Grupy dyskusyjne

Kilar

	Data: 2014-01-01 18:56:37
Autor: cumulonimbus
Kilar
W dniu 30.12.2013 21:28, Habeck Colibretto pisze: Każdego to w końcu dopada. :( Najpierw był monumentalny Krzesany, którego po odsłuchaniu nie da się zapomnieć. Potem hipnotyzujący Exodus bazujący na jednym rytmie jak Bolero. Nie mogę powiedzieć, że znam się na muzyce, a ponad ćwierć wieku temu kiedy pierwszy raz to usłyszałem w ogóle się nie znałem. Potem poznałem Kilara jako kompozytora muzyki filmowej, zauroczyłem mnie Drakulą (trochę mniej następnymi projektami). No i ten walc z Trędowatej :D --

	Data: 2014-01-01 20:01:36
Autor: Habeck Colibretto
Kilar
Dnia 01.01.2014, o godzinie 18.56.37, na pl.pregierz,pl.rec.film, cumulonimbus napisał(a): Każdego to w końcu dopada. :( Najpierw był monumentalny Krzesany, którego po odsłuchaniu nie da się zapomnieć. Potem hipnotyzujący Exodus bazujący na jednym rytmie jak Bolero. Nie mogę powiedzieć, że znam się na muzyce, a ponad ćwierć wieku temu kiedy pierwszy raz to usłyszałem w ogóle się nie znałem. Potem poznałem Kilara jako kompozytora muzyki filmowej, zauroczyłem mnie Drakulą (trochę mniej następnymi projektami). No i ten walc z Trędowatej :D Walców to on ma na koncie co niemiara. :) -- Pozdrawiam, Habeck /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach