Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Kilka pytań laika.

Kilka pytań laika.

Data: 2009-03-05 20:08:23
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
Witam.
Jaką +/- prędkość i pułap osiąga szybowiec startujący z wyciągarki?
Zastanawiam się czy jest sens płacić prawie 2x tyle za start
szybowca za samolotem.

Czemu nie ma samolotów z silnikami odrzutowymi w lotnictwie... sportowym? rekreacyjnym? Nie bardzo wiem jak
mam to nazwać. Poza wielkimi transportowymi Airbusami, 7x7 i
Tupolewami jest tylko garstka tych małych, a i tak wszystkie
to samoloty czysto pasażerskie. Nikomu nie przyszła tak
'szalona' myśl jak skonstruowanie odrzutowca do akrobacji
lotniczej? Czy to aż tak drogie w eksploatacji? A może
przepisy bardzo restrykcyjne?

I jeszcze jedno: w przestrzeni klasy G jest ograniczenie
do 250ktas, a w strefach czasowo zarezerwowanych czy
też klasie C istnieją jakieś ograniczenia(poza przestrzennymi).
Domyślam się, że w klasie C bez złożenia planu lotu ani rusz
ale ciekaw jestem czy są jakieś górne granice.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-05 20:40:12
Autor: Michał Grzelak
Kilka pytań laika.
Sqeeb pisze:
Witam.
Jaką +/- prędkość i pułap osiąga szybowiec startujący z wyciągarki?
Zastanawiam się czy jest sens płacić prawie 2x tyle za start
szybowca za samolotem.

Zależy od kierunku i prędkości wiatru, typu szybowca (w grę wchodzi przede wszystkim obciążenie powierzchni i miejsce zamontowania zaczepu), mocy wyciągarki (a raczej rozwijanego przez nią momentu obrotowego), długości liny, umiejętności pilota. Generalnie od 250 do 600 metrów.

Czemu nie ma samolotów z silnikami odrzutowymi w lotnictwie... sportowym? rekreacyjnym? Nie bardzo wiem jak
mam to nazwać. Poza wielkimi transportowymi Airbusami, 7x7 i
Tupolewami jest tylko garstka tych małych, a i tak wszystkie
to samoloty czysto pasażerskie. Nikomu nie przyszła tak
'szalona' myśl jak skonstruowanie odrzutowca do akrobacji
lotniczej? Czy to aż tak drogie w eksploatacji? A może
przepisy bardzo restrykcyjne?

Eeetam, są
http://www.aerospaceweb.org/question/planes/cricri/cricri-jet.jpg
http://www.pimaair.org/images/collection/Bede_BD-5J_Micro-jet_MG_2182_a.jpg
http://farm1.static.flickr.com/73/170001396_8d1766af3b.jpg?v=0
http://www.centraltexasairshow.com/site/Portals/0/jet_in_flight.jpg

mają tylko sakramencki apetyt na paliwo.


I jeszcze jedno: w przestrzeni klasy G jest ograniczenie
do 250ktas, a w strefach czasowo zarezerwowanych

Jeśli sobie rezerwujący strefę narzuci ograniczenia, to obowiązują, jeśli nie, to nie. Zasada jest taka, że warunki użytkowania przestrzeni czasowo zarezerwowanej określa zamawiający.

czy
też klasie C istnieją jakieś ograniczenia(poza przestrzennymi).

W klasie C obowiązują cię przede wszystkim instrukcje służby kontroli ruchu lotniczego.

Domyślam się, że w klasie C bez złożenia planu lotu ani rusz
ale ciekaw jestem czy są jakieś górne granice.

W Polsce górna granica to FL460. Wyżej nie są zapewniane służby ruchu lotniczego.

Pozdrawiam
M..M

Data: 2009-03-05 21:02:18
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Thu, 05 Mar 2009 20:40:12 +0100
Michał Grzelak <mmgrzelak@poczta.onet.pl> wrote:

Eeetam, są
http://www.aerospaceweb.org/question/planes/cricri/cricri-jet.jpg
http://www.pimaair.org/images/collection/Bede_BD-5J_Micro-jet_MG_2182_a.jpg
http://farm1.static.flickr.com/73/170001396_8d1766af3b.jpg?v=0
http://www.centraltexasairshow.com/site/Portals/0/jet_in_flight.jpg

mają tylko sakramencki apetyt na paliwo.

Wszystko ładnie pięknie tylko jak to sie nazywa? Po numerach
rejestracyjnych trudno trafić. To są jakieś ull'e?

> Domyślam się, że w klasie C bez złożenia planu lotu ani rusz
> ale ciekaw jestem czy są jakieś górne granice.

W Polsce górna granica to FL460. Wyżej nie są zapewniane służby ruchu lotniczego.

Czyli co? Chulaj dusza?

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-05 21:16:19
Autor: Michał Grzelak
Kilka pytań laika.
Sqeeb pisze:
On Thu, 05 Mar 2009 20:40:12 +0100
Michał Grzelak <mmgrzelak@poczta.onet.pl> wrote:

Eeetam, są
http://www.aerospaceweb.org/question/planes/cricri/cricri-jet.jpg
http://www.pimaair.org/images/collection/Bede_BD-5J_Micro-jet_MG_2182_a.jpg
http://farm1.static.flickr.com/73/170001396_8d1766af3b.jpg?v=0
http://www.centraltexasairshow.com/site/Portals/0/jet_in_flight.jpg

mają tylko sakramencki apetyt na paliwo.

Wszystko ładnie pięknie tylko jak to sie nazywa? Po numerach
rejestracyjnych trudno trafić. To są jakieś ull'e?

Nie wszystkie to ultralighty, choć prawie wszystkie to experimentale.
Pierwszy to Cri-Cr, drugi Bede Micro, trzeci i czwarty Silent. Jest też mnóstwo innych, ale nie miałem czasu szukać.

Czyli co? Chulaj dusza?

A kto Cię sprawdzi? Tylko czym dasz radę tak wysoko wzlecieć? Teoretycznie, jeśli w naszej przestrzeni (która zgodnie z zapisami Konwencji o Międzynarodowym Lotnictwie Cywilnym nie ma określonej górnej granicy) zostanie wykryty jakiś obcy statek powietrzny, to będzie takowego można w majestacie prawa przechwycić i zestrzelić. W praktyce, do satelitów nikt nie strzela ;-)

Pozdrawiam
M..M

Data: 2009-03-08 00:57:56
Autor: bohateur
Kilka pytań laika.
Michał Grzelak pisze:

Teoretycznie, jeśli w naszej przestrzeni (która zgodnie z zapisami Konwencji o Międzynarodowym Lotnictwie Cywilnym nie ma określonej górnej granicy) zostanie wykryty jakiś obcy statek powietrzny, to będzie takowego można w majestacie prawa przechwycić i zestrzelić.

juz chyba nie. ptrz "Lotnictwo" 2/2009

Data: 2009-03-05 21:28:56
Autor: Michal Jankowski
Kilka pytań laika.
Michał Grzelak <mmgrzelak@poczta.onet.pl> writes:

Eeetam, są
http://www.aerospaceweb.org/question/planes/cricri/cricri-jet.jpg
http://www.pimaair.org/images/collection/Bede_BD-5J_Micro-jet_MG_2182_a.jpg
(...)

Samoróbki po jednej sztuce... 8-)

  MJ

Data: 2009-03-05 22:19:09
Autor: JJR
Kilka pytań laika.
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał

> Eeetam, są

No ba, skoro są już lotnie i wózki golfowe z napędem odrzutowym...  :)
http://www.youtube.com/watch?v=_AXuy2-YoQY
http://www.youtube.com/watch?v=Ca_BS4N-AzM

--
pzdr,
Jędrzej

<jacuss> mnie to chociaż po politechnice
do łopaty wezmą,a ty co po ASP będziesz robił?
<Olo> pasy malował :)

Data: 2009-03-06 08:16:19
Autor: Michał Grzelak
Kilka pytań laika.
Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> napisał(a):

