Kijowski: zostaję w Polsce, bo ludzie się zrzucili, bym nie wyjeżdżał zagranicę
- Nie mam żadnych środków utrzymania i sytuacja mnie zmuszała do wyjazdu zagranicę. Od ludzi usłyszałem, bym nie wyjeżdżał i nadal organizował działania obywatelskie. Zrzucili się, bym mógł zostać - mówi w wywiadzie dla Wirtualnej Polski Mateusz Kijowski. Były lider KOD przekonuje, że jest jak ksiądz, którego utrzymują wierni i wyjaśnia co wyda 32 tys. zł zebranych dla niego w zbiórce.

Grzegorz Łakomski, Wirtualna Polska: Dorosły facet, który zamiast pracować prosi o wsparcie, człowiek bez poczucia obciachu - to najłagodniejsze z komentarzy na pana temat po tym, jak dostał 32 tys. zł ze "stypendium wolności".

Mateusz Kijowski, były lider Komitetu Obony Demokracji: Zacznijmy od tego, że nie dostałem 32 tys. zł. Przez ostatnie kilkanaście miesięcy nie uzyskiwałem żadnych dochodów. Powstały ogromne zaległości i zadłużenie. Ze zrzutki zostały spłacone najpoważniejsze zaległości. Nie musimy się zastanawiać z czego zapłacić rachunek sprzed pół roku albo za co kupić dziecku farby do szkoły, żeby nie dostawało kolejnych minusów za nieprzygotowanie. Komentarze są różne, ale ze strony najbardziej zainteresowanych - tych, którzy działają a nie tylko hejtują, komentarze są zupełnie inne. Warto słuchać zaangażowanych.

Nie czuje pan obciachu?

Dla mnie obciachem nie jest znaleźć się w trudnej sytuacji życiowej, tylko zachować się jak hiena. Jak ludzie, którzy się wręcz medialnie promują przy okazji wspaniałej akcji jaką jest "Szlachetna Paczka", a później mówią, że korzystanie z czyjejś pomocy to wstyd. To o co chodzi? Żeby pomóc czy żeby pokazać swoją wyższość? Moja rodzina znalazła się w trudnej sytuacji i zdecydowaliśmy się przyjąć pomoc w formie kontraktu. Pomagający się zrzucają i oczekują ode mnie określonej formy działalności. Wokół tej zrzutki nie dzieje się nic, co by uzasadniało społeczną histerię.

https://wiadomosci.wp.pl/kijowski-zostaje-w-polsce-bo-ludzie-sie-zrzucili-bym-nie-wyjezdzal-zagranice-6200404106811009a

Jstan
wczoraj (13:28)

Mateusz zagranice to ty sie nie wybieraj tam kasa na ulicy nie lezy tylko trzeba na nia ciezko pracowac a ty sie do tego nie nadaiesz, a liczyc niemasz co na to ze znajdzesz frajerow takich jak w Posce co by cie chcieli wziasc na utrzymanie.

Zażenowany
wczoraj (19:30)

To kpina i wyśmiewanie się z uczciwych ludzi. Niech się weźmie do pracy a nie liczy na łaskawy chleb w postaci datków od innych. A co mają powiedzieć setki tysięcy uczciwie pracujących ludzi za 2000 zł miesięcznie, albo emeryci i renciści.

Mateusz
wczoraj (17:17)

Panie Kijowski zamiast opowiadać bajki wystarczy wziąć się do roboty.Podobno jest Pan informatykiem,w tej branży jest brak fachowców ,zarobki nieporównywalnie większe od innych specjalności.Jak Panu nie wstyd przed własnymi dziećmi.Przestań Pan biadolić. Czy Pan wie ze nierobom jest ciężko i na wschodzie i na zachodzie.

Kasia
1 min. temu

Obrzydliwy czlowiek! A ludzie bez rozumu go wspieraja. Pomozcie chorym dzieciom czy wplaccie na pomoc dla zwierzakow a nie utrzymujecie takiego pasozyta......