u2 <u_2@o2.pl> pisze:

.. oczywiscie wtedy kiedy uzna sie Jeruzela za zdrajce, wcale nie mam
tutaj tylko na mysli jego procesu sadowego, ktory trwa stanowczo za
dlugo. Jeszcze staruszek sie odwola i wygra sprawe przez ETS na
przewleklosc postepowania i zostanie kolejna ofiara III RP :

http://wpolityce.pl/view/15117/Jerzy_Bukowski__kiedy_w_Polsce_bedzie_normalnie___Dla_mnie_odpowiedz_jest_prosta_.html

Wiele osób, z różnych powodów krytycznie oceniających polityczną
rzeczywistość naszego kraju po 1989 roku, często zadaje to pytanie.
Jedni odwołują się do wciąż naruszanej a nawet lekceważonej sfery
imponderabiliów, drudzy do róşnorakich meandrów III Rzeczypospolitej,
mających źródło w ustaleniach "okrągłego stołu", jeszcze inni do braku
jednoznacznego rozliczenia komunistycznej przeszłości.

Dla mnie odpowiedź jest prosta: stanie się tak wówczas, gdy śp.
pułkownik Ryszard Kukliński zostanie oficjalnie uznany za bohatera
narodowego, a generał Wojciech Jaruzelski za zdrajcę. W naszej
najnowszej historii są to bowiem osoby najlepiej symbolizujące dwie
skrajne postawy z okresu rządów sowieckiego reżimu: żądającej ofiary
życia wierności idei niepodległej Rzeczypospolitej oraz cynicznego
oddania się w służbę obcemu mocarstwu, zniewalającemu Polskę i Polaków
przy pomocy rodzimych zaprzańców. Stosunek do nich jest więc najlepszym
dowodem tego, jak patrzymy na PRL.

W jaki sposób dokonać tej oceny? Poprzez zaliczenie śp. płk.
Kuklińskiego w poczet kawalerów Orderu Orła Białego i awansowanie go do
stopnia generalskiego przy jednoczesnym zdegradowaniu gen. Jaruzelskiego
do stopnia szeregowca oraz przyjęcie przez Sejm lub lepiej przez
Zgromadzenie Narodowe krótkiej uchwały:

    "Pułkownik Ryszard Kukliński dobrze zasłuĹźył się sprawie
niepodległości Rzeczypospolitej, a generał Wojciech Jaruzelski zdradził
polską rację stanu".

Tylko tyle i aĹź tyle.

Robienie z agenta obcego wywiadu bohatera narodowego to dla ciebie dobra idea?

Bo nie wszyscy zrozumieją Ĺźe tylko szpiegowanie na rzecz CIA/USA to "być dobre", niektĂłrzy uznają Ĺźe kaĹźdy samodzielnie moĹźe se wybierać czy uwaĹźa Ĺźe obecnie składana przysięga to zupełnie Ĺźadna przeszkoda w szpiegowaniu np. na rzecz Chin lub  armii wyzwolenia Afganistanu spod polskiej okupacji.

--
A. Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Lepiej zapalić świeczkę, niż narzekać na ciemność.
  -- Przysłowie chińskie (pl.wikiquote.org)

W dniu 2011-07-16 11:59, A. Filip pisze:

Robienie z agenta obcego wywiadu bohatera narodowego to dla ciebie dobra idea?

Zdecydowanie wole bohaterskiego plk Kuklinskiego od agenciakow Kremla.

u2 <u_2@o2.pl> pisze:

W dniu 2011-07-16 11:59, A. Filip pisze:

Robienie z agenta obcego wywiadu bohatera narodowego to dla ciebie dobra idea?

Zdecydowanie wole bohaterskiego plk Kuklinskiego od agenciakow Kremla.

To se wĂłl *samemu*.

Mi osobiście prawie że wisi czy Jaruzelski zostanie zdegradowany do
szeregowca *o ile* zostanie to zrobione w sposób prawnie choćby średnio
przyzwoity bo Jaruzelski władzę *bezkrwawo* oddał "w cudze ręce".
Pokazanie "przyszłym pokoleniom" że głupio zrobił byłoby IMHO ciężką głupotą.
Jaruzelski zapewne sam się wybroni przed jakąkolwiek (poważną)
odpowiedzialnością przeciąganiem procesów ze względu na (współgrający z
wiekiem) stan zdrowia - pewnie wystarczy mu leciuteńkie naciąganie z
super staranną dokumentacją swoich problemów zdrowotnych.

Zaś robienie z agenta obcego państwa choćby i CIA/USA
"bohatera *PIERWSZEJ* ligi" to dla mnie głupota wręcz niewyobrażalnie groźna dla otoczenia.

--
A. Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Kupioną wierność da się przekupić.
  -- Seneka Młodszy (5 p.n.e.-65 n.e.)

W dniu 2011-07-16 17:51, A. Filip pisze:

Robienie z agenta obcego wywiadu bohatera narodowego to dla ciebie dobra idea?

Zdecydowanie wole bohaterskiego plk Kuklinskiego od agenciakow Kremla.

To se wól *samemu*.

Wolnoc Tomku w swoim domku. Nigdy nie uznam Jeruzela, czy Kiszczaka za
bohaterow. To byla obca narzucona nam wladza na sowieckich bagnetach. I
kazdego, ktory przyczynil sie do ich obalenia uwazam za bohatera.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4e21a537$0$2444$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2011-07-16 11:59, A. Filip pisze:

Robienie z agenta obcego wywiadu bohatera narodowego to dla ciebie dobra idea?

Zdecydowanie wole bohaterskiego plk Kuklinskiego od agenciakow Kremla.

Co ty powiesz? To posłuchaj tego: http://www.youtube.com/watch?v=SLF-zpmD0g0 oraz http://www.youtube.com/watch?v=2JaC99cBy1g

BomBel

A. Filip <anfi@xl.wp.pl> napisał(a): 

Robienie z agenta obcego wywiadu bohatera narodowego to dla ciebie dobra

idea?

a Jaruzelski to jakiego panstwa byl agentem?

Juz link do nagran zamieszczalem na tej grupie, ale jak widac do niektorych nieoszolomow, prawda o Jaruzelskim,dotrzec nadal nie moze.

O Jaruzelskim wypowidaja sie takze byli jego towarzysz, np. Gierek

http://www.youtube.com/watch?v=-RGpLdGgrBA


Zwycięstwo czy klęska ? Komuniści przy Okrągłym Stole, wbrew opiniom ówczesnych liderów "S", nie uczynili żadnych większych ustępstw. O konieczności legalizacji opozycji tzw. reformatorzy mówili juz od kilku lat, wejście do parlamentu jeszcze bardziej rozbiło opozycje, uznanie "S" było przesadzone juz jesienią 1988 r. Zresztą ponowna rejestracja odbyła się na podstawie ustawy o związkach zawodowych z 1982 r., wymagało to zmiany statutu "S" - zawieszono prawo do strajku oraz legalne władze tj. KK. W porównaniu z innymi krajami bloku sowieckiego komunistom w Polsce udało się uzyskać najdogodniejsze warunki przy oddaniu władzy. We wszystkich tych krajach opozycja prowadziła negocjacje z rządem jednak tylko w Polsce udało się im ograniczyć główne zadania społeczne do sfery związkowej.
W listopadzie 1989 r. na Węgrzech odbyło się referendum, w którym zadano cztery pytania:
czy wybory prezydenta powinny odbyć po wyborach parlamentarnych?
czy z zakładów pracy należy usunąć organizacje partyjne?
czy partia komunistyczna powinna rozliczyć się ze swojego majątku?
czy należy zlikwidować milicje robotnicza?
Większość głosujących odpowiedziała - tak. Jednocześnie zostały anulowane dotychczasowe porozumienia z komunistami. W marcu 1990 r. przeprowadzono wolne wybory do parlamentu, w maju sformowano centroprawicowy rząd Jozseffa Antalla.
W NRD pierwsze wolne wybory odbyły się 18 marca 1990, w maju rządy NRD i RFN podpisały układ o unii gospodarczej i walutowej. W Czechosłowacji Vaclav Havel zostali prezydentem juz 29 XII 1989 r. Podczas swojej pierwszej wizyty w Moskwie w lutym 1990 r. podpisał porozumienie o wycofaniu wojsk sowieckich z Czechosłowacji. 8 czerwca przeprowadzono wybory do Zgromadzenia Federalnego. Również w czerwcu odbyły się wybory w Bułgarii. Tylko w Polsce termin był nieustannie przekładany.
Brakowało woli odejścia od kontraktu Okrągłego Stołu, lewica tłumaczyła to koniecznością ochrony reform.
Z drugiej strony należy uznać za kolosalny błąd niestworzenie zjednoczonego ugrupowania kontestującego te umowy.

http://niezalezna.pl/11539-4-czerwca-1989-r-jak-majstrowano-okragly-stol

To komunisci odniesli zwyciestwo w Polsce. Ich potomkowie rzadza tak, aby im bylo dobrze, a nie polskiemu spoleczenstwu.


--

Użytkownik " obserwator" <fajny.d.arzbor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ivsgvt$6ob$1inews.gazeta.pl...


Wynoś się stąd białoruski prowokatorze!

BomBel

W dniu 2011-07-16 19:15,  obserwator pisze:

W listopadzie 1989 r. na Węgrzech odbyło się referendum, w którym zadano cztery pytania:
czy wybory prezydenta powinny odbyć po wyborach parlamentarnych?
czy z zakładów pracy należy usunąć organizacje partyjne?
czy partia komunistyczna powinna rozliczyć się ze swojego majątku?
czy należy zlikwidować milicje robotnicza?
Większość głosujących odpowiedziała - tak. Jednocześnie zostały anulowane dotychczasowe porozumienia z komunistami.

Wystarczy w powyzszym tekscie zamienic komuszkow z PO, aby przestrzec
obywateli przed powrotem totalitaryzmu.