.

Fakt. Na dodatek doĹźywotnie.

Ale to ABW doprowadzi Macierewicza do Tworek jak to z innymi za RP3 juĹź
robiło? :-)

Byle nie mordowali jak to za IV RP bywało.


Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i „Gazeta Polska”, media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, ktĂłra jest wszechobecna i celowo implementowana."

A bez rozdzielenia wizyt premiera i prezydenta do tej tragedii

by nie doszło - powtórzył swoje podstawowe tezy Antoni Macierewicz (PiS).

Antosiu, sa przepisy, ktore zabraniaja tym dwom glupkom wsiadac
do jednego samolotu.
Niech Antos doczyta.
Nawet te rozne dupki w zielonych wdziankach nie powinny wsiadac stadami.

Przy okazji Macierewicz promował swoją książkę-raport "28 miesięcy po
Smoleńsku"

No to wszystko jasne.

Z tego powodu jesteśmy dopiero w
połowie prac.

Co 2 lata ksiazka - mozna zyc.

Druga teza dotyczy pilotów. Zadaniem Macierewicza, próbuje się obciążać

ich

odpowiedzialnością za tę tragedię. - A oni w ogóle nie zamierzali

lądować -

powtarzał to co wcześniej wielokrotnie głosił.

Moze Antos nie wie, ale kazdy samolot, jak mu sie konczy paliwo,
to musi ladowac.
Na kolach, na boku, na grzbiecie - obojetne, ale musi.
Chyba ze jest to samolot, ktory potrafi tankowac w powietrzu,
ale tutka do takich nie nalezy.

 Ma o tym świadczy o tym
trajektoria lotu wyznaczona przez naukowców z USA.

Wiadomo , ze jak samolot jest na trajektorii warszawa-smolensk,
to znaczy, ze zamierza ladowac w nowym jorku.
Nie trzeba do tego amerykanskiego naukowca.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification