Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Kilka uwag o jeżdżeniu w Krakowie,

Kilka uwag o jeżdżeniu w Krakowie,

Data: 2018-09-07 09:26:09
Autor: zbrochaty
Kilka uwag o jeżdżeniu w Krakowie,
4. Sporo rowerzystów. Ale ciekaw jestem ilu ich zostanie, gdy przyjdzie jesienna słota i zimowa pora?

No na pewno ty zostaniesz :)

W Warszawie jest sporo sciezek w budowie, Powsinska, Wiertnicza, Puławska do Piaseczna. tak jak wzdluz Pulawskiej byly jeszcze gierkowskie chodniki, tak teraz robia DDr z obu stron.

W Krakowie jezdzilem rowerem moze dwa razy w zyciu... A jak porownujesz Krakow z Warszawa, czy poludniowa jej czescia po ktorej sie poruszasz?

Data: 2018-09-08 01:22:00
Autor: andrzej.ozieblo
Kilka uwag o jeżdżeniu w Krakowie,
W dniu piątek, 7 września 2018 18:26:11 UTC+2 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:

No na pewno ty zostaniesz :)

Pewnie tak, o ile zdrowie nie zaszwankuje. W zeszłym sezonie odpuściłem może 1-2 dni. Ale zima była b. łagodna.
 
W Krakowie jezdzilem rowerem moze dwa razy w zyciu... A jak porownujesz Krakow z Warszawa, czy poludniowa jej czescia po ktorej sie poruszasz?

Nie czuję się kompetentny. Dobrze, i to od strony dziadka przechadzającego się z wnukiem, znam tylko część Ursynowa, a ściśle okolice przystanku metra Stary Imielin i Stokłosy.. A okolice Auchan przy Płaskowickiej znam wręcz świetnie. :) Ale na pierwszy rzut oka muszę przyznać, że rowerowo wydaje się b. dobrze. Wszędzie można łatwo, szybko i bezpiecznie przejechać. Obserwuję budowę ulicy I. Ghandi. Duży rozmach i oczywiście DDRy wyśmienite. Bywałem tam o różnych porach roku, ale pomimo dobrej infrastruktury, liczba rowerzystów nie poraża. Kierowcy robią wrażenie uprzejmych dla pieszych, ale być może to tylko wrażenie.

Kilka uwag o jeżdżeniu w Krakowie,

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona