Data: 2009-09-16 10:22:44 | |
Autor: Pawe³ Suwiñski | |
Kij w mrowisko? Chyba nie, bo pewnie by³o. | |
Dnia wto, 15 wrz 2009 tako rzecze Szewc:
Nie rozumiem ostroko³owców A Ciebie chyba to boli... jakie¶ kompleksy? Ka¿dego co¶ tam krêci dziêki temu ¶wiat kolorowy.... i dobrze. Mo¿e to tylko spojrzenie cz³owieka z zewn±trz, bo owszem dostrzegam aspekt przyci±gania czystej idei, gratki dla purystów. Egzotyczno¶æ gry w polo na ostrych ko³ach. Ale jazda czym¶ takim, bez hamulców po mie¶cie i twierdzenie, ¿e jest bezpiecznie to dla mnie brak wyobra¼ni i nieodpowiedzialno¶æ. Owszem jakby¶ wsiad³ na taki rower to by³by brak wyobra¼ni i nieodpowiedzialno¶æ. Natomiast wystarczy, ¿e ten co na nim je¼dzi jest w stanie "skutecznie zatrzymaæ pojazd" i generalnie go u¿ywaæ. By je¼dziæ na OK nie wystarczy umieæ je¼dziæ na tradycyjnym rowerze. Tak jak nie wystarczy umieæ chodziæ by je¼dziæ na rolkach lub ³y¿wach, które notabene pozornie te¿ nie maj± hamulców. Nie jestem w stanie uwierzyæ, ¿e ¿adnemu z nich nie zdarzy³a siê sytuacja w której hamulce by siê przyda³y, lub by³y wrêcz nieodzowne. Ja mam do¶wiadczenie, ¿e w sytuacji naprawdê nag³ej hamulce na wiele siê nie zdadz±. Jad±c z rêkami na klamkach nawet nie zd±¿y³em r±k zacisn±æ jak zaliczy³em dzwona w innego rowerzystê, który siê wy³oni³ nagle zza krzaka przecinaj±c prostopadle moj± ¶cie¿kê. -- Pozdrawiam Pawe³ Suwiñski |
|