Data: 2009-10-20 23:56:20 | |
Autor: jacek duma | |
Kinderzadel - to po niderlandzku :-) | |
Kinderzadel czyli siodełko dziecięce. Nie fotelik.
Zacznę od linka do sklepu on-line http://tiny.pl/hqsnq Cena ? Mocno akceptowalna. Cena przesyłki do Polski, mocno nieakceptowalna, na miejscu w Utrechcie wychodzi się z dwoma kompletami :) (cena podobna w innych sklepach online - waha się w granicach 15 ojro.) Czy ktoś testował taki bajer ? (podwożenie dziecka do przedszkola po osiedlu, rewelacja) A może komuś udało się przerobić zwykłe siodełko dziecięce, dorabiając uchwyt do przykręcania do ramy ? jd |
|
Data: 2009-10-21 00:27:48 | |
Autor: kenubi | |
Kinderzadel - to po niderlandzku :-) | |
jacek duma wrote:
Kinderzadel czyli siodełko dziecięce. Nie fotelik. Mój kumpel miał coś w rodzaju koszyka przed kierownicą i wystające bolce gdzies z widelca w okolicy [przedniej] piasty. Dziecko siedziało tyłem do kierunku jazdy (przed kierownicą), nogi na bolcach. Nie pamiętam do jakiego wieku tak jeździli (he,he a może jak ktos ma dwoje :) - czyli ja :P Siodło na stałe przykręcone to chyba nie za szczęśliwy pomysł (noo zależy do czego rower niby) albo i rama raczej stara do zdarcia (np. moja to kaplica bo ~kwadrat/rąb w przekroju) - bo rozumiem, że przykręcane na górnej rurze w połowie do kierownicy. Jak by nie było to bym poszedł do spawacza (ja mam w rodzinie) ze zwykłym siodełkiem (za 12.99) co by mi dociął coś (kawałek przeciętej rury?) z sensem i przyspawał za flaszkę uchwyt. MOżna by jeszcze adoptować uchwyt od fotelika - tu włąsciwie pozostaje dospawać siodełko i tyle. Ale to teoria bo czegos takiego nie robiłem. Też kombinuję jak tu ze starszym synem do pierwszej klasy jeździć bo jest raptem 2km a samochodem to cyrki* z tymi ludźmi w korku i prawie 1/2 h aż się płakać chce (ale iść tez się nie za bardzo opłaca w śnieg+deszcz) ale rodzina nie może przeskoczyć stadium umysłowego "zimą,rowerem i z dzieckiem?? no cos ty!" Ale właściwie poddałes mi dobry pomyśł bo mam akurat juz zbędny uchwyt od fotelika i stary rower w piwnicy :) m. *pozabijać debili i cwaniaków |
|
Data: 2009-10-21 09:06:52 | |
Autor: ...::QRT::... | |
Kinderzadel - to po niderlandzku :-) | |
Dnia Wed, 21 Oct 2009 00:27:48 +0200, na pl.rec.rowery napisałeś(aś):
Co tu kombinować? Normalnie na bagażniku :) -- www.warszawski.info |
|
Data: 2009-10-21 10:24:05 | |
Autor: kenubi | |
Kinderzadel - to po niderlandzku :-) | |
....::QRT::... wrote:
Dnia Wed, 21 Oct 2009 00:27:48 +0200, na pl.rec.rowery napisałeś(aś): Nie mam na bagażnik (np. crosso do 35 kg), pisałem o tym w wątku "Tak z ciekawości" :) |
|