Witam!

Mam następujące pytanie. Mam wrażenie, że dwie skrzyżowane szprychy (w przypadku centrowania "na trzy krzyże") zamocowane są jedna mocniej druga słabiej (na każdym węźle). W związku z powyższym mam wrażenie, że jedna (na takim węźle") odpowiedzialna jest za pionowe odchylenie obrzęczy od osi koła, zaś druga (ta skręcona nieco lżej) za wychylenie boczne. Dobrze kombinuję, czy nie ma to znaczenia?

Kolejna kwestia. Wiem, że raczej nie stosuje sie na łańcuchu sprayów w aerozolu (CX-80, WD-40, itp.), natomiast mam następujące pytanie. co się dzieje w przypadku zetknięcia tradycyjnego oleju łańcuchowego z WD-40? Czy stosowanie WD-40 koliduje w jakiś sposób ze stosowaniem trdycyjnych olejów łańcuchowych?

Pozdrawiam, M.

W dniu niedziela, 21 października 2012 18:36:28 UTC+2 użytkownik Vince napisał:

Mam następujące pytanie. Mam wrażenie, że dwie skrzyżowane szprychy (w przypadku centrowania "na trzy krzyże") zamocowane są jedna mocniej druga słabiej (na każdym węźle). W związku z powyższym mam wrażenie, że jedna (na takim węźle") odpowiedzialna jest za pionowe odchylenie obrzęczy od osi koła, zaś druga (ta skręcona nieco lżej) za wychylenie boczne. Dobrze kombinuję, czy nie ma to znaczenia?

Nie ma to znaczenia.Jeżeli stoisz przed kołem to szprychy lewe(to te zamocowane
do lewego kołnierza piasty-co druga)jeżeli będziesz ich nyple kręcił w prawo będą skracać szprychę i ciagnać obręcz na lewą stronę i analogicznie jest
z prawymi.Jak centruję koło to zawsze tylko likwiduję(dokręcam w prawo nypel
prawy lub lewy,lub prawy i lewy)w miejscu największego "wybrzuszenia" po
promieniu koła.Przed centrowaniem wszystkie szprychy muszą być luzne,a dokręcane
nyple od 1/4 do 1/2 obrotu im mniejsze obroty nypli tym precyzyjniejsze centrowanie.Kręcenie nyplami(w prawo czy w lewo) nie może Ci się mylić..

 Ignac

nyple od 1/4 do 1/2 obrotu im mniejsze obroty nypli tym precyzyjniejsze centrowanie.Kręcenie nyplami(w prawo czy w lewo) nie może Ci się mylić.

No dobra, biorąc pod uwagę, że wcześniej ten wątek był już poruszany mam jeszcze jedno pytanie. Jak lepiej centrowac koło (metodą "na trzy krzyże"). Poniżej przykładowy odcinek koła. 4 szprychy, czyli dwa "krzyżujące się krzyże" (naprzemiennie 2 szprychy z lewej, 2 szprychy z prawej)

(1) \     (2) |    (3 ) |     (4) /     I teraz pytanie. Czy lepiej, żeby za odchylenie pionowe odpowiadały szprychy 1 i 4 (końcówki "krzyży"), a poziome 2 i 3 (środek), czy środek to odchylenie pionowe, a 1 i 4 to odchylenie boczne?

Pozdrawiam, M.

W dniu 2013-07-20 13:38, MiloszK pisze:

Czy lepiej, żeby za odchylenie pionowe odpowiadały szprychy 1 i 4 (końcówki "krzyży"), a poziome 2 i 3 (środek), czy środek to odchylenie pionowe, a 1 i 4 to odchylenie boczne?

Proponuję, żebyś przeczytał odpowiedzi w tym wątku.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

Vince pisze:

Mam następujące pytanie. Mam wrażenie, że dwie skrzyżowane szprychy (w
przypadku centrowania "na trzy krzyże") zamocowane są jedna mocniej druga
słabiej (na każdym węźle). W związku z powyższym mam wrażenie, że jedna (na
takim węźle") odpowiedzialna jest za pionowe odchylenie obrzęczy od osi
koła, zaś druga (ta skręcona nieco lżej) za wychylenie boczne. Dobrze
kombinuję, czy nie ma to znaczenia?

Na moj rozum szprychy po tej samej stronie musza byc (srednio biorac) tak samo naciagniete. Gdyby bylo inaczej, to kolo by sie caly czas krecilo samoistnie.

Kolejna kwestia. Wiem, że raczej nie stosuje sie na łańcuchu sprayów w
aerozolu (CX-80, WD-40, itp.), natomiast mam następujące pytanie. co się
dzieje w przypadku zetknięcia tradycyjnego oleju łańcuchowego z WD-40?

Dla mnie te szpreje to sa raczej rozpuszczalniki niz smary. One sa gleboko penetrujace, ale nie zostawiaja grubej warstwy czynnika smarujacego. Dlatego MZ moze sie zdarzyc, ze resztki tradycyjnego oleju sie nieco rozpusci i wejdzie glebiej. Po odparowaniu powinno byc lepiej, o ile te resztki byly czyste. A jesli brudne to ten brud wejdzie glebiej i bedzie gorzej.

Jan Cytawa

W dniu 2012-10-21 18:36, Vince pisze:

Mam wrażenie, że dwie skrzyżowane szprychy (w
przypadku centrowania "na trzy krzyże") zamocowane są jedna mocniej druga
słabiej (na każdym węźle). W związku z powyższym mam wrażenie, że jedna (na
takim węźle") odpowiedzialna jest za pionowe odchylenie obrzęczy od osi
koła, zaś druga (ta skręcona nieco lżej) za wychylenie boczne. Dobrze
kombinuję, czy nie ma to znaczenia?

Boczne wychylenie zależy w pierwszym rzędzie od naciągu szprych znajdujących się po lewej i prawej stronie koła. Nie da się wycentrować koła bez regulacji szprych z prawej i lewej strony koła. Przy regulacji odchylenia pionowego też reguluje się na wybranym wycinku koła szprychy lewe i prawe.

co się
dzieje w przypadku zetknięcia tradycyjnego oleju łańcuchowego z WD-40? Czy
stosowanie WD-40 koliduje w jakiś sposób ze stosowaniem trdycyjnych olejów
łańcuchowych?

WD40 to faktycznie rozpuszczalnik, a nie smar. A więc WD40 normalny smar będzie rozrzedzał i przy okazji smar będzie tracił swoje właściwości.

Krzysztof

W dniu poniedziałek, 22 października 2012 21:23:32 UTC+2 użytkownik Krzysztof Olszak napisał:

WD40 to faktycznie rozpuszczalnik, a nie smar. A więc WD40 normalny smar będzie rozrzedzał i przy okazji smar będzie tracił swoje właściwości.

Ja czasem dokładnie do tego używam - do wypłukania starego smaru z syfem.
Potem czekam aż wyschnie i jakoś na drugi dzień smaruję. Tylko dość dużo
tego WD40 daję.

WD40 to faktycznie rozpuszczalnik, a nie smar. A więc WD40 normalny smar będzie rozrzedzał i przy okazji smar będzie tracił swoje właściwości.

Faktycznie ważna informacja. Szczególnie dla tych, którzy uwazają, że WD-40 to uniwersalne "antidotum" i używają go nawet do przysłowiowego "słodzenia herbaty" ;-)

Pozdrawiam, M.

W dniu 2012-10-21 18:36, Vince pisze:

Kolejna kwestia. Wiem, że raczej nie stosuje sie na łańcuchu sprayów w
aerozolu (CX-80, WD-40, itp.)

tego typu preparaty służą do czyszczenia, a nie smarowania. Ale są też smary "w sprayu", Wurth na przykład robi takie i są bardzo dobre.

--
Pozdr.
Michał