Samoróbki po jednej sztuce... -)

Nie wszytskie. Nie dalej jak 8 miesięcy temu Karol Staryszak latał (tylko nie
pamiętam gdzie, chyba w Pribinie) czskim HPH304 Shark z pomocniczym napędem
odrzutowym. A to jak najbardziej maszyna seryjna.
M..M


--


Data: 2009-03-06 11:08:06
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Fri, 6 Mar 2009 08:16:19 +0000 (UTC)
"Michał Grzelak" <default_user.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:

Nie wszytskie. Nie dalej jak 8 miesięcy temu Karol Staryszak latał (tylko nie
pamiętam gdzie, chyba w Pribinie) czskim HPH304 Shark z pomocniczym napędem
odrzutowym. A to jak najbardziej maszyna seryjna.

Tylko pomocniczy napęd nie służy do pracy ciągłej.
A mi cały czas się rozchodzi o taką cywilną iskre tylko lżejszą i jednoosobową.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-05 22:08:25
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Thu, 05 Mar 2009 20:40:12 +0100
Michał Grzelak <mmgrzelak@poczta.onet.pl> wrote:

Eeetam, są
http://www.aerospaceweb.org/question/planes/cricri/cricri-jet.jpg
http://www.pimaair.org/images/collection/Bede_BD-5J_Micro-jet_MG_2182_a.jpg
http://farm1.static.flickr.com/73/170001396_8d1766af3b.jpg?v=0
http://www.centraltexasairshow.com/site/Portals/0/jet_in_flight.jpg

mają tylko sakramencki apetyt na paliwo.

Po zdjęciach nie chciałem od razu pisać że to jakieś samoróbki,
ale po przeczytaniu kilku linijek powiem Ci, że to nie o to
mi chodziło ;-] myślałem o maszynie seryjnej, projektowanej
do akrobacji, a nie szybowiec z silnikiem od kosiarki ;-]

Jak tak patrze po gabarytach tego, to ciężko mi uwierzyć
ze to ma aż takie duże zużycie paliwa.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-06 15:18:13
Autor: Michał Kuświk :: Kusiu
Kilka pytań laika.
Sqeeb pisze:
Po zdjęciach nie chciałem od razu pisać że to jakieś samoróbki,
ale po przeczytaniu kilku linijek powiem Ci, że to nie o to
mi chodziło ;-] myślałem o maszynie seryjnej, projektowanej
do akrobacji, a nie szybowiec z silnikiem od kosiarki ;-]

Zobacz http://www.viper-aircraft.com/
Co prawda dwuosobowy, ale chyba spełnia Twoje założenia.

Prywatna osoba będzie chyba mogła sobie kupić też coś takiego:
http://en.wikipedia.org/wiki/ATG_Javelin

--
Pozdrawiam
Michał Kuświk (Kusiu)

Data: 2009-03-06 15:46:01
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Fri, 06 Mar 2009 15:18:13 +0100
Michał Kuświk :: Kusiu <kuswikSM@Mgmail.com> wrote:

Prywatna osoba będzie chyba mogła sobie kupić też coś takiego:
http://en.wikipedia.org/wiki/ATG_Javelin

Zabija ceną i wyglądem(czyt. wygląda jak spłaszczony ef-18).

Zobacz http://www.viper-aircraft.com/
Co prawda dwuosobowy, ale chyba spełnia Twoje założenia.

A to całkiem sympatyczne. 400ktas i jakieś ~200 tys. USD to
całkiem znośna cena. O ile dobrze sie doczytałem to zasięg
jest w granicach 2000 km...

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-06 19:42:17
Autor: Michal Jankowski
Kilka pytań laika.
Michał Kuświk :: Kusiu <kuswikSM@Mgmail.com> writes:

Prywatna osoba będzie chyba mogła sobie kupić też coś takiego:
http://en.wikipedia.org/wiki/ATG_Javelin

Ten projekt zdaje sie zdechl.

  MJ

Data: 2009-03-05 22:56:17
Autor: Piotr [trzykoty]
Kilka pytań laika.

"Michał Grzelak" <mmgrzelak@poczta.onet.pl> wrote
długości liny, umiejętności pilota. Generalnie od 250 do 600 metrów.

a prędkość?

Data: 2009-03-06 07:59:23
Autor: Michał Grzelak
Kilka pytań laika.
Piotr [trzykoty] <trzykoty@NOSPAM.o2.pl> napisał(a):

"Michał Grzelak" <mmgrzelak@poczta.onet.pl> wrote
> długości liny, umiejętności pilota. Generalnie od 250 do 600 metrów.

a prędkość?

Zależy od typu szybowca. Zalecana Vopt+10km/h, ale nie więcej niż dopuszczalna
prędkość startu za wyciągarką zpiasana w instrukcji użytkowania w locie.
Pozdrawiam
M..M


--


Data: 2009-03-05 21:22:29
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Thu, 5 Mar 2009 20:08:23 +0100
Sqeeb <sqeeb@internet.community> wrote:

Coś mi się jeszcze przypomniało.
Jaki skład/czym jest dokładniej tzw. Jet-A? Przewertowałem
trochę stron ale nic nie znalazłem. Nafta lotnicza to Kerozyna,
a pamiętam jak ktoś tutaj na grupie przy okazji wątku o F-16
latających nad... Łodzią(chyba) napisał, że po awaryjnym
lądowaniu efa trzeba by całe lotnisko ewakuować bo nikt tam
nie jest przeszkolony w usuwaniu hydrazyny.

To na czym wreszcie sie lata?

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-06 08:09:23
Autor: Michał Grzelak
Kilka pytań laika.
Sqeeb <sqeeb@internet.community> napisał(a):
Co=B6 mi si=EA jeszcze przypomnia=B3o.
Jaki sk=B3ad/czym jest dok=B3adniej tzw. Jet-A? Przewertowa=B3em
troch=EA stron ale nic nie znalaz=B3em.

Jet A-1 do dokładnie nafta lotnicza, czyli kerozyna. Mieszanina węglowodorów
cięższych niż typowa benzyna smaochodowa, lżejszych niż Olej napędowy. Ponoć
nie zalecana do napędu silników tłokowych diesla, ale autka znajomych śmigają
jak złoto ;-). Co więcej firmy TAE, SMA i AustroEngine zbudowały już lotnicze
silniki wysokoprężne napędzane Jetą.

Nafta lotnicza to Kerozyna,
a pami=EAtam jak kto=B6 tutaj na grupie przy okazji w=B1tku o F-16
lataj=B1cych nad... =A3odzi=B1(chyba) napisa=B3, =BFe po awaryjnym
l=B1dowaniu efa trzeba by ca=B3e lotnisko ewakuowa=E6 bo nikt tam
nie jest przeszkolony w usuwaniu hydrazyny.

Też pamiętam, bo to ja pisałem :-)
Hydrazyna to paliwo do rakiet i dopalaczy w myśliwcach. http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydrazyna

M..M


--


Data: 2009-03-06 01:32:15
Autor: msmolnik.fims
Kilka pytań laika.
On 6 Mar, 09:09, "Michał Grzelak" <default_user.WYT...@gazeta.pl>
wrote:
Sqeeb <sq...@internet.community> napisał(a):

Hydrazyna to paliwo do rakiet i dopalaczy w myśliwcach.http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydrazyna

Nie do końca, tzn. hydrazyna to paliwo do rakiet, ale nie do dopalaczy
- dopalacze jadą na podstawowe paliwo silnika.
Hydrazyna, dzięki doskonałemu stosunkowi masy do wyzwolonej energii i
dużej trwałości stosowana jest w F16 do zasilania EPU, czyli
awaryjnego agregatu zasilania elektrycznego i hydraulicznego.

Pozdrawiam,
Michał Smolnik

Data: 2009-03-06 11:06:14
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Fri, 6 Mar 2009 01:32:15 -0800 (PST)
msmolnik.fims@gmail.com wrote:

> Hydrazyna to paliwo do rakiet i dopalaczy w myśliwcach.http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydrazyna

Nie do końca, tzn. hydrazyna to paliwo do rakiet, ale nie do dopalaczy
- dopalacze jadą na podstawowe paliwo silnika.
Hydrazyna, dzięki doskonałemu stosunkowi masy do wyzwolonej energii i
dużej trwałości stosowana jest w F16 do zasilania EPU, czyli
awaryjnego agregatu zasilania elektrycznego i hydraulicznego.

Aha.
http://en.wikipedia.org/wiki/Emergency_power_unit

Wielkie dzięki.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-06 11:04:01
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Fri, 6 Mar 2009 08:09:23 +0000 (UTC)
"Michał Grzelak" <default_user.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:

Też pamiętam, bo to ja pisałem :-)
Hydrazyna to paliwo do rakiet i dopalaczy w myśliwcach. http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydrazyna

Że to paliwo do rakiet to wiedziałem.
Czyli myśliwce latają na jet-a1 a jako dopalacza używają
hydrazyny? Myślałem, że dopalacz to po prostu dodatkowy
wtrysk tego samego paliwa tylko bliżej dyszy.

No to jaki problem z lądowaniem efa? Przecież to bez
dopalaczy też wyląduje/wystartuje? Za ciężki?
Każdy pasażerski jest cięższy przecież.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-06 19:32:43
Autor: Gatar
Kilka pytań laika.
Sqeeb pisze:


Że to paliwo do rakiet to wiedziałem.
Czyli myśliwce latają na jet-a1 a jako dopalacza używają
hydrazyny? Myślałem, że dopalacz to po prostu dodatkowy
wtrysk tego samego paliwa tylko bliżej dyszy.

Dwa posty wcześniej napisane jest:
"Nie do końca, tzn. hydrazyna to paliwo do rakiet, ale nie do dopalaczy
- dopalacze jadą na podstawowe paliwo silnika."
Czy Ty czytasz ... ze zrozumieniem ?

pozdrawiam Gatar

Data: 2009-03-06 19:57:33
Autor: qed
Kilka pytań laika.
Gatar pisze:
Sqeeb pisze:


Że to paliwo do rakiet to wiedziałem.
Czyli myśliwce latają na jet-a1 a jako dopalacza używają
hydrazyny? Myślałem, że dopalacz to po prostu dodatkowy
wtrysk tego samego paliwa tylko bliżej dyszy.

Dwa posty wcześniej napisane jest:
"Nie do końca, tzn. hydrazyna to paliwo do rakiet, ale nie do dopalaczy
- dopalacze jadą na podstawowe paliwo silnika."
Czy Ty czytasz ... ze zrozumieniem ?

pozdrawiam Gatar
Pytający już zrozumiał dawno. A ty w ogóle czytasz posty czy tylko nabijasz ilość  ?

Data: 2009-03-07 01:14:13
Autor: Gatar
Kilka pytań laika.
qed pisze:
Sqeeb pisze:
Że to paliwo do rakiet to wiedziałem.
Czyli myśliwce latają na jet-a1 a jako dopalacza używają
hydrazyny? Myślałem, że dopalacz to po prostu dodatkowy
wtrysk tego samego paliwa tylko bliżej dyszy.

Pytający już zrozumiał dawno. A ty w ogóle czytasz posty czy tylko nabijasz ilość  ?

Z tego co napisał wynika, że nie do końca zrozumiał.
Zadaje pytanie (znak zapytania -?)i odpowiada, że "myślał" !!!!
Od "myślenia" do zrozumienia często długa droga.
Postów nie nabijam, bo niby po co ?
Liczy je Ktoś i jakieś rangi/stopnie nadaje ?
Przepraszam, że nie na temat.

pzdr
Gatar

Data: 2009-03-07 08:33:48
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Sat, 07 Mar 2009 01:14:13 +0100
Gatar <gatar@wytnijtpoczta.onet.pl> wrote:

Z tego co napisał wynika, że nie do końca zrozumiał.
Zadaje pytanie (znak zapytania -?)i odpowiada, że "myślał" !!!!
Od "myślenia" do zrozumienia często długa droga.
Postów nie nabijam, bo niby po co ?
Liczy je Ktoś i jakieś rangi/stopnie nadaje ?
Przepraszam, że nie na temat.

Dobra, panowie spokojnie. Nie odpisywałem na tamtego posta bo to już
nie aktualne(czyt. zrozumiałem). A jak nie macie co robić to
proponuje dom sprzątać. Sobota jest.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-07 11:14:53
Autor: Gatar
Kilka pytań laika.
Sqeeb pisze:

proponuje dom sprzątać. Sobota jest.


Idę poodkurzać :-)

pzdr
Gatar

Data: 2009-03-07 12:32:41
Autor: qed
Kilka pytań laika.
Gatar pisze:
Sqeeb pisze:

proponuje dom sprzątać. Sobota jest.


Idę poodkurzać :-)

pzdr
Gatar
Dobry pomysł :)

Data: 2009-03-06 11:06:09
Autor: Jacek.
Kilka pytań laika.
Michał Grzelak pisze:
Jet A-1 do dokładnie nafta lotnicza, czyli kerozyna. Mieszanina węglowodorów
cięższych niż typowa benzyna smaochodowa, lżejszych niż Olej napędowy. Ponoć
nie zalecana do napędu silników tłokowych diesla, ale autka znajomych śmigają
jak złoto ;-). Co więcej firmy TAE, SMA i AustroEngine zbudowały już lotnicze
silniki wysokoprężne napędzane Jetą.

Gwoli ścisłości: powszechnie używane w lotnictwie cywilnym paliwa do silników odrzutowych to Jet A, Jet A-1 i Jet B. Dwa pierwsze odpowiadają mniej więcej wojskowemu JP-8. Ciężkie paliwo Jet B jest najbardziej zbliżone do nafty.

J.

Data: 2009-03-07 08:37:35
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
Mam kolejne pytanie.
W ostatnim numerze "Lotnictwa" było o procedurze odladzania płatowca.
Samolot postoi przez noc w zimnym hangarze, rano na skrzydłach zgromadzi
się cienka warstwa lodu - odmrażamy a potem można latać. No dobrze, tylko
skoro ten lód tam był, to znaczy że podczas lotu wcale cieplej nie będzie.
Środki stosowane do odmrażania dają jakieś zabezpieczenie, ale nie sądze
żeby to było na kilka godzin lotu.

To jak to jest? Skrzydła nie mają prawa zamarznać w locie bo... no nie wiem.
Opór aerodynamiczny jest aż tak duży?

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-07 19:02:34
Autor: --=JJay=--
Kilka pytań laika.
Sqeeb pisze:
To jak to jest? Skrzydła nie mają prawa zamarznać w locie bo... no nie wiem.
Opór aerodynamiczny jest aż tak duży?


Ano nie mają prawa zamarznąć bo to by bardzo źle wpłynęło na opływ powietrza. Mniejsza siła nośna, większe opory, ze o masie samego lodu nie wspomnę.
Nie wiem czy mowa była o samolotach wojskowych czy o pasażerach, ale większość samolotów pasażerskich jeśli nie wszystkie ma instalacje odladzające bądź zabezpieczające przed obladzaniem na krawędziach natarcia skrzydeł i nie tylko. Problem jest tylko taki, ze aby taka instalacja działała muszą pracować silniki bo dajmy na to taki 737 ma krawędzie natarcia ogrzewane ciepłym powietrzem odbieranym z silnika i w czasie lotu przy włączonej instalacji nie powinien mieć problemów z oblodzeniem natomiast na ziemi może być już różnie dlatego stosuje się chemię odladzającą i zabezpieczająca przed obladzaniem.


Pozdrawiam
--
-- =JJay=--
www.aeroklub.deblin.pl, www.klubkm.pl, moje zdjęcia na airliners.net - http://tiny.pl/rcwl
"Nie dyskutuj z debilem bo najpierw ściągnie cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem"

Data: 2009-03-07 21:32:01
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Sat, 07 Mar 2009 19:02:34 +0000
-- =JJay=-- <jjay@NOSPAMgazeta.pl> wrote:

Ano nie mają prawa zamarznąć bo to by bardzo źle wpłynęło na opływ powietrza. Mniejsza siła nośna, większe opory, ze o masie samego lodu nie wspomnę.
Nie wiem czy mowa była o samolotach wojskowych czy o pasażerach, ale większość samolotów pasażerskich jeśli nie wszystkie ma instalacje odladzające bądź zabezpieczające przed obladzaniem na krawędziach natarcia skrzydeł i nie tylko. Problem jest tylko taki, ze aby taka instalacja działała muszą pracować silniki bo dajmy na to taki 737 ma krawędzie natarcia ogrzewane ciepłym powietrzem odbieranym z silnika i w czasie lotu przy włączonej instalacji nie powinien mieć problemów z oblodzeniem natomiast na ziemi może być już różnie dlatego stosuje się chemię odladzającą i zabezpieczająca przed obladzaniem.

Hm... Wojskowe pewnie mają podobnie.

Dzięki za odpowiedź.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Data: 2009-03-09 21:56:47
Autor: JasiekS
Kilka pytań laika.

Użytkownik "Sqeeb" <sqeeb@internet.community> napisał w wiadomości news:20090307083735.e95f67e4.sqeebinternet.community...

To jak to jest? Skrzydła nie mają prawa zamarznać w locie bo... no nie wiem.
Opór aerodynamiczny jest aż tak duży?

Widuję ciebie na rec.aviation.military. Conajmniej dwa z twoich pytań były dokładnie omawiane w ciągu ostatniego miesiąca (KAL007 i oblodzenie).

Podsumowanie:
1. Problem oblodzenia nie jest ograniczony do skrzydeł; równie niebezpieczne jest oblodzenie usterzenia, łopat wirników, śmigieł, nadajników ciśnienia... Jak widzisz - sporo tego.
2. Bardziej niż wzrostu oporu należy obawiać się spadku siły nośnej oraz problemów ze sterowaniem.
3. Stosowane obecnie metody odladzania (prawidłowo: zapobiegania oblodzeniu) to
    - mechaniczne - kruszenie warstewki lodu
    - termiczne - podgrzewanie newralgicznych miejsc konstrukcji (elektryczne, upust powietrza z silnika)
    - chemiczne - podawanie płynów o niskiej temperaturze krzepnięcia (przez otwory przy krawędzi natarcia), nakładanie powłok zwiększających napięcie powierzchniowe itp.
4. NIE ISTNIEJE 'najlepsza' (mająca same zalety) i 100% skuteczna metoda zapobiegania oblodzeniu[*]. Każda ze stosowanych metod ma ograniczenia fizyczne i ekonomiczne.
5. Źle zaprojektowana lub nieprawidłowo użyta instalacja przeciwoblodzeniowa może być równie groźna jak jej brak.

Pierwsze eksperymenty mające na celu poznanie zjawiska przeprowadzono ~60-70 lat temu. Nadal jest sporo spraw do wyjaśnienia

http://en.wikipedia.org/wiki/Deicing
http://en.wikipedia.org/wiki/Ice_protection_system

[*] Poza jedną: UNIKAĆ! Każda reguła musi mieć jakiś wyjątek.

--
JasiekS

Data: 2009-03-09 22:37:01
Autor: Sqeeb
Kilka pytań laika.
On Mon, 9 Mar 2009 21:56:47 +0100
"JasiekS" <jasieks.no.spam@please.poczta.onet.pl> wrote:

Widuję ciebie na rec.aviation.military. Conajmniej dwa z twoich pytań były dokładnie omawiane w ci±gu ostatniego miesi±ca (KAL007 i oblodzenie).

Tak, ale jest tam sporo postów typu 'informacja' i jakoś nie śledze
grupy na bieżąco.

Dzięki za odpowiedź.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Kilka pytań laika.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona