| Data: 2010-08-01 21:25:37 | |
| Autor: matusm | |
| Kiedy "zielona wyspa" stala sie czerwona Sahara? | |
|
Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> napisał w wiadomości news:i3440i$hse$1news.onet.pl... Jeszcze nie tak dawno Tusk mamił nas obrazkami, jakoby bylismy "zielona wyspa" na oceanie kryzysowego tsunami. Wszystko nam ponoc roslo, bylo pieknie, PKB wysokie - nic tylko szczescie i pomyslnosc. I nagle BANKA pekla! Z "zielonej wyspy" stajemy sie (stalismy sie?) spieczona Sahara. Tusk podnosi VAT (a mial nie ruszac podatkow - tak obiecywal). Tusk nie robi odwaznych reform, a mialy takowe byc. Tusk ma swojego prezydenta, ktory wszystko podpisze. I co? Gdzie te odchudzania resortow, ministerstw? Ile Tusk stękał, ze Kaczynski nadmuchal ministerstwa? A sam robi to samo! Mamy jakis kretynski spektakl. Robi sie z Polakow idiotow, a Polacy na to pozwalaja. Przeciez takiego cyrku nie bylo od 89 roku. -- "Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW - Pozdrowienia matusm |
|