Data: 2012-07-13 21:52:55 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Osobnik posiadaj±cy mail mikemtb@mail.patrz.w.sigu napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Kogo¶ zaprawionego w bojach potrzebuję, bo moja pierwsza stłuczka i kilka zwi±zanych z ni± problemów. to co przychodzi mi do głowy; - naprawić na własny koszt i potem, po okre¶leniu sprawcy, odzyskać kasę od ubezpieczyciela. - dowiedzieć się od ubezpieczyciela, czym masz w miedzyczasie jezdzic (ale tu zdaje sie dostać cokolwiek na jaki¶wynajem, jeżeli nie prowadzić DG i nie potrafisz udokumentować poniesionych strat bedzie ciezko) Wszystko domysły - na szcze¶cie na razie nie trafiłem nigdy na winnego, który idzie w zaparte. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Tylko niekiedy szczę¶cie bywa darem, najczę¶ciej trzeba o nie walczyć." Paulo Coelho |
|
Data: 2012-07-14 10:32:47 | |
Autor: huri_khan | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Fri, 13 Jul 2012 21:52:55 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
- dowiedzieć się od ubezpieczyciela, czym masz w miedzyczasie jezdzic (ale tu zdaje sie dostać cokolwiek na jaki¶wynajem, jeżeli nie prowadzić DG i nie potrafisz udokumentować poniesionych strat bedzie ciezko) A miałe¶ kiedy¶ problem w wypożyczeniem samochodu zastępczego ? Już 2 razy wypożyczałem samochód zastępczy, którego kosztem obci±załem ubezpieczyciela i nigdy nie robili z tego problemu. Co ja niby mam udowadniać ? Jak o 2 w nocy jak będę chciał pojeĽdzić po mie¶cie czy autostradach to mam wzywać taksówkę ? Zreszt± ostatnio co¶ mówili o zmianach w ubezpieczeniach i że samochód zastępczy ma przysługiwać każdemu, nie wiem czy te zmiany zostały uchwalone. -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2012-07-14 11:20:40 | |
Autor: J.F. | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sat, 14 Jul 2012 10:32:47 +0200, huri_khan napisał(a):
A miałe¶ kiedy¶ problem w wypożyczeniem samochodu zastępczego ? A czemu nie ? Taksowka w miescie rzecz normalna, i potrzeba przejechania 20km w nocy nie uzasadnia wynajmowania samochodu na cala dobe :-) Oczywiscie rachunki zbierac i o zwrot wystapic. A tu uprzedzam ze sprawa moze potrwac pol roku i nie wiadomo kogo skaza, wiec ja bym nie ryzykowal wynajecia samochodu. Ale drugiej strony ... poszedlbym do ubezpieczyciela potencjalnego sprawcy i jakby odmowil checi wspolpracy to bym z tesciem czy szwagrem zalozyl wlasna wypozyczalnie, bo do wygrania jest duzo :-) Ktos sie orientuje jak wyglada sprawa VAT w wypozyczalni ? J. |
|
Data: 2012-07-14 17:53:45 | |
Autor: huri_khan | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sat, 14 Jul 2012 11:20:40 +0200, J.F. napisał(a):
A czemu nie ? Taksowka w miescie rzecz normalna, i potrzeba przejechania Wynajęcie taksówki i jazda 500 km jest tańsza niż wynajęcie samochodu na jeden dzień ? Z drugiej strony dobry moment żeby odwiedzić znajomych i rodzinę rozsian± po całej Polsce ;) -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2012-07-15 00:09:46 | |
Autor: J.F. | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sat, 14 Jul 2012 17:53:45 +0200, huri_khan napisał(a):
Dnia Sat, 14 Jul 2012 11:20:40 +0200, J.F. napisał(a): Byla mowa o 20km a nie 500 :-) A poza tym ... nie wiem do ilu teraz zejdzie taksiarz w dlugiej trasie, ale powiedzmy 1.50/km ... a nie, panu wyplate pomniejszymy o 0.83/km, bo to jest oficjalny koszt km przejechanego wlasnym autem, zostanie 0.67, 335zl ... i wiecej za wypozyczenie nie placimy :-) J. |
|
Data: 2012-07-15 00:21:31 | |
Autor: huri_khan | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sun, 15 Jul 2012 00:09:46 +0200, J.F. napisał(a):
Dnia Sat, 14 Jul 2012 17:53:45 +0200, huri_khan napisał(a): To było Twoje założenie :-) Pomij±c rozważania dotyczace samej jazdy. Co w sytuacji jak korporacja (taksówkarska) wystawi fakturę za gotwo¶ć do jazdy ? Klient chciał żeby taksówka była do 5 minut u niego więc musieli¶my wyznaczyć osobę do dyżuru. Tyle zajmuje doj¶cie z domu do garazu i wyprowadzenie samochodu :) -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2012-07-15 08:54:52 | |
