Witam,
posiadam dysk 500GB 3,5" SATA 2. Chcę do niego kupić kieszeń i używać go jako dysk przenośny na USB. Warto wykładać kasę na USB 3.0, czy wystarczy 2.0?

--
sp33dy

sp33dy pisze tak:

posiadam dysk 500GB 3,5" SATA 2. Chcę do niego kupić kieszeń i
używać go jako dysk przenośny na USB. Warto wykładać kasę na USB
3.0, czy wystarczy 2.0?

Sprawdź ile wyciąga ten dysk na sata a ile na usb 2.0 i już będziesz miał odpowiedź.



--
Piter

W dniu 2014-07-15 01:03, PiteR pisze:

Sprawdź ile wyciąga ten dysk na sata a ile na usb 2.0 i już będziesz
miał odpowiedź.

Są jakieś takie testy? O ile prędkość SATA mogę sprawdzić, to już na USB nie.

--
sp33dy

sp33dy pisze tak:

Sprawdź ile wyciąga ten dysk na sata a ile na usb 2.0 i już
będziesz miał odpowiedź.

Są jakieś takie testy? O ile prędkość SATA mogę sprawdzić, to już
na USB nie.

Dlaczego usb nie? Można np programami HD Tune lub ATTO Disk Benchmark

http://piterpro.private.pl/ssd_2014-06-28_230934.png
http://piterpro.private.pl/ssd_2014-05-05_184841.png


wtedy wyjdzie np
sata bezposrednio - 70 MB/s, usb 2.0 - 30 MB/s, usb 3.0 - 70 MB/s

więc lepiej mieć szybszą kieszeń 3.0 bo być może sobie kupisz nowszy dysk i wtedy będziesz miał około 110 MB/s


Ale przemyśl jeszcze zakup kieszeni bo np był 2.5 cala w Tesco WD Elements 1TB za 202zł a w Kauflandzie Verbatim 500MB za 149zł.

Sa bardzo ciche i uadne :)


--
Piter

PiteR pisze tak:

Ale przemyśl jeszcze zakup kieszeni bo np był 2.5 cala w Tesco WD Elements 1TB za 202zł a w Kauflandzie Verbatim 500MB za 149zł.

Verbatim 500GB oczywiście za 149zł :)

--
Piter

W dniu 2014-07-15 17:43, PiteR pisze:

Verbatim 500GB oczywiście za 149zł :)

A w Biedronce jakiś Samsung też był :)

--
sp33dy

sp33dy pisze tak:

Verbatim 500GB oczywiście za 149zł :)

A w Biedronce jakiś Samsung też był :)

To chyba w środku Seagate bedzie.

Natomiast we wszystkich moich Verbatimach są Toshiby, które wolę i da się je wyjąć. Jedynie WD Elements ma usb bezpośrednio na płytce drukowanej dysku.

--
Piter

W dniu 2014-07-15 17:56, PiteR pisze:

Natomiast we wszystkich moich Verbatimach są Toshiby, które wolę i da się je wyjąć. Jedynie WD Elements ma usb bezpośrednio na płytce drukowanej dysku.

W Auchan kupiłem Verbatima w promocji 1TB 2,5" i był Seagate w środku.
I byłoby fajnie, gdyby nie to, że zapis po USB3.0 miał 1-2MB/s. Odczyt ponad 100MB/s. po USB2.0 około 40MB/s.
Wytargałem dysk i na SATA zapinkala jak dziki, więc padnięty kontroler. Poskładałem.
Oddałem, chcę wymiany na sprawny a oni na sewis go, po  3 tygodniach jak nie wrócił oddali kasę... promocyjną a cena poszła w górę...

Także jak widać można różne dyski trafić.

--
Irokez

W dniu 2014-07-15 01:03, PiteR pisze:

sp33dy pisze tak:

posiadam dysk 500GB 3,5" SATA 2. Chcę do niego kupić kieszeń i
używać go jako dysk przenośny na USB. Warto wykładać kasę na USB
3.0, czy wystarczy 2.0?

Sprawdź ile wyciąga ten dysk na sata a ile na usb 2.0 i już będziesz
miał odpowiedź.

Ale po diabła ma to robić
Po prostu warto i tyle.
Mi tam różnica 30MB/s a 100MB/s robi różnicę
A sp33dy niech już z tą informacją robi co chce.

Dnia 2014-07-14 22:57, Użytkownik sp33dy napisał:

Witam,
posiadam dysk 500GB 3,5" SATA 2. Chcę do niego kupić kieszeń i używać go
jako dysk przenośny na USB. Warto wykładać kasę na USB 3.0, czy
wystarczy 2.0?

Warto kupić na USB 3.0. Różnica w prędkości będzie widoczna i odczuwalna.
Z jednym zastrzeżeniem że nie warto w to się bawić jeśli to duży
(3,5 cala) dysk.


Pozdrawiam

W dniu 2014-07-15 13:42, RadoslawF pisze:

Warto kupić na USB 3.0. Różnica w prędkości będzie widoczna i odczuwalna.
Z jednym zastrzeżeniem że nie warto w to się bawić jeśli to duży
(3,5 cala) dysk.

Tak, jest to właśnie dysk 3,5". Myślałem też o jakichś przejściówkach SATA/ATA <-> USB/eSATA.

--
sp33dy

Dnia 2014-07-15 13:54, Użytkownik sp33dy napisał:

Warto kupić na USB 3.0. Różnica w prędkości będzie widoczna i odczuwalna.
Z jednym zastrzeżeniem że nie warto w to się bawić jeśli to duży
(3,5 cala) dysk.

Tak, jest to właśnie dysk 3,5". Myślałem też o jakichś przejściówkach
SATA/ATA <-> USB/eSATA.

Na dysk przenośny za duży gabarytowo, za ciężki i wymaga noszenia
zasilacza. Aktualnie dyski zewnętrzne 2,5 cala (czyli już z obudowami)
kosztują koło 200zł za 750GB czy 260zł za 1TB. I coś takiego polecam
jeśli potrzebujesz dysku przenośnego.
Ten co masz możesz próbować wykorzystać jako dysk do backapu lub
trzymania kopii zapasowych waĹźniejszych danych.


pozdrawiam

W dniu 2014-07-15 15:27, RadoslawF pisze:

Na dysk przenośny za duży gabarytowo, za ciężki i wymaga noszenia
zasilacza. Aktualnie dyski zewnętrzne 2,5 cala (czyli już z obudowami)
kosztują koło 200zł za 750GB czy 260zł za 1TB. I coś takiego polecam
jeśli potrzebujesz dysku przenośnego.
Ten co masz możesz próbować wykorzystać jako dysk do backapu lub
trzymania kopii zapasowych waĹźniejszych danych.

Trochę źle się wysłowiłem w pierwszym poście. Właśnie chodzi mi o taki dysk-magazyn, który częściej będzie leżał u mnie przy kompie niż gdzieś jeździł. Nie chcę go podłączać na stałe, ponieważ ma uszkodzoną mechanikę i ma problem z rozpędzeniem dysku, przez co spowalnia kompa czasami. Jako że rzadko z niego korzystam, pomyślałem, żeby wrzucić go w kieszeń i podłączać pod USB w razie potrzeby. Ew. zamiast kieszeni użyć takiej przejściówki.

--
sp33dy

Dnia Tue, 15 Jul 2014 15:44:39 +0200, sp33dy napisał(a):

W dniu 2014-07-15 15:27, RadoslawF pisze:

Na dysk przenośny za duży gabarytowo, za ciężki i wymaga noszenia
zasilacza. Aktualnie dyski zewnętrzne 2,5 cala (czyli już z obudowami)
kosztują koło 200zł za 750GB czy 260zł za 1TB. I coś takiego polecam
jeśli potrzebujesz dysku przenośnego.
Ten co masz możesz próbować wykorzystać jako dysk do backapu lub
trzymania kopii zapasowych waĹźniejszych danych.

Trochę źle się wysłowiłem w pierwszym poście. Właśnie chodzi mi o taki dysk-magazyn, który częściej będzie leżał u mnie przy kompie niż gdzieś jeździł. Nie chcę go podłączać na stałe, ponieważ ma uszkodzoną mechanikę i ma problem z rozpędzeniem dysku, przez co spowalnia kompa czasami. Jako że rzadko z niego korzystam, pomyślałem, żeby wrzucić go w kieszeń i podłączać pod USB w razie potrzeby. Ew. zamiast kieszeni użyć takiej przejściówki.

Backup / magazyn na uszkodzonym dysku? Zaiste nie pojmuję…

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Love. The slowest form of suicide.                  (znalezione w necie) ]

W dniu 2014-07-15 16:24, Przemysław Ryk pisze:

Backup / magazyn na uszkodzonym dysku? Zaiste nie pojmuję…

Backup nie, magazyn tak. Dopóki jeszcze działa, chcę trzymać na nim rzeczy, których nie będzie mi w razie czego szkoda oraz takie, które będę mógł w razie czego szybko zdobyć ponownie.
Zresztą to raczej tylko mechanika siada, dane na talerzach powinny cały czas być. Problem objawia się błędem Spin Retry Count w S.M.A.R.T. Obecnie jest ich 30 ;)

--
sp33dy

Dnia 2014-07-15 16:39, Użytkownik sp33dy napisał:

W dniu 2014-07-15 16:24, Przemysław Ryk pisze:

Backup / magazyn na uszkodzonym dysku? Zaiste nie pojmuję…

Backup nie, magazyn tak. Dopóki jeszcze działa, chcę trzymać na nim
rzeczy, których nie będzie mi w razie czego szkoda oraz takie, które
będę mógł w razie czego szybko zdobyć ponownie.
Zresztą to raczej tylko mechanika siada, dane na talerzach powinny cały
czas być. Problem objawia się błędem Spin Retry Count w S.M.A.R.T.
Obecnie jest ich 30 ;)

Szkoda nerwów na zabawę z padającym dyskiem. Wywal go.


Pozdrawiam

W dniu 2014-07-15 16:45, RadoslawF pisze:

Szkoda nerwów na zabawę z padającym dyskiem. Wywal go.

Pewnie tak zrobię, jak tylko będę miał gdzie zgrać z niego rzeczy ;)
Zawsze można otwierać za każdym razem obudowę i robić hot pluga.

--
sp33dy

Użytkownik sp33dy napisał:

W dniu 2014-07-15 16:45, RadoslawF pisze:

Szkoda nerwów na zabawę z padającym dyskiem. Wywal go.

Pewnie tak zrobię, jak tylko będę miał gdzie zgrać z niego rzeczy ;)
Zawsze można otwierać za każdym razem obudowę i robić hot pluga.

zamiast wydawac na kieszen/obudowe kup sobie jais dysk 2,5 cala na usb3.0.
Szczerze - nie spodziewalem sie, ze to tak dziala szybko, w porownaniu z usb 2.0,

bez benczmarkow, subiektywnie, po prostu smigusiem smiga smigielkiem :)

a uszkodzone jeszcze dzialajace dyski trzymam w szufladzie i specjalnie si enimi nie zajmuje :)


--
Sims, know it. But what the f%!k is Katy Perry?
http://s1.bild.me/bilder/260513/6329006katy.jpg

# pl.rec.gry.komputerowe - thank you very much!
# http://www.youtube.com/watch?v=i1Cs5fPagno ;)

mr misio pisze tak:

a uszkodzone jeszcze dzialajace dyski trzymam w szufladzie i
specjalnie si enimi nie zajmuje :)

Ja rozbieram i rozdaję normalsom magnesy. Są zachwyceni :)

--
Piter

Dnia Tue, 15 Jul 2014 16:53:55 +0200, sp33dy napisał(a):

W dniu 2014-07-15 16:45, RadoslawF pisze:

Szkoda nerwów na zabawę z padającym dyskiem. Wywal go.

Pewnie tak zrobię, jak tylko będę miał gdzie zgrać z niego rzeczy ;)
Zawsze można otwierać za każdym razem obudowę i robić hot pluga.

No skoro chcesz z niego rzeczy zgrać, to jednak nie są takie, których nie
szkoda. Czy mi wnioskowanie siada?

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest  ]
[ tylu idiotów.                                            (Stanisław Lem) ]

W dniu 2014-07-15 21:44, Przemysław Ryk pisze:

No skoro chcesz z niego rzeczy zgrać, to jednak nie są takie, których nie
szkoda. Czy mi wnioskowanie siada?

Ale że o co chodzi? Specjalnie nie chce mi się ich kasować, skoro ten dysk działa jeszcze. Jak padnie, to nie będę płakał.

Czepiasz się :P

--
sp33dy

Dnia Tue, 15 Jul 2014 23:01:25 +0200, sp33dy napisał(a):

W dniu 2014-07-15 21:44, Przemysław Ryk pisze:

No skoro chcesz z niego rzeczy zgrać, to jednak nie są takie, których nie
szkoda. Czy mi wnioskowanie siada?

Ale że o co chodzi? Specjalnie nie chce mi się ich kasować, skoro ten dysk działa jeszcze. Jak padnie, to nie będę płakał.

Czepiasz się :P

Pewnie, że się czepiam. Taki charakter. :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ I didn't realize it was possible for a woman to be _unusually_ irritable.]
[                               (Gregory House "House M.D. 1x07 Fidelity") ]

W dniu 2014-07-17 01:54, Przemysław Ryk pisze:

Pewnie, że się czepiam. Taki charakter. :D

Nic się nie zmieniłeś po latach ;)

--
sp33dy

Dnia Thu, 17 Jul 2014 09:07:26 +0200, sp33dy napisał(a):

W dniu 2014-07-17 01:54, Przemysław Ryk pisze:

Pewnie, że się czepiam. Taki charakter. :D

Nic się nie zmieniłeś po latach ;)

Przynajmniej wiadomo, czego się można spodziewać. :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Na słońcu jest rzeczywiście mniej cienia… wiesz?                         ]
[                                              (KrĂłl Julian, „Madagaskar”) ]

Przemysław Ryk pisze tak:

No skoro chcesz z niego rzeczy zgrać, to jednak nie są takie,
których nie szkoda. Czy mi wnioskowanie siada?

np mnie ludzie dawali filmiki vhs do powycinania i zgrania na dvd. Trzymałem pełną kopię jakis czas na starych hdd w razie jakby im się coś odwidziało, że nie ma wujka Heńka a na weselu przeca był, ale jakby dysk nie odpalił to nie żal mi danych.

Wydanie na ten cel 69 groszy za 4.7GB nie wchodziło w grę :)

--
Piter

Ciekawe, na jak długo.
2-5 lat?
Losowo.
BTW ciekawi mnie, czy nagrywanie z prędkością (powiedzmy wolniejszą) jest trwalsze, niż nagrywanie z prędkością większą?
Pytanie dotyczy i CD-ROM, i DVD.
Czy siła i kształt impulsu lasera są takie same niezależnie od prędkości nagrywania, czy jednak inne?
Obstawiam drugie, bo nic nie jest doskonałe.
A z kolei płytę też można "przepalić" za silnym impulsem.


-- --

Wydanie na ten cel 69 groszy za 4.7GB

"Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> wrote in message news:41mo8kntvyrh.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info...

Backup / magazyn na uszkodzonym dysku? Zaiste nie pojmuję…

To samo pomyślałem... Jak najszybciej dysk wyrzucić! :-)

sp33dy pisze tak:

Nie chcę go podłączać na stałe, ponieważ ma uszkodzoną mechanikę i ma problem z rozpędzeniem dysku, przez co spowalnia
kompa czasami.

U panie niedopsz. Zawiesi Ci kompa w najmniej odpowiednim momencie. Często zapisuj pracę.

--
Piter

W dniu 2014-07-15 17:15, PiteR pisze:

U panie niedopsz. Zawiesi Ci kompa w najmniej odpowiednim momencie.
Często zapisuj pracę.

Już nie raz to zrobił, zwłaszcza w idle ;)
W końcu go wczoraj odpiąłem i zamierzam sporadycznie używać :)

--
sp33dy

W dniu 2014-07-15 13:54, sp33dy pisze:

W dniu 2014-07-15 13:42, RadoslawF pisze:

Warto kupić na USB 3.0. Różnica w prędkości będzie widoczna i odczuwalna.
Z jednym zastrzeżeniem że nie warto w to się bawić jeśli to duży
(3,5 cala) dysk.

Tak, jest to właśnie dysk 3,5". Myślałem też o jakichś przejściówkach SATA/ATA <-> USB/eSATA.

3,5 przenośny?

Ja walający się WD green 1TB wsadziłem w obudowę Zyxel NSA310 za 239zł.
Miał być na filmy po DLNA, ale najnowszy TV samsung Serii H nie jest w stanie odczytać napisów po DLNA z tego serwera (Seria C i F działa OK)
Więc właśnie pĂłjdzie na jakieś backupy, prywatne chmury, dropboxy itp.  I bajki powrzucam bo bez napisĂłw a dzieciaki odtworzą na jednym lub drugim TV.
Gigabit ethernet więc to nawet sprawnie działa.

--
Irokez

Warto.


-- -- -

Warto wykładać kasę na USB 3.0

Mon, 14 Jul 2014 22:57:58 +0200, w <lq1g8m$b47$1@node1.news.atman.pl>, sp33dy
<sp33dy1cut@gmail.com> napisał(-a):

Witam,
posiadam dysk 500GB 3,5" SATA 2. Chcę do niego kupić kieszeń i używać go jako dysk przenośny na USB. Warto wykładać kasę na USB 3.0, czy wystarczy 2.0?

Późno odpowiadam, ale warto pod warunkiem, że nie jest to kieszeń Gembirda
(straszna tandeta). Polecam za to Nanteca (czy Nateca).