Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Kierowcy to kupa durniów.

Kierowcy to kupa durniów.

Data: 2017-01-28 09:49:33
Autor: Htu56
Kierowcy to kupa durniów.
Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

Data: 2017-01-28 01:05:52
Autor: gowit
Kierowcy to kupa durniów.

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby nie dochodziło do tak wielkich jak ten.

Data: 2017-01-28 02:18:19
Autor: WS
Kierowcy to kupa durniów.
On Saturday, January 28, 2017 at 10:05:53 AM UTC+1, gowit wrote:
> z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby nie dochodziło do tak wielkich jak ten..

Wszedzie takie sie zdarzaja co jakis czas i raczej nie ma na to rady...
Czy sie to komus podoba, czy nie raczej nikt nie jezdzi z odstepem wystarczajacym do zahamawania w sytuacji, gdy poprzednik stanie w miejscu... tak sie praktycznie nie da
W najlepszym wypadku zostawia sie tyle, zeby w miare spokojnie zahamowac w przypadku awaryjnego hamowania poprzednika.
Ile razy jedzie sie za czyms wiekszym (nie widac co przed nim) i gdyby zaspal i zatrzymal sie "w miejscu" na sojacym TIRze, czy slupie to 99% wpadnie na niego... ten brakujacy 1% skreci i ominie ;) - raczej nikt nie zdazy sie zatrzymac

WS

Data: 2017-01-28 11:35:13
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 11:18, WS pisze:

Wszedzie takie sie zdarzaja co jakis czas i raczej nie ma na to rady...
Czy sie to komus podoba, czy nie raczej nikt nie jezdzi z odstepem wystarczajacym do zahamawania w sytuacji, gdy poprzednik stanie w miejscu... tak sie praktycznie nie da

Że w warunkach normalnej widoczności to rozumiem (choć nauczony doświadczeniem i internetami, za tirami i blaszakami to zostawiam znaczenie większy odstęp niż standardowe 2 sekundy).

Ale jak się wjeżdza we mgłę, to należy zwolnić. Z 70 to już na 50 metrach zahamujesz (albo zwolnisz do dyszki). A tam widać że kolo na pełnej kurwie (no może na 3/4) jedzie przez mleko.

Shrek

Data: 2017-01-29 02:23:14
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 02:18:19 -0800 (PST), WS napisał(a):

On Saturday, January 28, 2017 at 10:05:53 AM UTC+1, gowit wrote:
z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby nie dochodziło do tak wielkich jak ten.

Wszedzie takie sie zdarzaja co jakis czas i raczej nie ma na to rady...
Czy sie to komus podoba, czy nie raczej nikt nie jezdzi z odstepem wystarczajacym do zahamawania w sytuacji, gdy poprzednik stanie w miejscu... tak sie praktycznie nie da

Tu są dwie zmienne w tym równaniu - odstęp i prędkość.

Masz rację z tym że odstęp nie musi być równy długości drogi hamowania.
Ale równocześnie prędkość nie powinna być wyższa niż ta przy której długość
drogi hamowania jest dłuższa niż zasięg wzroku.

Nawet jeśli poprzednik tak naprawdę nam zasłania ten widok, to pomijając
przypadek zaśnięcia czy zagapienia się, powinno to wystarczyć do uniknięcia
karambolu.

Data: 2017-01-29 08:29:36
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 02:23, Tomasz Pyra pisze:

Masz rację z tym że odstęp nie musi być równy długości drogi hamowania.
Ale równocześnie prędkość nie powinna być wyższa niż ta przy której długość
drogi hamowania jest dłuższa niż zasięg wzroku.

Ale problem w tym, że zasięg wzroku zmniejszył się 10 krotnie w ciągu 50 m.
Jak wyhamujesz o 100 km/h na takim dystansie?
Właśnie taka próba pierwszego była zapewne pierwotną przyczyną tego karambolu.

Data: 2017-01-29 10:00:32
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Masz rację z tym że odstęp nie musi być równy długości drogi
hamowania. Ale równocześnie prędkość nie powinna być wyższa niż ta
przy której długość drogi hamowania jest dłuższa niż zasięg wzroku.

Ale problem w tym, że zasięg wzroku zmniejszył się 10 krotnie w ciągu
50 m. Jak wyhamujesz o 100 km/h na takim dystansie?
Właśnie taka próba pierwszego była zapewne pierwotną przyczyną tego karambolu.

Z filmu wynika ze juz wczesniej widocznosc była gdzies na 100 metrów...
Ja bym juz wtedy zwolnił do tirowych 90.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy potrafią zepsuć stalową kulę...
Pszemol: No to jest nas dwu...

Data: 2017-01-29 11:07:01
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Budzik"

Masz rację z tym że odstęp nie musi być równy długości drogi
hamowania. Ale równocześnie prędkość nie powinna być wyższa niż ta
przy której długość drogi hamowania jest dłuższa niż zasięg wzroku.

Ale problem w tym, że zasięg wzroku zmniejszył się 10 krotnie w ciągu
50 m. Jak wyhamujesz o 100 km/h na takim dystansie?
Właśnie taka próba pierwszego była zapewne pierwotną przyczyną tego
karambolu.

Z filmu wynika ze juz wczesniej widocznosc była gdzies na 100 metrów...
Ja bym juz wtedy zwolnił do tirowych 90.
-- -
No i widzisz, filmy uczą :-)

Data: 2017-01-29 16:05:06
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 08:29:36 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 29-01-2017 o 02:23, Tomasz Pyra pisze:

Masz rację z tym że odstęp nie musi być równy długości drogi hamowania.
Ale równocześnie prędkość nie powinna być wyższa niż ta przy której długość
drogi hamowania jest dłuższa niż zasięg wzroku.

Ale problem w tym, że zasięg wzroku zmniejszył się 10 krotnie w ciągu 50 m.
Jak wyhamujesz o 100 km/h na takim dystansie?

Zjawisko o które sobie wyobrażasz nie występuje w przyrodzie, bo jest
fizycznie niemożliwe.

Widoczność nigdy nie będzie się skracać szybciej niż porusza się samochód,
bo zjawisko mgły w porównaniu z prędkością poruszania się samochodu jest
praktycznie statyczne.

Dlatego mając widzialność 500m i zbliżając się do ściany mgły o nawet
zerowej widoczności, ta odległość widzenia będzie spadać o 100m co każde
przejechane 100m. I bez problemu można redukować prędkość i to bez żadnego
nagłego hamowania, tam gdzie widać.

I przy odpowiednim skupieniu kierowcy na obserwacji takich warunków jest to
bez problemu do zrobienia.
Kluczowe jest tu tylko to skupienie, a nie autostradowe wyluzowanie które
często doprowadza do karamboli nawet przy dobrej widoczności.

Jazda jakąkolwiek drogą tak szybko, że nie ma możliwości wyhamowania w
zakresie widoczności, to prawie pewny dzwon - i nie potrzeba tu karambolów,
a wystarczy dojechać do zwykłego korka.

Data: 2017-01-29 18:26:54
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 16:05, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sun, 29 Jan 2017 08:29:36 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 29-01-2017 o 02:23, Tomasz Pyra pisze:

Masz rację z tym że odstęp nie musi być równy długości drogi hamowania.
Ale równocześnie prędkość nie powinna być wyższa niż ta przy której długość
drogi hamowania jest dłuższa niż zasięg wzroku.

Ale problem w tym, że zasięg wzroku zmniejszył się 10 krotnie w ciągu 50 m.
Jak wyhamujesz o 100 km/h na takim dystansie?

Zjawisko o które sobie wyobrażasz nie występuje w przyrodzie, bo jest
fizycznie niemożliwe.

A jakim sensie niemożliwe i dlaczego niby?
Czy dobrze rozumiem, że chcesz się kłócić czy to będzie 50 czy 75 m?
Ja ścianę mgły już w życiu widziałem, więc możesz sobie pisać co chcesz.
Ale i tak wyjdziesz na tego, który stoi przed wielbłądem i przekonuje że takie zwierze nie istnieje......

Data: 2017-01-29 18:33:34
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 18:26, Cavallino pisze:

A jakim sensie niemożliwe i dlaczego niby?
Czy dobrze rozumiem, że chcesz się kłócić czy to będzie 50 czy 75 m?
Ja ścianę mgły już w życiu widziałem, więc możesz sobie pisać co chcesz.

I widać ją było wcześniej (tą ścianę), czy się zmaterlializowała w tym miejscu nagle z innego wymiaru? No to mogłeś przed nią zwolnić a nawet się zatrzymać. Dowodem na to jest to, że na codzień ludzie się o nomenomen ściany nie rozbijają, więc da się zrobić.


Shrek

Data: 2017-01-29 18:58:04
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 18:26:54 +0100, Cavallino napisał(a):

Ale problem w tym, że zasięg wzroku zmniejszył się 10 krotnie w ciągu 50 m.
Jak wyhamujesz o 100 km/h na takim dystansie?

Zjawisko o które sobie wyobrażasz nie występuje w przyrodzie, bo jest
fizycznie niemożliwe.

A jakim sensie niemożliwe i dlaczego niby?

Niemożliwe jest nagłe zmniejszenie się zasięgu wzroku, bo ten zmniejsza się
zawsze płynnie wraz ze zbliżaniem się do ściany mgły.

Czy dobrze rozumiem, że chcesz się kłócić czy to będzie 50 czy 75 m?

To jest bez różnicy.

Istotne jest to, że jak jedziesz i widoczność _do_przodu_ jest powiedzmy
300m, to masz pewność że 50m dalej nie spadnie ona bardziej niż do 250m.
Po kolejnych 50m wyniesie minimum 200m itd.

Nigdy nie spdanie z 300m do 50m na drodze krótszej niż 250m, choćby tam
była mleczna ściana.

Natomiast oczywiście zauważenie tego miejsca pogorszenia widoczności jest
trudne, bo we mgle nie widać horyzontu i trzeba jechać z wysokim poziomem
skupienia i cały czas świadomie szukać punktów pozwalających na ocenę
faktycznej widzialności po to żeby z odpowiedniej odległości zauważyć
miejsce gdzie widoczność nagle się pogarsza.
Tylko to jest też kolejna słabość wielu kierowców, którzy na autostradzie
patrzą nie w dal, a tuż przed maskę.


Ja ścianę mgły już w życiu widziałem, więc możesz sobie pisać co chcesz.

No i właśnie dlatego nie bardzo rozumiem w czym jest problem.

To że ściana mgły rozdziela w jednym miejscu nawet widzialność idealną od
zerowej to wiadomo.
Ale zbliżając się do niej, faktyczna widzialność do przodu się skraca
płynnie i nigdy szybciej niż porusza się samochód.
Dlatego kierowcy który obserwuje w przód i cały czas koncentruje się na
określeniu widzialności, mgła nigdy nie powinna zaskoczyć.

Data: 2017-01-29 19:17:29
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 18:58, Tomasz Pyra pisze:

Natomiast oczywiście zauważenie tego miejsca pogorszenia widoczności jest
trudne, bo we mgle nie widać horyzontu i trzeba jechać z wysokim poziomem
skupienia i cały czas świadomie szukać punktów pozwalających na ocenę
faktycznej widzialności po to żeby z odpowiedniej odległości zauważyć
miejsce gdzie widoczność nagle się pogarsza.

Ale tam nie było jazdy we mgle.
Była jazda w dobrych warunkach, mgła pojawiła się nagle i zgęstniała bardzo szybko.
Zobacz na filmy, przed wiaduktem było jeszcze widać niebieskie niebo i wschodzące słońce.

Dlatego kierowcy który obserwuje w przód i cały czas koncentruje się na
określeniu widzialności, mgła nigdy nie powinna zaskoczyć.

Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

Data: 2017-01-29 19:31:48
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-01-29 19:17, Cavallino wrote:
Ale tam nie było jazdy we mgle.
Była jazda w dobrych warunkach, mgła pojawiła się nagle i zgęstniała
bardzo szybko.

W sensie sekund które nie pozwalają na naciśnięcie hamulca? Nastapiła gwałtowna dekompresja planety i wytrąciły się tony wody w powietrzu z ułamku sekund i to punktowo?

Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

Nie ma czegoś takiego jak sciana mgły. Bywają ściany dymu, sam w takie coś wjechalem jak jakis imbecyl podpala trawę.

Data: 2017-01-29 21:24:41
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 19:31, Sebastian Biały pisze:
On 2017-01-29 19:17, Cavallino wrote:
Ale tam nie było jazdy we mgle.
Była jazda w dobrych warunkach, mgła pojawiła się nagle i zgęstniała
bardzo szybko.

W sensie sekund które nie pozwalają na naciśnięcie hamulca?

Oczywiście że pozwalają.
I tak zrobił pierwszy w  tym karambolu.
Jak myślisz, na ile mu to pomogło?


Nie ma czegoś takiego jak sciana mgły. Bywają ściany dymu, sam w takie
coś wjechalem jak jakis imbecyl podpala trawę.

No właśnie.
Sytuacja z tego co widać na filmach dość podobna.

Data: 2017-01-29 22:01:26
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-01-29 21:24, Cavallino wrote:
Była jazda w dobrych warunkach, mgła pojawiła się nagle i zgęstniała
bardzo szybko.
W sensie sekund które nie pozwalają na naciśnięcie hamulca?
Oczywiście że pozwalają.
I tak zrobił pierwszy w  tym karambolu.
Jak myślisz, na ile mu to pomogło?

Nie pomogło bo za nim jechali slepi ludzie nie widzacy za wczasu że ktoś wcisnął hamulec. Co zrobic, trzeba przepisy zmienić żeby niewidomi nie dostawali praw jazdy.

Nie ma czegoś takiego jak sciana mgły. Bywają ściany dymu, sam w takie
coś wjechalem jak jakis imbecyl podpala trawę.
No właśnie.
Sytuacja z tego co widać na filmach dość podobna.

W sensie że wiatr zmienia kierunek i w ciągu 2-3 sekund masz zerową widocznośc? Serio, to jest "dośc podobna sytuacja"? No no, tłumaczysz to jak nie przymierzając debesciaki od Macierewicza. Nagle pojawiło się czerwone swiatło i sznur samochodów którego sekunde wczesniej tam nie było.

Data: 2017-01-29 23:56:19
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello Sebastian,

Sunday, January 29, 2017, 7:31:48 PM, you wrote:

[...]

Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.
Nie ma czegoś takiego jak sciana mgły. Bywają ściany dymu, sam w takie
coś wjechalem jak jakis imbecyl podpala trawę.

Miałeś w życiu dużo szczęścia, że nigdy nie trafiłeś na prawdziwą
mgłę.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-30 18:01:27
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-01-29 23:56, RoMan Mandziejewicz wrote:
Nie ma czegoś takiego jak sciana mgły. Bywają ściany dymu, sam w takie
coś wjechalem jak jakis imbecyl podpala trawę.
Miałeś w życiu dużo szczęścia, że nigdy nie trafiłeś na prawdziwą
mgłę.

nap rawdziwą mgłe trafialem kilka razy. Widocznośc mniejsza niż metr. Ale nigdy na scianę mgły. Szczególnie taką która pojawia się w mniej niż 3 sekundy i powoduje zaskoczenie.

Data: 2017-01-30 21:24:22
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o6nrhe$imk$1@node2.news.atman.pl...
nap rawdziwą mgłe trafialem kilka razy. Widocznośc mniejsza niż metr. Ale nigdy na scianę mgły. Szczególnie taką która pojawia się w mniej niż 3 sekundy i powoduje zaskoczenie.


Tu bylo 6 sekund ... ale przeciez tylko glupi by hamowal na widok lekkiej mgielki :-)

https://www.youtube.com/watch?v=FuAJQ3g-Qk8

J.

Data: 2017-01-30 21:32:38
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 21:24 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Tu bylo 6 sekund ... ale przeciez tylko glupi by hamowal na widok  lekkiej mgielki :-)

https://www.youtube.com/watch?v=FuAJQ3g-Qk8


Sam znalazłeś:

https://www.youtube.com/watch?v=OynRyNZD8s4

Tu jest dokładnie 20s - mgła od 8s, "ściana" od 28s.
Jeśli kogoś nie "przekonała" spadająca widoczność to powinien zwolnić z  racji możliwego oblodzenia.
Zabrakło rozsądku/doświadczenia.


TG

Data: 2017-01-30 21:34:00
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-01-30 21:24, J.F. wrote:
Tu bylo 6 sekund ... ale przeciez tylko glupi by hamowal na widok
lekkiej mgielki :-)
https://www.youtube.com/watch?v=FuAJQ3g-Qk8

Słabo widać ale po obu stronach pojawiają sie znaki które wyglądaja na stopniowe ograniczenia prędkości. Kilka lat temu było takie wideo jak *bez* mgły przygłup olewał kolejne ograniczenia predkości i ostrzeganie o zwężeniu po czym przywalil w dupę samochodu ekipy od barierek z końcowym hasłem "co za h..e!". Nie dziwie się że te ekipy stawiają samochód 100m wczesniej na solidnym ręcznym, w końcu nie wiadomo czy nie jestedzie BOR lub BOR-wannabe.

Data: 2017-01-31 00:26:48
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu poniedziałek, 30 stycznia 2017 18:01:35 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
On 2017-01-29 23:56, RoMan Mandziejewicz wrote:
>> Nie ma czegoś takiego jak sciana mgły. Bywają ściany dymu, sam w takie
>> coś wjechalem jak jakis imbecyl podpala trawę.
> Miałeś w życiu dużo szczęścia, że nigdy nie trafiłeś na prawdziwą
> mgłę.

nap rawdziwą mgłe trafialem kilka razy. Widocznośc mniejsza niż metr. Ale nigdy na scianę mgły. Szczególnie taką która pojawia się w mniej niż 3 sekundy i powoduje zaskoczenie.

To nie tak.
Kierowca te sciane widzi z kilometra. Ale mysli ze to białe to mgła, taka sobie. Bo nie jest w stanie stwierdzić ze ona jest taka gęsta na pierwszych 20m a nie taka biała bo sie na 100m nakłada.

No i jedzie zakładając że to taka rzadka i że nawet jak wjedzie w jej poczatek to będzie widział na 50-100-200m.
A tu klops :)

Data: 2017-01-31 19:24:44
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-01-31 09:26, sczygiel@gmail.com wrote:
To nie tak.
Kierowca te sciane widzi z kilometra. Ale mysli ze to białe to mgła, taka sobie.
Bo nie jest w stanie stwierdzić ze ona jest taka gęsta na pierwszych 20m a nie taka biała bo sie na 100m nakłada.

No i jedzie zakładając że to taka rzadka i że nawet jak wjedzie w jej poczatek to będzie widział na 50-100-200m.
A tu klops :)

Klops w sensie że w ułamku sekundy widoczność == 0?

Strach poruszac się po drodze jesli takie klopsy z równoległych wszechswiatów trafiają na szybkich ale bezpiecznych.

Data: 2017-02-01 00:27:19
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 19:24:54 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
On 2017-01-31 09:26, sczygiel@gmail.com wrote:
> To nie tak.
> Kierowca te sciane widzi z kilometra. Ale mysli ze to białe to mgła, taka sobie.
> Bo nie jest w stanie stwierdzić ze ona jest taka gęsta na pierwszych 20m a nie taka biała bo sie na 100m nakłada.
>
> No i jedzie zakładając że to taka rzadka i że nawet jak wjedzie w jej poczatek to będzie widział na 50-100-200m.
> A tu klops :)

Klops w sensie że w ułamku sekundy widoczność == 0?

Strach poruszac się po drodze jesli takie klopsy z równoległych wszechswiatów trafiają na szybkich ale bezpiecznych.

Nie musi byc w ułamku sekundy.

Starczy ze jedziesz we mgle i masz co jakiś czas gęściejsze pasemko.
Po 3-5-7 pasemku masz sciane. I taki ludek jedzie, mysli ze to kolejne pasemko i zaraz sie przejasni. A tu klops, juz jest "w scianie".

Ja rozumiem do czego pijesz bo te sciane widać jak sie do niej zbliżasz. Ale nie widać czy to sciana czy tylko tak wygląda. A nawet jak sciana to czy gruba czy tylko pasemko.

Taka se bezsensowna dyskusja.
A bezsensowna bo zakładamy że akceptowalne jest jechanie we mgle szybciej niż możliwość zatrzymania sie w polowie widoczności (połowa bo ten z przodu ma mieć tyle samo jakby na czołówke szedł :) ).
Gdyby ludzie tak jezdzili to by tej dyskusji nie bylo. Albo gdybyśmy uznali ze to debile i tak sie nie jezdzi to byla by sporo krótsza :)

Data: 2017-02-01 20:59:00
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-02-01 09:27, sczygiel@gmail.com wrote:
Klops w sensie że w ułamku sekundy widoczność == 0?
Strach poruszac się po drodze jesli takie klopsy z równoległych
wszechswiatów trafiają na szybkich ale bezpiecznych.
Nie musi byc w ułamku sekundy.
Starczy ze jedziesz we mgle i masz co jakiś czas gęściejsze pasemko.
Po 3-5-7 pasemku masz sciane.

Czyli nie od razu jednak? Czyli jest czas na hamowanie? Czyli te wszystkie pieprzenia o ścianie mgły która wyskakuje z nienacka na drogę są gówno warte?

Ja rozumiem do czego pijesz bo te sciane widać jak sie do niej zbliżasz.
Ale nie widać czy to sciana czy tylko tak wygląda. A nawet jak sciana to czy gruba czy tylko pasemko.

Jedno i drugie oznacza niższa widocznosc co jest równe niższej predkości z definicji, nie przepisów tylko mózgu. Niektórzy mają zamiast niego sportowe wózki albo pietnascie ton na pace lub skode na kredyt ale na alu.

Taka se bezsensowna dyskusja.

Ona jest bardzo sensowna. Pokazała jak wielu imbecyli stara się na siłe usprawiedliwić niebezpieczne zachowanie innych imbecyli. Akurat motoryzacja ma to do siebie że takie solidaryzowanie się jest powszechne. Trzeba to piętnować i nie pieprzyć się w okazywanie szacunku lub ubieranie w miłe słowa czy pustą elokwencję. Ci którzy popierdalają w mgłe przy 150km/h ryzykowali życiem innych. Najgorsze że ryzykowali zyciem tych którzy *prawidłowo* zwolnili.

Gdyby ludzie tak jezdzili to by tej dyskusji nie bylo.

Ludzie nie maja za dużo kultury jazdy. A jak mają to zaraz jakiś imbecyl mówi że kapelusznik.

Data: 2017-02-01 21:47:10
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o6temc$d15$1@node1.news.atman.pl...
On 2017-02-01 09:27, sczygiel@gmail.com wrote:
Klops w sensie że w ułamku sekundy widoczność == 0?
Strach poruszac się po drodze jesli takie klopsy z równoległych
wszechswiatów trafiają na szybkich ale bezpiecznych.
Nie musi byc w ułamku sekundy.
Starczy ze jedziesz we mgle i masz co jakiś czas gęściejsze pasemko.
Po 3-5-7 pasemku masz sciane.

Czyli nie od razu jednak? Czyli jest czas na hamowanie? Czyli te wszystkie pieprzenia o ścianie mgły która wyskakuje z nienacka na drogę są gówno warte?

O ile rozumiem, to chodzi o to, ze jest pasemko, hamujesz, rozjasnia sie, wiec w gaz, znow pasemko, znow hamowanie, gaz, trzeci raz, czwarty ... a za ktoryms tam nie zwrocisz uwagi ze pasemko troche gestsze niz poprzednie.

Taka se bezsensowna dyskusja.
Ona jest bardzo sensowna. Pokazała jak wielu imbecyli stara się na siłe usprawiedliwić niebezpieczne zachowanie innych imbecyli. Akurat motoryzacja ma to do siebie że takie solidaryzowanie się jest powszechne.

A gdzie tam  - nie wiesz ze na drogach to tylko zolwie i wariaci jezdza ?

Tym niemniej ... musialbys tam pojechac krytycznej minuty, to bys zobaczyl z ktorej strony mialbys auto rozbite :-)

Trzeba to piętnować i nie pieprzyć się w okazywanie szacunku lub ubieranie w miłe słowa czy pustą elokwencję. Ci którzy popierdalają w mgłe przy 150km/h ryzykowali życiem innych. Najgorsze że ryzykowali zyciem tych którzy *prawidłowo* zwolnili.

Ale mgla mgle nie rowna.
Ci, ktory leciutkiej mgielce zwolnili do 70, tez sa winni przeprosiny .... no, na 4 pasach nie przeszkadzaja.

J.

Data: 2017-02-01 22:15:57
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 01-02-2017 o 20:59, Sebastian Biały pisze:

Gdyby ludzie tak jezdzili to by tej dyskusji nie bylo.

Ludzie nie maja za dużo kultury jazdy. A jak mają to zaraz jakiś imbecyl
mówi że kapelusznik.

Tak to sobie możesz z kolesiami pod budką z piwem.
PLONK !!!

Data: 2017-02-02 00:24:21
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu środa, 1 lutego 2017 20:59:09 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
On 2017-02-01 09:27, sczygiel@gmail.com wrote:
>> Klops w sensie że w ułamku sekundy widoczność == 0?
>> Strach poruszac się po drodze jesli takie klopsy z równoległych
>> wszechswiatów trafiają na szybkich ale bezpiecznych.
> Nie musi byc w ułamku sekundy.
> Starczy ze jedziesz we mgle i masz co jakiś czas gęściejsze pasemko.
> Po 3-5-7 pasemku masz sciane.

Czyli nie od razu jednak? Czyli jest czas na hamowanie? Czyli te wszystkie pieprzenia o ścianie mgły która wyskakuje z nienacka na drogę są gówno warte?


Oczywiscie. Tyle ze jak czytalem wątek to mialem wrażenie że nikt nie miał na mysli tego że sciana opadła jak kurtyna w teatrze albo pojawiła się jak efekt w tanim filmie klasy D.

Co nie zmienia faktu ze ludzie jada szybko i liczą ze to taka se mgła i zaraz sie rozwidni. I nagle gęsto i w sumie trza by hamować ale nie hamują...

> Ja rozumiem do czego pijesz bo te sciane widać jak sie do niej zbliżasz.
> Ale nie widać czy to sciana czy tylko tak wygląda. A nawet jak sciana to czy gruba czy tylko pasemko.

Jedno i drugie oznacza niższa widocznosc co jest równe niższej predkości z definicji, nie przepisów tylko mózgu. Niektórzy mają zamiast niego sportowe wózki albo pietnascie ton na pace lub skode na kredyt ale na alu.


No comment. Ten wątek pokazuje że zdrowy rozsądek w postaci "zwalniam bo nie widze" jednak popularny nie jest. Ba! Okazuje sie ze i na autostradzie w nocy trza by jechać wolniej niż 100...

> Taka se bezsensowna dyskusja.

Ona jest bardzo sensowna. Pokazała jak wielu imbecyli stara się na siłe usprawiedliwić niebezpieczne zachowanie innych imbecyli. Akurat motoryzacja ma to do siebie że takie solidaryzowanie się jest powszechne. Trzeba to piętnować i nie pieprzyć się w okazywanie szacunku lub ubieranie w miłe słowa czy pustą elokwencję. Ci którzy popierdalają w mgłe przy 150km/h ryzykowali życiem innych. Najgorsze że ryzykowali zyciem tych którzy *prawidłowo* zwolnili.


Dla mnie bezsensowna. Bo nikt zachowania po niej nie zmieni...
Jak zwalniał to będzie zwalniał, jak jechał szybko to nie zacznie zwalniać...
Ani we mgle ani w nocy...

Data: 2017-02-02 00:37:45
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
-- Dla mnie bezsensowna. Bo nikt zachowania po niej nie zmieni... Jak zwalniał to będzie zwalniał, jak jechał szybko to nie zacznie zwalniać... Ani we mgle ani w nocy...

edukacja jest niezbedna choc natychmiastowych efektow naturalnie ciezko sie spodziewac i chodzi raczej o ograniczenie liczby takich wypadkow niz o ich wyeliminowanie:

http://www.heute.de/unterallgaeu-bad-groenenbach-tote-und-verletzte-bei-nebel-unfall-auf-a7-46226296.html

Data: 2017-02-03 01:12:30
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
Data: 2017-02-03 13:03:53
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
http://www.rmf24.pl/fakty/news-potezny-karambol-na-dolnym-slasku-rozbilo-sie-25-aut-wyglada,nId,2347364
tym razem mgla i lod

I zwykla droga, nie austrostrada.

J.

Data: 2017-02-03 13:23:34
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik

http://www.rmf24.pl/fakty/news-potezny-karambol-na-dolnym-slasku-rozbilo-sie-25-aut-wyglada,nId,2347364

tym razem mgla i lod
-- -
Tak, mgła nieraz ogarnialna jest, ale można się na tym przejechać jak nie wiesz o lodzie.

Data: 2017-02-03 10:54:04
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 02.02.2017 o 09:24, sczygiel@gmail.com pisze:

No comment. Ten wątek pokazuje że zdrowy rozsądek w postaci "zwalniam bo nie widze" jednak popularny nie jest.

Ogólnie to często widać zamienianie - "widzę, że mogę to jadę" na, "nie widzę (przeszkód) to jadę". Zbyt rozsądne to nie jest... W sumie może niestety jest tak, że pewne sytyacaje zaczynasz przewidywać dopiero za drugim razem. Krytczne jest, żeby pierwszy przeżyć;)

Ba! Okazuje sie ze i na autostradzie w nocy trza by jechać wolniej niż 100...

Z tym 100 w nocy na autostradzie to jest trochę inaczej. Mówisz, o zasięgu swoich świateł, ale jednak większość "rzeczy" na autostradzie jednak świeci własnym światłem. Oczywiście możesz zawsze trafić na zgubiony ładunek, zwierze itd, ale co do zasady mgła to nie jest odpowiednik ciemności. Jednak ten karambol świecił róznymi światełkami i byłby doskonale widoczny w zwykłej ciemnosci

Data: 2017-02-03 08:48:19
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu piątek, 3 lutego 2017 10:54:05 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 02.02.2017 o 09:24, sczygiel@gmail.com pisze:

> No comment. Ten wątek pokazuje że zdrowy rozsądek w postaci "zwalniam bo nie widze" jednak popularny nie jest.

Ogólnie to często widać zamienianie - "widzę, że mogę to jadę" na, "nie widzę (przeszkód) to jadę". Zbyt rozsądne to nie jest.... W sumie może niestety jest tak, że pewne sytyacaje zaczynasz przewidywać dopiero za drugim razem. Krytczne jest, żeby pierwszy przeżyć;)


Podobna dyskusja byla przy wprowadzaniu świateł w dzień. Podobnie to wyglądało.
Jak potem pokazaly statystyki piesi oberwali. 
> Ba! Okazuje sie ze i na autostradzie w nocy trza by jechać wolniej niż 100...

Z tym 100 w nocy na autostradzie to jest trochę inaczej. Mówisz, o zasięgu swoich świateł, ale jednak większość "rzeczy" na autostradzie jednak świeci własnym światłem. Oczywiście możesz zawsze trafić na zgubiony ładunek, zwierze itd, ale co do zasady mgła to nie jest odpowiednik ciemności. Jednak ten karambol świecił róznymi światełkami i byłby doskonale widoczny w zwykłej ciemnosci

To racja. Racja też że w nocy jak ktos stoi na awaryjnych to widać go z 3km...

Ale już powalone drzewo czy samochód bez oswietlenia stojący bokiem to łatwo widoczny nie jest...

Albo wyciagając argument z amerykańskiego rekawa: Podmyta droga której po prostu nie ma. Też nie widać. Ale tu nawet jadąc 50km/h po mokrym może nie byc widać że dziura bez dna na jednym pasie (sinkhole).

Temat ciekawy, akurat aby sobie na urodzinach obrazic nielubianego wujka który bakał cos o pożyczce ;)

Data: 2017-02-03 13:23:55
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości grup
No comment. Ten wątek pokazuje że zdrowy rozsądek w postaci "zwalniam bo nie widze" jednak popularny nie jest.

Ale zauwaz o czym piszemy - autostrada noca, a nie gesta mgla.
Choc niektorzy o gestej mgle.

Ba! Okazuje sie ze i na autostradzie w nocy trza by jechać wolniej niż 100...

No wlasnie ... a tu nie o to chodzi :-)

A poza tym jak pisalem - chwila strachu przy szybkiej jezdzie, a potem ten dogoniony zapewnia bezpieczna :-)

J.

Data: 2017-02-03 08:54:52
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu piątek, 3 lutego 2017 13:24:03 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości grup
>No comment. Ten wątek pokazuje że zdrowy rozsądek w postaci "zwalniam >bo nie widze" jednak popularny nie jest.

Ale zauwaz o czym piszemy - autostrada noca, a nie gesta mgla.
Choc niektorzy o gestej mgle.


W sumie temat podobny. Wole nie wspominać ze w sumie kompatybilny ze swiatlami dziennymi :)


>Ba! Okazuje sie ze i na autostradzie w nocy trza by jechać wolniej >niż 100...

No wlasnie ... a tu nie o to chodzi :-)

A poza tym jak pisalem - chwila strachu przy szybkiej jezdzie, a potem ten dogoniony zapewnia bezpieczna :-)

Albo ten dogoniony wbija sie w coś, my hamujemy a potem nam ktoś przywali bo nie patrzyl i ciął za szybko.

Vide ten nowy karambol.

Ale zgodnie z prawem serii teraz powinien byc okres ciszy :)

https://youtu.be/lCjspXB5F4A?t=335
Choć ten akurat material nie do końca mówi o takich przypadkach jak te karambole...

Data: 2017-02-03 18:25:48
Autor: t-1
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 2017-02-03 o 17:54, sczygiel@gmail.com pisze:

W sumie temat podobny. Wole nie wspominać ze w sumie kompatybilny ze swiatlami dziennymi :)


No właśnie, dzisiaj jechałem A2 i kilka samochodów jechało na dziennych w dosyć gęstej mgle.

Data: 2017-01-30 00:28:37
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu niedziela, 29 stycznia 2017 19:31:57 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
On 2017-01-29 19:17, Cavallino wrote:

> Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
> Ale tu była.

Nie ma czegoś takiego jak sciana mgły. Bywają ściany dymu, sam w takie coś wjechalem jak jakis imbecyl podpala trawę.

Trafiają się. Jedziesz lasem i jest ok. Wyjeżdzasz z lasu i zaczyna sie podmokła łąka. I leciutki wiaterek.

Efektem jest sciana mgły. Nie zawsze tak gęsta żeby nie było widać na 20m ale trafiały mi sie takie że aby dostosować prędkość trzeba by było hamować bardzo intensywnie.

Data: 2017-01-30 18:30:57
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 09:28 <sczygiel@gmail.com> pisze:


Efektem jest sciana mgły. Nie zawsze tak gęsta żeby nie było widać na  20m ale trafiały mi sie takie że aby dostosować prędkość trzeba by było  hamować bardzo intensywnie.

No to w końcu "ściana" - czy mgła? - bo jak widać na 20 i więcej metrów to  wg mnie jest to zupełnie pospolite zjawisko, które w dodatku spotykam na  swoim terenie kilka razy w roku.

TG

Data: 2017-01-30 18:45:19
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yuv2xvx2g01fvf@l-089.harvard.local...
W dniu .01.2017 o 09:28 <sczygiel@gmail.com> pisze:
Efektem jest sciana mgły. Nie zawsze tak gęsta żeby nie było widać na  20m ale trafiały mi sie takie że aby dostosować prędkość trzeba by było  hamować bardzo intensywnie.

No to w końcu "ściana" - czy mgła? - bo jak widać na 20 i więcej metrów to  wg mnie jest to zupełnie pospolite zjawisko, które w dodatku spotykam na  swoim terenie kilka razy w roku.

Taka, ze widac na 20m, to juz IMO dosc rzadkie zjawisko.
Ale im bardziej "i wiecej" tym pospolitsze sie staje.

Nadal jest kwestia "sciana", czy widocznosc spada przez 100m powiedzmy .... albo sie zwalnia, albo klepie samochod :-)

J.

Data: 2017-01-30 19:18:41
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 18:45 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:

No to w końcu "ściana" - czy mgła? - bo jak widać na 20 i więcej metrów
to  wg mnie jest to zupełnie pospolite zjawisko, które w dodatku  spotykam na  swoim terenie kilka razy w roku.

Taka, ze widac na 20m, to juz IMO dosc rzadkie zjawisko.
Ale im bardziej "i wiecej" tym pospolitsze sie staje.


Mieszczuch jesteś  :-) - ja do domu z Wawy jadę przez wsie z  łąkami,  stawami i lasami. Od września do listopada mgły trafiają mi się raz - dwa  razy w tygodniu. Takie z widocznością 20-50m mam 2-3 razy w sezonie  mgielnym. Ostatnią taką gęstą mgłę miałem tydzień przy -8 st.C

TG

Data: 2017-01-30 19:32:41
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-01-30 19:18, Tomasz Gorbaczuk wrote:
stawami i lasami. Od września do listopada mgły trafiają mi się raz -
dwa razy w tygodniu. Takie z widocznością 20-50m mam 2-3 razy w sezonie
mgielnym. Ostatnią taką gęstą mgłę miałem tydzień przy -8 st.C

Tu nie jest rzecz w tym jak gesta jest mgła. Tu jest rzecz w tym że całe stada cwaniaczków twierdzą że to była jakaś sciana w którą po wjechaniu w ułamku sekundy widocznośc spadala prawie do zera i bidulki nie zdążyli zwolnić. I nie dało się tego przewidzieć bo przecież ułamek sekundy wczesniej widocznośc była po horyzont.

Takie żałosne usprawiedliwianie popierdalaczy. W okolicy Imielina na trasie S1 czasem sa mgły *bardzo* geste, widocznośc spada poniże 5 metrów, ledwo widać pasy z kabiny na 2 długości samochodu. Nie przeszkadza to debilom napierniczać prędkością znamionową i jeszcze mieć pretensje że ktoś ośmiela się jechać wolniej niż 100.

Data: 2017-01-30 11:03:29
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
Durnie i debile ... a nie można tak bez inwektyw ? Mi się wydaje ze są to po prostu jednostki ograniczone :-) System szkolenia jest widocznie kiepski jeśli Niemiec umie jeździć we mgle i na autostradzie a Polak nie ... przepisy które nie uwzględniają prawidlowego odstępu tez nie były tworzone przez ludzi zbyt bystrych i są do poprawki ... zaniedbania sa duże ale trzeba działać bo dobrze nie jest ... to jak będzie dobra zmiana ? :-)

Data: 2017-01-30 20:07:44
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych
Durnie i debile ... a nie można tak bez inwektyw ? Mi się wydaje ze są to po prostu jednostki ograniczone :-)
System szkolenia jest widocznie kiepski jeśli Niemiec umie jeździć we mgle i na autostradzie a Polak nie

Polaka chyba wcale nie ucza jezdzic po autostradach.
Co sie dziwic, jeszcze niedawno wielu mialo do autostrady z 500km :-)

A propos - mial wejsc ten kurs doszkalajacy - wszedl w zycie ?


J.

Data: 2017-01-30 20:36:37
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-01-30 20:03, przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:
Durnie i debile ... a nie można tak bez inwektyw ?

Nie można. To była by fałszywa uprzejmość.

Data: 2017-01-30 22:34:50
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello przemek,

Monday, January 30, 2017, 8:03:29 PM, you wrote:

Durnie i debile ... a nie można tak bez inwektyw ? Mi się wydaje ze
są to po prostu jednostki ograniczone :-) System szkolenia jest
widocznie kiepski jeśli Niemiec umie jeździć we mgle i na
autostradzie a Polak nie ...

Tobie się wydaje, że w Niemczech nie ma karamboli? Naiwniak.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-30 20:12:39
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yuv45f12g01fvf@l-089.harvard.local...
W dniu .01.2017 o 18:45 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
No to w końcu "ściana" - czy mgła? - bo jak widać na 20 i więcej metrów
to  wg mnie jest to zupełnie pospolite zjawisko, które w dodatku spotykam na  swoim terenie kilka razy w roku.

Taka, ze widac na 20m, to juz IMO dosc rzadkie zjawisko.
Ale im bardziej "i wiecej" tym pospolitsze sie staje.

Mieszczuch jesteś  :-) - ja do domu z Wawy jadę przez wsie z  łąkami, stawami i lasami. Od września do listopada mgły trafiają mi się raz - dwa  razy w tygodniu. Takie z widocznością 20-50m mam 2-3 razy w sezonie  mgielnym. Ostatnią taką gęstą mgłę miałem tydzień przy -8 st.C

Ale nie "i 50" tylko 20m .. no moze 25 ...

Taka naprawde gesta mgle, to widzialem dwa razy.
Raz to bylo od Karpacza do Jeleniej Gory, to nie wiem czy sie kwalifikuje na "miasto", a druga widzialem we Wroclawiu :-)

J.

Data: 2017-01-30 20:18:18
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 20:12 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Taka naprawde gesta mgle, to widzialem dwa razy.
Raz to bylo od Karpacza do Jeleniej Gory, to nie wiem czy sie  kwalifikuje na "miasto", a druga widzialem we Wroclawiu :-)

Statystyka, jak byś robił 50-60kkm rocznie to byś ją widział częściej.
Na jesienie praktycznie codziennie gdzieś w Polsce jest mgła - jak nie  wieczorem/w nocy to nad ranem. Pewnie średnio raz na tydzień gdzieś jest  "mleko". Raz to będzie na autostradzie, raz na gminnej - taki mamy klimat  :-)

TG

Data: 2017-01-30 21:02:07
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yuv7wskbg01fvf@l-089.harvard.local...
W dniu .01.2017 o 20:12 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
Taka naprawde gesta mgle, to widzialem dwa razy.

Statystyka, jak byś robił 50-60kkm rocznie to byś ją widział częściej.
Na jesienie praktycznie codziennie gdzieś w Polsce jest mgła -

Ale taka na "50 i wiecej m".

jak nie  wieczorem/w nocy to nad ranem. Pewnie średnio raz na tydzień gdzieś jest  "mleko". Raz to będzie na autostradzie, raz na gminnej - taki mamy klimat  :-)

Takie karambole to jednak raz na rok.

J.

Data: 2017-01-30 21:14:28
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 21:02 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:



Takie karambole to jednak raz na rok.

Bo autostrad / esek mamy jeszcze mało. Częściej "mleko" jest na  gminnej/powiatowej - a tam karambol to max 2 auta i furmanka / rozrzutnik  z gnojem.
Ja na jesieni prawie "władowałem" się na nieoświetloną przyczepę z  burakami. Jakie drogi takie "karambole".
Napisałem "prawie" - bo spodziewałem się na tej drodze takiej "ściany" i  jechałem 15 km/h.

TG

Data: 2017-01-31 00:23:17
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu poniedziałek, 30 stycznia 2017 18:30:59 UTC+1 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .01.2017 o 09:28 <sczygiel@gmail.com> pisze:


> Efektem jest sciana mgły. Nie zawsze tak gęsta żeby nie było widać na  > 20m ale trafiały mi sie takie że aby dostosować prędkość trzeba by było  > hamować bardzo intensywnie.

No to w końcu "ściana" - czy mgła? - bo jak widać na 20 i więcej metrów to  wg mnie jest to zupełnie pospolite zjawisko, które w dodatku spotykam na  swoim terenie kilka razy w roku.


Co za róznica?
I tak jechać szybko nie można, widocznośc mniejsza niż 2-4 długości samochodu.

A "ścianowość" jest istotna o tyle o ile kierowca nie zaklada ze to biale z przodu to taka se mgła.

Bo mozna załozyć że to nagła sciana mgły albo ze to jest rzadka mgła która tak biało wygląda bo po prostu nie widać nic za nią mimo że nie jest wcale gęsta.

I mnie tez lekko dziwi jak ludzie tu dyskutują jakby nie widzieli takiej mgły albo nie zerknęli sobie ze z daleka taka rzadka i taka gęsta wyglądają podobnie o ile cos tam przez tę rzadką nie prześwituje...

Data: 2017-01-30 10:17:09
Autor: yabba
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:o6lcer$7q5$1node1.news.atman.pl...
On 2017-01-29 19:17, Cavallino wrote:
Ale tam nie było jazdy we mgle.
Była jazda w dobrych warunkach, mgła pojawiła się nagle i zgęstniała
bardzo szybko.

W sensie sekund które nie pozwalają na naciśnięcie hamulca? Nastapiła gwałtowna dekompresja planety i wytrąciły się tony wody w powietrzu z ułamku sekund i to punktowo?

Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

Nie ma czegoś takiego jak sciana mgły. Bywają ściany dymu, sam w takie coś wjechalem jak jakis imbecyl podpala trawę.

Zdarzają się ściany mgły. Raz na taką trafiłem, nie było widać asfaltu przed maską. Na szczęście miała grubość kilkunastu metrów i dało się przejechać.


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2017-01-29 19:33:24
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 19:17:29 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 29-01-2017 o 18:58, Tomasz Pyra pisze:

Natomiast oczywiście zauważenie tego miejsca pogorszenia widoczności jest
trudne, bo we mgle nie widać horyzontu i trzeba jechać z wysokim poziomem
skupienia i cały czas świadomie szukać punktów pozwalających na ocenę
faktycznej widzialności po to żeby z odpowiedniej odległości zauważyć
miejsce gdzie widoczność nagle się pogarsza.

Ale tam nie było jazdy we mgle.
Była jazda w dobrych warunkach, mgła pojawiła się nagle i zgęstniała bardzo szybko.
Zobacz na filmy, przed wiaduktem było jeszcze widać niebieskie niebo i wschodzące słońce.

https://www.youtube.com/watch?v=cz7hEdrvnrw

Na początku widoczność bdb, spokojnie można jechać szybko.
Od 40s widać że samochód _zbliża_ się do miejsca gdzie widoczność się nagle
pogarsza do około 100m. Widać to miejsce 300m wcześniej.

Około 50s z odległości 100m widać kolejną jeszcze gęstszą ścianę za którą
widoczność spada myślę że poniżej 50m.

I to są te krytyczne miejsca - to trzeba zauważyć, że zbliżamy się do
miejsca nagłego pogorszenia widoczności.


Dlatego kierowcy który obserwuje w przód i cały czas koncentruje się na
określeniu widzialności, mgła nigdy nie powinna zaskoczyć.

Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

A gdyby to była ściana z cegieł, a nie mgły?
Też by w nią wjechali?

To jest ten moment kiedy trzeba mózg przestawić z trybu autostradowego
gdzie jak nie widać przeszkód to można jechać.

Data: 2017-01-29 20:24:44
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Tomasz Pyra"

....
Dlatego kierowcy który obserwuje w przód i cały czas koncentruje się na
określeniu widzialności, mgła nigdy nie powinna zaskoczyć.

Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

A gdyby to była ściana z cegieł, a nie mgły?
Też by w nią wjechali?
-- -
A gdyby tam było przedszkole ...

Data: 2017-01-29 21:31:15
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 19:33, Tomasz Pyra pisze:

Na początku widoczność bdb, spokojnie można jechać szybko.
Od 40s widać że samochód _zbliża_ się do miejsca gdzie widoczność się nagle
pogarsza do około 100m. Widać to miejsce 300m wcześniej.

Około 50s z odległości 100m widać kolejną jeszcze gęstszą ścianę za którą
widoczność spada myślę że poniżej 50m.

Dokładnie.
W kilka sekund.
Jak ktoś zwolnił za 130 do 50, to raczej nie dało się tego zrobić bez gwałtownego hamowania.

Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

A gdyby to była ściana z cegieł, a nie mgły?
Też by w nią wjechali?

Na środku drogi?
Pewnie dokładnie skończyłoby się tym samym.
Pierwsi wyhamują, następni w nich wjadą.
Nie miałeś nigdy skoku adrenaliny, nawet przy zwykłym korku na autostradzie?

Zanim się zorientujesz że ci przed Tobą nie zwalniają, tylko stają, więc trzeba mocniej nacisnąć hamulec, to już jesteś za blisko i cały niby bezpieczny odstęp który utrzymywałeś redukuje się do sytuacji mało bezpiecznej.

Niestety - na całym świecie tak się jeździ, żeby zwolnić za poprzednikiem, a nie żeby w każdym momencie wykonać awaryjne hamowanie do zera.


To jest ten moment kiedy trzeba mózg przestawić z trybu autostradowego
gdzie jak nie widać przeszkód to można jechać.

Gadać łatwo.
W praktyce mało realne, zawsze ktoś się zagapi i robi się gorąco, albo tak jak tutaj.

Data: 2017-01-29 21:56:43
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 21:31:15 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 29-01-2017 o 19:33, Tomasz Pyra pisze:

Na początku widoczność bdb, spokojnie można jechać szybko.
Od 40s widać że samochód _zbliża_ się do miejsca gdzie widoczność się nagle
pogarsza do około 100m. Widać to miejsce 300m wcześniej.

Około 50s z odległości 100m widać kolejną jeszcze gęstszą ścianę za którą
widoczność spada myślę że poniżej 50m.

Dokładnie.
W kilka sekund.
Jak ktoś zwolnił za 130 do 50, to raczej nie dało się tego zrobić bez gwałtownego hamowania.

Przy 100m widoczności wystarczy 100km/h, przy 50m jakieś 70km/h.
Stracić te 30km/h w nieco ponad 2s, to nie jest jeszcze jakieś bardzo
gwałtowne hamowanie.

Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

A gdyby to była ściana z cegieł, a nie mgły?
Też by w nią wjechali?

Na środku drogi?

Tak - może nie akurat z cegieł, ale zdarza się dość często, nazywa się
korek.

Pewnie dokładnie skończyłoby się tym samym.
Pierwsi wyhamują, następni w nich wjadą.

No gdyby tak każdy korek na autostradzie miał kończyć się karambolem, to
pewnie warto byłoby rozważyć ich zamknięcie.

Nie miałeś nigdy skoku adrenaliny, nawet przy zwykłym korku na autostradzie?

No jakoś sobie nie przypominam, ale ja 250 autostradą tylko przy dobrej
widoczności.

Zanim się zorientujesz że ci przed Tobą nie zwalniają, tylko stają, więc trzeba mocniej nacisnąć hamulec, to już jesteś za blisko i cały niby bezpieczny odstęp który utrzymywałeś redukuje się do sytuacji mało bezpiecznej.

Może ja jakiś dziwny jestem, ale patrzę w horyzont. Zawsze i wszędzie.
Natomiast wiem że wielu kierowców patrzy przed maskę i może dlatego jakieś
korki, hamowania itp. ich zaskakują.

Niestety - na całym świecie tak się jeździ, żeby zwolnić za poprzednikiem, a nie żeby w każdym momencie wykonać awaryjne hamowanie do zera.

Tu jeszcze dochodzi niebezpieczny nawyk powolnego i stopniowego zwiększania
siły hamowania. Nowsze samochody mają na tą okoliczność BAS.
Jedna z podstawowych umiejejętności na kursach doszklających.
Bo kierowcy widzą już zagrożenie życia, a mimo to hamują jak do świateł na
skrzyżowaniu, o inaczej nie potrafią.


To jest ten moment kiedy trzeba mózg przestawić z trybu autostradowego
gdzie jak nie widać przeszkód to można jechać.

Gadać łatwo.
W praktyce mało realne, zawsze ktoś się zagapi i robi się gorąco, albo tak jak tutaj.

No ja nie mówię że nikt się nie zagapi, tylko co zrobić żeby nie być tym
zaskoczonym tym co się stało.

Data: 2017-01-30 01:41:03
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Tomasz Pyra"

....
Niestety - na całym świecie tak się jeździ, żeby zwolnić za
poprzednikiem, a nie żeby w każdym momencie wykonać awaryjne hamowanie
do zera.

Tu jeszcze dochodzi niebezpieczny nawyk powolnego i stopniowego zwiększania
siły hamowania. Nowsze samochody mają na tą okoliczność BAS.
Jedna z podstawowych umiejejętności na kursach doszklających.
Bo kierowcy widzą już zagrożenie życia, a mimo to hamują jak do świateł na
skrzyżowaniu, o inaczej nie potrafią.
-- -
Ohoho, z BASem we mgle to ci za nami dopiero są posrani. Musiałby dodatkowo być radar w d..e by odpuścić, inaczej nie widzę szansy uniknięcia karambolu.

Data: 2017-01-30 18:00:50
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 21:56, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sun, 29 Jan 2017 21:31:15 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 29-01-2017 o 19:33, Tomasz Pyra pisze:

Na początku widoczność bdb, spokojnie można jechać szybko.
Od 40s widać że samochód _zbliża_ się do miejsca gdzie widoczność się nagle
pogarsza do około 100m. Widać to miejsce 300m wcześniej.

Około 50s z odległości 100m widać kolejną jeszcze gęstszą ścianę za którą
widoczność spada myślę że poniżej 50m.

Dokładnie.
W kilka sekund.
Jak ktoś zwolnił za 130 do 50, to raczej nie dało się tego zrobić bez
gwałtownego hamowania.

Przy 100m widoczności wystarczy 100km/h, przy 50m jakieś 70km/h.
Stracić te 30km/h w nieco ponad 2s, to nie jest jeszcze jakieś bardzo
gwałtowne hamowanie.

To jest mniej niż czas reakcji tego za Tobą na Twoje hamowanie bez wyraźnego powodu.

Tak - może nie akurat z cegieł, ale zdarza się dość często, nazywa się
korek.

Korek w dobrej widoczności nie jest niczym strasznym.
W kiepskiej kończy się tak jak w omawianym przypadku.

Nie miałeś nigdy skoku adrenaliny, nawet przy zwykłym korku na autostradzie?

No jakoś sobie nie przypominam,

Następny, który ma w życiu niebywałe szczęście, że nigdy przenigdy prawdziwej mgły nie widział.
Wyjeżdżasz kiedyś za miasto?

Może ja jakiś dziwny jestem, ale patrzę w horyzont. Zawsze i wszędzie.

Jaki horyzont jadąc w sznureczku aut?

Niestety - na całym świecie tak się jeździ, żeby zwolnić za
poprzednikiem, a nie żeby w każdym momencie wykonać awaryjne hamowanie
do zera.

Tu jeszcze dochodzi niebezpieczny nawyk powolnego i stopniowego zwiększania
siły hamowania. Nowsze samochody mają na tą okoliczność BAS.

Też nie zadziała, jeśli nie zorientujesz się że sytuacja JUŻ jest podbramkowa i zaczniesz zwalniać zamiast mocno hamować.

W praktyce mało realne, zawsze ktoś się zagapi i robi się gorąco, albo
tak jak tutaj.

No ja nie mówię że nikt się nie zagapi, tylko co zrobić żeby nie być tym
zaskoczonym tym co się stało.

Pomódl się - efekt będzie zbliżony do Twoich rad.
Albo masz fuksa, albo w karmabolu udział weźmiesz w takich warunkach i tyle.

Data: 2017-01-30 23:01:32
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Mon, 30 Jan 2017 18:00:50 +0100, Cavallino napisał(a):

Przy 100m widoczności wystarczy 100km/h, przy 50m jakieś 70km/h.
Stracić te 30km/h w nieco ponad 2s, to nie jest jeszcze jakieś bardzo
gwałtowne hamowanie.

To jest mniej niż czas reakcji tego za Tobą na Twoje hamowanie bez wyraźnego powodu.

W warunkach które podałem, zachowując minimalny niekaralny niemiecki limit
odstępu (1.8s=50m przy 100km/h), kierowca z tyłu ma 5s na wykonanie takiego
samego hamowania (w 2s 100->70km/h, czyli 0.45g, a więc około połowa
hamowania awaryjnego).

Sprawny psychofizycznie kierowca powinien być to w stanie zrobić zdejmując
tylko nogę z gazu.
Ale jak 5s to dla Ciebie mniej niż czas reakcji, to ja już nie wiem :)


Tak - może nie akurat z cegieł, ale zdarza się dość często, nazywa się
korek.

Korek w dobrej widoczności nie jest niczym strasznym.
W kiepskiej kończy się tak jak w omawianym przypadku.

I mówisz, że nie masz żadnego pomysłu w jaki sposób kierowca jadący przez
mgłę mógłby uniknąć kolizji jeśli w tej mgle stoją samochody? :)

I dajesz radę tak jechać przez mgłę ze świadomością że nie istnieje
możliwość uniknięcia kolizji w razie jak z przodu coś stoi?


Nie miałeś nigdy skoku adrenaliny, nawet przy zwykłym korku na autostradzie?

No jakoś sobie nie przypominam,

Następny, który ma w życiu niebywałe szczęście, że nigdy przenigdy prawdziwej mgły nie widział.

Jeździłem w całym przekroju zasięgu widoczności jaki tylko może być. Nie
raz na autostradach i ekspresówkach.
Zdarzało się w takich warunkach być zmuszonym do zatrzymania się korku.
I jedyną możliwością zatrzymania się w takiej sytuacji jest jazda z taką
prędkością żeby zatrzymać się w zasięgu widoczności.


Więc z nas obu to jednak Ty nie widziałeś gęstej mgły na drodze, bądź
widywałeś na tyle rzadko że dałejś radę przejechać na farcie bo akurat w
tej mgle co jechałeś nikt nie stał.
No chyba, że po prostu co jakiś czas najeżdżasz na kogoś we mgle i tak
"musi być".

Ja nie raz w takim korku musiałem się zatrzymać, a za mną musiały zatrzymać
się kolejne samochody.
Więc i ja i ci za mną jechali wtedy z prędkością taką, że droga hamowania
była krótsza niż widoczność do przodu.

Jazda przy widoczności mniejszej niż droga hamowania w takiej sytuacji w
zasadzie musi skończyć się zderzeniem jeśli okaże się że coś tam stoi.

A twierdzenie że nie da się jechać inaczej jest śmieszne i straszne
zarazem.


Może ja jakiś dziwny jestem, ale patrzę w horyzont. Zawsze i wszędzie.

Jaki horyzont jadąc w sznureczku aut?

Im dalej patrzysz tym lepiej.
Patrzenie w tył poprzedzającego samochodu to dość powszechny błąd na
drodze.
Dużo istotnych rzeczy widać na około poprzednika - m.in. można ocenić
widoczność.

Trzeba być jak ta Tesla, a nie jak jemioł z czerwonego auta:
http://www.businessinsider.com/tesla-avoids-accident-before-happens-2016-12?IR=T

Data: 2017-01-31 06:20:33
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 30-01-2017 o 23:01, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Mon, 30 Jan 2017 18:00:50 +0100, Cavallino napisał(a):

Przy 100m widoczności wystarczy 100km/h, przy 50m jakieś 70km/h.
Stracić te 30km/h w nieco ponad 2s, to nie jest jeszcze jakieś bardzo
gwałtowne hamowanie.

To jest mniej niż czas reakcji tego za Tobą na Twoje hamowanie bez
wyraźnego powodu.

W warunkach które podałem, zachowując minimalny niekaralny niemiecki limit
odstępu (1.8s=50m przy 100km/h), kierowca z tyłu ma 5s na wykonanie takiego
samego hamowania (w 2s 100->70km/h, czyli 0.45g, a więc około połowa
hamowania awaryjnego).

Sprawny psychofizycznie kierowca powinien być to w stanie zrobić zdejmując
tylko nogę z gazu.

Wyhamować z siłą połowy hamowania awaryjnego zdejmując nogę z gazu?
Jaja sobie robisz?



Ale jak 5s to dla Ciebie mniej niż czas reakcji,

Mowa była o 2 s.
A czas reakcji w mgle zapewne będzie dłuższy niż std.

I mówisz, że nie masz żadnego pomysłu w jaki sposób kierowca jadący przez
mgłę mógłby uniknąć kolizji jeśli w tej mgle stoją samochody? :)

Mam.
Może się pomodlić.

Zwalniać oczywiście trzeba, choćby po to, żeby wykluczyć swoją winę.
Ale nie tak drastycznie jak się tu proponuje - bo stwarza to ryzyko strzału w tył.



I dajesz radę tak jechać przez mgłę ze świadomością że nie istnieje
możliwość uniknięcia kolizji w razie jak z przodu coś stoi?

A gdzie Ty wyczytałeś że ja mówię wyłącznie o tym co stoi z przodu?]
To ryzyko jesteś w stanie ograniczyć do zera, wystarczy się zatrzymać.
Tytle że zupełnie nie o to chodzi - ja się zastanawiam jak uniknąć udziału w karambolu W OGÓLE.
To zupełnie inny temat, niż farmazony o ostrym hamowaniu na widok każdej mgiełki.
Takie coś GENERUJE karambole, a nie im zapobiega.

Im dalej patrzysz tym lepiej.
Patrzenie w tył poprzedzającego samochodu to dość powszechny błąd na
drodze.

Pitolenie.
Nie żebym się nie zgadzał, ale im dłużej robisz z siebie megamocnego na każde warunki, tym bardziej śmiesznie to brzmi.
Daruj sobie, zwłaszcza że masz naśladowców - jeszcze bardziej żałosnych.

Data: 2017-01-31 08:14:39
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Tue, 31 Jan 2017 06:20:33 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 30-01-2017 o 23:01, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Mon, 30 Jan 2017 18:00:50 +0100, Cavallino napisał(a):

Przy 100m widoczności wystarczy 100km/h, przy 50m jakieś 70km/h.
Stracić te 30km/h w nieco ponad 2s, to nie jest jeszcze jakieś bardzo
gwałtowne hamowanie.

To jest mniej niż czas reakcji tego za Tobą na Twoje hamowanie bez
wyraźnego powodu.

W warunkach które podałem, zachowując minimalny niekaralny niemiecki limit
odstępu (1.8s=50m przy 100km/h), kierowca z tyłu ma 5s na wykonanie takiego
samego hamowania (w 2s 100->70km/h, czyli 0.45g, a więc około połowa
hamowania awaryjnego).

Sprawny psychofizycznie kierowca powinien być to w stanie zrobić zdejmując
tylko nogę z gazu.

Wyhamować z siłą połowy hamowania awaryjnego zdejmując nogę z gazu?
Jaja sobie robisz?

Myślę że to raczej Ty nie rozumiesz zależności między prędkością, odstępem,
a czasem reakcji.

Przy 100km/h i 50m odstępu, jeśli kierowca z przodu w ciągu 2s wyhamuje z
100->70km/h, to kierowca z tyłu ma 5s na reakcję i wyhamowanie również ze
100km/h do 70km/h żeby się nie zderzyć z tym z przodu.

Albo jeśli nie ma refleksu szachisty, a zareaguje po 1s, to wystarczy
właśnie zdjęcie nogi z gazu żeby uniknąć kolizji.


Ale jak 5s to dla Ciebie mniej niż czas reakcji,

Mowa była o 2 s.
A czas reakcji w mgle zapewne będzie dłuższy niż std.

Nie nie było nigdy mowy o 2s czasu reakcji. Była mowa o zmniejszeniu
prędkości ze 100 do 70 w czasie 2s.


I mówisz, że nie masz żadnego pomysłu w jaki sposób kierowca jadący przez
mgłę mógłby uniknąć kolizji jeśli w tej mgle stoją samochody? :)

Mam.
Może się pomodlić.

Aha... Raczej słabi kierowcy muszą się modlić o to żeby na coś nie
najechać.


Zwalniać oczywiście trzeba, choćby po to, żeby wykluczyć swoją winę.
Ale nie tak drastycznie jak się tu proponuje - bo stwarza to ryzyko strzału w tył.

Jeśli masz czas reakcji dłuższy niż 5s to faktycznie powinno budzić trwogę
u tych z przodu.


Tytle że zupełnie nie o to chodzi - ja się zastanawiam jak uniknąć udziału w karambolu W OGÓLE.

No i popełniasz przy tym błędy logiczno-matematyczne.

Bo to właśnie założenie jazdy z odstępem za poprzednikiem dłuższym niż czas
reakcji i prędkością niższą niż ta przy której droga hamowania przekracza
widoczność jako jedyne spełnia te założenia żeby nie uczestniczyć w
karambolu.

Jazda bliżej poprzednika, albo szybciej oznacza, że w sytuacji kiedy tam we
mgle coś stoi, to w coś uderzysz.
A jak już uderzysz jako pierwszy, to wtedy zatrzymasz sie w miejscu temu za
Tobą i tak zrobisz karambol.



To zupełnie inny temat, niż farmazony o ostrym hamowaniu na widok każdej mgiełki.

No i tym się różnimy - ja zjawisko rozumiem i nie muszę ostro hamować.
Ty nie rozumiesz i widzisz albo modlitwę bo jedziesz zbyt szybko, albo
modlitwę bo hamujesz zbyt gwałtownie.


Takie coś GENERUJE karambole, a nie im zapobiega.

Modlitwy zapobiegają? ;)


Im dalej patrzysz tym lepiej.
Patrzenie w tył poprzedzającego samochodu to dość powszechny błąd na
drodze.

Pitolenie.

Aha :)

Data: 2017-01-31 18:07:10
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 31-01-2017 o 08:14, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Tue, 31 Jan 2017 06:20:33 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 30-01-2017 o 23:01, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Mon, 30 Jan 2017 18:00:50 +0100, Cavallino napisał(a):

Przy 100m widoczności wystarczy 100km/h, przy 50m jakieś 70km/h.
Stracić te 30km/h w nieco ponad 2s, to nie jest jeszcze jakieś bardzo
gwałtowne hamowanie.

To jest mniej niż czas reakcji tego za Tobą na Twoje hamowanie bez
wyraźnego powodu.

W warunkach które podałem, zachowując minimalny niekaralny niemiecki limit
odstępu (1.8s=50m przy 100km/h), kierowca z tyłu ma 5s na wykonanie takiego
samego hamowania (w 2s 100->70km/h, czyli 0.45g, a więc około połowa
hamowania awaryjnego).

Sprawny psychofizycznie kierowca powinien być to w stanie zrobić zdejmując
tylko nogę z gazu.

Wyhamować z siłą połowy hamowania awaryjnego zdejmując nogę z gazu?
Jaja sobie robisz?

Myślę że to raczej Ty nie rozumiesz zależności między prędkością, odstępem,
a czasem reakcji.

Przy 100km/h i 50m odstępu, jeśli kierowca z przodu w ciągu 2s wyhamuje z
100->70km/h, to kierowca z tyłu ma 5s na reakcję i wyhamowanie również ze
100km/h do 70km/h żeby się nie zderzyć z tym z przodu.

Ale ja nie do tego się odnosiłem.
HINT : odnniesienie jest do tego fragmentu cytatu, pod którym widnieje.
Jakbym chciał dyskutować z możliwością wyhamowania z 100/70 w ogóle to bym odpowiedział akapit wyżej.




Albo jeśli nie ma refleksu szachisty, a zareaguje po 1s, to wystarczy
właśnie zdjęcie nogi z gazu żeby uniknąć kolizji.

O ile jedzie załadowaną ciężarówką - wtedy może ma takie hamowanie silnikiem.

Mowa była o 2 s.
A czas reakcji w mgle zapewne będzie dłuższy niż std.

Nie nie było nigdy mowy o 2s czasu reakcji. Była mowa o zmniejszeniu
prędkości ze 100 do 70 w czasie 2s.

No właśnie.
Żeby zahamować w 2 s, trzeba najpierw zacząć hamowanie.
A zanim zauważysz że gość przed Tobą GWAŁTOWNIE, bo z połową hamowania awaryjnego, zwalnia SILNIKIEM, to już będziesz w jego kufrze, jako że mu się stopy nie zaświecą. ;-)

Aha... Raczej słabi kierowcy muszą się modlić o to żeby na coś nie
najechać.

Tak tak.
A całe stada megamocnych nie muszą, zawsze wszystko widzą, wszystko wiedzą, non stop są skupieni na horyzoncie i w ogóle reagują lepiej niż komputery.

Tyle że potem czas się obudzić i przejść ro rzeczywistości niewirtualnej.
I pewnie stąd tak dużo wypadków mimo stad megamocnych nieomylnych.

A jako że ja wolę jednak gadać o realnym świecie, to kończę z czytaniem opisów Twojego idealnego wirtualnego.
EOD - śnij dalej sam i pitol sam do siebie.

Data: 2017-01-31 21:49:09
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Tue, 31 Jan 2017 18:07:10 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 31-01-2017 o 08:14, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Tue, 31 Jan 2017 06:20:33 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 30-01-2017 o 23:01, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Mon, 30 Jan 2017 18:00:50 +0100, Cavallino napisał(a):

Przy 100m widoczności wystarczy 100km/h, przy 50m jakieś 70km/h.
Stracić te 30km/h w nieco ponad 2s, to nie jest jeszcze jakieś bardzo
gwałtowne hamowanie.

To jest mniej niż czas reakcji tego za Tobą na Twoje hamowanie bez
wyraźnego powodu.

W warunkach które podałem, zachowując minimalny niekaralny niemiecki limit
odstępu (1.8s=50m przy 100km/h), kierowca z tyłu ma 5s na wykonanie takiego
samego hamowania (w 2s 100->70km/h, czyli 0.45g, a więc około połowa
hamowania awaryjnego).

Sprawny psychofizycznie kierowca powinien być to w stanie zrobić zdejmując
tylko nogę z gazu.

Wyhamować z siłą połowy hamowania awaryjnego zdejmując nogę z gazu?
Jaja sobie robisz?

Myślę że to raczej Ty nie rozumiesz zależności między prędkością, odstępem,
a czasem reakcji.

Przy 100km/h i 50m odstępu, jeśli kierowca z przodu w ciągu 2s wyhamuje z
100->70km/h, to kierowca z tyłu ma 5s na reakcję i wyhamowanie również ze
100km/h do 70km/h żeby się nie zderzyć z tym z przodu.

Ale ja nie do tego się odnosiłem.
HINT : odnniesienie jest do tego fragmentu cytatu, pod którym widnieje.
Jakbym chciał dyskutować z możliwością wyhamowania z 100/70 w ogóle to bym odpowiedział akapit wyżej.

Kierowca z tyłu, jeśli przy 100km/h zachowa 50m dystansu, ma wystarczająco
dużo czasu na wyhamowanie silnikiem jak poprzednik w 2s zwolnił ze 100 do
70km/h.
A nawet jeśli ma refleks szachisty i będzie się 5s namyślał, to mimo to
powinien zdążyć.
Dlatego zwolnienie ze 100 do 70km/h w 2s nie jest manewrem nagłym który
kogokolwiek mógłby zaskoczyć.



Aha... Raczej słabi kierowcy muszą się modlić o to żeby na coś nie
najechać.

Tak tak.
A całe stada megamocnych nie muszą, zawsze wszystko widzą, wszystko wiedzą, non stop są skupieni na horyzoncie i w ogóle reagują lepiej niż komputery.

To się nazywa jazda świadoma.
W odróżnieniu od jazdy na czuja której towarzyszy modlitwa.

Data: 2017-01-31 22:11:58
Autor: 007
Kierowcy to kupa durniów.
Tomasz Pyra w <news:1jf8jtiueozu7$.jkd2io65b8nc$.dlg40tude.net>:

Dnia Tue, 31 Jan 2017 18:07:10 +0100, Cavallino napisał(a):
Aha... Raczej słabi kierowcy muszą się modlić o to żeby na coś nie
najechać.
Tak tak.
A całe stada megamocnych nie muszą, zawsze wszystko widzą, wszystko wiedzą, non stop są skupieni na horyzoncie i w ogóle reagują lepiej niż komputery.
To się nazywa jazda świadoma.
W odróżnieniu od jazdy na czuja której towarzyszy modlitwa.

Ten miszcz szypkiej jazdy i plonkowania kapeluszników nagle okazał sie
mięczakiem, który nie modli się, bo widzi wszystko... MEGAMOCNY niewierny.

--
'Tom N'

Data: 2017-01-30 14:19:21
Autor: SW3
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 21:31 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:

Zanim się zorientujesz że ci przed Tobą nie zwalniają, tylko stają, więc  trzeba mocniej nacisnąć hamulec, to już jesteś za blisko i cały niby  bezpieczny odstęp który utrzymywałeś redukuje się do sytuacji mało  bezpiecznej.

Jeśli zachowujesz odstęp wystarczający na wypadek hamowania poprzednika  (ale nie wystarczający w razie nagłego jego zatrzymania) to taki odstęp  powinien wystarczyć w przypadku hamowania poprzednika.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2017-01-30 18:01:58
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 30-01-2017 o 14:19, SW3 pisze:
W dniu 29.01.2017 o 21:31 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:

Zanim się zorientujesz że ci przed Tobą nie zwalniają, tylko stają,
więc trzeba mocniej nacisnąć hamulec, to już jesteś za blisko i cały
niby bezpieczny odstęp który utrzymywałeś redukuje się do sytuacji
mało bezpiecznej.

Jeśli zachowujesz odstęp wystarczający na wypadek hamowania poprzednika
(ale nie wystarczający w razie nagłego jego zatrzymania) to taki odstęp
powinien wystarczyć w przypadku hamowania poprzednika.

Nie w karambolu, kiedy on właśnie w kogoś wjeżdża i wytraca prędkość do 0 w sekundę.
O tym właśnie mówię cały czas.

Data: 2017-01-30 14:16:50
Autor: SW3
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 19:33 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> pisze:

https://www.youtube.com/watch?v=cz7hEdrvnrw

My tu (w sąsiednim wątku) gadu gadu jak się ratować w takiej sytuacji a  tam ludzie ani nie uciekają poza autostradę, ani nie siedzą w samochodach,  tylko się przechadzają pomiędzy.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2017-01-30 14:25:28
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "SW3"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yuvq6cndctg864@hopeit.linksys...
https://www.youtube.com/watch?v=cz7hEdrvnrw
My tu (w sąsiednim wątku) gadu gadu jak się ratować w takiej sytuacji a  tam ludzie ani nie uciekają poza autostradę, ani nie siedzą w samochodach,  tylko się przechadzają pomiędzy.


Moze durnie, moze ocenili, ze tyle zlomu za nimi stoi, ze fala uderzeniowa do nich juz nie dotrze :-)

J.

Data: 2017-01-30 07:48:56
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu poniedziałek, 30 stycznia 2017 14:25:31 UTC+1 użytkownik J..F. napisał:
Użytkownik "SW3"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yuvq6cndctg864@hopeit.linksys...
> https://www.youtube.com/watch?v=cz7hEdrvnrw
>My tu (w sąsiednim wątku) gadu gadu jak się ratować w takiej sytuacji >a  tam ludzie ani nie uciekają poza autostradę, ani nie siedzą w >samochodach,  tylko się przechadzają pomiędzy.


Moze durnie, moze ocenili, ze tyle zlomu za nimi stoi, ze fala uderzeniowa do nich juz nie dotrze :-)



Ja głosuje za durniami.
Ale ja sie za duzo jutuba naogladalem i uważam że jak auto sie popsuło na drodze to najlepszym miejscem na czekanie na pomoc jest albo auto albo miejsce daleko poza jezdnią...

Data: 2017-01-30 23:10:39
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Mon, 30 Jan 2017 07:48:56 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com napisał(a):

W dniu poniedziałek, 30 stycznia 2017 14:25:31 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "SW3"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.yuvq6cndctg864@hopeit.linksys...
https://www.youtube.com/watch?v=cz7hEdrvnrw
My tu (w sąsiednim wątku) gadu gadu jak się ratować w takiej sytuacji a  tam ludzie ani nie uciekają poza autostradę, ani nie siedzą w samochodach,  tylko się przechadzają pomiędzy.


Moze durnie, moze ocenili, ze tyle zlomu za nimi stoi, ze fala uderzeniowa do nich juz nie dotrze :-)



Ja głosuje za durniami.
Ale ja sie za duzo jutuba naogladalem i uważam że jak auto sie popsuło na drodze to najlepszym miejscem na czekanie na pomoc jest albo auto albo miejsce daleko poza jezdnią...

Problemem jest tylko ten czas kiedy przebywasz już nie w samochodzie, ale
jeszcze nie wystarczojąco daleko poza jezdnią.

Data: 2017-01-31 00:30:14
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Mon, 30 Jan 2017 07:48:56 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com
W dniu poniedziałek, 30 stycznia 2017 14:25:31 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
https://www.youtube.com/watch?v=cz7hEdrvnrw
My tu (w sąsiednim wątku) gadu gadu jak się ratować w takiej sytuacji a  tam ludzie ani nie uciekają poza autostradę, ani nie siedzą w samochodach,  tylko się przechadzają pomiędzy.

Moze durnie, moze ocenili, ze tyle zlomu za nimi stoi, ze fala uderzeniowa do nich juz nie dotrze :-)

Ja głosuje za durniami.
Ale ja sie za duzo jutuba naogladalem i uważam że jak auto sie popsuło na drodze to najlepszym miejscem na czekanie na pomoc jest albo auto albo miejsce daleko poza jezdnią...

To chyba za malo sie naogladales.
Jedzie tir i malo co zostawia z osobowek :-(

J.

Data: 2017-01-29 20:49:39
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 19:17 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

Na dostępnych filmikach nie ma żadnej "ściany mgły" - jest stopniowo  pogarszająca się widoczność, wymagająca zdjęcia nogi z gazu i wzmożenia  czujności. Przez dobre kilkanaście sekund widać, że widoczność spada i  trzeba uważać.

TG

Data: 2017-01-29 21:21:43
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 20:49, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Na dostępnych filmikach nie ma żadnej "ściany mgły" - jest stopniowo
pogarszająca się widoczność, wymagająca zdjęcia nogi z gazu i wzmożenia
czujności. Przez dobre kilkanaście sekund widać, że widoczność spada i
trzeba uważać.

I dało się zwlonić przez te kilkanaście skund, nie mówiąc już o tym że wcześniej widać było, że przed nami mgła.

W sumie nie do końca rozumiem - widać, że zaraz zaczyna się mgła, z przeciwległego pasa co najmniej dwie osoby mrugały światłami, więc czemu jest problem, żeby w tą mgłę na pełniej kurwie nie wjeżdzać?

Data: 2017-01-29 21:58:55
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 21:21:43 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 29.01.2017 o 20:49, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Na dostępnych filmikach nie ma żadnej "ściany mgły" - jest stopniowo
pogarszająca się widoczność, wymagająca zdjęcia nogi z gazu i wzmożenia
czujności. Przez dobre kilkanaście sekund widać, że widoczność spada i
trzeba uważać.

I dało się zwlonić przez te kilkanaście skund, nie mówiąc już o tym że wcześniej widać było, że przed nami mgła.

W sumie nie do końca rozumiem - widać, że zaraz zaczyna się mgła, z przeciwległego pasa co najmniej dwie osoby mrugały światłami, więc czemu jest problem, żeby w tą mgłę na pełniej kurwie nie wjeżdzać?

Jeszcze jest takie zjawisko, że jak jedzie się godzinę 160km/h, to potem
jak zwolnisz do 80km/h, to mózgowi się wydaje że jedziesz już tak wolno, że
szybciej byś pobiegł piechotą.

Jak kierowca nie podejdzie do tego świadomie, a na wyczucie, to będzie mu
się wydawało że już się wlecze i że może się zatrzymać prawie w miejscu.

Data: 2017-01-29 22:30:07
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 21:58, Tomasz Pyra pisze:

Jak kierowca nie podejdzie do tego świadomie, a na wyczucie, to będzie mu
się wydawało że już się wlecze i że może się zatrzymać prawie w miejscu.

Też racja. Aczkolwiek jak zwalniam przed zjazdem to patrzę na tą okoliczność czy nie zwolniłem przypadkiem do 100 zamiast do 70;) Z drugiej strony ten co filmik wrzucał chyba trochę zwolnił, ale rzeczywiście mniej niż bym się spodziewał - może to właśnie to o czy piszesz.

Shrek

Data: 2017-01-29 21:32:45
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 20:49, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2017 o 19:17 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Jeśli nie jest ścianą mgły - może i tak.
Ale tu była.

Na dostępnych filmikach nie ma żadnej "ściany mgły" - jest stopniowo
pogarszająca się widoczność, wymagająca zdjęcia nogi z gazu i wzmożenia
czujności. Przez dobre kilkanaście sekund widać, że widoczność spada i
trzeba uważać.

No i nawet ci co zwalniali i to mocno, ledwo zdążyli wyhamować.
Jest różnica między "uważać" a "przewidzieć że nagle trzeba stanąć".
Jak się widzi mgłę, to każdy uważa, 99% zwalnia, ale mało kto jest przygotowany do hebla w podłogę.

Data: 2017-01-29 23:54:36
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello Tomasz,

Sunday, January 29, 2017, 4:05:06 PM, you wrote:

Masz rację z tym że odstęp nie musi być równy długości drogi hamowania.
Ale równocześnie prędkość nie powinna być wyższa niż ta przy której długość
drogi hamowania jest dłuższa niż zasięg wzroku.
Ale problem w tym, że zasięg wzroku zmniejszył się 10 krotnie w ciągu 50 m.
Jak wyhamujesz o 100 km/h na takim dystansie?
Zjawisko o które sobie wyobrażasz nie występuje w przyrodzie, bo jest
fizycznie niemożliwe.

No kurwa, przestań - nigdy nie wpadłeś w ścianę mgły, którą wziąłeś za
tylko purchel?

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-28 10:27:52
Autor: adam
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby nie dochodziło do tak wielkich jak ten.



IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na śmiesznym poziomie. Przekroczenie prędkości o 50km/h to koszt kolacji w bardzo dobrej restauracji, wiec żaden kaganiec. To samo brak egzekwowania siedzenia na ogonie przy prędkościach autostradowych, nie słyszałem żeby ktoś został za to ukarany.
W czwartek w czasie jak się zdarzył karambol jechałem s8 od strony DC, tam była podobna mgła. Zwolniłem do 70km/h więc wyprzedził mnie Lexus SUV aby za 2-3 sekundy zniknąć we mgle, bo oczywiście ma automatyczne światła i nawet nie wie jak włączyć mijania a co dopiero przeciwmgielne, więc jechał na dziennych.
pzdr
Adam

Data: 2017-01-28 17:48:47
Autor: ddddddddddddd
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 10:27, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.



IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie. Przekroczenie prędkości o 50km/h to koszt kolacji w
bardzo dobrej restauracji, wiec żaden kaganiec.

akurat we mgle to łatwo o karambol poniżej prędkości dopuszczalnej. A przy dobrych warunkach? sam zapierdalam :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2017-01-28 09:11:59
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
Tesla by zwolniła w takich warunkach czy użyła radaru i zasuwala dalej ? Zrobienie jakiegoś systemu korzystającego live z danych Google też nie wydaje się abstrakcja ... Janosik czy Waze ma taką funkcję żeby w razie stopa na autostradzie wszcząć alarm ?

Data: 2017-01-28 19:05:23
Autor: Janusz_k
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 2017-01-28 o 18:11, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Tesla by zwolniła w takich warunkach czy użyła radaru i zasuwala dalej ?

Zasuwała by dalej, radarowi mgła nie przeszkadza.

--
Pozdr

Janusz_k

Data: 2017-01-28 10:25:09
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
No ale ludkowie piszą że asystent pasa ma zwykła kamerę i wtedy jednak zwalnia ... Taki radar to musi parę zeta kosztować i rozumiem że nie do każdego auta da radę go wpakować (no chyba że UE rozkaze) ale ze marki premium tego nie mają to lekka żenada ... czegoś można się od tej Tesli jednak nauczyc

Data: 2017-01-29 12:38:29
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 10:25:09, przemek.jedrzejczak@gmail.com
napisał(a):

No ale ludkowie piszą że asystent pasa ma zwykła kamerę i wtedy jednak zwalnia ... Taki radar to musi parę zeta kosztować i rozumiem że nie do każdego auta da radę go wpakować (no chyba że UE rozkaze) ale ze marki premium tego nie mają to lekka żenada ... czegoś można się od tej Tesli jednak nauczyc

A Tesla ma radar ?

Podejrzewam, ze powod moze byc podobny - taki radar daje czystszy
obraz niz kamera, ale nadal trudno wszystko wyraznie odroznic.

Do ostrzegania dobry, do automatycznego hamowania ... w ciezarowkach
sie odwazyli.

Tesla poszla w marketing tego "automatycznego prowadzenia", ale po
ostatnim wypadku moze byc ciekawie.

IMO to jeszcze troche brakuje, jeden google jakos to opanowal ... i
chyba bez radaru.

J.

Data: 2017-01-29 20:51:08
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 12:38:29 +0100, J.F. napisał(a):

Dnia Sat, 28 Jan 2017 10:25:09, przemek.jedrzejczak@gmail.com
napisał(a):

No ale ludkowie piszą że asystent pasa ma zwykła kamerę i wtedy jednak zwalnia ... Taki radar to musi parę zeta kosztować i rozumiem że nie do każdego auta da radę go wpakować (no chyba że UE rozkaze) ale ze marki premium tego nie mają to lekka żenada ... czegoś można się od tej Tesli jednak nauczyc

A Tesla ma radar ?

Podejrzewam, ze powod moze byc podobny - taki radar daje czystszy
obraz niz kamera, ale nadal trudno wszystko wyraznie odroznic.

Radar jest fajny do automatycznych tempomatów czy systemów awaryjnego
hamowania, bo do tego dobrze się nadaje - do wykrywania czy do czegoś się
zbliżasz/oddalasz.
Przy okazji nie przestraszy się worka czy innego śmiecia.

Natomiast do orientowania się w okolicy to już rozdzielczość za mała.
Bardzo różna odbijalność promieniowania przez różne rodzaje przeszkód,
chyba problem z podziałem pasma pomiędzy samochody, wrażliwość na
zakłucenia itp. itd.

Tyle że dobrze widzi w ciemnościach.

Tesla poszla w marketing tego "automatycznego prowadzenia", ale po
ostatnim wypadku moze byc ciekawie.


IMO to jeszcze troche brakuje, jeden google jakos to opanowal ... i
chyba bez radaru.

Obraz z kamery niesie jednak znacznie więcej informacji niż radar.

Data: 2017-01-28 19:52:53
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28-01-2017 o 10:27, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.



IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

Data: 2017-01-28 21:24:48
Autor: adam
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 2017-01-28 o 19:52, Cavallino pisze:
W dniu 28-01-2017 o 10:27, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.



IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!



Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Pojeździj trochę na A2/S2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Nie ma dnia żeby nie było wypadku przez najechanie na poprzednika. Jeśli nie da się grzecznie wytłumaczyć żeby trzymać odstępy to chyba trzeba karać czy masz inne rozwiązanie?
pzdr
Adam

Data: 2017-01-28 21:50:14
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28-01-2017 o 21:24, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 19:52, Cavallino pisze:
W dniu 28-01-2017 o 10:27, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.



IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!



Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Pojeździj trochę na A2/S2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Nie ma dnia żeby
nie było wypadku przez najechanie na poprzednika. Jeśli nie da się
grzecznie wytłumaczyć żeby trzymać odstępy to chyba trzeba karać

Ale Ty nie pisałeś o odstępach.....

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

Data: 2017-01-29 02:09:45
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 21:50:14 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 28-01-2017 o 21:24, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 19:52, Cavallino pisze:
W dniu 28-01-2017 o 10:27, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.



IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!



Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Pojeździj trochę na A2/S2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Nie ma dnia żeby
nie było wypadku przez najechanie na poprzednika. Jeśli nie da się
grzecznie wytłumaczyć żeby trzymać odstępy to chyba trzeba karać

Ale Ty nie pisałeś o odstępach.....

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

Data: 2017-01-29 08:28:05
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 02:09, Tomasz Pyra pisze:

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to
i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

Jasne.
Pojedziesz dwupasmówką przez cąły kraj 30 km/h, bo gdzieś za 300 km może być mgła.

Data: 2017-01-29 10:00:32
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

Jasne.
Pojedziesz dwupasmówką przez cąły kraj 30 km/h, bo gdzieś za 300 km może być mgła.

Dokładnie, sprowadz sprawe do absurdu i jedz ile fabryka dała!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

Data: 2017-01-29 15:54:49
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 08:28:05 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 29-01-2017 o 02:09, Tomasz Pyra pisze:

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to
i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

Jasne.
Pojedziesz dwupasmówką przez cąły kraj 30 km/h, bo gdzieś za 300 km może być mgła.

Ja stosuję taki chytry patent, że patrzę przez przednią szybę i oceniam jak
daleko widać ;)
Jak widać kilometr to jeżdżę sobie szybko, jak widać na 50m to jadę powoli.
Polecam :)

Data: 2017-01-29 16:14:29
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 15:54, Tomasz Pyra pisze:

Jasne.
Pojedziesz dwupasmówką przez cąły kraj 30 km/h, bo gdzieś za 300 km może
być mgła.

Ja stosuję taki chytry patent, że patrzę przez przednią szybę i oceniam jak
daleko widać ;)
Jak widać kilometr to jeżdżę sobie szybko, jak widać na 50m to jadę powoli.
Polecam :)

Oż w mordę "Tomasz Pyta - dzięki sprytnemu trikowi nie wyjebał się na autostradzie. Laweciarze go nienawidzą. Ministrowie i Prezydenci w kolejce do konstultacji";)

Shrek

Data: 2017-01-29 17:22:53
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 16:14:29 +0100, Shrek napisał(a):

Oż w mordę "Tomasz Pyta - dzięki sprytnemu trikowi nie wyjebał się na autostradzie. Laweciarze go nienawidzą. Ministrowie i Prezydenci w kolejce do konstultacji";)

No tak jakoś właśnie :)

Data: 2017-01-29 18:27:48
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 15:54, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sun, 29 Jan 2017 08:28:05 +0100, Cavallino napisał(a):

W dniu 29-01-2017 o 02:09, Tomasz Pyra pisze:

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to
i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

Jasne.
Pojedziesz dwupasmówką przez cąły kraj 30 km/h, bo gdzieś za 300 km może
być mgła.

Ja stosuję taki chytry patent, że patrzę przez przednią szybę i oceniam jak
daleko widać ;)

Ale tutaj musiałbyś oceniać jak daleko będzie widać za 50 m.
Nie da się.

Data: 2017-01-29 21:00:31
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się
rozwali, to i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

Jasne.
Pojedziesz dwupasmówką przez cąły kraj 30 km/h, bo gdzieś za 300 km
może być mgła.

Ja stosuję taki chytry patent, że patrzę przez przednią szybę i
oceniam jak daleko widać ;)

Ale tutaj musiałbyś oceniać jak daleko będzie widać za 50 m.
Nie da się.

Dlaczego? Z filmu było wyraźnie widac, ze widocznosc 100 metrów a kolega jedzie zdecydowanie za szybko...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld

Data: 2017-01-30 21:36:41
Autor: Mateusz Bogusz
Kierowcy to kupa durniów.
Ale tutaj musiałbyś oceniać jak daleko będzie widać za 50 m.
Nie da się.

Odstaw co tam masz, bo pierwszego posta nie zrozumiałem ale po drugim widzę, że coś jest nie tak :-P

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-01-29 11:41:22
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello Tomasz,

Sunday, January 29, 2017, 2:09:45 AM, you wrote:

[...]

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

I to właśnie tak powstają karambole.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-29 11:49:28
Autor: Htu56
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w wiadomości news:1446720113.20170129114122pik-net.pl.invalid...
Hello Tomasz,
Sunday, January 29, 2017, 2:09:45 AM, you wrote:

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

I to właśnie tak powstają karambole.

RoMan

I to właśnie tak ujawniają się osobnicy z chorą wyobraźnią.

Data: 2017-01-29 12:05:22
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 11:49, Htu56 pisze:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:1446720113.20170129114122pik-net.pl.invalid...
Hello Tomasz,
Sunday, January 29, 2017, 2:09:45 AM, you wrote:

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

I to właśnie tak powstają karambole.

RoMan

I to właśnie tak ujawniają się osobnicy z chorą wyobraźnią.

Ujawniłeś się już na początku wątku, po co się powtarzasz?
PLONK WARNING !!!!


Data: 2017-01-29 12:48:42
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello Htu56,

Sunday, January 29, 2017, 11:49:28 AM, you wrote:

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)
I to właśnie tak powstają karambole.
I to właśnie tak ujawniają się osobnicy z chorą wyobraźnią.

Objawiłeś się i starczy *PLONK!*


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-29 15:55:45
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 11:41:22 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello Tomasz,

Sunday, January 29, 2017, 2:09:45 AM, you wrote:

[...]

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)

I to właśnie tak powstają karambole.

Ale że jak?
Jeździsz autostradą z prędkością przy której jak się okaże że przed Tobą
stoi sobie zwykły korek, to nie wyhamujesz?

Data: 2017-01-29 23:52:49
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello Tomasz,

Sunday, January 29, 2017, 3:55:45 PM, you wrote:

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.
No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)
I to właśnie tak powstają karambole.
Ale że jak?
Jeździsz autostradą z prędkością przy której jak się okaże że przed Tobą
stoi sobie zwykły korek, to nie wyhamujesz?

Odpowiem pytaniem: z jaką prędkością pojedziesz we mgle z widocznością
pojedynczych metrów? Jeśli pojedziesz 30 km/h to zaraz w bagażniku
masz TIRa, który ze swojej wysokości ma wrażenie, że widzi na 20
metrów. Gorzej, jeśli ten TIR wprasuje Cię w TIRa, który wyrośnie Ci
przed nosem :(

Jazda we mgle w dzień jest tym, czego boję się najbardziej, bo nie ma
dobrej metody. W nocy jest ŁATWIEJ, bo coś widać - paradoksalnie.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-30 10:15:27
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 23:52:49 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello Tomasz,

Sunday, January 29, 2017, 3:55:45 PM, you wrote:

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to i tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.
No jest jeszcze taka opcja żeby jechać z prędkością umożliwiającą
zatrzymanie się w zasięgu wzroku ;)
I to właśnie tak powstają karambole.
Ale że jak?
Jeździsz autostradą z prędkością przy której jak się okaże że przed Tobą
stoi sobie zwykły korek, to nie wyhamujesz?

Odpowiem pytaniem: z jaką prędkością pojedziesz we mgle z widocznością
pojedynczych metrów? Jeśli pojedziesz 30 km/h to zaraz w bagażniku
masz TIRa, który ze swojej wysokości ma wrażenie, że widzi na 20
metrów. Gorzej, jeśli ten TIR wprasuje Cię w TIRa, który wyrośnie Ci
przed nosem :(

Wiele razy jechałem w gęstej mgle, w mojej okolicy w takich warunkach
jeżdżę pewnie kilka razy do roku i to we mgle częściej niż zwykle czeka
stojący zwykły korek, bo stłuczka albo coś.

Gdybym jeździł w takich warunkach jakkolwiek szybciej niż to z czego jestem
w stanie wyhamować, to za każdym razem bym się dołożył tam ze swoim dzwonem
jadącemu z przodu.

Gdyby tirowcy jeździli szybciej, to za każdym razem byłby to karambol.

Na szczęście większość kierowców jeździ tak, że da się wyhamować.

I owszem - są pewnym problemem i zagrożeniem ci kierowcy którzy potrafią we
mgle zamiast możliwych 50km/h jechać 10km/h, albo porzucić samochód na
drodze (bez świateł) i uciec "bo mgła".
Tym bardziej trzeba jechać z założeniem ża tacy artyści, zwłaszcza we mgle,
zdarzają się dość często.

Co do bycia najechanym przez inny samochód, to dużo lepiej nawet zostać
najechanym przy niedużej przewadze prędkości, niż najpierw zatrzymać się
nagle do zera na kimś innym, a potem zostać poprawionym przez tego z tyłu
któremu w tej sytuacji będzie dużo trudniej wyhamować do zera niż
zredukować tylko różnicę prędkości.





Jazda we mgle w dzień jest tym, czego boję się najbardziej, bo nie ma
dobrej metody. W nocy jest ŁATWIEJ, bo coś widać - paradoksalnie.

W nocy jest o tyle łatwiej że widać własne światła.
W dzień trzeba się skupić na szukaniu punktów odniesienia - na autostradzie
np. widać gdzie znika widoczność barier, można szukać linii na drodze,
cokolwiek.
Jak kierowca wbije wzrok w szarość mgły, to istotnie może przegapić moment
gdy ze 100m widoczności zrobiło się 20m i jechać po prostu nie wiedząc jaka
jest widoczność.

Data: 2017-01-30 17:54:51
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 30-01-2017 o 10:15, Tomasz Pyra pisze:

Jak kierowca wbije wzrok w szarość mgły, to istotnie może przegapić moment
gdy ze 100m widoczności zrobiło się 20m i jechać po prostu nie wiedząc jaka
jest widoczność.

Wreszcie doszliśmy do tego, co było oczywiste od początku.

Data: 2017-01-30 18:39:01
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 17:54 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Jak kierowca wbije wzrok w szarość mgły, to istotnie może przegapić  moment
gdy ze 100m widoczności zrobiło się 20m i jechać po prostu nie wiedząc  jaka
jest widoczność.

Wreszcie doszliśmy do tego, co było oczywiste od początku.

Nie w przypadku tego karambolu - na wszystkich filmikach bardzo ładnie  widoczne są pasy (oddzielające pasy ruchu).
Nawet jeśli delikwent nie ogarnia otoczenia (widać auta z naprzeciwka,  słupki, znaki drogowe, elementy konstrukcyjne autostrady), to powinien  zauważyć, że dramatycznie zmniejsza mu się ilość widocznych kresek przed  maską.

TG

Data: 2017-01-30 19:50:11
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 30-01-2017 o 18:39, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2017 o 17:54 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Jak kierowca wbije wzrok w szarość mgły, to istotnie może przegapić
moment
gdy ze 100m widoczności zrobiło się 20m i jechać po prostu nie
wiedząc jaka
jest widoczność.

Wreszcie doszliśmy do tego, co było oczywiste od początku.

Nie w przypadku tego karambolu - na wszystkich filmikach bardzo ładnie
widoczne są pasy (oddzielające pasy ruchu).
Nawet jeśli delikwent nie ogarnia otoczenia (widać auta z naprzeciwka,
słupki, znaki drogowe, elementy konstrukcyjne autostrady), to powinien
zauważyć, że dramatycznie zmniejsza mu się ilość widocznych kresek przed
maską.


Ilu delikwentów jeszcze postanowi się włączyć po kilku dniach do dyskusji i trzeba będzie im tłumaczyć od nowa to samo?
To już było omówione, odnieś się do wniosków.

Co Twoim zdaniem ma zrobić ten zwalniający?
Zwolnić do 20?
No to ten pierwszy zwolnił.
Efekt widać.

Data: 2017-01-30 20:09:45
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o6o1t3$ot7$1@node2.news.atman.pl...
Ilu delikwentów jeszcze postanowi się włączyć po kilku dniach do dyskusji i trzeba będzie im tłumaczyć od nowa to samo?
To już było omówione, odnieś się do wniosków.

Co Twoim zdaniem ma zrobić ten zwalniający?
Zwolnić do 20?
No to ten pierwszy zwolnił.
Efekt widać.

A mial nie zwalniac ?
Efekty tez widac, 72 efekty.

Jesli mgla byla naprawde gesta ... to i do 20 trzeba zwolnic.

J.

Data: 2017-01-30 20:24:02
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 30-01-2017 o 20:09, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o6o1t3$ot7$1@node2.news.atman.pl...
Ilu delikwentów jeszcze postanowi się włączyć po kilku dniach do
dyskusji i trzeba będzie im tłumaczyć od nowa to samo?
To już było omówione, odnieś się do wniosków.

Co Twoim zdaniem ma zrobić ten zwalniający?
Zwolnić do 20?
No to ten pierwszy zwolnił.
Efekt widać.

A mial nie zwalniac ?

Jak widać tu nie było dobrego wyjścia.
Wszystko trzeba robić z głową, również wytracanie prędkości.

Data: 2017-01-30 20:13:57
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 19:50 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Co Twoim zdaniem ma zrobić ten zwalniający?
Zwolnić do 20?
No to ten pierwszy zwolnił.
Efekt widać.

I wg Ciebie nie zwalniali odpowiednio do warunków bo obawiali się  najechania? :-)
Zabrakło wyobraźni, doświadczenia. Mgłę było widać przez parę kilometrów -  było co najmniej 2-3 minuty na dostosowanie prędkości do warunków,  czerwona lampka u każdego powinna się zapalić dobre kilkaset metrów przed  zdarzeniem, tym bardziej, że jadący z naprzeciwka zachowywali się  "dziwnie" - tutaj mrugali światłami...

TG

Data: 2017-01-30 20:25:31
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 30-01-2017 o 20:13, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2017 o 19:50 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Co Twoim zdaniem ma zrobić ten zwalniający?
Zwolnić do 20?
No to ten pierwszy zwolnił.
Efekt widać.

I wg Ciebie nie zwalniali odpowiednio do warunków bo obawiali się
najechania? :-)
Zabrakło wyobraźni, doświadczenia. Mgłę było widać przez parę kilometrów
- było co najmniej 2-3 minuty na dostosowanie prędkości do warunków,

Mgłę było widać kilka km?
To z jaką prędkością oni jechali?

Bo musieliby mieć jakieś 350 na liczniku, żeby przez te kilka dziesiątków sekund przejechać kilka km.

Data: 2017-01-30 20:39:59
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 20:25 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Mgłę było widać kilka km?
To z jaką prędkością oni jechali?

Bo musieliby mieć jakieś 350 na liczniku, żeby przez te kilka  dziesiątków sekund przejechać kilka km.

Od samego początku filmu widać lekkie zmieniające się zamglenie, od 30-40s  widać rozpaczliwie mrugających z naprzeciwka. Korek widać w 63s.
Było co najmniej 20-30s (dla niedoświadczonych) na zatrybienie, że coś się  dzieje na drodze - mało?

TG

Data: 2017-01-30 20:43:06
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 30-01-2017 o 20:39, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .01.2017 o 20:25 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Mgłę było widać kilka km?
To z jaką prędkością oni jechali?

Bo musieliby mieć jakieś 350 na liczniku, żeby przez te kilka
dziesiątków sekund przejechać kilka km.

Od samego początku filmu widać lekkie zmieniające się zamglenie,

LOL !!!!
Nie ma to jak demagogia.
Mówimy o mgle z totalnym brakiem widoczności, która spowodowała karambol, a nie o zamgleniach.
Zamglenia to masz codziennie, karamboli nie powodują.


Realnie na reakcje było kilka sekund - większość dała radę.
Więc nie jest tak źle, gdyby nie jeden debil który postanowił Was posłuchać i zwolnić do 20, pewnie wszyscy by przejechali bez szwanku.

Data: 2017-01-30 20:54:15
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 20:43 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


LOL !!!!
Nie ma to jak demagogia.
Mówimy o mgle z totalnym brakiem widoczności, która spowodowała  karambol, a nie o zamgleniach.
Zamglenia to masz codziennie, karamboli nie powodują.

Nie wiem jak Ty - ale gdy ja widzę lekkie zamglenia w zimie (przy mrozie)  odruchowo (jak pies Pawłowa) badam grunt - bo może być ślisko.
Może to być mgła "lodowa" (nie jestem fachowcem - nie czepiaj się) a może  być "wodna", która zamarznie w kontakcie z przemrożonym asfaltem. Te  lekkie zamglenia dla mnie to pierwsza syrena alarmowa.
Druga syrena alarmowa - od 40s (sprawdziłem) widać mrugających z  naprzeciwka.

TG

Data: 2017-01-30 21:14:56
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o6o509$san$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2017 o 20:39, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Od samego początku filmu widać lekkie zmieniające się zamglenie,

LOL !!!!
Nie ma to jak demagogia.
Mówimy o mgle z totalnym brakiem widoczności, która spowodowała karambol, a nie o zamgleniach.
Zamglenia to masz codziennie, karamboli nie powodują.

Ale zwolnic mozna, bo nie wiadomo kiedy zgestnieje.

Realnie na reakcje było kilka sekund - większość dała radę.
Więc nie jest tak źle, gdyby nie jeden debil który postanowił Was posłuchać i zwolnić do 20, pewnie wszyscy by przejechali bez szwanku.

73 to jednak sporo., szczegolnie jak na liczbe jadacych krytycznym odcinkiem w krytycznym czasie.

No wlasnie - a moze w tym krytycznym odcinku to wiekszosci sie jednak nie udalo ?


Ten dal rade - do ilu zwolnil kapelusznik jeden ?
https://www.youtube.com/watch?v=OynRyNZD8s4

A ten kapelusznikiem nie byl ... czyli durniem ?
https://www.youtube.com/watch?v=kKx9Hj4ssWo


J.

Data: 2017-01-30 22:05:53
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Mon, 30 Jan 2017 18:39:01 +0100, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

W dniu .01.2017 o 17:54 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Jak kierowca wbije wzrok w szarość mgły, to istotnie może przegapić  moment
gdy ze 100m widoczności zrobiło się 20m i jechać po prostu nie wiedząc  jaka
jest widoczność.

Wreszcie doszliśmy do tego, co było oczywiste od początku.

Nie w przypadku tego karambolu - na wszystkich filmikach bardzo ładnie  widoczne są pasy (oddzielające pasy ruchu).
Nawet jeśli delikwent nie ogarnia otoczenia (widać auta z naprzeciwka,  słupki, znaki drogowe, elementy konstrukcyjne autostrady), to powinien  zauważyć, że dramatycznie zmniejsza mu się ilość widocznych kresek przed  maską.

No tylko to wymaga świadomego skupienia się na ocenie odległości.
Spadająca widoczność to nie jest coś co się rzuca w oczy, a coś co bardzo
łatwo przegapić.

Data: 2017-01-30 22:19:03
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu .01.2017 o 22:05 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> pisze:


Nie w przypadku tego karambolu - na wszystkich filmikach bardzo ładnie
widoczne są pasy (oddzielające pasy ruchu).
Nawet jeśli delikwent nie ogarnia otoczenia (widać auta z naprzeciwka,
słupki, znaki drogowe, elementy konstrukcyjne autostrady), to powinien
zauważyć, że dramatycznie zmniejsza mu się ilość widocznych kresek przed
maską.

No tylko to wymaga świadomego skupienia się na ocenie odległości.
Spadająca widoczność to nie jest coś co się rzuca w oczy, a coś co bardzo
łatwo przegapić.

Jakoś trudno to mi sobie wyobrazić - zapierdzielam V dopuszczalne, nie  zastanawiając się czy widzę coś przed sobą...eee - niemożliwe.

TG

Data: 2017-01-30 23:27:08
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Mon, 30 Jan 2017 22:19:03 +0100, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

W dniu .01.2017 o 22:05 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> pisze:


Nie w przypadku tego karambolu - na wszystkich filmikach bardzo ładnie
widoczne są pasy (oddzielające pasy ruchu).
Nawet jeśli delikwent nie ogarnia otoczenia (widać auta z naprzeciwka,
słupki, znaki drogowe, elementy konstrukcyjne autostrady), to powinien
zauważyć, że dramatycznie zmniejsza mu się ilość widocznych kresek przed
maską.

No tylko to wymaga świadomego skupienia się na ocenie odległości.
Spadająca widoczność to nie jest coś co się rzuca w oczy, a coś co bardzo
łatwo przegapić.

Jakoś trudno to mi sobie wyobrazić - zapierdzielam V dopuszczalne, nie  zastanawiając się czy widzę coś przed sobą...eee - niemożliwe.

Tu jest jeszcze kilka rzeczy w których można popełnić błąd.

Po pierwsze ocena widoczności - mgła, zwłaszcza w dzień wygląda dość
podobnie niezależnie czy widoczność jest jeszcze w miarę, czy bardzo
niewielka.
A jej nagły spadek nie "rzuca się w oczy".
Trzeba świadomie zwrócić uwagę żeby cały czas szukać sobie punktów
odniesienia pozwalających ją ocenić.

Po drugie własna prędkość - po długiej jeździe z dużą prędkością, niewielka
redukcja prędkości wystarczy żeby wydawało się że się jedzie bardzo wolno.

Po trzecie droga hamowania - która zwłaszcza w zimowych temperaturach, wraz
z mgłą potrafi się nagle niepostrzeżenie wydłużyć bez wyraźnych znaków na
asfalcie.

Data: 2017-01-31 10:20:17
Autor: radekp@konto.pl
Kierowcy to kupa durniów.
Mon, 30 Jan 2017 23:27:08 +0100, w <znjrfkymuttw.u847bioylrb4$.dlg@40tude.net>,
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(-a):

Po pierwsze ocena widoczności - mgła, zwłaszcza w dzień wygląda dość
podobnie niezależnie czy widoczność jest jeszcze w miarę, czy bardzo
niewielka.
A jej nagły spadek nie "rzuca się w oczy".
Trzeba świadomie zwrócić uwagę żeby cały czas szukać sobie punktów
odniesienia pozwalających ją ocenić.

Po drugie własna prędkość - po długiej jeździe z dużą prędkością, niewielka
redukcja prędkości wystarczy żeby wydawało się że się jedzie bardzo wolno.

Po trzecie droga hamowania - która zwłaszcza w zimowych temperaturach, wraz
z mgłą potrafi się nagle niepostrzeżenie wydłużyć bez wyraźnych znaków na
asfalcie.

Po czwarte -- hamować czy tylko nieco zwolnić? Najadę na kogoś czy ktoś wywali
z Vmax we mnie?

Przede mną jedzie ktoś taki:
https://www.youtube.com/watch?v=OynRyNZD8s4
czy taki debil za mną?
https://www.youtube.com/watch?v=kKx9Hj4ssWo

Data: 2017-01-31 22:00:32
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Tue, 31 Jan 2017 10:20:17 +0100, radekp@konto.pl napisał(a):

Mon, 30 Jan 2017 23:27:08 +0100, w <znjrfkymuttw.u847bioylrb4$.dlg@40tude.net>,
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(-a):

Po pierwsze ocena widoczności - mgła, zwłaszcza w dzień wygląda dość
podobnie niezależnie czy widoczność jest jeszcze w miarę, czy bardzo
niewielka.
A jej nagły spadek nie "rzuca się w oczy".
Trzeba świadomie zwrócić uwagę żeby cały czas szukać sobie punktów
odniesienia pozwalających ją ocenić.

Po drugie własna prędkość - po długiej jeździe z dużą prędkością, niewielka
redukcja prędkości wystarczy żeby wydawało się że się jedzie bardzo wolno.

Po trzecie droga hamowania - która zwłaszcza w zimowych temperaturach, wraz
z mgłą potrafi się nagle niepostrzeżenie wydłużyć bez wyraźnych znaków na
asfalcie.

Po czwarte -- hamować czy tylko nieco zwolnić? Najadę na kogoś czy ktoś wywali
z Vmax we mnie?

Cały czas jechać z taką prędkością żeby móc wyhamować jeśli okaże się że we
mgle coś stoi.

Jeśli nie zwolnisz wystarczająco, to ryzykujesz najechanie na tył korka.
A jak najedziesz na kogoś, to dla jadących za Tobą zatrzymasz się w
miejscu, co z kolei zaskoczy ich i nie da im szansy na wyhamowanie.


Przede mną jedzie ktoś taki:
https://www.youtube.com/watch?v=OynRyNZD8s4
czy taki debil za mną?
https://www.youtube.com/watch?v=kKx9Hj4ssWo

Na takiego nic nie poradzisz.
Jeśli  na tej drodze zostaniesz w ten czy w inny sposób zmuszony do
zatrzymania się (obojętnie czy sam wyhamujesz czy z kimś się zderzysz), to
on Ci najedzie na tył, bo jedzie tak czybko że nie jest się w stanie
zatrzymać.

A raczej z drogi na bok nie będziesz uciekał za każdym razem jak stajesz w
korku we mgle.
Chociaż można rozważyć pojechanie do przodu ile się da np. pasem awaryjnym.

Data: 2017-01-31 22:26:27
Autor: radekp@konto.pl
Kierowcy to kupa durniów.
Tue, 31 Jan 2017 22:00:32 +0100, w
<g4sxoj590268$.kae9xpegk92d$.dlg@40tude.net>, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> napisał(-a):

Dnia Tue, 31 Jan 2017 10:20:17 +0100, radekp@konto.pl napisał(a):

> Mon, 30 Jan 2017 23:27:08 +0100, w <znjrfkymuttw.u847bioylrb4$.dlg@40tude.net>,
> Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(-a):
> >> Po pierwsze ocena widoczności - mgła, zwłaszcza w dzień wygląda dość
>> podobnie niezależnie czy widoczność jest jeszcze w miarę, czy bardzo
>> niewielka.
>> A jej nagły spadek nie "rzuca się w oczy".
>> Trzeba świadomie zwrócić uwagę żeby cały czas szukać sobie punktów
>> odniesienia pozwalających ją ocenić.
>> >> Po drugie własna prędkość - po długiej jeździe z dużą prędkością, niewielka
>> redukcja prędkości wystarczy żeby wydawało się że się jedzie bardzo wolno.
>> >> Po trzecie droga hamowania - która zwłaszcza w zimowych temperaturach, wraz
>> z mgłą potrafi się nagle niepostrzeżenie wydłużyć bez wyraźnych znaków na
>> asfalcie.
> > Po czwarte -- hamować czy tylko nieco zwolnić? Najadę na kogoś czy ktoś wywali
> z Vmax we mnie?

Cały czas jechać z taką prędkością żeby móc wyhamować jeśli okaże się że we
mgle coś stoi.

Jeśli nie zwolnisz wystarczająco, to ryzykujesz najechanie na tył korka.
A jak najedziesz na kogoś, to dla jadących za Tobą zatrzymasz się w
miejscu, co z kolei zaskoczy ich i nie da im szansy na wyhamowanie.

A jeżeli nikt nie stoi, a najedzie ktoś na mnie? Wyjdę na frajera ;)

Data: 2017-02-01 00:11:05
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Tue, 31 Jan 2017 22:26:27 +0100, radekp@konto.pl napisał(a):

Tue, 31 Jan 2017 22:00:32 +0100, w
<g4sxoj590268$.kae9xpegk92d$.dlg@40tude.net>, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> napisał(-a):

Dnia Tue, 31 Jan 2017 10:20:17 +0100, radekp@konto.pl napisał(a):

Mon, 30 Jan 2017 23:27:08 +0100, w <znjrfkymuttw.u847bioylrb4$.dlg@40tude.net>,
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(-a):

Po pierwsze ocena widoczności - mgła, zwłaszcza w dzień wygląda dość
podobnie niezależnie czy widoczność jest jeszcze w miarę, czy bardzo
niewielka.
A jej nagły spadek nie "rzuca się w oczy".
Trzeba świadomie zwrócić uwagę żeby cały czas szukać sobie punktów
odniesienia pozwalających ją ocenić.

Po drugie własna prędkość - po długiej jeździe z dużą prędkością, niewielka
redukcja prędkości wystarczy żeby wydawało się że się jedzie bardzo wolno.

Po trzecie droga hamowania - która zwłaszcza w zimowych temperaturach, wraz
z mgłą potrafi się nagle niepostrzeżenie wydłużyć bez wyraźnych znaków na
asfalcie.

Po czwarte -- hamować czy tylko nieco zwolnić? Najadę na kogoś czy ktoś wywali
z Vmax we mnie?

Cały czas jechać z taką prędkością żeby móc wyhamować jeśli okaże się że we
mgle coś stoi.

Jeśli nie zwolnisz wystarczająco, to ryzykujesz najechanie na tył korka.
A jak najedziesz na kogoś, to dla jadących za Tobą zatrzymasz się w
miejscu, co z kolei zaskoczy ich i nie da im szansy na wyhamowanie.

A jeżeli nikt nie stoi, a najedzie ktoś na mnie? Wyjdę na frajera ;)

Żebyś Ty jechał z rozsądną prędkością, a z tyłu ktoś nadjechał tak szybko
że nie dałby rady wytracić tej różnicy prędkości, to to już chyba mało
prawdopodobnie. Przewaga prędkości musiałaby być bardzo duża, a raczej nikt
nie pojedzie bardzo szybko przy małej widoczności.

Data: 2017-01-30 23:54:24
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
-- Jakoś trudno to mi sobie wyobrazić - zapierdzielam V dopuszczalne, nie  zastanawiając się czy widzę coś przed sobą...eee - niemożliwe.

https://www.adac.de/infotestrat/adac-im-einsatz/motorwelt/fahren_bei_nebel.aspx

najwazniejsza regula:
widocznosc = predkosc
czyli widzimy na 50m = jedziemy 50 km/h itd

PS translatorem bo nie chce mi sie tlumaczyc :-)

PS2 to jest jakas zenada zeby nie bylo takich informacji po polsku:

http://www.krbrd.gov.pl/ bieda na maxa tych urzednikow mozna sie pozbyc :-)

i oczywiscie tradycyjnie PZMOT tez lezy i kwiczy za to mamy kampanie skierowana uwaga do pieszych :-)

http://www.pzm.pl/news/2016/bezpieczenstwo-ruchu-drogowego/krbrd-przestrzega-pieszych-w-nowym-spocie-nie-odchodz-zyj

PS3
zaniedbania i niekompetencja to mamy do zaoferowania w temacie bezpieczenstwo drogowe :-)

P.

Data: 2017-01-31 12:42:54
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello przemek,

Tuesday, January 31, 2017, 8:54:24 AM, you wrote:

-- Jakoś trudno to mi sobie wyobrazić - zapierdzielam V dopuszczalne, nie
zastanawiając się czy widzę coś przed sobą...eee - niemożliwe.
https://www.adac.de/infotestrat/adac-im-einsatz/motorwelt/fahren_bei_nebel.aspx
najwazniejsza regula:
widocznosc = predkosc
czyli widzimy na 50m = jedziemy 50 km/h itd

Autostradą w nocy 50 km/h?

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-31 04:04:29
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 12:42:51 UTC+1 użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Hello przemek,

Tuesday, January 31, 2017, 8:54:24 AM, you wrote:

> -- Jakoś trudno to mi sobie wyobrazić - zapierdzielam V dopuszczalne, nie
> zastanawiając się czy widzę coś przed sobą...eee - niemożliwe.
> https://www.adac.de/infotestrat/adac-im-einsatz/motorwelt/fahren_bei_nebel.aspx
> najwazniejsza regula:
> widocznosc = predkosc
> czyli widzimy na 50m = jedziemy 50 km/h itd

Autostradą w nocy 50 km/h?


Bez przesady, ja widze pasy na autostradzie na jakieś 150m wprzód.. Przy swieceniu swiatlami mijania...
Nawet zakładając że leży tam betonowy krawężnik to spokojnie zobacze go ze 100m.

Data: 2017-01-31 13:18:32
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:78ddb89a-5d74-450b-a5ed-520c02db386a@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 12:42:51 UTC+1 użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
> zastanawiając się czy widzę coś przed sobą...eee - niemożliwe.
> https://www.adac.de/infotestrat/adac-im-einsatz/motorwelt/fahren_bei_nebel.aspx
> najwazniejsza regula:
> widocznosc = predkosc
> czyli widzimy na 50m = jedziemy 50 km/h itd

Autostradą w nocy 50 km/h?

Bez przesady, ja widze pasy na autostradzie na jakieś 150m wprzód. Przy swieceniu swiatlami mijania...

Moje swiatla tak daleko nie siegaja. Ale chyba podkrece.

Nawet zakładając że leży tam betonowy krawężnik to spokojnie zobacze go ze 100m.

Troche watpie czy zobaczysz, niezbyt duzy, lezacy na jezdni, nieoswietlony, o tym samym kolorze.

Ale nawet jak zobaczysz ... musisz szybko i zdecydowanie deptac, bo ze 140 to droga hamowania ok 100m wlasnie ...

Niemcy ponoc maja przepis, ze jechac mozna tylko tak szybko, jak swiatla pozwalaja.
....  z wyjatkiem autostrad :-)

W czasie mgly jak widac warto sie jednak dostosowac :-)

J.

Data: 2017-01-31 04:47:14
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
-- Moje swiatla tak daleko nie siegaja. Ale chyba podkrece.

zaloz zenony to bedzie moc :-)

-- Troche watpie czy zobaczysz, niezbyt duzy, lezacy na jezdni, nieoswietlony, o tym samym kolorze.

jesli patrzylby sie w zadany punkt to byc moze ale wystarczy ze akurat bedzie cos wyprzedzal, TIR z naprzeciwka mignie swiatlami i juz wita sie czule z kraweznikiem

-- Niemcy ponoc maja przepis, ze jechac mozna tylko tak szybko, jak swiatla pozwalaja.

znaczy sie predkosc swiatla czy jak ?

-- W czasie mgly jak widac warto sie jednak dostosowac :-)

W czasie mgly trzeba uwazac zeby pozniej nie jeczec o bialej scianie ktora pojawila sie nie wiadomo skad :-)

P.

Data: 2017-01-31 18:15:52
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:9f86c4ba-db2e-4a49-bd5d-9c3b8075f954@googlegroups.com...
-- Moje swiatla tak daleko nie siegaja. Ale chyba podkrece.
zaloz zenony to bedzie moc :-)

No wlasnie to sa prawdziwe ksenony i stad problem

-- Troche watpie czy zobaczysz, niezbyt duzy, lezacy na jezdni,
nieoswietlony, o tym samym kolorze.

jesli patrzylby sie w zadany punkt to byc moze ale wystarczy ze akurat bedzie cos wyprzedzal, TIR z naprzeciwka mignie swiatlami i juz wita sie czule z kraweznikiem

IMO to nawet bez takich szykan.
Jakby jeszcze to byla nowa rowna autostrada, ale jak szybko jechac, jesli nawierznia jest pstrokata ?

-- Niemcy ponoc maja przepis, ze jechac mozna tylko tak szybko, jak swiatla pozwalaja.
znaczy sie predkosc swiatla czy jak ?

Znajdz moze ten przepis, to bedziemy znali konkret.


-- W czasie mgly jak widac warto sie jednak dostosowac :-)
W czasie mgly trzeba uwazac zeby pozniej nie jeczec o bialej scianie ktora pojawila sie nie wiadomo skad :-)

I nie wyjsc na durnia :-)

J.

Data: 2017-01-31 10:21:48
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
Zaraz tam durnia ... ale trzeba przyznać że taki Maryjan belkoczacy o białej ścianie która wyrosła przed nim nagle na autostradzie miałby na YouTube powodzenie ;-)

Ps ciężko znaleźć przepis który nie istnieje

Data: 2017-01-31 05:09:55
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 13:18:43 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:78ddb89a-5d74-450b-a5ed-520c02db386a@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 12:42:51 UTC+1 użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
>> > zastanawiając się czy widzę coś przed sobą....eee - niemożliwe.
>> > https://www.adac.de/infotestrat/adac-im-einsatz/motorwelt/fahren_bei_nebel.aspx
>> > najwazniejsza regula:
>> > widocznosc = predkosc
>> > czyli widzimy na 50m = jedziemy 50 km/h itd
>
>> Autostradą w nocy 50 km/h?
>
>Bez przesady, ja widze pasy na autostradzie na jakieś 150m wprzód. >Przy swieceniu swiatlami mijania...

Moje swiatla tak daleko nie siegaja. Ale chyba podkrece.


Ja mam ustawione tak że swieca normalnie jak mam nastawione na 1,5.
Jak skrece na zero to swieca lekko za wysoko jak foka jest pusta.

Ustawiam tak aby widziec odblaski dwu słupków, jeden dobrze drugi lekko na tle ciemnosci.

>Nawet zakładając że leży tam betonowy krawężnik to spokojnie zobacze >go ze 100m.

Troche watpie czy zobaczysz, niezbyt duzy, lezacy na jezdni, nieoswietlony, o tym samym kolorze.


Po autostradach zazwyczaj jade se spokojnie 90-100-110. Pare razy juz mi sie trafiało omijanie dziadostwa.
Ale nawet jak zobaczysz ... musisz szybko i zdecydowanie deptac, bo ze 140 to droga hamowania ok 100m wlasnie ...


No to wlasnie jest dyskusyjne :)
O ile dla mnie jeszcze jazda w nocy tak szybko na swiatlach mijania jest na pograniczu filozoficznego akceptowania o tyle jazda we mgle juz nie, bo nie raz i nie dwa jechalem za szybko jak na widoczność ale po lewej smigali jacys ludcy sporo szybciej odemnie. No i teraz dylemat. Jechać tak wolno aby nie przywalić komuś czy tak szybko aby mi ktos z tyłu nie walnął...

Dlatego myslalem ze jakis konsensus w watku sie pojawi a tu same pytania :)

Niemcy ponoc maja przepis, ze jechac mozna tylko tak szybko, jak swiatla pozwalaja.
...  z wyjatkiem autostrad :-)

W czasie mgly jak widac warto sie jednak dostosowac :-)



Ogólnie mam wrażenie że ludzie zakładają że na drodze nic nie będzie bo przecież nic nie było przez ostatnie 300km  i jadą szybko. :)

Data: 2017-01-31 16:55:17
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 13:18:43 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>Nawet zakładając że leży tam betonowy krawężnik to spokojnie >zobacze
>go ze 100m.

Troche watpie czy zobaczysz, niezbyt duzy, lezacy na jezdni,
nieoswietlony, o tym samym kolorze.


Po autostradach zazwyczaj jade se spokojnie 90-100-110. Pare razy juz mi sie trafiało omijanie dziadostwa.

I zauwazyles ze 100m, czy ledwo dales rade zahamowac/ominac ?

Ale nawet jak zobaczysz ... musisz szybko i zdecydowanie deptac, bo ze
140 to droga hamowania ok 100m wlasnie ...

No to wlasnie jest dyskusyjne :)

To akurat jest bezdyskusyjne ... o  ile droga sucha :-)

O ile dla mnie jeszcze jazda w nocy tak szybko na swiatlach mijania jest na pograniczu filozoficznego akceptowania

Trzeba w gaz depnac, dogonic jakiegos szybkiego, a potem w bezpiecznej odleglosci za nim sie trzymac :)

o tyle jazda we mgle juz nie, bo nie raz i nie dwa jechalem za szybko jak na widoczność ale po lewej smigali jacys ludcy sporo szybciej odemnie.
No i teraz dylemat. Jechać tak wolno aby nie przywalić komuś czy tak szybko aby mi ktos z tyłu nie walnął...

Ja stawiam na wolno.  Wtedy pojedzie ktos blisko za toba, to moze zauwazy ze gwaltownie hamujesz, przynajmniej na tyle, zeby nieszczescia w ludziach nie bylo :-)

Niemcy ponoc maja przepis, ze jechac mozna tylko tak szybko, jak
swiatla pozwalaja.
...  z wyjatkiem autostrad :-)

W czasie mgly jak widac warto sie jednak dostosowac :-)

Ogólnie mam wrażenie że ludzie zakładają że na drodze nic nie będzie bo przecież nic nie było przez ostatnie 300km  i jadą szybko. :)

IMO to jest wiecej czynnikow:
a) jak sie jechalo 130 czy 160, to teraz 80 jest "nieznosnie wolno",
b) nawet jak zdejmiesz noge z gazu, to bywa, ze mgla gestnieje szybciej niz auto zwalnia,
c) niektorzy patrza, ze widocznosc jest jeszcze przyzwoita, takie powiedzmy 150+m, to mozna gonic ... a potem mgla nagle gestnieje,
d) oprocz mgly robi sie mokro i slisko i nagle 100m to jest wystarczajacy dystans na hamowanie,
e) brak doswiadczenia - w takich warunkach jak widac reagowac trzeba blyskawicznie i hamowac ostro ... a kto nie ma doswiadczenia, ten powinien zwolnic.

J.

Data: 2017-02-01 00:15:35
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 16:55:33 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 13:18:43 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>> >Nawet zakładając że leży tam betonowy krawężnik to spokojnie >> >zobacze
>> >go ze 100m.
>
>> Troche watpie czy zobaczysz, niezbyt duzy, lezacy na jezdni,
>> nieoswietlony, o tym samym kolorze.
>

>Po autostradach zazwyczaj jade se spokojnie 90-100-110. Pare razy juz >mi sie trafiało omijanie dziadostwa.

I zauwazyles ze 100m, czy ledwo dales rade zahamowac/ominac ?



A widzisz.
Zauważyłem, ominąłem i jeszcze mialem czas aby zobaczycz co to tak naprawde bylo.

Ale, ale.
>> Ale nawet jak zobaczysz ... musisz szybko i zdecydowanie deptac, bo >> ze
>> 140 to droga hamowania ok 100m wlasnie ...

>No to wlasnie jest dyskusyjne :)

To akurat jest bezdyskusyjne ... o  ile droga sucha :-)


No wlasnie. To co ominalem bylo kontrastowe, na mokrej drodze ale jasne.
Jak trafilem na podkladke pod słupek (taki co zagradza tymczasowo jakieś roboty drogowe) w deszczu. To nawet zakląć nie zdążyłem i miałem dwie felgi do wymiany.


>O ile dla mnie jeszcze jazda w nocy tak szybko na swiatlach mijania >jest na pograniczu filozoficznego akceptowania

Trzeba w gaz depnac, dogonic jakiegos szybkiego, a potem w bezpiecznej odleglosci za nim sie trzymac :)


hehe. Ale to by trzeba dobre 200-300m za nim jechać. W sumie pomysł dobry ale jak on przejedzie przez pijaka to i ty też :)

>o tyle jazda we mgle juz nie, bo nie raz i nie dwa jechalem za szybko >jak na widoczność ale po lewej smigali jacys ludcy sporo szybciej >odemnie.
>No i teraz dylemat. Jechać tak wolno aby nie przywalić komuś czy tak >szybko aby mi ktos z tyłu nie walnął...

Ja stawiam na wolno.  Wtedy pojedzie ktos blisko za toba, to moze zauwazy ze gwaltownie hamujesz, przynajmniej na tyle, zeby nieszczescia w ludziach nie bylo :-)


Optymistycznie oceniasz. Jak za toba pojedzie blisko to spoko. Tak sie jezdzi po zwyklych drogach i to raczej dobra strategia.
Na autostradzie ludzie poginają sporo szybciej i taki lolek pojedzie 30-40km/h wiecej niz ty i nie ma bata, nie wyhamuje jak taka "sciane mgły" traficie.
Choć chyba lepiej być tym przywalonym z tylu niż przywalić komuś...


>> Niemcy ponoc maja przepis, ze jechac mozna tylko tak szybko, jak
>> swiatla pozwalaja.
>> ...  z wyjatkiem autostrad :-)
>
>> W czasie mgly jak widac warto sie jednak dostosowac :-)

>Ogólnie mam wrażenie że ludzie zakładają że na drodze nic nie będzie >bo przecież nic nie było przez ostatnie 300km  i jadą szybko. :)

IMO to jest wiecej czynnikow:
a) jak sie jechalo 130 czy 160, to teraz 80 jest "nieznosnie wolno",
b) nawet jak zdejmiesz noge z gazu, to bywa, ze mgla gestnieje szybciej niz auto zwalnia,
c) niektorzy patrza, ze widocznosc jest jeszcze przyzwoita, takie powiedzmy 150+m, to mozna gonic ... a potem mgla nagle gestnieje,
d) oprocz mgly robi sie mokro i slisko i nagle 100m to jest wystarczajacy dystans na hamowanie,
e) brak doswiadczenia - w takich warunkach jak widac reagowac trzeba blyskawicznie i hamowac ostro ... a kto nie ma doswiadczenia, ten powinien zwolnic.



Zgadza sie. Moze tu jest pole do popisu dla radarowych ostrzegaczy?
Technika znana, relatywnie niedroga. Wystarczy jeden radar per auto, jedna lampka i jeden piszczyk.
Włączane razem z przeciwmgielnymi.
To by rozwiązywało tez problem z tymi co po deszczu jada i swieca w mokry asfalt :)

Data: 2017-02-01 11:33:30
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik sczygiel napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:317a298a-87f5-4be1-90ef-62f7c0e8afb6@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 16:55:33 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>Po autostradach zazwyczaj jade se spokojnie 90-100-110. Pare razy >juz
>mi sie trafiało omijanie dziadostwa.

A mnie jakos nie.
Co specjalnie nie dziwi - przy natezeniu ruchu na autostradzie ktos juz to omijal :-)

I zauwazyles ze 100m, czy ledwo dales rade zahamowac/ominac ?

A widzisz.
Zauważyłem, ominąłem i jeszcze mialem czas aby zobaczycz co to tak naprawde bylo.


>> Ale nawet jak zobaczysz ... musisz szybko i zdecydowanie deptac, >> bo
>> ze
>> 140 to droga hamowania ok 100m wlasnie ...
>No to wlasnie jest dyskusyjne :)
To akurat jest bezdyskusyjne ... o  ile droga sucha :-)
No wlasnie. To co ominalem bylo kontrastowe, na mokrej drodze ale jasne.

100m na mokrej drodze moze nie wystarczyc do zatrzymania ze 100km/h.
I to nawet jak zaczniesz od razu hamowac, bez przygladania sie co to tam lezy.

Do ominiecia przyspieszenia znacznie mniejsze potrzebne ... ale pas obok musi byc wolny.
A jeszcze trzeba sie upewnic, czy nie zajedziesz drogi komus jadacemu 200.
Dlatego bezpieczniej jechac 150 lewym pasem :-)

>O ile dla mnie jeszcze jazda w nocy tak szybko na swiatlach >mijania
>jest na pograniczu filozoficznego akceptowania
Trzeba w gaz depnac, dogonic jakiegos szybkiego, a potem w bezpiecznej
odleglosci za nim sie trzymac :)

hehe. Ale to by trzeba dobre 200-300m za nim jechać. W sumie pomysł dobry ale jak on przejedzie przez pijaka to i ty też :)

Zauwazysz ze hamuje ostro.

>o tyle jazda we mgle juz nie, bo nie raz i nie dwa jechalem za >szybko
>jak na widoczność ale po lewej smigali jacys ludcy sporo szybciej
>odemnie.
>No i teraz dylemat. Jechać tak wolno aby nie przywalić komuś czy >tak
>szybko aby mi ktos z tyłu nie walnął...

Ja stawiam na wolno.  Wtedy pojedzie ktos blisko za toba, to moze
zauwazy ze gwaltownie hamujesz, przynajmniej na tyle, zeby
nieszczescia w ludziach nie bylo :-)

Optymistycznie oceniasz. Jak za toba pojedzie blisko to spoko. Tak sie jezdzi po zwyklych drogach i to raczej dobra strategia.
Na autostradzie ludzie poginają sporo szybciej i taki lolek pojedzie 30-40km/h wiecej niz ty i nie ma bata, nie wyhamuje jak taka "sciane mgły" traficie.

Szybkich u nas nie brakuje, wiec bedzie ci ktos siedzial na zderzaku.
Ale jak siedzi, to wypada zjechac w prawo, a tam juz mozna sobie 80 czy 60 popylac.

Tylko pytanie co lepsze - ryzykowac wjechanie osobowki z predkoscia 150, czy tira z predkoscia 80 :-)

Choć chyba lepiej być tym przywalonym z tylu niż przywalić komuś...

Prawnie na pewno lepiej.
Pod warunkiem, ze ma sie z przodu troche wolnego miejsca, bo chyba lepiej przywalic 100 w kogos jadacego 20, niz byc sprasowanym miedzy dwoma tirami.
Nawet, jesli adwokat mowi, ze to bezsporna wina tego tira :-)

IMO to jest wiecej czynnikow: [...]

Zgadza sie. Moze tu jest pole do popisu dla radarowych ostrzegaczy?
Technika znana, relatywnie niedroga. Wystarczy jeden radar per auto, jedna lampka i jeden piszczyk.
Włączane razem z przeciwmgielnymi.
To by rozwiązywało tez problem z tymi co po deszczu jada i swieca w mokry asfalt :)

Teraz janosik to rozwiazuje ... o ile ktos zdazy zglosic :-)

J.

Data: 2017-01-31 20:38:11
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello Sczygiel,

Tuesday, January 31, 2017, 1:04:29 PM, you wrote:

> -- Jakoś trudno to mi sobie wyobrazić - zapierdzielam V dopuszczalne, nie
> zastanawiając się czy widzę coś przed sobą...eee - niemożliwe.
> https://www.adac.de/infotestrat/adac-im-einsatz/motorwelt/fahren_bei_nebel.aspx
> najwazniejsza regula:
> widocznosc = predkosc
> czyli widzimy na 50m = jedziemy 50 km/h itd
Autostradą w nocy 50 km/h?
Bez przesady, ja widze pasy na autostradzie na jakieś 150m wprzód.

Widoczność pasów to nie widoczność przeszkód.

Przy swieceniu swiatlami mijania...
Nawet zakładając że leży tam betonowy krawężnik to spokojnie zobacze go ze 100m.

To masz źle ustawione światła. 100 metrów przy 140 km/h i
niespodziewanej przeszkodzie to akurat czas na wrzaśnięcie ,,kurwa
mać!" i ROZPOCZĘCIE hamowania. W przeszkodę walisz mając jeszcze 100
km/h i jesteś trup.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-02-01 00:32:23
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 20:38:07 UTC+1 użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Hello Sczygiel,

Tuesday, January 31, 2017, 1:04:29 PM, you wrote:

>> > -- Jakoś trudno to mi sobie wyobrazić - zapierdzielam V dopuszczalne, nie
>> > zastanawiając się czy widzę coś przed sobą....eee - niemożliwe.
>> > https://www.adac.de/infotestrat/adac-im-einsatz/motorwelt/fahren_bei_nebel.aspx
>> > najwazniejsza regula:
>> > widocznosc = predkosc
>> > czyli widzimy na 50m = jedziemy 50 km/h itd
>> Autostradą w nocy 50 km/h?
> Bez przesady, ja widze pasy na autostradzie na jakieś 150m wprzód.

Widoczność pasów to nie widoczność przeszkód.


Rozpisałem to w poscie do J.F.

> Przy swieceniu swiatlami mijania...
> Nawet zakładając że leży tam betonowy krawężnik to spokojnie zobacze go ze 100m.

To masz źle ustawione światła. 100 metrów przy 140 km/h i
niespodziewanej przeszkodzie to akurat czas na wrzaśnięcie ,,kurwa
mać!" i ROZPOCZĘCIE hamowania. W przeszkodę walisz mając jeszcze 100
km/h i jesteś trup.

Dobrze mam. Swieca tak jak potrzebuje i widze co mam widzieć.
I nie jeżdzę 140 bo nie lubie.
Więc spokojnie kontroluję co sie dzieje. A 95% przebiegu (40kkm rocznie) robie nocami.

Przy 100-ce jest sporo czasu aby zobaczyc ze cos tam jest i to ominąć.

Data: 2017-02-01 01:04:19
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
-- Dobrze mam. Swieca tak jak potrzebuje i widze co mam widzieć.

ADAC pisze (swiatla mijania):

50m po stronie kierowcy
150m po stronie pasazera

-- I nie jeżdzę 140 bo nie lubie.

140 km/h to ledwie starcza na srodkowy pas na autobahnie :-)

-- Więc spokojnie kontroluję co sie dzieje. A 95% przebiegu (40kkm rocznie) robie nocami.

noca zasadniczo gorzej sie jezdzi bo nie widac praktycznie niczego poza polem oswietlanym przez swiatla, cos wyskoczy z boku i pozamiatane ... znajomy trafil 2 razy zwierzaka przy predkosci 160-180 km/h i mowi ze czasu na reakcje praktycznie nie ma ... P.

Data: 2017-02-01 02:37:35
Autor: sczygiel
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu środa, 1 lutego 2017 10:04:21 UTC+1 użytkownik przemek.j....@gmail.com
-- Więc spokojnie kontroluję co sie dzieje. A 95% przebiegu (40kkm rocznie) robie nocami.

noca zasadniczo gorzej sie jezdzi bo nie widac praktycznie niczego poza polem oswietlanym przez swiatla, cos wyskoczy z boku i pozamiatane ... znajomy trafil 2 razy zwierzaka przy predkosci 160-180 km/h i mowi ze czasu na reakcje praktycznie nie ma ...
Jak wyskoczy to nie ma szans.
Jak lezy na drodze to jest sporo czasu aby zauważyć i ominąć.

Ale generalnie Roman tam wyżej zauważył że ludzie często jeżdzą sporo powyżej marginesu bezpieczeństwa - szczególnie nocą.

A co do wyskakujących to mam teorie ze to zwierzęta samobójcy. Jak sie pasą przy drodze czy na niej siedzą to widac w nocy ich ślepia jak patrzą na samochody.
Ale jak mają wejsc na droge to włażą zaraz przed samochód. Jak samobójcy...

No i w sumie w dzień to tych kun czy saren duzo lepiej w lesie nie widać niz w nocy...

Taki urok :)

Data: 2017-01-31 04:12:41
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
-- Autostradą w nocy 50 km/h?

-- Autostradą we mgle, przy widocznosci 50m jedziemy 50 km/h

P.

Data: 2017-01-31 01:46:37
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Mon, 30 Jan 2017 22:19:03 +0100, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
W dniu .01.2017 o 22:05 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> pisze:
No tylko to wymaga świadomego skupienia się na ocenie odległości.
Spadająca widoczność to nie jest coś co się rzuca w oczy, a coś co bardzo
łatwo przegapić.

Jakoś trudno to mi sobie wyobrazić - zapierdzielam V dopuszczalne, nie  zastanawiając się czy widzę coś przed sobą...eee - niemożliwe.


Trzeba miec zaufanie do sluzb utrzymania autostrady :-)

https://www.youtube.com/watch?v=64gML9gnRuY


J.

Data: 2017-01-31 19:58:17
Autor: LEPEK
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 23:52, RoMan Mandziejewicz pisze:

Odpowiem pytaniem: z jaką prędkością pojedziesz we mgle z widocznością
pojedynczych metrów? Jeśli pojedziesz 30 km/h to zaraz w bagażniku
masz TIRa, który ze swojej wysokości ma wrażenie, że widzi na 20
metrów. Gorzej, jeśli ten TIR wprasuje Cię w TIRa, który wyrośnie Ci
przed nosem :(

Jasne.
Logika rodem z kawału o gościu, co zawsze na czerwonym przelatuje i jeszcze się nigdy nie zabił, natomiast jego szwagier na zielonym zawsze się zatrzymuje, "bo może szwagier jechać".
Jak widać słabo, to trzeba odpowiednio zwolnić - tak, żeby móc zareagować na sytuacje znajdujące się w zasięgu wzroku. A nie zap*** z nadzieją, że nikt inny nie zwolnił i obawiając się, że ci za nami nie zwolnili.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

Data: 2017-01-29 12:05:43
Autor: Htu56
Kierowcy to prędkość.
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:o6j066$sk3$2node2.news.atman.pl...
W dniu 28-01-2017 o 21:24, adam pisze:

Pojeździj trochę na A2/S2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Nie ma dnia żeby
nie było wypadku przez najechanie na poprzednika. Jeśli nie da się
grzecznie wytłumaczyć żeby trzymać odstępy to chyba trzeba karać

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to i
tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

"Złej baletnicy przeszkadza rąbek w spódnicy."
Wszystko winne : mgła, słońce, deszcz, prezydent, rząd
tylko debil za kierownicą nie zawinił.

Masz obowiazek jechac z prędkością zapewniającą panowanie
nad pojazdem, art 19.1  PoRD.
W czasie mgły masz obowiązek zachować szczególną ostrożność.

Data: 2017-01-29 03:42:14
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to prędkość.
Karambole zdarzają się wszędzie i wątpię żeby udało się udowodnić jakis związek z IQ kierujących ;-)
Choć z drugiej strony mogę wyobrazić sobie że jakieś TU daje zniżki profesorom a podwyżki np murarzom choć wynikać to będzie wynikać to będzie raczej z statystyki ....

Data: 2017-01-29 14:23:54
Autor: Wiesiaczek
Kierowcy to prędkość.
W dniu 29.01.2017 o 12:42, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Karambole zdarzają się wszędzie i wątpię żeby udało się udowodnić jakis związek z IQ kierujących ;-)
Choć z drugiej strony mogę wyobrazić sobie że jakieś TU daje zniżki profesorom a podwyżki np murarzom choć wynikać to będzie wynikać to będzie raczej z statystyki ...


Uważasz, ze profesor musi mieć wyższe IQ?
Zdziwiłbyś się.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-01-30 08:27:52
Autor: Miroo
Kierowcy to prędkość.
W dniu 2017-01-29 o 12:42, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Karambole zdarzają się wszędzie i wątpię żeby udało się udowodnić jakis związek z IQ kierujących ;-)
Choć z drugiej strony mogę wyobrazić sobie że jakieś TU daje zniżki profesorom a podwyżki np murarzom choć wynikać to będzie wynikać to będzie raczej z statystyki ...


Badania wykazały, że kierowcy o niższym IQ/wykształceniu lepiej zachowują się w sytuacjach kryzysowych na drodze, bo reagują zamiast analizować (a skąd u licha wziął się słoń na autostradzie?). Natomiast gorzej idzie im z przewidywaniem i zapobieganiem sytuacjom kryzysowym.

Podrawiam

Data: 2017-02-02 08:27:47
Autor: Ghost
Kierowcy to prędkość.


Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:588eeafb$0$658$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2017-01-29 o 12:42, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Karambole zdarzają się wszędzie i wątpię żeby udało się udowodnić jakis związek z IQ kierujących ;-)
Choć z drugiej strony mogę wyobrazić sobie że jakieś TU daje zniżki profesorom a podwyżki np murarzom choć wynikać to będzie wynikać to będzie raczej z statystyki ...

Badania wykazały, że kierowcy o niższym IQ/wykształceniu lepiej zachowują się w sytuacjach kryzysowych na drodze, bo reagują zamiast analizować (a skąd u licha wziął się słoń na autostradzie?).

Te badania to chyba opublikowane w komentarzu na onecie.

Natomiast gorzej idzie im z przewidywaniem i zapobieganiem sytuacjom kryzysowym.

I to też niewiele ma wspólnego z prawdą. Ludzie mocno przeceniają znaczenie sprawności w rozwiązywaniu łamigłówek dla życia w świecie rzeczywistym.

Data: 2017-01-29 12:10:36
Autor: Cavallino
Kierowcy to prędkość.
W dniu 29-01-2017 o 12:05, Htu56 pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:o6j066$sk3$2node2.news.atman.pl...
W dniu 28-01-2017 o 21:24, adam pisze:

Pojeździj trochę na A2/S2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Nie ma dnia żeby
nie było wypadku przez najechanie na poprzednika. Jeśli nie da się
grzecznie wytłumaczyć żeby trzymać odstępy to chyba trzeba karać

A tutaj akurat nie odstęp zawinił, tylko mgła.
Możesz sobie jechać kilometr za poprzednikiem, jeśli on się rozwali, to i
tak, w mgle jak mleko, w niego wjedziesz.

"Złej baletnicy przeszkadza rąbek w spódnicy."
Wszystko winne : mgła, słońce, deszcz, prezydent, rząd
tylko debil za kierownicą nie zawinił.

Masz obowiazek jechac z prędkością zapewniającą panowanie
nad pojazdem, art 19.1  PoRD.

Ale nie mam obowiązku czytać gimnazjalisty- kapelusza, który nie ma pojęcia o czym pisze.
KAPELUSZ PLONK !!!!

W czasie mgły masz obowiązek zachować szczególną ostrożność.


Data: 2017-02-02 08:25:17
Autor: Ghost
Kierowcy to prędkość.


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o6kijb$d1e$1@node2.news.atman.pl...

KAPELUSZ PLONK !!!!

LOL pedziolino znów rzuca mięchem

Data: 2017-01-29 12:52:28
Autor: J.F.
Kierowcy to prędkość.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 12:05:43 +0100, Htu56 napisał(a):
"Złej baletnicy przeszkadza rąbek w spódnicy."
Wszystko winne : mgła, słońce, deszcz, prezydent, rząd
tylko debil za kierownicą nie zawinił.

Masz obowiazek jechac z prędkością zapewniającą panowanie
nad pojazdem, art 19.1  PoRD.

Pusty przepis ... bo jak okreslic te predkosc ?
I nie na temat mgly, tam jest inny lepszy.

Ogolnie kierowcy ten przepis przestrzegaja lub niewiele przekraczaja,
ale w czasie mgly jak widac - bardziej.
W czasie mgły masz obowiązek zachować szczególną ostrożność.

Co przed wypadkami nie chroni.

J.

Data: 2017-01-29 12:57:50
Autor: Shrek
Kierowcy to prędkość.
W dniu 29.01.2017 o 12:05, Htu56 pisze:

"Złej baletnicy przeszkadza rąbek w spódnicy."
Wszystko winne : mgła, słońce, deszcz, prezydent, rząd
tylko debil za kierownicą nie zawinił.

Masz obowiazek jechac z prędkością zapewniającą panowanie
nad pojazdem, art 19.1  PoRD.
W czasie mgły masz obowiązek zachować szczególną ostrożność.

Prawda jest po środku. Na taką solidną mgłę, to rzeczywiście ciężko coś poradzić. Widoczność powiedzmy 30m, to trzeba by do 50 zwolnić a i to bardzo na styk. Niby się da, ale ci w dupę wjadą pewnie. Z drugiej strony zwolnić też należy. Ciężki zgryz. Pół biedy jakby wszyscy zwalniali, albo wszyscy zapierdalali (choć to drugie mało rozsądne). A jak jedni zwolnią, drudzy nie, a jeszcze trzeci da po heblach to nieszczęście gotowe. Pamiętacie, że ze dwa lata temu chyba na gierkówce też był podobny przypadek. Wtedy wszyscy bliugali na babkę, co na początku hamowała, teraz na tych co zapierdalali;) IMHO po części jak mówią Rosjanie "dzika przyroda, nic nie poradzisz":(

Ja bym zwolnił do 70 i jechał prawym, jak się da to już widząc przeszkodę staral się awaryjnym polecieć do przodu, żeby nie stać ostatni, dokładnie tak jak koleś z filmu.

Shrek

Data: 2017-01-29 12:59:21
Autor: Shrek
Kierowcy to prędkość.
W dniu 29.01.2017 o 12:57, Shrek pisze:

Ja bym zwolnił do 70 i jechał prawym, jak się da to już widząc
przeszkodę staral się awaryjnym polecieć do przodu, żeby nie stać
ostatni, dokładnie tak jak koleś z filmu.

Swoją drogą jak patrzę, to jednak większośc to samobojcy. Trawy z boku mnóstwo, a oni stoją na jezdni, jeszcze sobie radośnie łażą między samochodami...

Shrek

Data: 2017-01-31 22:04:57
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to prędkość.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 12:59:21 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 29.01.2017 o 12:57, Shrek pisze:

Ja bym zwolnił do 70 i jechał prawym, jak się da to już widząc
przeszkodę staral się awaryjnym polecieć do przodu, żeby nie stać
ostatni, dokładnie tak jak koleś z filmu.

Swoją drogą jak patrzę, to jednak większośc to samobojcy. Trawy z boku mnóstwo, a oni stoją na jezdni, jeszcze sobie radośnie łażą między samochodami...

Może być szok powypadkowy.
Widywałem ludzi w traumie po mniejszych dzwonach.

A tu krajobraz jak z wojny, auta się na około rozwalają co kilka sekund - i
w takich warunkach ludzie tak właśnie reagują. Spowolnione ruchy, spacerek, zbieranie porozbijanych części - na pierwszy
rzut oka spokój. A jak zajrzysz takiemu w oczy zobaczysz pustkę.

Data: 2017-01-29 12:39:45
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 21:24:48 +0100, adam napisał(a):
W dniu 2017-01-28 o 19:52, Cavallino pisze:
Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Pojeździj trochę na A2/S2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Nie ma dnia żeby nie było wypadku przez najechanie na poprzednika.

Przez najechanie, czy przez zajechanie drogi ?

J.

Data: 2017-01-30 20:51:50
Autor: adam
Kierowcy to kupa durniów.

Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Pojeździj trochę na A2/S2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Nie ma dnia żeby
nie było wypadku przez najechanie na poprzednika.

Przez najechanie, czy przez zajechanie drogi ?

J.


Nie analizuję tego dokładnie, jednak sądzę, że głownie przez najechanie ponieważ temu z przodu być może ktoś zajechał drogę co w takim gęstym ruchu nie jest to coś nadzwyczajnego.
Żeby nie było większy ruch widziałem np. na obwodnicy Wiednia a nikt nie siedział na zderzaku, więc da się:)
pzdr
Adam

Data: 2017-01-29 13:03:47
Autor: Endriu
Kierowcy to kupa durniów.
Nie rozumiem o co Ci chodzi.
Pojeździj trochę na A2/S2 pomiędzy Łodzią a Warszawą. Nie ma dnia żeby nie było wypadku przez najechanie na poprzednika.

Fakt. Ostatnio to siedzenie na ogonie jest nagminne.  Osttanio jechałem na urlop zakopianką, i to co ludzie wyprawiają to jest masakra.

Widziałem ostatnio  kobitę z napisem na tylnej szybie coś a'la "Lewy pas to nie kółko różańcowe".
Ja to sobie chyba taki napisze "Chuju nie siedź mi na ogonie, bo jak we mnie wjedziesz to ci przypierdolę".

--
Pozdrawiam
Endriu

Data: 2017-01-29 04:43:15
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
Widziałem kolesia z takim napisem faktycznie ciał lewym do oporu i heblowal jak auta przed nim na lewoskręcie zwalnialy :-) na odcinku Krzywoustego - Taczaka (Szczecin) zrobił tak 3 razy wywołując mój zachwyt nad ta specyficzna technika jazdy ... Tak przy okazji w Szczecinie nastała jakaś moda na jazdę środkowym pasem rozumiem jeszcze na Gdańskiej gdzie prawy pas jest zniszczony ale niektórzy robią to nawet na moście Pionierów i dalej gdzie nawierzchni nic nie brakuje ... Taka zagadka

Data: 2017-01-28 22:21:07
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Cavallino"

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.



IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
-- -
Jak już nie raz pisałem, prawa jazdy w ogóle nie powinno być. To podstawowa potrzeba i umiejętność, której powinno się uczyć w szkole podstawowej.


KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!
-- -
Należy ludzi edukować w zakresie sprawnego poruszania się i tyle.

Data: 2017-01-29 12:40:30
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 19:52:53 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 28-01-2017 o 10:27, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:
z powodu zap...nia podczas mgły.
Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.

IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

Mowisz, ze to 73 kapelusznikow bylo ?

Raczej bym podejrzewal, ze to 1 kapelusznik na 73 "normalnych"
kierowcow ... i skutki tej normalnosci widac :-)

J.

Data: 2017-01-29 13:07:16
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 12:40, J.F. pisze:
Dnia Sat, 28 Jan 2017 19:52:53 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 28-01-2017 o 10:27, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:
z powodu zap...nia podczas mgły.
Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.

IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

Mowisz, ze to 73 kapelusznikow bylo ?

Nie - miałem na myśli tych wszystkich tu piszących (o odstępach i ich braku oraz wjeżdązaniu 10 w mgłę) świętojebliwych, sugerujących że da się uniknąć czegoś takiego jakimiś prostymi metodami, które nie spowodują większych szkód w płynności ruchu.

Data: 2017-01-29 13:00:32
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Mowisz, ze to 73 kapelusznikow bylo ?

Nie - miałem na myśli tych wszystkich tu piszących (o odstępach i ich braku oraz wjeżdązaniu 10 w mgłę) świętojebliwych, sugerujących że da się uniknąć czegoś takiego jakimiś prostymi metodami, które nie spowodują większych szkód w płynności ruchu.

Normalnie płynnosc jazdy lezy i kwiczy a w takiej mgle to ona w ogole nie jest waznym tematem...

A propos płynnosci zobacz jak mistrzowie kierownicy blokuja codziennie A2 jadac przed zjazdem na Katowice do konca lewym pasem i potem wciskajac sie na samym koncu do zjazdu w prawo na A11... A2 dzieki nim regularnie porusza sie z predkoscią 30 na godzinę...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
braku władzy."   Niels Bohr

Data: 2017-01-29 23:26:54
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 13:07:16 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 29-01-2017 o 12:40, J.F. pisze:
Dnia Sat, 28 Jan 2017 19:52:53 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 28-01-2017 o 10:27, adam pisze:
IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Oby się zmieniło na tyle, że kapeluszom przestanie się wydawać prawka.
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!!

Mowisz, ze to 73 kapelusznikow bylo ?

Nie - miałem na myśli tych wszystkich tu piszących (o odstępach i ich braku oraz wjeżdązaniu 10 w mgłę) świętojebliwych, sugerujących że da się uniknąć czegoś takiego jakimiś prostymi metodami, które nie spowodują większych szkód w płynności ruchu.

Mowisz, ze taki karambol to znikoma szkoda ? :-)

J.

Data: 2017-01-30 17:53:22
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29-01-2017 o 23:26, J.F. pisze:
miałem na myśli tych wszystkich tu piszących (o odstępach i ich
braku oraz wjeżdązaniu 10 w mgłę) świętojebliwych, sugerujących że da
się uniknąć czegoś takiego jakimiś prostymi metodami, które nie
spowodują większych szkód w płynności ruchu.

Mowisz, ze taki karambol to znikoma szkoda ? :-)

Raz, albo parę razy na rok?
Tak, tak mówię.

Data: 2017-01-30 18:13:23
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o6nr21$ng4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 29-01-2017 o 23:26, J.F. pisze:
miałem na myśli tych wszystkich tu piszących (o odstępach i ich
braku oraz wjeżdązaniu 10 w mgłę) świętojebliwych, sugerujących że da
się uniknąć czegoś takiego jakimiś prostymi metodami, które nie
spowodują większych szkód w płynności ruchu.

Mowisz, ze taki karambol to znikoma szkoda ? :-)

Raz, albo parę razy na rok?
Tak, tak mówię.

Ale jednak dlugi postoj.
To moze lepiej wdrozyc te inne metody ... choc nie bardzo wiemy, o jakie chodzi :-)

W Niemczech niby jezdzi sie szybko, ale trzeba te 2h doliczyc na wypadki ...

J.

Data: 2017-01-30 18:18:51
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 30-01-2017 o 18:13, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o6nr21$ng4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 29-01-2017 o 23:26, J.F. pisze:
miałem na myśli tych wszystkich tu piszących (o odstępach i ich
braku oraz wjeżdązaniu 10 w mgłę) świętojebliwych, sugerujących że da
się uniknąć czegoś takiego jakimiś prostymi metodami, które nie
spowodują większych szkód w płynności ruchu.

Mowisz, ze taki karambol to znikoma szkoda ? :-)

Raz, albo parę razy na rok?
Tak, tak mówię.

Ale jednak dlugi postoj.
To moze lepiej wdrozyc te inne metody ... choc nie bardzo wiemy, o jakie
chodzi :-)

No właśnie.


W Niemczech niby jezdzi sie szybko, ale trzeba te 2h doliczyc na wypadki


Ale i tak jak dla mnie to ideał ruchu samochodowego.

Data: 2017-01-31 10:43:16
Autor: Stankot
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:o6nshq$jnr$1node2.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2017 o 18:13, J.F. pisze:

W Niemczech niby jezdzi sie szybko, ale trzeba te 2h doliczyc na wypadki

Ale i tak jak dla mnie to ideał ruchu samochodowego.

Bo w Niemczech policja nie cacka się z piratami,
a donos obywatelski też często stosują.
Kary są dotkliwe.
Podsumowując - piraci boją się lekceważyć prawo.

Data: 2017-01-31 03:16:22
Autor: przemek.jedrzejczak
Kierowcy to kupa durniów.
-- Bo w Niemczech policja nie cacka się z piratami, a donos obywatelski też często stosują. Kary są dotkliwe. Podsumowując - piraci boją się lekceważyć prawo.

to dziala troche inaczej ... zapierdalanie w zabudowanym odpada bo masz pierwszenstwo pieszego zblizajacego sie do przejscia i pelno rowerzystow (pukniesz kogos to jestes winny w 99% przypadkow) poza terenem zabudowanym tez nie jest lepiej, zwykla Bundestrasse to coraz czesciej 70 km/h to tego przejscia dla pieszych wzbudzane na zadanie, traktory jadace 30 km/h itp atrakcje ... sa jeszcze autostrady, teoretycznie bez limitu ale w razie wypadku jak przekroczysz 140 km/h to moze sie okazac ze jednak jestes wspolwinny ... sam mandat nie jest taki straszny ale zwyzki na OC (dla szkodowych) sa konkretne, znam studentke ktora po 3-ciej stluczce w roku pozbyla sie auta bo bylo za drogo :-)

P.

Data: 2017-01-31 16:58:32
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik  przemek napisał w wiadomości

-- Bo w Niemczech policja nie cacka się z piratami, a donos obywatelski też często stosują. Kary są dotkliwe. Podsumowując - piraci boją się lekceważyć prawo.

to dziala troche inaczej ... zapierdalanie w zabudowanym odpada bo masz pierwszenstwo pieszego zblizajacego sie do przejscia i pelno rowerzystow (pukniesz kogos to jestes winny w 99% przypadkow)

Wsrod Niemcow nie zauwazylem jakiegos wielkiego respektu dla pieszych.

Ale moze to falszywe wrazenie, a moze za male doswiadczenie - wiekszosc trasy to jednak autostrada :)

poza terenem zabudowanym tez nie jest lepiej, zwykla Bundestrasse to coraz czesciej 70 km/h

Ale tylko krotki kawalek :-)

J.

Data: 2017-01-31 13:26:03
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik "Stankot"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o6pm88$6al$1@news.mixmin.net...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
W Niemczech niby jezdzi sie szybko, ale trzeba te 2h doliczyc na wypadki
Ale i tak jak dla mnie to ideał ruchu samochodowego.

Bo w Niemczech policja nie cacka się z piratami,
a donos obywatelski też często stosują.
Kary są dotkliwe.
Podsumowując - piraci boją się lekceważyć prawo.

Niemcy ? Troche zmyslasz.

Zdarzylo mi sie za Niemcem jechac np 200/100.

Od tego czasu:
- blitzow przybylo,
- policji jest jednak umiarkowanie duzo
- za przekroczenie predkosci do 20km/h kary sa symboliczne ... i zaden Niemiec sie tego nie boi. Policji tez sie nie chce egzekwowac.
- za przekroczenie o ponad 30 zabieraja PJ na miesiac, 2, lub trzy. I tego sie Niemiec boi ... ale jakos nie wszyscy.
  Moze maja auto na babcie, moze znajomego Polaka czy Turka :-)
- za przekroczenie 21-30 sa punkty karne, a ich sa bardziej dolegliwe. Tych sie Niemcy tez boja.

-maja duzo odcinkow bez ograniczenia predkosci.
-maja tez kary za zbyt maly odstep - podobnie wysokie jak predkosc (czyli mozna PJ stracic).

J.

Data: 2017-01-31 17:55:04
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 31-01-2017 o 10:43, Stankot pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:o6nshq$jnr$1node2.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2017 o 18:13, J.F. pisze:

W Niemczech niby jezdzi sie szybko, ale trzeba te 2h doliczyc na wypadki

Ale i tak jak dla mnie to ideał ruchu samochodowego.

Bo w Niemczech policja nie cacka się z piratami,
a donos obywatelski też często stosują.
Kary są dotkliwe.
Podsumowując - piraci boją się lekceważyć prawo.

Przede wszystkim nie muszą, bo na auto stradach mogą grzać ile fabryka dała, a autostrady mają z praktycznie wszędzie.
Resztę dróg można potraktować jako dojazdówki do autostrady i z racji niewielkiego udziału w całkowitej trasie, nie ma się gdzie na nich spieszyć.

Do tego dochodzą rozwiązania drogowe z zupełnie innego świata niż nasz.
Po co się spieszyć i jechać 70 czy 80 w mieście, jak jadąc 50 dojedziesz bez zatrzymania z centrum miasta na jego obrzeża.
A u ns czerwona fala na każdym skrzyżowaniu w tym czasie by była.

Data: 2017-01-31 20:49:27
Autor: Stankot
Kierowcy to Rydzyk.
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:o6qfh7$cno$1node1.news.atman.pl...
W dniu 31-01-2017 o 10:43, Stankot pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:o6nshq$jnr$1node2.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2017 o 18:13, J.F. pisze:

W Niemczech niby jezdzi sie szybko, ale trzeba te 2h doliczyc na
wypadki

Ale i tak jak dla mnie to ideał ruchu samochodowego.

Bo w Niemczech policja nie cacka się z piratami,
a donos obywatelski też często stosują.
Kary są dotkliwe.
Podsumowując - piraci boją się lekceważyć prawo.

Przede wszystkim nie muszą, bo na auto stradach mogą grzać ile fabryka
dała, a autostrady mają z praktycznie wszędzie.
Resztę dróg można potraktować jako dojazdówki do autostrady i z racji
niewielkiego udziału w całkowitej trasie, nie ma się gdzie na nich
spieszyć.

Do tego dochodzą rozwiązania drogowe z zupełnie innego świata niż nasz.
Po co się spieszyć i jechać 70 czy 80 w mieście, jak jadąc 50 dojedziesz
bez zatrzymania z centrum miasta na jego obrzeża.
A u ns czerwona fala na każdym skrzyżowaniu w tym czasie by była.

Wygląda, że Rydzyk ci takich głupot naopowiadał,
albo jeździłeś w miasteczku 10 tys. mieszkańców.

Data: 2017-01-31 22:24:33
Autor: Cavallino
Kierowcy to Rydzyk.
W dniu 31-01-2017 o 20:49, Stankot pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:o6qfh7$cno$1node1.news.atman.pl...
W dniu 31-01-2017 o 10:43, Stankot pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w
wiadomości
news:o6nshq$jnr$1node2.news.atman.pl...
W dniu 30-01-2017 o 18:13, J.F. pisze:

W Niemczech niby jezdzi sie szybko, ale trzeba te 2h doliczyc na
wypadki

Ale i tak jak dla mnie to ideał ruchu samochodowego.

Bo w Niemczech policja nie cacka się z piratami,
a donos obywatelski też często stosują.
Kary są dotkliwe.
Podsumowując - piraci boją się lekceważyć prawo.

Przede wszystkim nie muszą, bo na auto stradach mogą grzać ile fabryka
dała, a autostrady mają z praktycznie wszędzie.
Resztę dróg można potraktować jako dojazdówki do autostrady i z racji
niewielkiego udziału w całkowitej trasie, nie ma się gdzie na nich
spieszyć.

Do tego dochodzą rozwiązania drogowe z zupełnie innego świata niż nasz.
Po co się spieszyć i jechać 70 czy 80 w mieście, jak jadąc 50 dojedziesz
bez zatrzymania z centrum miasta na jego obrzeża.
A u ns czerwona fala na każdym skrzyżowaniu w tym czasie by była.

Wygląda, że Rydzyk ci takich głupot naopowiadał,
albo jeździłeś w miasteczku 10 tys. mieszkańców.

Tak, nazywało się Berlin.
Już opisywałem tu te wrażenia kilka lat temu - byłem w ciężkim szoku.
U nas w tym czasie likwidowali zielone fale i montowali za ciężką kasę inteligentne sterowanie.
Takie ono inteligentne, że robi korki jak nigdy wcześniej.

A powinno być odwrotnie - niech nawet cykl trwa dłużej, ale jak już ruszysz, to kolejne światła NIE MAJĄ PRAWA cię zatrzymywać dopóki nie dojedziesz do główniejszej ulicy.

Data: 2017-02-01 00:25:07
Autor: J.F.
Kierowcy to Rydzyk.
Dnia Tue, 31 Jan 2017 22:24:33 +0100, Cavallino napisał(a):
Wygląda, że Rydzyk ci takich głupot naopowiadał,
albo jeździłeś w miasteczku 10 tys. mieszkańców.

Tak, nazywało się Berlin.
Już opisywałem tu te wrażenia kilka lat temu - byłem w ciężkim szoku.
U nas w tym czasie likwidowali zielone fale i montowali za ciężką kasę inteligentne sterowanie.
Takie ono inteligentne, że robi korki jak nigdy wcześniej.

A powinno być odwrotnie - niech nawet cykl trwa dłużej, ale jak już ruszysz, to kolejne światła NIE MAJĄ PRAWA cię zatrzymywać dopóki nie dojedziesz do główniejszej ulicy.

Tylko ze w naszych pokreconych, a czesto poniemieckich, miastach tak
sie nie da. Wszedzie tak nie zrobisz, na kilku glownych ulicach moze
sie uda. Trzeba bylo robic miasto po amerykansku :-)

A jak beda jakies rozdzielenia, polaczenia kierunkow ruchu, to
wydluzenie cyklu tez nic nie da, bo sie te rozjazdy zapchaja.

J.

Data: 2017-02-01 18:06:10
Autor: Cavallino
Kierowcy to Rydzyk.
W dniu 01-02-2017 o 00:25, J.F. pisze:
Dnia Tue, 31 Jan 2017 22:24:33 +0100, Cavallino napisał(a):
Wygląda, że Rydzyk ci takich głupot naopowiadał,
albo jeździłeś w miasteczku 10 tys. mieszkańców.

Tak, nazywało się Berlin.
Już opisywałem tu te wrażenia kilka lat temu - byłem w ciężkim szoku.
U nas w tym czasie likwidowali zielone fale i montowali za ciężką kasę
inteligentne sterowanie.
Takie ono inteligentne, że robi korki jak nigdy wcześniej.

A powinno być odwrotnie - niech nawet cykl trwa dłużej, ale jak już
ruszysz, to kolejne światła NIE MAJĄ PRAWA cię zatrzymywać dopóki nie
dojedziesz do główniejszej ulicy.

Tylko ze w naszych pokreconych, a czesto poniemieckich, miastach tak
sie nie da. Wszedzie tak nie zrobisz, na kilku glownych ulicach moze
sie uda.

Niech się uda na ramach komunikacyjnych i nie będę miał uwag.

Data: 2017-02-01 20:14:35
Autor: J.F.
Kierowcy to Rydzyk.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o6t4i1$m0n$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 01-02-2017 o 00:25, J.F. pisze:
A powinno być odwrotnie - niech nawet cykl trwa dłużej, ale jak już
ruszysz, to kolejne światła NIE MAJĄ PRAWA cię zatrzymywać dopóki nie
dojedziesz do główniejszej ulicy.

Tylko ze w naszych pokreconych, a czesto poniemieckich, miastach tak
sie nie da. Wszedzie tak nie zrobisz, na kilku glownych ulicach moze
sie uda.

Niech się uda na ramach komunikacyjnych i nie będę miał uwag.

Jesli masz na mysli te glowne arterie komunikacyjne ... to tez sie moze nie udac.

J.

Data: 2017-02-01 22:14:42
Autor: Cavallino
Kierowcy to Rydzyk.
W dniu 01-02-2017 o 20:14, J.F. pisze:
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o6t4i1$m0n$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 01-02-2017 o 00:25, J.F. pisze:
A powinno być odwrotnie - niech nawet cykl trwa dłużej, ale jak już
ruszysz, to kolejne światła NIE MAJĄ PRAWA cię zatrzymywać dopóki nie
dojedziesz do główniejszej ulicy.

Tylko ze w naszych pokreconych, a czesto poniemieckich, miastach tak
sie nie da. Wszedzie tak nie zrobisz, na kilku glownych ulicach moze
sie uda.

Niech się uda na ramach komunikacyjnych i nie będę miał uwag.

Jesli masz na mysli te glowne arterie komunikacyjne ...

W Poznaniu ramy to ringi, od ścisłego centrum do peryferii.
Są tylko dwie, trzecia w planach, no może kawałkach.

Data: 2017-02-03 13:32:16
Autor: Jacek Maciejewski
Kierowcy to Rydzyk.
Dnia Tue, 31 Jan 2017 22:24:33 +0100, Cavallino napisał(a):

Tak, nazywało się Berlin.

Z dawnych czasów, o których mówi znana piosenka "Berlin Zachodni",
pamiętam że odwiedziłem Berlin, jeszcze maluchem, i byłem niemal w szoku
kiedy z śródmieścia na wylotową dojechałem zupełnie bez zatrzymania, nie
znając zupełnie miasta. Niezłą mieli wówczas organizację ruchu.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-02-03 14:34:31
Autor: J.F.
Kierowcy to Rydzyk.
Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1py58de24f8ud.qbya07kbntwr.dlg@40tude.net...
Dnia Tue, 31 Jan 2017 22:24:33 +0100, Cavallino napisał(a):
Tak, nazywało się Berlin.

Z dawnych czasów, o których mówi znana piosenka "Berlin Zachodni",
pamiętam że odwiedziłem Berlin, jeszcze maluchem, i byłem niemal w szoku
kiedy z śródmieścia na wylotową dojechałem zupełnie bez zatrzymania, nie
znając zupełnie miasta. Niezłą mieli wówczas organizację ruchu.

Nie tyle organizacje, co po prostu autostrade ze srodka miasta.
I to kto wie, czy nie pamietajaca jeszcze Hitlera, nawet jesli nie asfaltem, to projektem :-)

J.

Data: 2017-01-29 12:32:05
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 10:27:52 +0100, adam napisał(a):
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:
z powodu zap...nia podczas mgły.
Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby nie dochodziło do tak wielkich jak ten.

IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na śmiesznym poziomie. Przekroczenie prędkości o 50km/h to koszt kolacji w bardzo dobrej restauracji, wiec żaden kaganiec.


A myszlisz, ze w tej mgle to sami jezdzacy 190 ?

To samo brak egzekwowania siedzenia na ogonie przy prędkościach autostradowych, nie słyszałem żeby ktoś został za to ukarany.

Bo u nas przepisu na to nie ma. Jest ogolny, na ktory sie mozna
powolac po wypadku, ale jaki dokladnie ma ten odstep byc, to tylko dla
ciezarowych podano. Wec karania nie ma. Chyba tylko w Niemczech przepis jest - i tam
mandaty wystawiaja.

W czwartek w czasie jak się zdarzył karambol jechałem s8 od strony DC, tam była podobna mgła. Zwolniłem do 70km/h więc wyprzedził mnie Lexus SUV aby za 2-3 sekundy zniknąć we mgle, bo oczywiście ma automatyczne światła i nawet nie wie jak włączyć mijania a co dopiero przeciwmgielne, więc jechał na dziennych.

No bo jak sie zwolni, to sie karambole robia :-)

A przeciwgielnych tylnych z tego co piszesz, to wlaczyc mu nie wolno
:-)

J.

Data: 2017-01-29 13:01:21
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 12:32, J.F. pisze:

A przeciwgielnych tylnych z tego co piszesz, to wlaczyc mu nie wolno
:-)

Wolno czy nie - jak w dzień we mgle włączysz, to nikt ci złego słowa nie powie i z miarkę biegać nie będzie.

Shrek

Data: 2017-01-29 23:27:58
Autor: J.F.
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 13:01:21 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 29.01.2017 o 12:32, J.F. pisze:
A przeciwgielnych tylnych z tego co piszesz, to wlaczyc mu nie wolno
:-)
Wolno czy nie - jak w dzień we mgle włączysz, to nikt ci złego słowa nie powie i z miarkę biegać nie będzie.

Sprawdzic, czy nie radiowoz :-)

J.

Data: 2017-01-29 14:21:53
Autor: Wiesiaczek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 10:27, adam pisze:
W dniu 2017-01-28 o 10:05, gowit pisze:

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.



IMO nic się nie zmieni, dopóki mandaty i ich egzekwowanie będą na
śmiesznym poziomie.

Skąd się tacy debile biorą?
Nawet nie ma na co odpowiadać.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-01-28 10:42:31
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "gowit"

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby nie dochodziło do tak wielkich jak ten.
-- -
Nie jeździć autostradą ? Siedzieć w domu ? Powołać komisję ? Ograniczyć prędkość na autostradach ? Dać jeździć tylko staruszkom ? Przekwalifikować na trasy rowerowe ? Putina co tę mgłę zrobił napaść ?

Data: 2017-01-28 11:35:52
Autor: Htu56
Kierowcy to kupa automat.
Użytkownik "re" <re@re.invalid> napisał w wiadomości news:o6hp2b$bo4$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "gowit"

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość ,
-- -
Nie jeździć autostradą ? Siedzieć w domu ? Powołać komisję ? Ograniczyć prędkość na autostradach ? Dać jeździć tylko staruszkom ? Przekwalifikować na trasy rowerowe ? Putina co tę mgłę zrobił napaść ?

Potrzebny jest następny kaganiec.
Obowiązkowy automat zmniejszający predkość,
gdy odległość od poprzedzającego jest zbyt mała,
oczywiście w uzależnieniu od prędkości.

Data: 2017-01-29 01:33:46
Autor: re
Kierowcy to kupa automat.


Użytkownik "Htu56"


z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość ,
-- -
Nie jeździć autostradą ? Siedzieć w domu ? Powołać komisję ? Ograniczyć prędkość na autostradach ? Dać jeździć tylko staruszkom ? Przekwalifikować na trasy rowerowe ? Putina co tę mgłę zrobił napaść ?

Potrzebny jest następny kaganiec.
Obowiązkowy automat zmniejszający predkość,
gdy odległość od poprzedzającego jest zbyt mała,
oczywiście w uzależnieniu od prędkości.
-- -
W klatce powinieneś siedzieć, byłbyś bezpieczny

Data: 2017-01-28 12:00:36
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik re re@re.invalid ...

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.
-- -
Nie jeździć autostradą ? Siedzieć w domu ? Powołać komisję ?
Ograniczyć prędkość na autostradach ? Dać jeździć tylko staruszkom ?
Przekwalifikować na trasy rowerowe ? Putina co tę mgłę zrobił napaść ?

Edukować...
To czeste siedzenie na dupie tudziez popedzanie w ten sposób sprawia ze swiadomemmu kierowcy włos sie na głowie jezy.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jak dostać się zdalnie na komputer podłączony do sieci Windows ?
Udawaj drukarke.

Data: 2017-01-28 13:16:23
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Budzik"

z powodu zap...nia podczas mgły.

Tylko żeby z tego karambolu wyszła jakaś lekcja na przyszłość , żeby
nie dochodziło do tak wielkich jak ten.
-- -
Nie jeździć autostradą ? Siedzieć w domu ? Powołać komisję ?
Ograniczyć prędkość na autostradach ? Dać jeździć tylko staruszkom ?
Przekwalifikować na trasy rowerowe ? Putina co tę mgłę zrobił napaść ?

Edukować...
To czeste siedzenie na dupie tudziez popedzanie w ten sposób sprawia ze
swiadomemmu kierowcy włos sie na głowie jezy.
-- -
Było, że bardzo gęsta mgła pojawiła się nagle kierowcom. To o czym tu edukować ? Żeby zapobiec takim zdarzeniom trzeba systemy nawigacyjne korzystające z monitoringu warunków na autostradzie. A my jesteśmy na etapie radia CB. To są lata 40-te poprzedniego wieku. Różne "janosiki" działają same sobie bo przedstawicieli państwa nie opłaca się angażowanie w tworzenie takich systemów.

Data: 2017-01-28 04:22:16
Autor: Kris
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 13:16:28 UTC+1 użytkownik re napisał:
 -- -
Było, że bardzo gęsta mgła pojawiła się nagle kierowcom. To o czym tu edukować ? Żeby zapobiec takim zdarzeniom trzeba systemy nawigacyjne korzystające z monitoringu warunków na autostradzie.

Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie byli/mogli być ostrzeżeni o mgle. I jeśli wyjdzie że mogli a nie zostali to od zarządcy autostrady czy kogo tam kase wyciągną.

Data: 2017-01-28 13:51:08
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 13:22, Kris pisze:

Było, że bardzo gęsta mgła pojawiła się nagle kierowcom. To o czym tu
edukować ? Żeby zapobiec takim zdarzeniom trzeba systemy nawigacyjne
korzystające z monitoringu warunków na autostradzie.

Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie byli/mogli być ostrzeżeni o mgle.

Ale co tu ostrzegać - mgła jaka jest każdy widzi.

I jeśli wyjdzie że mogli a nie zostali to od zarządcy autostrady czy kogo tam kase wyciągną.

To co piszesz, jest kolejnym dowodem na to, że władza traktuje społeczeństwo jak debili, a społeczeństwo od tego idiocieje i samo się tego domaga. A jak nie ma znaku uwaga niebezpieczny zakręt i ktoś pojedzie prosto, to czyja wina? A jak pada śnieg, to trzeba rozstawiać znaku "uwaga śnieg"? Przez takie myślenie mamy tyle znaków nasrane, że nikt już na nie nie zwraca uwagi.

To co by mogłoby pomóc, to jakieś tablice co kilka kilometrów, to dynamiczne znaki o utrudnieniach (w sensie zator, wypadek, roboty drogowe ect.). Ale na Boga widzisz mgłę, to wymagasz od zarządcy, żeby ci postawił znak "uwaga mgła"?

Shrek

Data: 2017-01-28 05:29:32
Autor: Kris
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 13:51:09 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
Ale na Boga widzisz mgłę, to wymagasz od zarządcy, żeby ci postawił znak "uwaga mgła"?

Wskaż fragment mojej wypowiedzi z którego wywnioskowałeś że coś wymagam.

Data: 2017-01-28 16:42:50
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 14:29, Kris pisze:
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 13:51:09 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
Ale na Boga widzisz mgłę, to wymagasz od zarządcy, żeby
ci postawił znak "uwaga mgła"?

Wskaż fragment mojej wypowiedzi z którego wywnioskowałeś że coś wymagam.

"Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie byli/mogli być ostrzeżeni o mgle."

O tu.

Shrek

Data: 2017-01-28 10:46:30
Autor: Kris
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 16:42:51 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:


"Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie byli/mogli być ostrzeżeni o mgle."

O tu.

I ja tu czegoś wymagam?
Ale skoro tak wywnioskowałeś.

Data: 2017-01-28 19:41:33
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

"Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie byli/mogli być ostrzeżeni o mgle."

O tu.

I ja tu czegoś wymagam?
Ale skoro tak wywnioskowałeś.

Po czesci tak, a raczej przewidujesz ze to TU beda wymagali a w zwiazku z tym beda wysnuwali roszczenia wzgledem nie spełnienia tych wymogów.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert

Data: 2017-01-28 11:58:35
Autor: Kris
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 20:41:34 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
..
> Po czesci tak, a raczej przewidujesz ze to TU beda wymagali a w zwiazku z tym beda wysnuwali roszczenia wzgledem nie spełnienia tych wymogów.

I bardzo dobrze.
Autostrada chyba darmowa nie jest, ktoś na niej zarabia to conajwyżej się z TU podzieli

Data: 2017-01-28 21:50:44
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28-01-2017 o 20:58, Kris pisze:
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 20:41:34 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
..

Po czesci tak, a raczej przewidujesz ze to TU beda wymagali a w zwiazku z
tym beda wysnuwali roszczenia wzgledem nie spełnienia tych wymogów.

I bardzo dobrze.
Autostrada chyba darmowa nie jest,

A jaka?

Data: 2017-01-28 13:17:21
Autor: Kris
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 21:50:45 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:

> I bardzo dobrze.
> Autostrada chyba darmowa nie jest,

A jaka?

A nie wiem
Rozjaśnij
Przejazd autostradą darmowy jest?

Data: 2017-01-28 22:28:07
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 22:17, Kris pisze:

A jaka?

A nie wiem
Rozjaśnij
Przejazd autostradą darmowy jest?

Tym odcinkiem tak.

Shrek

Data: 2017-01-29 08:30:23
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28-01-2017 o 22:17, Kris pisze:
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 21:50:45 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:

I bardzo dobrze.
Autostrada chyba darmowa nie jest,

A jaka?

A nie wiem
Rozjaśnij
Przejazd autostradą darmowy jest?

W tym miejscu tak i nigdy nie był płatny.
Może viatollem dla ciężarówek - tego nie wiem.

Data: 2017-01-28 22:00:35
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Po czesci tak, a raczej przewidujesz ze to TU beda wymagali a w
zwiazku z tym beda wysnuwali roszczenia wzgledem nie spełnienia tych
wymogów.

I bardzo dobrze.
Autostrada chyba darmowa nie jest, ktoś na niej zarabia to conajwyżej
się z TU podzieli
Ale jaka widzisz wine zarządcy drogi? --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przyglądać się jej."   Jerome K. Jerome

Data: 2017-01-28 12:06:09
Autor: Kris
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 20:41:34 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
Po czesci tak, a raczej przewidujesz ze to TU beda wymagali a w zwiazku z tym beda wysnuwali roszczenia wzgledem nie spełnienia tych wymogów.

"A raczej" robi wielką różnice
Zasugerowałem że TU sobie temat pogrążą i zaraz na mnie atak że coś tam sie domagam;)

Data: 2017-01-28 12:14:59
Autor: Kris
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 21:06:11 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

Zasugerowałem że TU sobie temat pogrążą i zaraz na mnie atak że coś tam sie domagam;)

Aprop TU
Wynajmuję kilka mieszkań
Ubezpiecza je, we wnioskach do polis zaznacza ze mieszkanie wynajmowane itp płacąc za to pewnie większa składkę
W jednym z mieszkań przy kiblu nieszczelność się zrobiła i plama na suficie u sąsiadki poniżej.
Mówię kobiecie ok mam ubezpieczenie OC zgłoszę roszczenie
Zgłosiłem, ubezpieczyciel się z sąsiadką kontaktował itp. I tak powinno być  niby
Ale teraz mnie meczy żebym mu kopie umowy najmu przesłał, nazwiska lokatorów itp.
Po co mu to?
Chyba tylko po to żeby odmówić wypłaty odszkodowania bo pesela dziecks lokatorki mu nie podałem.
Składkę ochoczo brali i o nic nie pytali.

Data: 2017-01-28 20:26:26
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 19:46, Kris pisze:
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 16:42:51 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:


"Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie
byli/mogli być ostrzeżeni o mgle."

O tu.

I ja tu czegoś wymagam?
Ale skoro tak wywnioskowałeś.

  I jeśli wyjdzie że mogli a nie zostali to od zarządcy autostrady czy kogo tam kase wyciągną.

O tu.

Data: 2017-01-28 12:02:34
Autor: Kris
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 20:26:27 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
..

  I jeśli wyjdzie że mogli a nie zostali to od zarządcy autostrady czy kogo tam kase wyciągną.

O tu.

I ja się domagam czy stwierdzam (chyba oczywisty) fakt że jesii się da to TU kase wyciągną.
Po sasiedzku domagasz się aby poszkodowany przez komornika odszkodowanie uzyskał a tu trochę inny światopoglad głosisz;)

Data: 2017-01-28 21:31:38
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 21:02, Kris pisze:

I ja się domagam czy stwierdzam (chyba oczywisty) fakt że jesii się da to TU kase wyciągną.

Się nie da. Bo niby czemu? Mgłę zarządca rozpylił? Niewidzialna była? Drugi Smoleńsk z tego chcemy robić?

Po sasiedzku domagasz się aby poszkodowany przez komornika odszkodowanie uzyskał a tu trochę inny światopoglad głosisz;)

Nie róbmy pewexu - jak komornik nie swoje zabierze, to jego wina. jak "pizda wyjdzie" to siła wyższa i jak pokazuje historia nawet prezydent tego nie zmieni.

Shrek

Data: 2017-01-28 22:16:56
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Shrek"

Było, że bardzo gęsta mgła pojawiła się nagle kierowcom. To o czym tu
edukować ? Żeby zapobiec takim zdarzeniom trzeba systemy nawigacyjne
korzystające z monitoringu warunków na autostradzie.

Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie byli/mogli być ostrzeżeni o mgle.

Ale co tu ostrzegać - mgła jaka jest każdy widzi.
-- -
Specjalnie się zderzyli ? Musieli nie widzieć, czyli ... nikt nie widzi a nie "każdy widzi"

I jeśli wyjdzie że mogli a nie zostali to od zarządcy autostrady czy kogo tam kase wyciągną.

To co piszesz, jest kolejnym dowodem na to, że władza traktuje
społeczeństwo jak debili, a społeczeństwo od tego idiocieje i samo się
tego domaga. A jak nie ma znaku uwaga niebezpieczny zakręt i ktoś
pojedzie prosto, to czyja wina? A jak pada śnieg, to trzeba rozstawiać
znaku "uwaga śnieg"? Przez takie myślenie mamy tyle znaków nasrane, że
nikt już na nie nie zwraca uwagi.
-- -
To jest wszystko prawda, ale jak na drodze jest dajmy na to szklanka to zanim się zorientujesz za późno będzie. Bo musiałbyś całą zimę jeździć 20km/h. Z mgłą nie jest specjalnie inaczej. Możesz mieć mgiełkę i myśleć, że za nią będzie ok, zwolnić trochę a się okazuje, że za nią biała ściana. Tak, że systemy informujące o takich sytuacjach mają duży sens. Ale trzeba je najpierw mieć.

To co by mogłoby pomóc, to jakieś tablice co kilka kilometrów, to
dynamiczne znaki o utrudnieniach (w sensie zator, wypadek, roboty
drogowe ect.). Ale na Boga widzisz mgłę, to wymagasz od zarządcy, żeby
ci postawił znak "uwaga mgła"?
-- -
I czym się poprzednie różnią od mgły ? Informacje o mgle są na drogach, jak jest takie oznakowanie dynamiczne i jakoś wykryje się mgłę.

Data: 2017-01-28 22:31:06
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 22:16, re pisze:

Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie
byli/mogli być ostrzeżeni o mgle.

Ale co tu ostrzegać - mgła jaka jest każdy widzi.
-- -
Specjalnie się zderzyli ? Musieli nie widzieć, czyli ... nikt nie widzi
a nie "każdy widzi"

Jak mgły nie widzieli, to znak nie pomoże.

To co by mogłoby pomóc, to jakieś tablice co kilka kilometrów, to
dynamiczne znaki o utrudnieniach (w sensie zator, wypadek, roboty
drogowe ect.). Ale na Boga widzisz mgłę, to wymagasz od zarządcy, żeby
ci postawił znak "uwaga mgła"?
-- -
I czym się poprzednie różnią od mgły ? Informacje o mgle są na drogach,
jak jest takie oznakowanie dynamiczne i jakoś wykryje się mgłę.

Tym, że wyjeżdzając z węzła nie wiesz czy za 20 kilometrów nie jest zablokowana droga, a wjeżdzając w mgłę mgłę widzisz.

Shrek

Data: 2017-01-28 22:35:08
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Shrek"


....
To co by mogłoby pomóc, to jakieś tablice co kilka kilometrów, to
dynamiczne znaki o utrudnieniach (w sensie zator, wypadek, roboty
drogowe ect.). Ale na Boga widzisz mgłę, to wymagasz od zarządcy, żeby
ci postawił znak "uwaga mgła"?
-- -
I czym się poprzednie różnią od mgły ? Informacje o mgle są na drogach,
jak jest takie oznakowanie dynamiczne i jakoś wykryje się mgłę.

Tym, że wyjeżdzając z węzła nie wiesz czy za 20 kilometrów nie jest
zablokowana droga, a wjeżdzając w mgłę mgłę widzisz.
-- -
I co z tego ? Nie można o mgle za 20km,10km, 5km, 1km, 500 metrów uprzedzić znakiem ?

Data: 2017-01-28 22:39:45
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 22:35, re pisze:

Tym, że wyjeżdzając z węzła nie wiesz czy za 20 kilometrów nie jest
zablokowana droga, a wjeżdzając w mgłę mgłę widzisz.
-- -
I co z tego ? Nie można o mgle za 20km,10km, 5km, 1km, 500 metrów
uprzedzić znakiem ?

Nie można, bo nie mamy takigo systemu. Ale to nic nie zmienia, bo przecież mgłę widać. Jak masz zakręt to skręcasz bo jest zakręt, czy patrzysz czy znak o zakręcie stoi?

Shrke

Data: 2017-01-29 01:27:13
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Shrek"


Tym, że wyjeżdzając z węzła nie wiesz czy za 20 kilometrów nie jest
zablokowana droga, a wjeżdzając w mgłę mgłę widzisz.
-- -
I co z tego ? Nie można o mgle za 20km,10km, 5km, 1km, 500 metrów
uprzedzić znakiem ?

Nie można, bo nie mamy takigo systemu.
-- -
Jechałeś kiedy A1 ?

Ale to nic nie zmienia, bo
przecież mgłę widać. Jak masz zakręt to skręcasz bo jest zakręt, czy
patrzysz czy znak o zakręcie stoi?
-- -
Powinieneś jeździć na wielbłądach rowami :-)

Data: 2017-01-29 09:30:13
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 01:27, re pisze:

Nie można, bo nie mamy takigo systemu.
-- -
Jechałeś kiedy A1 ?

Ano.

Ale to nic nie zmienia, bo
przecież mgłę widać. Jak masz zakręt to skręcasz bo jest zakręt, czy
patrzysz czy znak o zakręcie stoi?
-- -
Powinieneś jeździć na wielbłądach rowami :-)

To ty jak na wszystko potrzebujesz znak powinieneś się trzymać zdala od dróg. Masz swój rozum? No to nachucka jak widzisz mgłę to ci potrzebny znak uwaga mgła?

Shrek

Data: 2017-01-29 11:04:56
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Shrek"

Nie można, bo nie mamy takigo systemu.
-- -
Jechałeś kiedy A1 ?

Ano.
-- -
I co, nie ma tablic informacyjnych ?

Ale to nic nie zmienia, bo
przecież mgłę widać. Jak masz zakręt to skręcasz bo jest zakręt, czy
patrzysz czy znak o zakręcie stoi?
-- -
Powinieneś jeździć na wielbłądach rowami :-)

To ty jak na wszystko potrzebujesz znak powinieneś się trzymać zdala od
dróg. Masz swój rozum? No to nachucka jak widzisz mgłę to ci potrzebny
znak uwaga mgła?
-- -
Znak poprzedza. Byś wiedział jak jeszcze nie widzisz.

Data: 2017-01-29 11:19:50
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 29.01.2017 o 11:04, re pisze:

Nie można, bo nie mamy takigo systemu.
-- -
Jechałeś kiedy A1 ?

Ano.
-- -
I co, nie ma tablic informacyjnych ?

Takich z napisem "uwaga mgła". Nie widziałem.


To ty jak na wszystko potrzebujesz znak powinieneś się trzymać zdala od
dróg. Masz swój rozum? No to nachucka jak widzisz mgłę to ci potrzebny
znak uwaga mgła?
-- -
Znak poprzedza. Byś wiedział jak jeszcze nie widzisz.

Jak ze 150 metrów nie widzisz zakrętu to naprawdę lepiej nie prowadź samochodów.

Shrek

Data: 2017-01-29 21:15:49
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Shrek"


Nie można, bo nie mamy takigo systemu.
-- -
Jechałeś kiedy A1 ?

Ano.
-- -
I co, nie ma tablic informacyjnych ?

Takich z napisem "uwaga mgła". Nie widziałem.
-- -
A widzisz, wystarczyło wyświetlić i już masz swój system.


To ty jak na wszystko potrzebujesz znak powinieneś się trzymać zdala od
dróg. Masz swój rozum? No to nachucka jak widzisz mgłę to ci potrzebny
znak uwaga mgła?
-- -
Znak poprzedza. Byś wiedział jak jeszcze nie widzisz.

Jak ze 150 metrów nie widzisz zakrętu to naprawdę lepiej nie prowadź
samochodów.
-- -
O czym Ty pierdolisz ?

Data: 2017-01-30 23:29:42
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 04:22:16 -0800 (PST), Kris napisał(a):

W dniu sobota, 28 stycznia 2017 13:16:28 UTC+1 użytkownik re napisał:
 -- -
Było, że bardzo gęsta mgła pojawiła się nagle kierowcom. To o czym tu edukować ? Żeby zapobiec takim zdarzeniom trzeba systemy nawigacyjne korzystające z monitoringu warunków na autostradzie.

Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie byli/mogli być ostrzeżeni o mgle. I jeśli wyjdzie że mogli a nie zostali to od zarządcy autostrady czy kogo tam kase wyciągną.

Czekam na wrok gdzie winny okaże się zarządca drogi, bo nie ostrzegł
kierowców o tym że zapadł zmrok, albo że jest zima, albo że pada deszcz.

Data: 2017-01-31 01:39:39
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Tomasz Pyra"

Było, że bardzo gęsta mgła pojawiła się nagle kierowcom. To o czym tu
edukować ? Żeby zapobiec takim zdarzeniom trzeba systemy nawigacyjne
korzystające z monitoringu warunków na autostradzie.

Myślę że ubezpieczyciele zbadają temat czy kierowcy na autostradzie byli/mogli być ostrzeżeni o mgle. I jeśli wyjdzie że mogli a nie zostali to od zarządcy autostrady czy kogo tam kase wyciągną.

Czekam na wrok gdzie winny okaże się zarządca drogi, bo nie ostrzegł
kierowców o tym że zapadł zmrok, albo że jest zima, albo że pada deszcz.
-- -
Mgła nie wystarczy ?

Data: 2017-01-28 19:00:50
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik re re@re.invalid ...

Edukować...
To czeste siedzenie na dupie tudziez popedzanie w ten sposób sprawia
ze swiadomemmu kierowcy włos sie na głowie jezy.
-- -
Było, że bardzo gęsta mgła pojawiła się nagle kierowcom. To o czym tu edukować ? Żeby zapobiec takim zdarzeniom trzeba systemy nawigacyjne korzystające z monitoringu warunków na autostradzie. A my jesteśmy na
etapie radia CB. To są lata 40-te poprzedniego wieku. Różne "janosiki"
działają same sobie bo przedstawicieli państwa nie opłaca się
angażowanie w tworzenie takich systemów.

Na filmie zaprezentowanym przez Grzegorza Tomczyka widać ze nie az tak nagle, i ze jakos jedni wyhamowali a inni lecieli bokiem dalej...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak nie obnaża ludzkiego charakteru, jak obrażanie się
z powodu żartu." Georg Christoph Lichtenberg

Data: 2017-01-28 22:19:13
Autor: Sebastian Biały
Kierowcy to kupa durniów.
On 2017-01-28 13:16, re wrote:
Było, że bardzo gęsta mgła pojawiła się nagle kierowcom.

*NAGLE*. Przypuszczalnie w ciągu jakiś 3 sekund co tłumaczy dlaczego wszyscy szybcy ale bezpieczni nie zdążyli wcisnąć hamulca. Znowu winny klimat.

Data: 2017-01-28 11:32:30
Autor: t-1
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 2017-01-28 o 09:49, Htu56 pisze:
Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

Ależ jest wprost przeciwnie.
Przestraszeni pojawiającą się mgłą zaczęli zwalniać zbyt gwałtownie.

Data: 2017-01-28 11:43:51
Autor: Lewis
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 2017-01-28 o 11:32, t-1 pisze:
W dniu 2017-01-28 o 09:49, Htu56 pisze:
Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

Ależ jest wprost przeciwnie.
Przestraszeni pojawiającą się mgłą zaczęli zwalniać zbyt gwałtownie.


Dokładnie, za takie kurczowe wciskanie hebla w podłogę jak się nagle wjedzie we mgłę powinno się karać.
Puszczamy gaz i lekko dohamowujemy.

Druga sprawa czy tam przypadkiem warunki nie były bardzo dobre i nagle pojawiła się ściana mgły?

--
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2017-01-28 12:17:34
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 11:43, Lewis pisze:

Dokładnie, za takie kurczowe wciskanie hebla w podłogę jak się nagle
wjedzie we mgłę powinno się karać.
Puszczamy gaz i lekko dohamowujemy.

Druga sprawa czy tam przypadkiem warunki nie były bardzo dobre i nagle
pojawiła się ściana mgły?

Bardzo dobre, to nie. Ale wystarczająco dobre i mgła pojawiała się nagle. Dodatkowo z przeciwległego pasa migali światłami, więc nie było specjalnego problemu, żeby zwolnić bezpiecznie przed wjechaniem we mgłę.

Swoją drogą. Jakby się duże mobilki wcześniej dowiedzialy przez CB to mogłyby się przydać i urządzić tradycyjny wyścig ślimaków tyle, że 50 na godzinę z 10 km przed miejscem zdarzenia - przynajmniej by następni na pełnej kurwie nie dobijali.

BTW - tak przy okazji - zasadnym wydawałoby się dorobienie jakiś tablic elektronicznych zakazująch wjazdu na odcinki z poważnymi wypadkami już na węzłach. Przecież to byłaby jakaś śmieszna pozycja w kosztach autostrady, a ludziki nie wjeżdzałyby w zablokowany odcinek - o ile mniej problemów i dla ludzików i dla służb.

Shrek

Data: 2017-01-28 18:00:34
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Dokładnie, za takie kurczowe wciskanie hebla w podłogę jak się nagle
wjedzie we mgłę powinno się karać.
Puszczamy gaz i lekko dohamowujemy.

Druga sprawa czy tam przypadkiem warunki nie były bardzo dobre i nagle
pojawiła się ściana mgły?

Bardzo dobre, to nie. Ale wystarczająco dobre i mgła pojawiała się nagle. Dodatkowo z przeciwległego pasa migali światłami, więc nie było specjalnego problemu, żeby zwolnić bezpiecznie przed wjechaniem we mgłę.

Swoją drogą. Jakby się duże mobilki wcześniej dowiedzialy przez CB to mogłyby się przydać i urządzić tradycyjny wyścig ślimaków tyle, że 50 na godzinę z 10 km przed miejscem zdarzenia - przynajmniej by następni na pełnej kurwie nie dobijali.

BTW - tak przy okazji - zasadnym wydawałoby się dorobienie jakiś tablic elektronicznych zakazująch wjazdu na odcinki z poważnymi wypadkami już na węzłach. Przecież to byłaby jakaś śmieszna pozycja w kosztach autostrady, a ludziki nie wjeżdzałyby w zablokowany odcinek - o ile mniej problemów i dla ludzików i dla służb.

To musiałyby staćco kilometr dwa zeby to coś dało.
Zobacz ile aut jedzie na autostradzie... zderzenie 70 pojazdów to duzo, ale to tylko auta ktore tamtedy przejezdzały pewnie w minute, moze dwie.
No chyba ze myslisz nie o zapobieżeniu samemu wypadkowi co temu zeby nie utknac w korkach. Policja nie stała na wjazdach i nie blokowała?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jesteś tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
że jego więzienna cela jest taka obszerna."  Anthony de Mello SJ

Data: 2017-01-28 20:28:11
Autor: Shrek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 19:00, Budzik pisze:

To musiałyby staćco kilometr dwa zeby to coś dało.
Zobacz ile aut jedzie na autostradzie... zderzenie 70 pojazdów to duzo, ale
to tylko auta ktore tamtedy przejezdzały pewnie w minute, moze dwie.
No chyba ze myslisz nie o zapobieżeniu samemu wypadkowi co temu zeby nie
utknac w korkach.

Raczej tak - mam na myśli minimalizowanie skutków.

Policja nie stała na wjazdach i nie blokowała?

Potem pewnie stała. Przez pierwsze parę(naście) minut pewnie nie.

Shrek

Data: 2017-01-28 12:25:31
Autor: Grzegorz Tomczyk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 11:43, Lewis pisze:

Druga sprawa czy tam przypadkiem warunki nie były bardzo dobre i nagle
pojawiła się ściana mgły?

Ostatnie 5 minut przed dojazdem do karambolu:

https://youtu.be/cz7hEdrvnrw

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

Data: 2017-01-28 12:26:33
Autor: Grzegorz Tomczyk
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 12:25, Grzegorz Tomczyk pisze:
Ostatnie 5 minut przed dojazdem do karambolu:

A nie, sorry, całość trwa tyle.

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

Data: 2017-01-28 16:30:04
Autor: xyz
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 12:25, Grzegorz Tomczyk pisze:
W dniu 28.01.2017 o 11:43, Lewis pisze:


Ostatnie 5 minut przed dojazdem do karambolu:

https://youtu.be/cz7hEdrvnrw

No to właśnie kolegi z pracy nagranie.

Jak widać bus który stał jako pierwszy nawet nie miał przeciwmgłowego z tyłu włączonego, po lewej kombi na stopach i już troszkę lepiej ale dalej słabo widoczne...


--
-- - xyz

Data: 2017-01-28 07:40:10
Autor: WS
Kierowcy to kupa durniów.
On Saturday, January 28, 2017 at 4:30:06 PM UTC+1, xyz wrote:

Jak widać bus który stał jako pierwszy nawet nie miał przeciwmgłowego z tyłu włączonego, po lewej kombi na stopach i już troszkę lepiej ale dalej słabo widoczne...

W sumie to tej gestej mgly bylo ~5 sek jazdy... wczesniej widocznosc dobra - ponad 50m, wiec nie mieli prawa jechac z przeciwmgielnym tylnym, a jak wpadli we mgle, to pewnie na myslenie o wlaczeniu nie bylo juz czasu

WS

Data: 2017-01-29 01:59:51
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 07:40:10 -0800 (PST), WS napisał(a):

On Saturday, January 28, 2017 at 4:30:06 PM UTC+1, xyz wrote:

Jak widać bus który stał jako pierwszy nawet nie miał przeciwmgłowego z tyłu włączonego, po lewej kombi na stopach i już troszkę lepiej ale dalej słabo widoczne...

W sumie to tej gestej mgly bylo ~5 sek jazdy... wczesniej widocznosc dobra - ponad 50m, wiec nie mieli prawa jechac z przeciwmgielnym tylnym, a jak wpadli we mgle, to pewnie na myslenie o wlaczeniu nie bylo juz czasu

Inna sprawa że przepis o 50m to jest dobry do miasta.

Poza terenem zabudowanym spokojnie tylne światło przeciwmgłowe przyda się
już przy widoczności 100m, a na autostradzie 200m.

Data: 2017-01-29 10:00:32
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik Tomasz Pyra hellfire@spam.spam.spam ...

W sumie to tej gestej mgly bylo ~5 sek jazdy... wczesniej widocznosc
dobra - ponad 50m, wiec nie mieli prawa jechac z przeciwmgielnym
tylnym, a jak wpadli we mgle, to pewnie na myslenie o wlaczeniu nie
bylo juz czasu

Inna sprawa że przepis o 50m to jest dobry do miasta.

Poza terenem zabudowanym spokojnie tylne światło przeciwmgłowe przyda
się już przy widoczności 100m, a na autostradzie 200m.

A nasi kierowcy jak zwykle na opak - czasami nie włączają jak trzeba ale z drugiej strony:
- włączaja jak widocznosc jest 200 i wiecej
- włączaja jak jedzie jeden samochód za drugim Brak edukacji...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

Data: 2017-01-29 11:06:30
Autor: re
Kierowcy to kupa durniów.


Użytkownik "Budzik"


Poza terenem zabudowanym spokojnie tylne światło przeciwmgłowe przyda
się już przy widoczności 100m, a na autostradzie 200m.

A nasi kierowcy jak zwykle na opak - czasami nie włączają jak trzeba ale z
drugiej strony:
- włączaja jak widocznosc jest 200 i wiecej
- włączaja jak jedzie jeden samochód za drugim
-- -
Jak jeden za drugim to raczej zapominają wyłączyć

Brak edukacji...
-- -
Ale czyjej ? :-)

Data: 2017-01-29 11:00:33
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik re re@re.invalid ...

Poza terenem zabudowanym spokojnie tylne światło przeciwmgłowe przyda
się już przy widoczności 100m, a na autostradzie 200m.

A nasi kierowcy jak zwykle na opak - czasami nie włączają jak trzeba
ale z drugiej strony:
- włączaja jak widocznosc jest 200 i wiecej
- włączaja jak jedzie jeden samochód za drugim
-- -
Jak jeden za drugim to raczej zapominają wyłączyć

Tez. Ale czesto nie rozumieja, ze jak juz jedziemy jeden za drugim to przeciwmgielne sa niepotrzebne.
skad ten wniosek? Bo nie wyłączaja jak sie im mrugnie...

Brak edukacji...
-- -
Ale czyjej ? :-)
Sprzedawców w miesnym... --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób,
że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.

Data: 2017-01-29 11:40:29
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello Tomasz,

Sunday, January 29, 2017, 1:59:51 AM, you wrote:

Jak widać bus który stał jako pierwszy nawet nie miał przeciwmgłowego z
tyłu włączonego, po lewej kombi na stopach i już troszkę lepiej ale dalej słabo widoczne...
W sumie to tej gestej mgly bylo ~5 sek jazdy... wczesniej widocznosc dobra - ponad 50m, wiec nie mieli prawa jechac z przeciwmgielnym tylnym, a jak wpadli we mgle, to pewnie na myslenie o wlaczeniu nie bylo juz czasu
Inna sprawa że przepis o 50m to jest dobry do miasta.

I w nocy a nie w dzień.

Poza terenem zabudowanym spokojnie tylne światło przeciwmgłowe przyda się
już przy widoczności 100m, a na autostradzie 200m.

A nawet więcej w dzień.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-29 16:06:19
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sun, 29 Jan 2017 11:40:29 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello Tomasz,

Sunday, January 29, 2017, 1:59:51 AM, you wrote:

Jak widać bus który stał jako pierwszy nawet nie miał przeciwmgłowego z
tyłu włączonego, po lewej kombi na stopach i już troszkę lepiej ale dalej słabo widoczne...
W sumie to tej gestej mgly bylo ~5 sek jazdy... wczesniej widocznosc dobra - ponad 50m, wiec nie mieli prawa jechac z przeciwmgielnym tylnym, a jak wpadli we mgle, to pewnie na myslenie o wlaczeniu nie bylo juz czasu
Inna sprawa że przepis o 50m to jest dobry do miasta.

I w nocy a nie w dzień.

Poza terenem zabudowanym spokojnie tylne światło przeciwmgłowe przyda się
już przy widoczności 100m, a na autostradzie 200m.

A nawet więcej w dzień.

Tak, myślałem o nocy.
W dzień spokojnie jeszcze 2x więcej, zwłaszcza że przecimgłowe wtedy tak
nie oślepia.

Data: 2017-01-28 19:00:51
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik xyz xyz@interia.pl ...

Ostatnie 5 minut przed dojazdem do karambolu:

https://youtu.be/cz7hEdrvnrw

No to właśnie kolegi z pracy nagranie.

Jak widać bus który stał jako pierwszy nawet nie miał przeciwmgłowego z tyłu włączonego, po lewej kombi na stopach i już troszkę lepiej ale dalej słabo widoczne...

No własnie, nikt nie stanał miedzy pasami, nie wział zielonej kamizelki, nie machał etc.
Z drugiego pasa tez tylko 1 tirowiec mruga, reszta jedzie i nic ich to nie obchodzi.
Można było sobie pomóc troche bardziej. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

Data: 2017-01-28 14:52:50
Autor: Pszemol
Kierowcy to kupa durniów.
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA70BC4276B89Cbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
No własnie, nikt nie stanał miedzy pasami, nie wział zielonej kamizelki,
nie machał etc.
Z drugiego pasa tez tylko 1 tirowiec mruga, reszta jedzie i nic ich to nie
obchodzi.
Można było sobie pomóc troche bardziej.

Jak tam było? Acha, "mądry Polak po szkodzie..."

Data: 2017-01-29 02:04:53
Autor: Tomasz Pyra
Kierowcy to kupa durniów.
Dnia Sat, 28 Jan 2017 11:43:51 +0100, Lewis napisał(a):

Druga sprawa czy tam przypadkiem warunki nie były bardzo dobre i nagle pojawiła się ściana mgły?

No raczej, bo  żeby cisnąć z dużą prędkością w czeluść w której nic nie
widać, to mało kto taki odważny.

Tu jest jakiś film:
https://www.youtube.com/watch?v=pY3DBt8CEs0

Data: 2017-01-29 14:30:10
Autor: Wiesiaczek
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 28.01.2017 o 11:43, Lewis pisze:
W dniu 2017-01-28 o 11:32, t-1 pisze:
W dniu 2017-01-28 o 09:49, Htu56 pisze:
Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

Ależ jest wprost przeciwnie.
Przestraszeni pojawiającą się mgłą zaczęli zwalniać zbyt gwałtownie.


Dokładnie, za takie kurczowe wciskanie hebla w podłogę jak się nagle
wjedzie we mgłę powinno się karać.


Proponuję od rzu rozstrzelać!

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-01-28 11:52:32
Autor: Htu56
Kierowcy to kupa
Użytkownik "t-1" <t-1@todlaspamu.pl> napisał w wiadomości
news:o6hrvk$l1m$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-01-28 o 09:49, Htu56 pisze:

Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

Ależ jest wprost przeciwnie.
Przestraszeni pojawiającą się mgłą zaczęli zwalniać zbyt gwałtownie.

No tak, Putin rozpyla taką mgłę co ją widać dopiero
z odległości 10 mtr i pozostaje tylko awaryjne hamowanie.

Data: 2017-01-28 12:10:41
Autor: yabba
Kierowcy to kupa
Użytkownik "Htu56" <terawq@iol.pl> napisał w wiadomości news:o6ht5q$tqc$1news.mixmin.net...
Użytkownik "t-1" <t-1@todlaspamu.pl> napisał w wiadomości
news:o6hrvk$l1m$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-01-28 o 09:49, Htu56 pisze:

Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

Ależ jest wprost przeciwnie.
Przestraszeni pojawiającą się mgłą zaczęli zwalniać zbyt gwałtownie.

No tak, Putin rozpyla taką mgłę co ją widać dopiero
z odległości 10 mtr i pozostaje tylko awaryjne hamowanie.


Tak się czasem zdarza. Jedziesz w niedużej mgle i nagle wpadasz w obszar "śmietany" z widocznością na kilka metrów.


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2017-01-28 19:51:57
Autor: Cavallino
Kierowcy to kupa
W dniu 28-01-2017 o 11:52, Htu56 pisze:
Użytkownik "t-1" <t-1@todlaspamu.pl> napisał w wiadomości
news:o6hrvk$l1m$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-01-28 o 09:49, Htu56 pisze:

Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

Ależ jest wprost przeciwnie.
Przestraszeni pojawiającą się mgłą zaczęli zwalniać zbyt gwałtownie.

No tak, Putin rozpyla taką mgłę co ją widać dopiero
z odległości 10 mtr i pozostaje tylko awaryjne hamowanie.

Ile masz lat i przejechanych kilometrów?

Data: 2017-01-28 13:02:32
Autor: slavo65
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu sobota, 28 stycznia 2017 09:49:55 UTC+1 użytkownik Htu56 napisał:
Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

kolejny argument za zbanowaniem najsłabszego ogniwa, czyli dozwolenie do ruchy tylko autonomicznych

Data: 2017-01-28 15:45:21
Autor: T.
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 2017-01-28 o 09:49, Htu56 pisze:
Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.


Też tak myślałem, dopóki nie pokazali filmu z jednego rejestratora. Jechali w umiarkowanej mgle i w którymś momencie wjechali w mleko. Trudno to było zauważyć - tę granicę w różnicy widoczności. Gdyby chcieli jechać tak wolno, żeby w każdym momencie mogli zahamować, byłoby to ze 40 km/godz. Podobnie jest ze światłami mijania w nocy - jedziesz 50 po autostradzie, bo światła tylko 40 m drogi oświetlają? A może coś/ktoś być na drodze...
T.

Data: 2017-01-28 19:00:51
Autor: Budzik
Kierowcy to kupa durniów.
Użytkownik T. kuki543@interia.pl ...

Podobnie jest ze światłami mijania w nocy - jedziesz 50 po autostradzie, bo światła tylko 40 m drogi oświetlają?

Mysle, ze to wszystko zalezy od tego, ile zyc ci zostało...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?"  E.M. Forster

Data: 2017-01-28 20:00:52
Autor: RoMan Mandziejewicz
Kierowcy to kupa durniów.
Hello Htu56,

Saturday, January 28, 2017, 9:49:33 AM, you wrote:

Kierowcy to kupa durniów.
73 uczestników karambolu na autostradzie koło Piotrkowa
z powodu zap...nia podczas mgły.

Z powodu zderzenia dwóch ciężarówek. Tak zapierdalały, że się nie
zobaczyły.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-01-28 21:14:00
Autor: z
Kierowcy to kupa durniów.
Myślę że większość tu piszących w sytuacji pojawiającej się nagle mgły dałoby ciała. A wystarczy jeden co albo nie zauważy albo za gwałtownie zahamuje.
Takie są uroki autostrady. TAK. Na autostradzie też może być niebezpiecznie i też trzeba myśleć.

z

Data: 2017-02-02 09:26:29
Autor: robot
Kierowcy to kupa durniów.
W dniu 2017-01-28 o 09:49, Htu56 pisze:
Kierowcy to kupa durniów.

Wczoraj się urodziłeś?
Ludzie to kupa durniów.
Też mi odkrycie.

Kierowcy to kupa durniów.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona