Data: 2011-02-10 14:33:40 | |
Autor: Tomek | |
Kilka zaskakuj?cych faktów z historii ko?cio?a. | |
Użytkownik "lord_donald" <lord_donald@sejm.pl> napisał w wiadomości news:ij0nm7$p1s$1news.onet.pl... http://www.eioba.pl/a69902/o_czym_90_katolik_w_nie_wie Nie mam zaufania do tego dokumentu - jest dość mocno jednostronny. Wpis: 1450-1750 r. - Okres polowania na czarownice. Straszliwymi torturami zamęczono setki tysięcy kobiet posądzanych o czary. raczej nie dotyczy katolików, ale protestantów. Sporo czarownic spalili na południu Niemiec (dzisiejszych) oraz w Szwajcarii. Tomek |
|
Data: 2011-02-10 14:38:36 | |
Autor: Tomek | |
Kilka zaskakuj?cych faktów z historii ko?cio?a. | |
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d53e93a$0$2456$65785112news.neostrada.pl...
Uzupełnienie: Przybliżone statystyki dotyczące liczby procesów o czary i egzekucji w poszczególnych regionach Europy w okresie 1450-1750:[1] Liczba procesów (Liczba egzekucji) Wyspy Brytyjskie i Ameryka Północna ~5000 (~1500-2000) Cesarstwo (Niemcy, Niderlandy, Szwajcaria, Lotaryngia, Austria i Czechy) ~50000 (~25000-30000) Francja ~3000 (~1000) Skandynawia ~5000 (~1700-2000) Europa Wschodnia (Polska i Litwa, Węgry i Rosja) ~7000 (~2,000) Europa Południowa (Hiszpania, Portugalia i Włochy) ~10000 (mniej niż 1000) Suma: ~80000 (~35000) To są te "setki tysięcy"? Tomek |
|
Data: 2011-02-10 16:35:03 | |
Autor: u2 | |
Kilka zaskakuj?cych faktów z historii ko?cio?a. | |
W dniu 2011-02-10 14:33, Tomek pisze:
Nie mam zaufania do tego dokumentu - jest dość mocno jednostronny. Nie dziwię się, Niemki wyglądają jak czarownice :) |
|
Data: 2011-02-11 09:36:28 | |
Autor: sofu | |
Kilka zaskakuj?cych faktów z historii ko?cio?a. | |
Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d53e93a$0$2456$65785112news.neostrada.pl... -- -- -- -- -- -- - Jedni i drudzy mordowali (katolicy i protestańci). Ale trzeba sobie powiedzieć, że protestantyzm był swego czasu bardziej ortodoksyjny niz katolicyzm. Jak sama naza mówi wyrózł jako protest tego co sie działo w kosciele katolickim. Mozna by długo pisać o tym czego to dotyczyło. Katolicyzm w tym czasie (blizej 1750 roku) odpuszczał "czarownicom" podczas gdy w protestantyźmie nadal trwało polowanie na nie. I to tak "skuteczne", ze okazało sie ze liczba czarownic idzie w dziesiatki tysiecy?. Na torturach jeden drugiego wydawał co groziło wręcz wyludnieniem wiosek i miast. Po tym nastapiło odgórne otrzeźwienie (kodyfikacje prawne w tym zakresie) i polowanie stopniowo sie zakończyło. Ludzie w krajach protestanckich to zapamietali i stopniowo ograniczyli rolę protentastyzmu w ich życiu. Sprzyjał temu tez ogólny rozwój oswieceniowy spłeczeństw. W tym czasie zarysowały sie istotne różnice miedzy tym co wyznaja protestańci i katolicy. W protestantyzmie współczesnym nikt nie odważa sie wygarywac takich bredni i opowiadania bajek o różnych "cudach" jak to się dzieje w katolicyzmie. sofu |