Data: 2009-03-05 20:08:23 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
Witam.
Jaką +/- prędkość i pułap osiąga szybowiec startujący z wyciągarki? Zastanawiam się czy jest sens płacić prawie 2x tyle za start szybowca za samolotem. Czemu nie ma samolotów z silnikami odrzutowymi w lotnictwie... sportowym? rekreacyjnym? Nie bardzo wiem jak mam to nazwać. Poza wielkimi transportowymi Airbusami, 7x7 i Tupolewami jest tylko garstka tych małych, a i tak wszystkie to samoloty czysto pasażerskie. Nikomu nie przyszła tak 'szalona' myśl jak skonstruowanie odrzutowca do akrobacji lotniczej? Czy to aż tak drogie w eksploatacji? A może przepisy bardzo restrykcyjne? I jeszcze jedno: w przestrzeni klasy G jest ograniczenie do 250ktas, a w strefach czasowo zarezerwowanych czy też klasie C istnieją jakieś ograniczenia(poza przestrzennymi). Domyślam się, że w klasie C bez złożenia planu lotu ani rusz ale ciekaw jestem czy są jakieś górne granice. Z góry dziękuję za odpowiedzi. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-05 20:40:12 | |
Autor: Michał Grzelak | |
Kilka pytań laika. | |
Sqeeb pisze:
Witam. Zależy od kierunku i prędkości wiatru, typu szybowca (w grę wchodzi przede wszystkim obciążenie powierzchni i miejsce zamontowania zaczepu), mocy wyciągarki (a raczej rozwijanego przez nią momentu obrotowego), długości liny, umiejętności pilota. Generalnie od 250 do 600 metrów.
Eeetam, są http://www.aerospaceweb.org/question/planes/cricri/cricri-jet.jpg http://www.pimaair.org/images/collection/Bede_BD-5J_Micro-jet_MG_2182_a.jpg http://farm1.static.flickr.com/73/170001396_8d1766af3b.jpg?v=0 http://www.centraltexasairshow.com/site/Portals/0/jet_in_flight.jpg mają tylko sakramencki apetyt na paliwo.
Jeśli sobie rezerwujący strefę narzuci ograniczenia, to obowiązują, jeśli nie, to nie. Zasada jest taka, że warunki użytkowania przestrzeni czasowo zarezerwowanej określa zamawiający. czy W klasie C obowiązują cię przede wszystkim instrukcje służby kontroli ruchu lotniczego. Domyślam się, że w klasie C bez złożenia planu lotu ani rusz W Polsce górna granica to FL460. Wyżej nie są zapewniane służby ruchu lotniczego. Pozdrawiam M..M |
|
Data: 2009-03-05 21:02:18 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Thu, 05 Mar 2009 20:40:12 +0100
Michał Grzelak <mmgrzelak@poczta.onet.pl> wrote: Eeetam, są Wszystko ładnie pięknie tylko jak to sie nazywa? Po numerach rejestracyjnych trudno trafić. To są jakieś ull'e? > Domyślam się, że w klasie C bez złożenia planu lotu ani rusz Czyli co? Chulaj dusza? -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-05 21:16:19 | |
Autor: Michał Grzelak | |
Kilka pytań laika. | |
Sqeeb pisze:
On Thu, 05 Mar 2009 20:40:12 +0100 Nie wszystkie to ultralighty, choć prawie wszystkie to experimentale. Pierwszy to Cri-Cr, drugi Bede Micro, trzeci i czwarty Silent. Jest też mnóstwo innych, ale nie miałem czasu szukać. Czyli co? Chulaj dusza? A kto Cię sprawdzi? Tylko czym dasz radę tak wysoko wzlecieć? Teoretycznie, jeśli w naszej przestrzeni (która zgodnie z zapisami Konwencji o Międzynarodowym Lotnictwie Cywilnym nie ma określonej górnej granicy) zostanie wykryty jakiś obcy statek powietrzny, to będzie takowego można w majestacie prawa przechwycić i zestrzelić. W praktyce, do satelitów nikt nie strzela ;-) Pozdrawiam M..M |
|
Data: 2009-03-08 00:57:56 | |
Autor: bohateur | |
Kilka pytań laika. | |
Michał Grzelak pisze:
Teoretycznie, jeśli w naszej przestrzeni (która zgodnie z zapisami Konwencji o Międzynarodowym Lotnictwie Cywilnym nie ma określonej górnej granicy) zostanie wykryty jakiś obcy statek powietrzny, to będzie takowego można w majestacie prawa przechwycić i zestrzelić. juz chyba nie. ptrz "Lotnictwo" 2/2009 |
|
Data: 2009-03-05 21:28:56 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Kilka pytań laika. | |
Michał Grzelak <mmgrzelak@poczta.onet.pl> writes:
Eeetam, są(...) Samoróbki po jednej sztuce... 8-) MJ |
|
Data: 2009-03-05 22:19:09 | |
Autor: JJR | |
Kilka pytań laika. | |
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał
> Eeetam, są No ba, skoro są już lotnie i wózki golfowe z napędem odrzutowym... :) http://www.youtube.com/watch?v=_AXuy2-YoQY http://www.youtube.com/watch?v=Ca_BS4N-AzM -- pzdr, Jędrzej <jacuss> mnie to chociaż po politechnice do łopaty wezmą,a ty co po ASP będziesz robił? <Olo> pasy malował :) |
|
Data: 2009-03-06 08:16:19 | |
Autor: Michał Grzelak | |
Kilka pytań laika. | |
Michal Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> napisał(a):
Nie wszytskie. Nie dalej jak 8 miesięcy temu Karol Staryszak latał (tylko nie pamiętam gdzie, chyba w Pribinie) czskim HPH304 Shark z pomocniczym napędem odrzutowym. A to jak najbardziej maszyna seryjna. M..M -- |
|
Data: 2009-03-06 11:08:06 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Fri, 6 Mar 2009 08:16:19 +0000 (UTC)
"Michał Grzelak" <default_user.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote: Nie wszytskie. Nie dalej jak 8 miesięcy temu Karol Staryszak latał (tylko nie Tylko pomocniczy napęd nie służy do pracy ciągłej. A mi cały czas się rozchodzi o taką cywilną iskre tylko lżejszą i jednoosobową. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-05 22:08:25 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Thu, 05 Mar 2009 20:40:12 +0100
Michał Grzelak <mmgrzelak@poczta.onet.pl> wrote: Eeetam, są Po zdjęciach nie chciałem od razu pisać że to jakieś samoróbki, ale po przeczytaniu kilku linijek powiem Ci, że to nie o to mi chodziło ;-] myślałem o maszynie seryjnej, projektowanej do akrobacji, a nie szybowiec z silnikiem od kosiarki ;-] Jak tak patrze po gabarytach tego, to ciężko mi uwierzyć ze to ma aż takie duże zużycie paliwa. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-06 15:18:13 | |
Autor: Michał Kuświk :: Kusiu | |
Kilka pytań laika. | |
Sqeeb pisze:
Po zdjęciach nie chciałem od razu pisać że to jakieś samoróbki, Zobacz http://www.viper-aircraft.com/ Co prawda dwuosobowy, ale chyba spełnia Twoje założenia. Prywatna osoba będzie chyba mogła sobie kupić też coś takiego: http://en.wikipedia.org/wiki/ATG_Javelin -- Pozdrawiam Michał Kuświk (Kusiu) |
|
Data: 2009-03-06 15:46:01 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Fri, 06 Mar 2009 15:18:13 +0100
Michał Kuświk :: Kusiu <kuswikSM@Mgmail.com> wrote: Prywatna osoba będzie chyba mogła sobie kupić też coś takiego: Zabija ceną i wyglądem(czyt. wygląda jak spłaszczony ef-18). Zobacz http://www.viper-aircraft.com/ A to całkiem sympatyczne. 400ktas i jakieś ~200 tys. USD to całkiem znośna cena. O ile dobrze sie doczytałem to zasięg jest w granicach 2000 km... -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-06 19:42:17 | |
Autor: Michal Jankowski | |
Kilka pytań laika. | |
Michał Kuświk :: Kusiu <kuswikSM@Mgmail.com> writes:
Prywatna osoba będzie chyba mogła sobie kupić też coś takiego: Ten projekt zdaje sie zdechl. MJ |
|
Data: 2009-03-05 22:56:17 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
Kilka pytań laika. | |
"Michał Grzelak" <mmgrzelak@poczta.onet.pl> wrote długości liny, umiejętności pilota. Generalnie od 250 do 600 metrów. a prędkość? |
|
Data: 2009-03-06 07:59:23 | |
Autor: Michał Grzelak | |
Kilka pytań laika. | |
Piotr [trzykoty] <trzykoty@NOSPAM.o2.pl> napisał(a):
Zależy od typu szybowca. Zalecana Vopt+10km/h, ale nie więcej niż dopuszczalna prędkość startu za wyciągarką zpiasana w instrukcji użytkowania w locie. Pozdrawiam M..M -- |
|
Data: 2009-03-05 21:22:29 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Thu, 5 Mar 2009 20:08:23 +0100
Sqeeb <sqeeb@internet.community> wrote: Coś mi się jeszcze przypomniało. Jaki skład/czym jest dokładniej tzw. Jet-A? Przewertowałem trochę stron ale nic nie znalazłem. Nafta lotnicza to Kerozyna, a pamiętam jak ktoś tutaj na grupie przy okazji wątku o F-16 latających nad... Łodzią(chyba) napisał, że po awaryjnym lądowaniu efa trzeba by całe lotnisko ewakuować bo nikt tam nie jest przeszkolony w usuwaniu hydrazyny. To na czym wreszcie sie lata? -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-06 08:09:23 | |
Autor: Michał Grzelak | |
Kilka pytań laika. | |
Sqeeb <sqeeb@internet.community> napisał(a):
Co=B6 mi si=EA jeszcze przypomnia=B3o. Jet A-1 do dokładnie nafta lotnicza, czyli kerozyna. Mieszanina węglowodorów cięższych niż typowa benzyna smaochodowa, lżejszych niż Olej napędowy. Ponoć nie zalecana do napędu silników tłokowych diesla, ale autka znajomych śmigają jak złoto ;-). Co więcej firmy TAE, SMA i AustroEngine zbudowały już lotnicze silniki wysokoprężne napędzane Jetą. Nafta lotnicza to Kerozyna, Też pamiętam, bo to ja pisałem :-) Hydrazyna to paliwo do rakiet i dopalaczy w myśliwcach. http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydrazyna M..M -- |
|
Data: 2009-03-06 01:32:15 | |
Autor: msmolnik.fims | |
Kilka pytań laika. | |
On 6 Mar, 09:09, "Michał Grzelak" <default_user.WYT...@gazeta.pl>
wrote: Sqeeb <sq...@internet.community> napisał(a): Hydrazyna to paliwo do rakiet i dopalaczy w myśliwcach.http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydrazyna Nie do końca, tzn. hydrazyna to paliwo do rakiet, ale nie do dopalaczy - dopalacze jadą na podstawowe paliwo silnika. Hydrazyna, dzięki doskonałemu stosunkowi masy do wyzwolonej energii i dużej trwałości stosowana jest w F16 do zasilania EPU, czyli awaryjnego agregatu zasilania elektrycznego i hydraulicznego. Pozdrawiam, Michał Smolnik |
|
Data: 2009-03-06 11:06:14 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Fri, 6 Mar 2009 01:32:15 -0800 (PST)
msmolnik.fims@gmail.com wrote: > Hydrazyna to paliwo do rakiet i dopalaczy w myśliwcach.http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydrazyna Aha. http://en.wikipedia.org/wiki/Emergency_power_unit Wielkie dzięki. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-06 11:04:01 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Fri, 6 Mar 2009 08:09:23 +0000 (UTC)
"Michał Grzelak" <default_user.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote: Też pamiętam, bo to ja pisałem :-) Że to paliwo do rakiet to wiedziałem. Czyli myśliwce latają na jet-a1 a jako dopalacza używają hydrazyny? Myślałem, że dopalacz to po prostu dodatkowy wtrysk tego samego paliwa tylko bliżej dyszy. No to jaki problem z lądowaniem efa? Przecież to bez dopalaczy też wyląduje/wystartuje? Za ciężki? Każdy pasażerski jest cięższy przecież. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-06 19:32:43 | |
Autor: Gatar | |
Kilka pytań laika. | |
Sqeeb pisze:
Dwa posty wcześniej napisane jest: "Nie do końca, tzn. hydrazyna to paliwo do rakiet, ale nie do dopalaczy - dopalacze jadą na podstawowe paliwo silnika." Czy Ty czytasz ... ze zrozumieniem ? pozdrawiam Gatar |
|
Data: 2009-03-06 19:57:33 | |
Autor: qed | |
Kilka pytań laika. | |
Gatar pisze:
Sqeeb pisze:Pytający już zrozumiał dawno. A ty w ogóle czytasz posty czy tylko nabijasz ilość ? |
|
Data: 2009-03-07 01:14:13 | |
Autor: Gatar | |
Kilka pytań laika. | |
qed pisze:
Sqeeb pisze: Pytający już zrozumiał dawno. A ty w ogóle czytasz posty czy tylko nabijasz ilość ? Z tego co napisał wynika, że nie do końca zrozumiał. Zadaje pytanie (znak zapytania -?)i odpowiada, że "myślał" !!!! Od "myślenia" do zrozumienia często długa droga. Postów nie nabijam, bo niby po co ? Liczy je Ktoś i jakieś rangi/stopnie nadaje ? Przepraszam, że nie na temat. pzdr Gatar |
|
Data: 2009-03-07 08:33:48 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Sat, 07 Mar 2009 01:14:13 +0100
Gatar <gatar@wytnijtpoczta.onet.pl> wrote: Z tego co napisał wynika, że nie do końca zrozumiał. Dobra, panowie spokojnie. Nie odpisywałem na tamtego posta bo to już nie aktualne(czyt. zrozumiałem). A jak nie macie co robić to proponuje dom sprzątać. Sobota jest. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-07 11:14:53 | |
Autor: Gatar | |
Kilka pytań laika. | |
Sqeeb pisze:
proponuje dom sprzątać. Sobota jest. Idę poodkurzać :-) pzdr Gatar |
|
Data: 2009-03-07 12:32:41 | |
Autor: qed | |
Kilka pytań laika. | |
Gatar pisze:
Sqeeb pisze:Dobry pomysł :) |
|
Data: 2009-03-06 11:06:09 | |
Autor: Jacek. | |
Kilka pytań laika. | |
Michał Grzelak pisze:
Jet A-1 do dokładnie nafta lotnicza, czyli kerozyna. Mieszanina węglowodorów Gwoli ścisłości: powszechnie używane w lotnictwie cywilnym paliwa do silników odrzutowych to Jet A, Jet A-1 i Jet B. Dwa pierwsze odpowiadają mniej więcej wojskowemu JP-8. Ciężkie paliwo Jet B jest najbardziej zbliżone do nafty. J. |
|
Data: 2009-03-07 08:37:35 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
Mam kolejne pytanie.
W ostatnim numerze "Lotnictwa" było o procedurze odladzania płatowca. Samolot postoi przez noc w zimnym hangarze, rano na skrzydłach zgromadzi się cienka warstwa lodu - odmrażamy a potem można latać. No dobrze, tylko skoro ten lód tam był, to znaczy że podczas lotu wcale cieplej nie będzie. Środki stosowane do odmrażania dają jakieś zabezpieczenie, ale nie sądze żeby to było na kilka godzin lotu. To jak to jest? Skrzydła nie mają prawa zamarznać w locie bo... no nie wiem. Opór aerodynamiczny jest aż tak duży? -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-07 19:02:34 | |
Autor: --=JJay=-- | |
Kilka pytań laika. | |
Sqeeb pisze:
To jak to jest? Skrzydła nie mają prawa zamarznać w locie bo... no nie wiem. Ano nie mają prawa zamarznąć bo to by bardzo źle wpłynęło na opływ powietrza. Mniejsza siła nośna, większe opory, ze o masie samego lodu nie wspomnę. Nie wiem czy mowa była o samolotach wojskowych czy o pasażerach, ale większość samolotów pasażerskich jeśli nie wszystkie ma instalacje odladzające bądź zabezpieczające przed obladzaniem na krawędziach natarcia skrzydeł i nie tylko. Problem jest tylko taki, ze aby taka instalacja działała muszą pracować silniki bo dajmy na to taki 737 ma krawędzie natarcia ogrzewane ciepłym powietrzem odbieranym z silnika i w czasie lotu przy włączonej instalacji nie powinien mieć problemów z oblodzeniem natomiast na ziemi może być już różnie dlatego stosuje się chemię odladzającą i zabezpieczająca przed obladzaniem. Pozdrawiam -- -- =JJay=-- www.aeroklub.deblin.pl, www.klubkm.pl, moje zdjęcia na airliners.net - http://tiny.pl/rcwl "Nie dyskutuj z debilem bo najpierw ściągnie cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" |
|
Data: 2009-03-07 21:32:01 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytań laika. | |
On Sat, 07 Mar 2009 19:02:34 +0000
-- =JJay=-- <jjay@NOSPAMgazeta.pl> wrote: Ano nie mają prawa zamarznąć bo to by bardzo źle wpłynęło na opływ powietrza. Mniejsza siła nośna, większe opory, ze o masie samego lodu nie wspomnę. Hm... Wojskowe pewnie mają podobnie. Dzięki za odpowiedź. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-03-09 21:56:47 | |
Autor: JasiekS | |
Kilka pytań laika. | |
Użytkownik "Sqeeb" <sqeeb@internet.community> napisał w wiadomości news:20090307083735.e95f67e4.sqeebinternet.community... To jak to jest? Skrzydła nie mają prawa zamarznać w locie bo... no nie wiem. Widuję ciebie na rec.aviation.military. Conajmniej dwa z twoich pytań były dokładnie omawiane w ciągu ostatniego miesiąca (KAL007 i oblodzenie). Podsumowanie: 1. Problem oblodzenia nie jest ograniczony do skrzydeł; równie niebezpieczne jest oblodzenie usterzenia, łopat wirników, śmigieł, nadajników ciśnienia... Jak widzisz - sporo tego. 2. Bardziej niż wzrostu oporu należy obawiać się spadku siły nośnej oraz problemów ze sterowaniem. 3. Stosowane obecnie metody odladzania (prawidłowo: zapobiegania oblodzeniu) to - mechaniczne - kruszenie warstewki lodu - termiczne - podgrzewanie newralgicznych miejsc konstrukcji (elektryczne, upust powietrza z silnika) - chemiczne - podawanie płynów o niskiej temperaturze krzepnięcia (przez otwory przy krawędzi natarcia), nakładanie powłok zwiększających napięcie powierzchniowe itp. 4. NIE ISTNIEJE 'najlepsza' (mająca same zalety) i 100% skuteczna metoda zapobiegania oblodzeniu[*]. Każda ze stosowanych metod ma ograniczenia fizyczne i ekonomiczne. 5. Źle zaprojektowana lub nieprawidłowo użyta instalacja przeciwoblodzeniowa może być równie groźna jak jej brak. Pierwsze eksperymenty mające na celu poznanie zjawiska przeprowadzono ~60-70 lat temu. Nadal jest sporo spraw do wyjaśnienia http://en.wikipedia.org/wiki/Deicing http://en.wikipedia.org/wiki/Ice_protection_system [*] Poza jedną: UNIKAĆ! Każda reguła musi mieć jakiś wyjątek. -- JasiekS |
|
Data: 2009-03-09 22:37:01 | |
Autor: Sqeeb | |
Kilka pytaĹ laika. | |
On Mon, 9 Mar 2009 21:56:47 +0100
"JasiekS" <jasieks.no.spam@please.poczta.onet.pl> wrote: WidujÄ ciebie na rec.aviation.military. Conajmniej dwa z twoich pytaĹ byĹy dokĹadnie omawiane w ciÂągu ostatniego miesiÂąca (KAL007 i oblodzenie). Tak, ale jest tam sporo postĂłw typu 'informacja' i jakoĹ nie Ĺledze grupy na bieĹźÄ co. DziÄki za odpowiedĹş. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|