Data: 2010-05-31 14:44:54 | |
Autor: Frankie | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 10-05-31 14:22, 666 pisze:
Normalne V-ki. A to wsuwki? Jeżeli nie w klockach są przeważnie takie 2 metalowe kolce, które wyłażą na zewnątrz podczas ścierania klocka. Więc jeżeli już je widać należy jak najszybciej wymienić. Nie muszę tłumaczyć co one robią z obręczą w trakcie hamowania :-) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-05-31 15:40:57 | |
Autor: MadMan | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
Dnia Mon, 31 May 2010 14:44:54 +0200, Frankie napisał(a):
A to wsuwki? A co jeśli tak? Z ciekawości pytam, bo moich klocków już zostało raczej niewiele, a hamują nadal bardzo dobrze (z tym że piszczą przeokrutnie). -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-05-31 16:05:57 | |
Autor: Frankie | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 10-05-31 15:40, MadMan pisze:
A co jeśli tak? Z ciekawości pytam, bo moich klocków już zostało raczej We wsuwkach nie zaobserwowałem metalu :-) Ale jeżeli piszczą to są już raczej do wymiany. Może to być spowodowane twardszym materiałem użytym jako rdzeń klocka. Nie wiem - takie moje teoretyzowanie ;-) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci frankie na post pl |
|
Data: 2010-06-01 08:00:41 | |
Autor: bans | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 2010-05-31 15:40, MadMan pisze:
A co jeśli tak? Z ciekawości pytam, bo moich klocków już zostało raczej Ja się w sobotę pozbyłem więcej materiału klocków niż w całym ich wcześniejszym, 400-kilometrowym życiu ;) Błotoooo... :/ -- bans |
|
Data: 2010-06-01 08:46:25 | |
Autor: MadMan | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
Dnia Tue, 01 Jun 2010 08:00:41 +0200, bans napisał(a):
Ja się w sobotę pozbyłem więcej materiału klocków niż w całym ich wcześniejszym, 400-kilometrowym życiu ;) Te klocki błota chyba nie widziały. No ale chyba wymienię, na mokrym jest słabo, a pamiętam że było znacząco lepiej jak były nowe. W sumie przejechały ze 4 czy 5 tysięcy, w tym całą zimę. Aa, fakt, zima. Błoto pośniegowe było... :) Czasami tyle że się błotniki zapychały. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-06-01 08:54:55 | |
Autor: bans | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 2010-06-01 08:46, MadMan pisze:
Te klocki błota chyba nie widziały. No ale chyba wymienię, na mokrym Toteż dla mnie zdzieranie klocków w jeden wypad to też nowość, w "rowerze do jeżdżenia po asfalcie" zmieniam też co parę tysięcy, a to i tak bardziej dla samej zmiany, a nie z konieczności ;) A tu bęc - oglądam klocki przy myciu roweru, a tu wcięć w okładzinie już prawie nie ma. A przed wyjazdem były jeszcze całkiem głębokie... -- bans |
|
Data: 2010-05-31 16:24:52 | |
Autor: kml | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
Użytkownik "Frankie" <"frankie[blablabla]"@post.pl> napisał w wiadomości news:4c03af46$1news.home.net.pl... W dniu 10-05-31 14:22, 666 pisze: Moje wsuwki po prostu znikały pod koniec i zostawał klocek hamulcowy bez okładziny. Czasami po jednym szybkim, agresywnym, błotnistym zjeździe ;| -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. Last update 24/05/2010 Avid Elixir 5 update i potówka BCM Nowatex |
|
Data: 2010-05-31 16:43:23 | |
Autor: granat | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
kml pisze:
Moje wsuwki po prostu znikały pod koniec i zostawał klocek hamulcowy bez okładziny. Czasami po jednym szybkim, agresywnym, błotnistym zjeździe ;| fabryczne shimano tak maja. nigdy wiecej! granat |
|
Data: 2010-06-01 09:09:48 | |
Autor: Pawel Ratajczak | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 2010-05-31 16:43, granat pisze:
Moje wsuwki po prostu znikały pod koniec i zostawał klocek hamulcowy Heh ja w ciągu całorocznych dojazdów do pracy przejeżdżam około 4000km rocznie + wypady z dziećmi/samemu (+ ~700km) i potrzebowałem na to 3-4 kompletów klocków wsuwanych shimano. Skoro przyczyną tak szybkiego zużywania jest sama jakość klocków to jaką inną firmę koledzy polecają? BTW 2 tygodnie temu byłem w ASO na przeglądzie auta i gostek mówi przód zostało 30% klocków. Zapytałem jak to możliwe, że wymiana w ubiegłym roku, przejechane na nich niecałe 15kkm a on mi mówi o takim zużyciu. Powiedział, ze wszystko zależy od stylu jazdy, więc może tu jest nasz problem ;-). Pozdrawiam serdecznie, Paweł |
|
Data: 2010-06-01 11:21:54 | |
Autor: bans | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 2010-06-01 09:09, Pawel Ratajczak pisze:
Powiedział, ze wszystko zależy od stylu jazdy, więc może tu jest nasz No to nieźle po heblach dajesz, czas na naukę hamowania silnikiem :P Ostatnio pytam mojego mechanika, czy nie warto byłoby zmienić klocków, bo w sumie prawie 60 tys. już zrobiły. Sprawdził i stwierdził: "No to jeszcze ze 40 tys. zrobisz" :) -- bans |
|
Data: 2010-06-01 12:45:30 | |
Autor: Pawel Ratajczak | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 2010-06-01 11:21, bans pisze:
No to nieźle po heblach dajesz, czas na naukę hamowania silnikiem :P Od kiedy sięgam pamięcią zawsze hamowałem silnikiem, jest to jedna z pierwszych rzeczy jakie nauczył mnie mój ojciec zaraz po tym jak nauczyłem się ruszać. Auto teraz robi dość krótkie dystanse w tygodniu, kiedy tylko odwożę (lub żona) dzieciaki do szkoły/przedszkola, czasami w weekend jakiś wypad za miasto. Do tego wyrosłem już dawno z jazdy w stylu gaz -> hamulec -> gaz itd. Ja bardziej upatruję się tutaj dwóch rzeczy: 1. Autko to Renault Scenic i w najsłabszej wersji 1.6 benzyna posiada znacznie mniejsze tarcze niż jego mocniejsi bracia, masa auta niewiele mniejsza od nich a zatrzymać by się chciało równie skutecznie 2. Słabej jakości komponentów jakie posiadają serwisy nawet jeśli mają one logo producenta na opakowaniu. Przy kolejnej zmianie kupię pewnie jakiegoś Lukasa czy coś w tym stylu. Ostatnio pytam mojego mechanika, czy nie warto byłoby zmienić klocków, No to ładny przebieg. Ja pamiętam Toyotę Starlet mojego ojca, kiedy pierwszą wymianę klocków miał właśnie coś koło 100kkm. A tak z ciekawostek kilometrowych to producent dla mojego autka przewiduje wymianę filtra powietrza co 60kkm. Ja zaliczyłem właśnie 3 przegląd gwarancyjny i przy każdym z nich wymieniałem ten filtr, bo moim zdaniem tak należy. Filtr był więc średnio wymieniany co 13kkm a sufu na nim było że hej, producent oczywiście wie swoje i mami nowych klientów dużymi okresami między przeglądowymi, któymi klient na własne życzenie popada w znacznie przyspieszone zużycie autka => kaska dla serwisu i producenta. Dobra kończę ten OT samochodowy. Pozdrawiam serdecznie, Paweł |
|
Data: 2010-06-01 13:02:05 | |
Autor: bans | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 2010-06-01 12:45, Pawel Ratajczak pisze:
Dobra kończę ten OT samochodowy. Tym bardziej, że ja nie znoszę prowadzenia samochodu i traktuję go tylko jak niezbędne (niestety) narzędzie. -- bans |
|
Data: 2010-06-01 11:48:33 | |
Autor: 666 | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
Lub od stylu kręcenia lodów przez warsztat ;-))
|
|
Data: 2010-06-01 12:47:20 | |
Autor: Pawel Ratajczak | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
W dniu 2010-06-01 11:48, 666 pisze:
Lub od stylu kręcenia lodów przez warsztat ;-))Nie ma szans na to, należę do tych upierdliwych klientów, którzy cały przegląd spędzają na hali razem z autkiem pilnując, aby wszystko było zrobione tak jak należy. Wiem, w serwisie muszą mnie kochać ;). Pozdrawiam serdecznie, Paweł |
|
Data: 2010-06-01 16:31:08 | |
Autor: granat | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
Pawel Ratajczak pisze:
Skoro przyczyną tak szybkiego zużywania jest sama jakość klocków to jaką jakosc moze i dobra ale tylko na suche warunki. jeden deszcz w terenie i klocki zniknely. kazda inna. bbb, accent... granat |
|
Data: 2010-06-01 09:13:23 | |
Autor: frank.castle0407@googlemail.com | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
On Jun 1, 3:31 pm, granat <granat...@poczta.onet.pl> wrote:
Pawel Ratajczak pisze: no a ja bede wlasnie ten co nie ma problemow z klockami shimano - przy czym nie mam fauek. uzywam drogowych - nie wiem jak sie nazywaja - i tarczowych - M06 zdaje sie. Sa tak zajebiste ze jak przez chwile przesiadlem sie na inne, ktore z miejsca piszczaly i piszczec nie przestawaly i hamowaly slabooo, to pozniej wrocilem 10 kompletow shimano zeby juz nie wracac do kapoty. |
|
Data: 2010-06-01 11:46:42 | |
Autor: 666 | |
Kiedy zmieniać klocki? | |
A czy ja wiem?
Takie w kształcie litery "T". Jak patrzeć od strony śruby mocującej, to widać po bokach dwa malutkie otworki. Tam niby są te kolce? -- -- - | A to wsuwki? |