Autor: J.F. | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sun, 15 Jul 2012 00:21:31 +0200, huri_khan napisał(a):
Dnia Sun, 15 Jul 2012 00:09:46 +0200, J.F. napisał(a):> To bylo twoje zalozenie "Jak o 2 w nocy jak będę chciał pojeĽdzić po mie¶cie",wiec nie wiem gdzie te 500km :-) Co prawda bylo "lub autostradach". Pomij±c rozważania dotyczace samej jazdy. A faktura w jakiej wysokosci ? Bo moze calkiem rozdsadnej - 5 minut moze sie zdazyc i bez dyzurow :-) Po czym sprawdzic dane z rachunkow ... wykazac klientowi ze szybciej by dotarl tramwajem :-) J. |
|
Data: 2012-07-15 23:46:05 | |
Autor: huri_khan | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sun, 15 Jul 2012 08:54:52 +0200, J.F. napisał(a):
Po czym sprawdzic dane z rachunkow ... wykazac klientowi ze szybciej by Może i w DC tramwaje o 2 nocy jeżdża ale u mnie od około 23 do 4 jest czarna dziura w rozkładzie :-) -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2012-07-15 09:20:38 | |
Autor: LEPEK | |
Kilka pytań po stłuczce | |
W dniu 2012-07-15 00:21, huri_khan pisze:
Co w sytuacji jak korporacja (taksówkarska) wystawi fakturę za gotwo¶ć do Odrzuci tak± fakturę jako nieuzasadniony koszt. I będzie miał rację. Po pierwsze w mie¶cie nie ma problemu z dojazdem korporacyjnej taxówki w 5 minut. A po jeszcze bardziej pierwsze OC ma na celu wyrównanie szkód, a nie fundowanie limuzyny z kierowc± na zawołanie. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Corolla E11 4E-FE sedan '97 Avensis T22 1CD-FTV sedan '01 |
|
Data: 2012-07-15 09:45:22 | |
Autor: Grejon | |
Kilka pytań po stłuczce | |
W dniu 2012-07-15 09:20, LEPEK pisze:
W dniu 2012-07-15 00:21, huri_khan pisze: To niech wyrównuje. Dla mnie brak możliwo¶ci poruszania się własnym samochodem o dowolnej porze dnia i nocy jest wła¶nie szkod±. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi |
|
Data: 2012-07-15 09:24:21 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Grejon
To niech wyrównuje. Dla mnie brak możliwości poruszania się własnym I znowu połowa z Was nie rozumie, że jeśli chcecie mieć OC które pokryje szkody moralne i wszystkie fanaberie to będziecie za nie niebawem płacić kilka razy więcej niż obecnie. Z nieba pieniądze na wypłaty odszkodowań nie spadną. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-15 10:53:04 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Osobnik posiadaj±cy mail to_usenet@interia.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
begin Grejona, czyli jak zwykle wina klienta... A nie wina ubezpieczyciela, który przeci±ga wypłatę odszkodowania. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Tylko niekiedy szczę¶cie bywa darem, najczę¶ciej trzeba o nie walczyć." Paulo Coelho |
|
Data: 2012-07-15 11:36:57 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Budzik
a, czyli jak zwykle wina klienta... To nie jest kwestia winy tylko oczywistych faktów. Zapłacone składki i wypłacone odszkodowania muszą się jakoś bilansować. Naprawdę tego nie ogarniasz? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-15 19:52:49 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Osobnik posiadaj±cy mail to_usenet@interia.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
begin Budzik zakł±dam, że miałe¶ na my¶li balansowanie? Naprawdę tego nie ogarniasz?Jeżeli ubezpieczyciel mógłby sprawe załatwić w tydzien a chce załatwiać w 5 miesięcy, to kto jest winien poswyższaniu kosztów? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Życie jest cierpieniem, pieni±dze morfin±" |
|
Data: 2012-07-15 20:12:38 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Budzik
Jeżeli ubezpieczyciel mógłby sprawe załatwić w tydzien a chce załatwiać Długie procedury są po to, żeby część osób (większość) zrezygnowała, co w konsekwencji obniża koszty. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-15 21:53:04 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Osobnik posiadaj±cy mail to_usenet@interia.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
:)Jeżeli ubezpieczyciel mógłby sprawe załatwić w tydzien a chce czyli płacimy "niskie?!?!?!?" składki dlatego, że jak przyjdzie co do czego, to jeste¶my r±bani na wypłacie odszkodowania? Fajne... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Pocz±tek i koniec zawsze s± jedno¶ci±." Frank Herbert |
|
Data: 2012-07-16 10:13:23 | |
Autor: J.F | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomo¶ci grup
Osobnik posiadaj±cy mail to_usenet@interia.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Długie procedury s± po to, żeby czę¶ć osób (większo¶ć) zrezygnowała,czyli płacimy "niskie?!?!?!?" składki dlatego, że jak przyjdzie co do Chcialbys byc nie rabany ? Wyplacimy gotowka w/g kosztorysu z aso, dorzucimy na wynajem samochodu, za utrate wartosci, co za uszczerbek na zdrowiu, niech pan nie mowi ze nic sie nie stalo, na pewno cos, 1% przynajemy z automatu, za straty moralne, za spoznienie do pracy, za dwa dni wolne na zalatwianie spraw ... prosze bardzo, a co sie bedziemy ograniczac, przeciez to nie my placimy, tylko Budzik z kolegami. Tylko nie zdziw sie potem ze skladka nie bedzie 500zl, ale 2500. Albo i 5000, bo jak sie ludzie zorientuja, to zaczna sie czesciej podkladac, albo tak po kolezensku - wjedz we mnie, podzielimy sie zyskiem po rowno ... J. |
|
Data: 2012-07-16 09:19:29 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Osobnik posiadaj±cy mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Długie procedury s± po to, żeby czę¶ć osób (większo¶ć) zrezygnowała,czyli płacimy "niskie?!?!?!?" składki dlatego, że jak przyjdzie co do chciałbym, żeby to miało ręce i nogi. Przykładowo (podaję rz±d wart¶ci bo już nie pamieam dokł±dnie) - walniety bok, ubezpieczyciel przysyła wycenę 3.000, ja im pisze, ze za takie pieni±dze nie ma szna naprawić i że chcemy 7.000. Oni że, nie. No to naprawiamy w ASO - cena 9900. - czołówka, auto do kasacji, oględziny, wycena a w niej obniżenie warto¶ci ze względu na przebieg. Przebieg nawet nie był spisany, bo wymagałby podł±czenia do aku. Ja im, że dlaczego, oni mi że wszystko jest w jakij¶ tam instrukcji, ja przeanalizwoałem indtrukcje, pisze im, że taki i taki bł±d w wyliczeniach. Oni, że ich odp jest osteczna i możemy spotkać się w s±dzie. Ergo: jestem jakie¶ 3.000 w plecy. Jak widać per saldo - 0. Ale niesmak pozostaje. Tak, chyba wolałbym odrobinę uczciwo¶ci, zamiast r±bania. To samo mamy w omawianej sytuacji - koszty nie będ± wielkie, bo takie musz± być. Koszty będ± wielkie, bo TU będzie zwlekać z wypłat±. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Miłosierdzie jest pocz±tkiem okrucieństwa. Frank Herbert |
|
Data: 2012-07-16 11:58:44 | |
Autor: J.F | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomo¶ci grup
Chcialbys byc nie rabany ? Wyplacimy gotowka w/g kosztorysu z aso, Tylko wiesz - naprawiles w ASO i ASO jest szczesliwe. Ty niekoniecznie, bo pewnie bys wolal 7000 gotowka :-) Ile naprawde byla warta ta naprawa to nie wiem - ale troche na tym to polega - wielu sie zadowoli tymi 3000, a moze na 4000 by sie zgodzili. Bo tak z drugiej strony - wjechal mi ktos w drzwi. pogial zdrowo. Auto stare i juz zaczyna rdzewiec, gdzieniegdzie obite, ale akurat drzwi byly cale. Moge poszukac drzwi na szrocie, bedzie mnie to kosztowalo powiedzmy 200zl plus transport. Moze dojsc koszt lakierowania jak nie bedzie wlasciwego koloru, dodatkowe 500, chyba ze drzwi to drozej. Mozna lekko wyklepac to co jest i zaszpachlowac reszte - beda piekne drzwi podejrzewam ze za ok 800zl. Mozna zalozyc nowe drzwi i pomalowac - to juz bedzie ze 3000. Mozna pojsc do ASO, wtedy bedzie pewnie 6000. To ile sie nalezy do wyplaty ? To samo mamy w omawianej sytuacji - koszty nie będ± wielkie, bo takie musz± No ale akurat w tej sytuacji beda zwlekac, bo i sprawa winy jest niejasna. A chyba bys nie chcial zebys nie mogl zostawic oceny swojej winy sadowi, bo to za drogo kosztuje ? Choc w niektorych sytuacjach az by sie prosilo, np wlasnie w tej - za naprawe placi ubezpieczyciel, za auto zastepcze przez czas do zakonczenia - sprawca. Na drugi raz nie bedzie klamal. O ile oczywiscie dobrze nam to przedstawiono, bo moze to rzekomy sprawca ma racje, ale policjanci go wezma na bok i powiedza "panie, przyznasz sie pan, zaplacisz 300zl mandatu (juz chyba 500), stracisz 200zl znizki i sie na tym skonczy. A nie przyznasz sie pan, szans pan nie masz zadnych, swiadkowie sa przeciwko panu, jak sad panu wszystko podliczy do dobrze jak ponizej 10 tys wyjdzie. Ja nie naciskam, ale dobrze panu radze - przyznaj sie pan, a za zaoszczedzone pieniadze kup se pan na przyszlosc kamere" No i jak to powinno byc ? :-) J. |
|
Data: 2012-07-16 19:21:12 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Budzik
Przykładowo (podaję rząd wartści bo już nie pamieam dokłądnie) - A 50 innych weźmie co im dają, 50 kolejnych wykłóci się na 4000, zrobi u Ziutka za 2000 albo wcale i resztę wyda na wódkę. Dzięki temu masz niższe składki, a jak się wysiliłeś to i za ASO Ci zapłacili. Czyli powinieneś się cieszyć. - czołówka, auto do kasacji, oględziny, wycena a w niej obniżenie Co Cię dziwi w tym, że przebieg obniża wartość auta? Tak, chyba wolałbym odrobinę uczciwości, zamiast rąbania. Jakby Ci z miejsca dawali wycenę po cenach ASO i bez problemu tyle wypłacali, to byś płacił za OC pewnie 2 jak nie 3 razy więcej. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-16 21:34:13 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
tak, ale w moim przypadku dziwne było własnie to, że się nie taegowali, że nie było kontroferty.Przykładowo (podaję rz±d wart¶ci bo już nie pamieam dokł±dnie) - Czytałę¶ co pisałem? Nie zczytali przebiegu, założyli sobie, że ma być taki i taki.- czołówka, auto do kasacji, oględziny, wycena a w niej obniżenie Tak, chyba wolałbym odrobinę uczciwo¶ci, zamiast r±bania. Ale ja nie twierdzę, że powinni dwać w cenach ASO. Pokazuje tylko, że co¶ jest z tymi wycenami nie tak, skoro zapłacili 10.000 tam gdzie 7.000 tez byłoby ok. |
|
Data: 2012-07-17 06:54:40 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Budzik
Ale ja nie twierdzę, że powinni dwać w cenach ASO. Pokazuje tylko, że Za ASO zapłacili, bo przegraliby w sądzie, a kwota była na tyle znaczna, że pewnie byś tam poszedł. Jak ktoś chce w gotówce, to starają się dać jak najmniej, bo dla przytłaczającej większości to co proponują to i tak znacznie więcej niż zamierzają wydać na naprawę. I tak to się kręci, dzięki temu mamy mniejsze stawki. I tak za dużo dają w gotówce, o czym jasno świadczy np. przykład tego ostatniego oszusta, który żył z OC, a przypuszczam, że jest takich znacznie więcej tylko w mniejszej skali. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-17 09:57:03 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
I tak to się kręci, dzięki temu mamy mniejsze stawki. I tak za dużo daj± w gotówce, o czym jasno ¶wiadczy np. przykład tego ostatniego oszusta, który żył z OC, a przypuszczam, że jest takich znacznie więcej tylko w mniejszej skali.zakł±dam, że w tym przypadku problemem nie jest gotówka a brtak współpracy między TU. |
|
Data: 2012-07-17 11:12:40 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Budzik
zakłądam, że w tym przypadku problemem nie jest gotówka a brtak No niezupełnie, bo zwróć uwagę, że gość rozbijał wielokrotnie to samo auto (tzn. rozbijał chyba 3 różne, ale każde wiele razy), a przy tym udawało mu się z tego żyć. Czyli naprawiał za dużo, dużo mniej niż dostawał. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-17 11:57:03 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Użytkownik to to_usenet@interia.pl ...
A moze czasami nie naprawiał?zakł±dam, że w tym przypadku problemem nie jest gotówka a brtak W sumie to nie wiem, czy i kto powinien takie ekstrema wyłapywać? Może policja? |
|
Data: 2012-07-16 17:24:17 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin J.F
Tylko nie zdziw sie potem ze skladka nie bedzie 500zl, ale 2500. Albo i JuĹĽ teraz sÄ… najwyraĹşniej za wysokie, skoro wiele osĂłb "zarabia" na OC. Nawet na PMS co jakiĹ› czas ktĂłryĹ› z trolli siÄ™ tym chwali. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-22 13:29:05 | |
Autor: RadekNet | |
Kilka pytań po stłuczce | |
On Mon, 16 Jul 2012 10:13:23 +0200, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
[ciach]Długie procedury s± po to, żeby czę¶ć osób (większo¶ć) zrezygnowała,czyli płacimy "niskie?!?!?!?" składki dlatego, że jak przyjdzie co do Tylko nie zdziw sie potem ze skladka nie bedzie 500zl, ale 2500. Albo i 5000, bo jak sie ludzie zorientuja, to zaczna sie czesciej podkladac, albo tak po kolezensku - wjedz we mnie, podzielimy sie zyskiem po rowno Temat wraca jak bumerang ... wyjasnij mi jakim cudem mialo by wzrosnac polskie OC skoro w takim Ire ubezpieczenia dzialaja "bez rabania" a _pelen_pakiet_ kosztuje Cie ~1500zl (mowa o analogicznym stazu w u? U nich sie oplaca u nas nie? Pozdr. -- Radoslaw Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com www.oldtimer.parts.com.pl |
|
Data: 2012-07-22 13:53:28 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin RadekNet
Temat wraca jak bumerang ... wyjasnij mi jakim cudem mialo by wzrosnac Na przykład takim, że tam wypadki są rzadsze? Ludzie, ruszcie muzgami. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-22 17:56:54 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Osobnik posiadaj±cy mail to_usenet@interia.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
ruszcie muzgami. ROTFL! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się my¶l, że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy" |
|
Data: 2012-07-24 14:57:13 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Budzik
ruszcie muzgami. Co Cię bawi? Czegoś nie zrozumiałeś? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-24 19:56:47 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Osobnik posiadaj±cy mail to_usenet@interia.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
nawet pasuje wpis z twojej sygnaturki.ruszcie muzgami. Ignorancja to błogosławieństwo. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wiar± można manipulować. Tylko wiedza jest niebezpieczna." Frank Herbert |
|
Data: 2012-07-24 23:24:09 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Budzik
nawet pasuje wpis z twojej sygnaturki. Ignorancja to błogosławieństwo.ruszcie muzgami. To prawda, a Ty jesteś tego doskonałą ilustracją! Muzgowcu. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-23 08:01:31 | |
Autor: J.F. | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sun, 22 Jul 2012 13:29:05 +0200, RadekNet napisał(a):
On Mon, 16 Jul 2012 10:13:23 +0200, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> Moze dlatego ze to jednak ze 3x drozej niz u nas, a zakres ubezpieczenia niecale 2x wiekszy. A moze dlatego ze mniej wypadkow. A w ramach tego pelnego ubezpieczenia jest pojazd zastepczy na dowolnie dlugo ? No bo jak chcesz podniesc wyplaty nie podnoszac kosztow ? J. |
|
Data: 2012-07-23 11:27:15 | |
Autor: RadekNet | |
Kilka pytań po stłuczce | |
On Mon, 23 Jul 2012 08:01:31 +0200, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Temat wraca jak bumerang ... wyjasnij mi jakim cudem mialo by wzrosnac Hmmm z tym ostatnim bym mogl sie zgodzic. Moze faktycznie to to. A w ramach tego pelnego ubezpieczenia jest pojazd zastepczy na dowolnie Teoretycznie na 7 dni, ale ... jesli chodzi o znana mi praktyke to albo po tych 7 dniach masz kase na koncie (kradziez auta), albo z lekkimi oporami pozwalaja Ci trzymac zastepcze dluzej, jesli mechanik nie radzi sobie z naprawa. Pozdr. -- Radoslaw Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com www.oldtimer.parts.com.pl |
|
Data: 2012-07-23 12:54:16 | |
Autor: J.F | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Użytkownik "RadekNet" napisał w wiadomo¶ci grup
On Mon, 23 Jul 2012 08:01:31 +0200, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> Temat wraca jak bumerang ... wyjasnij mi jakim cudem mialo by wzrosnac Hmmm z tym ostatnim bym mogl sie zgodzic. Moze faktycznie to to. A z tym pierwszym nie ? Ile w IRE kosztuje samo OC - tak dla porownania. Albo ile tam kradna samochodow rocznie, jesli mamy AC porownywac. J. |
|
Data: 2012-07-23 12:59:43 | |
Autor: RadekNet | |
Kilka pytań po stłuczce | |
On Mon, 23 Jul 2012 12:54:16 +0200, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Temat wraca jak bumerang ... wyjasnij mi jakim cudem mialo by wzrosnac Nie, bo jak w Pl do golego OC doliczysz assistance (ala takie prawdziwe - nawet pod domem Ci kolo wymienia), szyby itp itd to wielkiej roznicy nie ma. No i jeszcze warto by przyjac, ze tam ciut nowsze auta jezdza wiec koszy napraw wieksze. Ile w IRE kosztuje samo OC - tak dla porownania. Myszlisz, ze przy takiej cenie pakietu ktos w ogole kupuje gole OC? (kosztuje niewiele mniej) Albo ile tam kradna samochodow rocznie, jesli mamy AC porownywac. Moim zdaniem kradzerze to jakis nieduzy odsetek - glownie chodzi o szyby, assistance i naprawy powypadkowe. Pozdr. -- Radoslaw Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com www.oldtimer.parts.com.pl |
|
Data: 2012-07-23 13:57:36 | |
Autor: J.F | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Użytkownik "RadekNet" napisał w wiadomo¶ci
On Mon, 23 Jul 2012 12:54:16 +0200, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> Moze dlatego ze to jednak ze 3x drozej niz u nas, a zakres ubezpieczenia niecale 2x wiekszy. A moze dlatego ze mniej wypadkow. Nie, bo jak w Pl do golego OC doliczysz assistance (ala takie prawdziwe - nawet pod domem Ci kolo wymienia), szyby itp itd to wielkiej roznicy nie ma. Assistance u nas czasem "darmo" daja, wiec moze to nie taki wielki koszt :-) No i jeszcze warto by przyjac, ze tam ciut nowsze auta jezdza wiec koszy napraw wieksze. Albo i mniejsze - bo tam jest sens naprawiac, a u nas juz "szkoda calkowita". Ile w IRE kosztuje samo OC - tak dla porownania.Myszlisz, ze przy takiej cenie pakietu ktos w ogole kupuje gole OC? (kosztuje niewiele mniej) Tylko wiesz - wielorako mozna na to patrzec - moze to cena specjalnie zawyzona, bo i tak malo kto bierze, a moze gros kosztow to jednak OC, i adekwatna skladka to np 1200zl. Albo ile tam kradna samochodow rocznie, jesli mamy AC porownywac.Moim zdaniem kradzerze to jakis nieduzy odsetek - glownie chodzi o szyby, assistance i naprawy powypadkowe. W Polsce znacznie spadlo, ale jednak ciagle troche kradna, i znow trudno porownac .. aczkolwiek ostatnio to raptem 16 tys, czyli 1 promil. Nawet zakladajac ze 2/3 pojazdow jest kompletnie nie narazonych - to dla tych narazonych jest to i tak ponizej 1%. J. |
|
Data: 2012-07-16 17:23:29 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin Budzik
czyli płacimy "niskie?!?!?!?" składki dlatego, że jak przyjdzie co do Dokładnie tak, płacimy niskie składki bo dostajemy niskie odszkodowania. Czy to naprawdę takie trudne do zrozumienia? Będziemy dostawać wysokie odszkodowania, samochody zastępcze, a do tego koks i dziwki "gratis" to składki będą odpowiednio wyższe. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-15 13:06:32 | |
Autor: J.F. | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sun, 15 Jul 2012 10:53:04 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Osobnik posiadaj±cy mail to_usenet@interia.pl napisał(a) No wiesz, praktyka dowodzi ze czas naprawy malej stluczki jest jednak tydzien czy dluzej, i koszt wynajmu nawet bez przedluzania podwaja odszkodowanie .. czyli skladke tez. Oczywiscie jak sie slyszy "rzeczoznawca do pana zadzwoni umowic sie na ogledziny w ciagu dwoch tygodni", to az sie chce biec do najdrozszej wypozyczalni :-) No ale tak jak tu - masz prawo sie czuc niewinny. Sprawa potrwa pare miesiecy. Koszta beda olbrzymie. No chyba ze proponujesz aby ubezpieczyciel przed sprawa uznal wine swojego klienta, a potem w razie uniewinnienia w sadzie domagal sie zwrotu odszkodowania. Z odsetkami, a co :-) w sumie, jak widac - najlepiej miec AC :-) Ponoc w Anglii miedzy ubezpieczycielami jest "gentelmans agreement", i jesli obie strony posiadaja AC, to ubezpieczyciele naprawiaja kazdy swojego klienta, nie wchodzac w kwestie kto winny, bo to sie nie oplaca. Pozniej oczywiscie probuja podniesc skladki, no bo szkoda byla :-) J. |
|
Data: 2012-07-15 19:52:51 | |
Autor: Budzik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Osobnik posiadaj±cy mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
I znowu połowa z Was nie rozumie, że je¶li chcecie mieć OC którea, czyli jak zwykle wina klienta... na czas naprawy to samochód zastępczy da ci warsztat. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak wła¶nie je się raki. |
|
Data: 2012-07-15 18:27:01 | |
Autor: LEPEK | |
Kilka pytań po stłuczce | |
W dniu 2012-07-15 09:45, Grejon pisze:
To niech wyrównuje. Dla mnie brak możliwo¶ci poruszania się własnym OK. Rozumiem, że nawet nie musi być własny - może być z wypożyczalni. Ale przedstawianie rachunków za gotowo¶ć taxówkarzy to przesada. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Corolla E11 4E-FE sedan '97 Avensis T22 1CD-FTV sedan '01 |
|
Data: 2012-07-15 23:01:07 | |
Autor: BQB | |
Kilka pytań po stłuczce | |
W dniu 2012-07-15 09:20, LEPEK pisze:
W dniu 2012-07-15 00:21, huri_khan pisze: Zależy w jakim mie¶cie, a i nie każdy mieszka w mie¶cie, gdzie będzie mógł się poruszać komunikacj± miejsk± czy taksówkami. Może mieszkać kilkadziesi±t km od miasta, gdzie autobus do miasta jest raz na kilka godzin. |
|
Data: 2012-07-15 23:56:19 | |
Autor: huri_khan | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sun, 15 Jul 2012 09:20:38 +0200, LEPEK napisał(a):
W dniu 2012-07-15 00:21, huri_khan pisze: Wszyscy się uczepili tego miasta, a co jeżeli mieszkam na wsi gdzie najbliższa taksówka jest 20-30 km dalej ? Dla mnie szkod± jest jeżdżenie taksówk±, która ma powyżej 15 lat a zawieszenie pamieta fabrykę. Oczywi¶cie jak zasugeruję, że co¶ stuka w zawieszeniu to słyszę teksty typu: w przyszłym tygodniu idzie do mechanika, wczoraj kolega wjechał w dziurę itp. Raz miałem przypadek, że w tym samym dniu jechałem rano i wieczorem tym samym samochodem. Rano był tekst, że jeszcze do 14.00 musi jeĽdzić a póĽniej idzie do mechanika. Wieczorem, że jeszcze nie jest tak Ľle i troche pojeĽdzi. -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2012-07-15 09:25:39 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin huri_khan
Zresztą ostatnio coś mówili o zmianach w ubezpieczeniach i że samochód Im więcej osób będzie brało zastępczy, tym droższe będą się robiły ubezpieczenia. I to drastycznie droższe. Na pewno o to Wam chodzi? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-15 11:48:38 | |
Autor: J.F. | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sun, 15 Jul 2012 09:25:39 +0000 (UTC), to napisał(a):
begin huri_khan Niby nie ... ale czasem bedziemy poszkodowani, i co wtedy ? Ja to teraz moge pojechac rowerem, co 5 minut mam tramwaj, i sumie wyjdzie taniej niz samochodem, wiec po co przeplacac, ale jak ktos na wsi mieszka i bez samochodu to dwie godziny dziennie dluzej ? Moze lepiej sie ubezpieczyc i placic za wczasu drobna skladke ... we wlasnym OC :-) J. |
|
Data: 2012-07-15 09:51:33 | |
Autor: to | |
Kilka pytań po stłuczce | |
begin J.F.
Niby nie ... ale czasem bedziemy poszkodowani, i co wtedy ? Sytuacje w której naprawdę nie ma wyboru i trzeba ten samochód wypożyczyć są naprawdę bardzo rzadkie. Większość osób ma możliwość pożyczenia na tą okazje samochodu od rodziny czy znajomych. Tymczasem atmosfera robi się taka, że każdy ma brać zastępczy czy go potrzebuje, by nie "bo się należy", a kto nie weźmie ten frajer. Niestety, za takie fanaberie trzeba będzie zapłacić -- w przyszłych składkach ubezpieczeniowych. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-15 13:08:49 | |
Autor: J.F. | |
Kilka pytań po stłuczce | |
Dnia Sun, 15 Jul 2012 09:51:33 +0000 (UTC), to napisał(a):
begin J.F. Ejze, rozbijesz takie auto i kto za to zaplaci ? Moze nawet niekoniecznie z wlasnej winy, np znow w ciebie wjada trzy pojazdy :-) Tymczasem atmosfera robi się taka, że każdy ma brać zastępczy czy go potrzebuje, by nie "bo się należy", a kto nie weĽmie ten frajer. Niestety, za takie fanaberie trzeba będzie zapłacić -- w przyszłych składkach ubezpieczeniowych. I tu sie zgadzamy .. J. |
|
Data: 2012-07-15 16:16:15 | |
Autor: dominik | |
Kilka pytań po stłuczce | |
On 2012-07-15 11:51, to wrote:
Niby nie ... ale czasem bedziemy poszkodowani, i co wtedy ?Sytuacje w której naprawdę nie ma wyboru i trzeba ten samochód wypożyczyć są naprawdę bardzo rzadkie. Większość osób ma możliwość pożyczenia na tą okazje samochodu od rodziny czy znajomych. Nieprawda. Nie jesteśmy na tyle bogatym społeczeństwem by powszechne było mieć po kilka samochodów i sobie codziennie wybierać którym jedziemy. Większość nie ma skąd pożyczyć auta na dłuższy czas. Dodatkowo nie wprowadzaj pojęcia klasyfikacji czy temu się należy czy nie. Nawet jak masz 10 aut to w wyniku zdarzenia tego potłuczonego nie możesz używać i to wymierna szkoda. Możliwość korzystania z auta to wymierna korzyść i na rynku nawet nieźle przekładająca się na pieniądze. Dlaczego nie z swojej winy masz ponosić stratę? Tymczasem atmosfera robi się taka, że każdy ma brać zastępczy czy go potrzebuje, by nie "bo się należy", a kto nie weźmie ten frajer. Atmosfera z drugiej strony robi się za to taka, że w momencie stłuczki Twojego samochodu nie dość, że trzeba wypełniać miliony druczków, dopraszać się kontaktu, czekać na jaśnie likwidatora i potem na jego decyzję, która i tak jest z zaniżoną kwotą, to jeszcze całość trwa wieki po prostu i na koniec trzeba się dopominać o swoje prawa, ciągle nie mając auta. W idealnym świecie likwidacja szkody powinna być możliwie najkrótsza i najmniej męcząca dla ubezpieczonego. Dlaczego zakłady ubezpieczeń nie miałyby mieć swojej floty aut do pożyczania bądź umowy z firmami tym się zajmującymi by pożyczać dużo i tym samym możliwie tanio? W momencie gdy im nie zależy na czasie naprawy walą sobie w pompon miesiącami, a poszkodowany najczęściej albo nie ma samochodu albo potem musi dodatkowo bujać się z rozliczaniem pożyczenia. Jeszcze lepiej by było gdyby szkody były rozliczane przez swojego ubezpieczyciela zawsze i z regresem do sprawcy. Wtedy ludzie by wybierali nie gdzie taniej tylko gdzie lepiej i kto im zapewni lepszą usługę. W momencie, w którym ubezpieczyciel sprawcy robi wszystko by najmniej możliwie wypłacić, a z drugiej strony klient by też przynajmniej nie stracić to zawsze będzie wojna i niesprawiedliwość. Niestety, za takie fanaberie trzeba będzie zapłacić -- w przyszłych składkach ubezpieczeniowych. Niech wzrośnie, tylko szczególnie mocno dla tych, którzy szkody powodują i dodatkowo szczególnie mocno jeśli te szkody były wielkie, bo co innego niewielka obcierka, gdzie właściciel auta jest pieniaczem i sprawa de facto jest tania, a co innego karambol na 10 drogich aut. Nie każdy powinien jeździć, a wypadki są drogie. Dlaczego ja z bezwypadkową (z mojej winy) historią mam to finansować? Dlaczego dzisiaj nawet po wielkim bum po prostu auto się rejestruje na kogoś innego i jedzie dalej albo zupełnie bezkarnie daje gówniarzowi, który je rozwali razem z innymi niczemu winnymi, a to wszystko w składce dziadka z 60% bonifikatą? -- _ _ _a_a dominik, gg:919564 _ _ _{.`=`.}_ {/ ''\_ http://dominik.net.pl _ {.`'`.} {.' _ '.} {| ._oo) { \ {/ .-. \} {/ .' '. \} {/ | ~~~~^~~~^^~jgs^~`~^~`~^~`~^~`~^~^~`^~^~`^~^~^~^~^~^~`^~~`~~~~ |
|
Data: 2012-07-24 14:58:46 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Kilka pytań po stłuczce | |
W dniu 2012-07-15 11:25, to pisze:
Im więcej osób będzie brało zastępczy, tym droższe będą się robiły Oczywiście, i na pewno nie tego bym chciał - tak długo jak sam nie będę poszkodowany. Bo wtedy, to wiesz: mój indywidualny wkład w zwyżki OC to jakieś niemierzalne promile, za to wygoda z wypożyczenia auta - znaczna. Więc rachunek jest prosty. A w kazdym razie nie licz na to, że znajdzie się wielu altruistów myślących inaczej... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |