Data: 2011-06-22 13:09:51 | |
Autor: Mateusz | |
Kilka pytań odnośnie sprzęgła | |
Cześć wszystkim,
Udało mi się w koncu wymienić to sprzęgło (ja pierdole ! nigdy więcej samemu ! noż kurwa mać, jakie to było durne a ile się nakląłem ! - jeszcze się bulwersuję), w ostatniej chwili kupiłem przyrząd do centrowania tarczy i to mnie chyba uratowało. Problemów z zapieczonymi śrubami nie było, bo od czasu wymiany skrzyni minęło stosunkowo niewiele czasu. Zdjęć i opisu nie będę zamieszczał, bo dla mnie to był jeden wielki chaos... ;) ale tak szczerze, to powiem, że te 400zł na robociznę spokojnie bym wyłozył jakbym wiedział, że z tym jest tyle roboty. Teraz mnie zastanawia jedna rzecz: sprzęgło, które wyjąłem to był jeszcze oryginał. Tarcza jest wyjechana, natomiast łożysko i docisk są (moim zdaniem w całkiem dobrej kondycji - i to właśnie chciałbym zweryfikować, żeby mieć na przyszłość jak coś się posypie, to bym kupił tylko tarczę (znając życie ona najszybciej zejdzie). Pytanie tylko czy takie rozwiązanie będzie kompatybilne z tarczą innej firmy? doradźcie mi czy się bawić w takie coś czy dać sobie spokój. Fotki: http://zapodaj.net/images/5aff56776f13.jpg http://zapodaj.net/images/91ca9c8d9abe.jpg http://zapodaj.net/images/c5eb786b9413.jpg http://zapodaj.net/images/4bc9fc0c15e7.jpg http://zapodaj.net/images/cbfc9450bb6a.jpg http://zapodaj.net/images/2734a00677a2.jpg http://zapodaj.net/images/1fcacd47aaca.jpg http://zapodaj.net/images/d66fe81f58f7.jpg http://zapodaj.net/images/bb33c5dfce5b.jpg http://zapodaj.net/images/9aac28d484ad.jpg Pozdrawiam weekendowo (już prawie;)) |
|